
siodemka
Zarejestrowani-
Postów
80 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez siodemka
-
Dlaczego nie bedzie dzialal? Na moj prosty rozum to bliźniacze motory są.
-
Witam, panowie pomozcie. Mam auto z silnikiem m52b20tu, oraz slupek m54b25 ktory chce zamontowac jak najnizszym kosztem. Poradzcie czy slupek bedzie pracowal na wiazce I kompie z pierwszego. Pzdr
-
Jeśli chcesz więcej czyli 2,5 (2533) - blok 80mm - wał m52b28 - tłoki M50B20 vanos lub M52B20 - korbowody 135mm Moc powinna wynosić ok. 188KM Podoba mi się ten zestaw. Silnik mam wyciągnięty z auta w świetnej kondycji, tymczasowo włożyłem inne m50. i teraz tak czy aby na pewno wystarczą tylko te części? Nie potrzeba większych wtrysków(b25) czy kompa z b25 żeby motor dostawał więcej paliwa? Mam dziadka który za 300 złoży mi profesjonalnie silnik na gratach jakie sobie wymarzę, osprzęt i resztę skręcę sam, ale chcę, że jak się tym zajmę to zabrać się raz a skutecznie. Korby 135 są od silnika b28? Poradźcie co przygotować bo odkąd przeczytałem o możliwości takich modów spać nie mogę :D
-
Panowie, pozwolę zapytać... A co jeżeli m50 jest bez vanosa? powyższe mody odpadają?
-
Panowie przecież progi w e34 gniją jak w każdym aucie, niby ładne, całe ale lewarek od pasażera z przodu prawie każdy boi się wkładać :twisted:
-
ale pisząc to opierasz się tylko na logice? Bo ja najbardziej zastanawiam się nad długością... nikt tego nie przerabiał?
-
pociągnij za wajchę aby siedzisko podjechało do góry, i ew. maks w przód i dostęp jest wyśmienity;)
-
Witam. Panowie czy wał pędny od 2.0 m20 założę do m50b20? Nigdzie tego mogę tego znaleść. pozdrawiam
-
przerabiałem to w zeszłym roku - nie pasuje.
-
Nowy nabytek do konkretnego remontu :) Prosze o pomoc...
siodemka odpowiedział(a) na motorzeszow temat w E32
zawsze jakis sposob na biznes, kupic za 1400 zrobic polerke, wyczyscic felgi i 3400 :mad2: -
Dziś dokończyłem wszystko związane z przekładką silnika, tj. zmieniłem motronica z tego, z 3.0 ...178 na komputerek z 3,5 o końcówce nr ...179. I moje subiektywne odczucia są takie, że było warto, bo różnica w pracy jest zauważalna. na kompie od 3.0 przy 5,5 tysiąca dostawał zadyszki przestawał ciągnąć, teraz ciągnie równo od początku do 6 tysięcy. mam też odczucie, że osiągi się jeszcze troszkę poprawiły jednak nie mam czym tego konkretnie poprzeć. ale miło :)
-
dokładnie, przecież nikt suwmiarką nie będzie średnicy i skoku tłoka mierzył i liczył, a szanuję czas swój i szanownej Pani Urzędnik. i nie zawracam sobie głowy wpisem do dowodu. pozdrawiam
-
Pisałem wyraźnie, że to duperele, ale rzutują na całość - jaki właściciel miał stosunek do samochodu, nie ocenisz po 6 zdjęciach pracy silnika, zawieszenia czy luzów w układzie kierowniczym, dlatego pewnie - podjechać zawsze można.
-
może nie na temat, ale po tym co piszesz i spojrzeniu na zdjęcia wnioskuję, że to auto tych pieniędzy warte nie jest. na zdjęciu profilu widać przedni błotnik poważnie zagięty, drzwi wgniecione, tył siedzi (na szesnastkach i oponach o takim profilu powinna być lekka luka miedzy oponą a nadkolem) czyli w bagażniku jest długo duża butla :), z tąd pewnie wtryski padnięte bo siedem jeżdżone tylko na gazie, przednia opona widać że "biedna" a wogóle to tył i przód mają inny profil. wizualnie ładna - ale zaniedbana, może się czepiam ale z tyłu jest tylko jeden podnóżek i to innego typu jak ten z przodu - nawet po takich duperelach widać, że auto było wyeksploatowywane, a jak jeszcze kręci przez telefon... ale to moje zdanie i może przesadzam
-
ok wymieniłem. jutro wleję ten dodatek do paliwka. zastanawiam się jaki związek mogły mieć ze sobą - ten bezpiecznik i ten brak mocy. nic, jak się to znowu powtórzy to pojadę podpiąć pod komputer. przepływkę sprawdziłem profilaktycznie - nigdzie nie obciera.
-
a oglądałeś "na żywo" już to auto?
-
właśnie z moich odczuć to coś z komputerem, dziś miałem to samo jakieś 10km, po czym typowe piknięcie i na wyświetlaczu pojawił się napis o spalonym bezpieczniku od przyczepy i samochód zaczął jechać normalnie... tylko że ja przyczepy nie miałem :)
-
Miałem dziś pewien problem, jechałem w trasę - około 200 km, paliwa około 50litrów, w pewnym momencie bez jakiegos konkretnego powodu, silnik przestał "ciągnąć" - np przy 90 na godzinę i włączonym piątym biegu - gdy dodawałem gazu auto nie przyspieszało a "szarpało" natomiast na trójce gdy miałem 2tys obrotów wciskałem gaz do oporu silnik przyspieszal jak przymulony i nagle przy jakis 4,3 tys obrotów dostawał nalezytego "kopa". przy utrzymywaniu stałej prędkosci 90 - 100 auto "szarpało" po około 50km takiej jazdy wszystko nagle wróciło do normy... Co to mogło być? jakieś sugestie? pozdrawiam
-
zapewne masz rację, ale ja nie zamierzam tego robic. pozdrawiam
-
nie, kompletnie nic nie robiłem. Na mój chłopski rozum - silnik to część zamienna. w dowodzie nie ma wpisu z nr silnika.
-
ja założyłem pod skrzynię manualną, poprzedni właściciel jeździł na automacie - nie ma znaczenia. A tak wogóle to i ja mam pytanie, zmieniłem silnik, jest wszystko w porządku, ma moc itd, zrobiłem 3tys km , spalanie w okolicach 10-11 litrów - pięknie. Tylko silnik cały czas pracuje na kompie z 3,0 - warto zmieniać na ori z 3,5? Czy odczuję jakąś różnicę? pozdrawiam i życzę szczęśliwych świąt.
-
przeczyscilem styki w modulikach i dalej zle. jednak wczoraj zwrocilem uwagę ze kunikat pojawia mi się tylko przy skręcie w lewo, pewnym kacie kierownicy. raz coś zaiskrzyło z pod kierownicy, czyli jednak cos nie tak w instalacji, dzis sprawdze.
-
http://www.womarc.czeladz.pl/www/strony/piecowe.htm
-
Amato mówisz o tych modulikach, ktore znajduja sie w skrzynce zbezpiecznikami?
-
ale jeżeli chcesz przydymić też przednie i mieć wszystko zgodnie z prawem, to chyba tylko technikolor ma certyfikat instytutu szkła i ceramiki, co powoduje, że nikt nigdy nie będzie mógł się do nich przyczepić