Skocz do zawartości

Knurr

Zarejestrowani
  • Postów

    82
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Knurr

  1. Szacun, że odkręciłeś całe jarzmo. Te śruby są dokręcane 30Nm + 90st. żeby je naciągnąć (i zabezpieczyć przed odkręceniem) i odkręcenie faktycznie wymaga długiego klucza i niezłej krzepy. Minus Twojego aktu bohaterstwa jest jednak taki, że w zasadzie powinieneś wymienić te śruby na nowe. Owszem, Internety podają że nie trzeba ale już sam musisz ocenić czy chcesz ryzykować. A następnym razem faktycznie zdemontuj sam zacisk (w tych gumowych kapturkach masz śruby na torxa).
  2. W takim razie problemem nie było niewyważenie (bicie osiowe) tylko bicie promieniowe. I ta magiczna maszyna to był pewnie Hunter, który mierzy bicie promieniowe właśnie. Można przestawić oponę względem felgi żeby znaleźć najkorzystniejsze położenie. U mnie to pomogło.
  3. A czy na pewno drgania pochodzą od przedniego zawieszenia? Walczyłem długie lata z losowymi wibracjami podczas jazdy, które generowało krzywo nabite (fabrycznie) łożysko wału napędowego. Jeśli faktycznie tropy prowadzą do przedniego zawieszenia to wymieniłbym dla spokoju wahacze poprzeczne. To niewielki koszt a jeśli (jak rozumiem) tuleje w wahaczu rozprężnym zużyły się z powodu 'niepoluzowania' przy obniżaniu zawieszenia to pozostałe tuleje także...
  4. W katalogu online Bilsteina były kiedyś błędy i teraz też chyba są (widzę dwa razy pokazane B6 adaptacyjne a pasywne ani razu). Dlatego najlepiej pogadać z kimś kto przerabiał temat (ogarnięty mechanik lub dystrybutor). B6 może nie są tanie ale i tak o połowę tańsze niż oryginalne. Więc potencjalnie jest to dobra alternatywa.
  5. W F31 LCI RWD Sport podobnie. Na dodatek OE amory padły po 70kkm, oryginalne części pewnie lepsze nie będą. Do tego jeszcze jest chaos (i masa wersji spiskowych) z oznaczeniem zawieszenia: wg niektórych RWD Sport ma zawieszenie M 704. Tyle, że nigdzie nie jest to napisane. A amortyzatory Bilstein do standardowego zawieszenia na pewno tutaj nie pasują (są za miękkie, buja samochodem przy byle nierówności). Bilsteiny do zawieszenia M 704 są lepsze ale czy na pewno właściwe to mam wątpliwości... Ja bym pogadał z dystrybutorem Bilsteina, może mają rozpoznany temat.
  6. Nie sądzę, żeby zacisk stukał bo jest miękko zawieszony (w gumowych tulejach które zamówiłeś). U mnie przy podobnym przebiegu zaczęły stukać (w sytuacji jak opisujesz) tylne klocki. Po wymianie stukanie ustało.
  7. Na pewno kolejne wersje oprogramowania zawierają 'znieczulenie' automatu wycieraczek. Po ostatniej aktualizacji (w lipcu) już prawie działają OK, choć wg mnie nadal ma kłopoty z odróżnieniem mrzawki od ulewy ;)
  8. Wg niektórych źródeł w Internetach, Sportline RWD ma zawieszenie M pasywne. U mnie (Sportline RWD LCI) na pewno OE sprężyny mają zawieszkę 'lowered'. Na pewno amortyzatory Bilstein do zawieszenia standardowego są za miękkie (samochód pływa, musiałem zmienić na M żeby jako tako się prowadził). Ale wg VIN amortyzatory przednie mają numer z końcówką 3808, który raczej nie wygląda na amortyzator z zawieszenia M.
  9. Mam identyczną wersję. Sprzęgło wymieniono mi przy 70kkm jeszcze na gwarancji. Po kolejnych 50kkm znowu zaczął poszarpywać przy ruszaniu z miejsca. Co pomogło? Trzeba ruszać jak 'lama' czyli dodając więcej gazu na półsprzęgle. Najwyraźniej większe ścieranie tarczy pomaga. Oczywiście nie za każdym razem bo to jednak katowanie. Ja np. mam wyjazd spod domu pod górkę i to bardzo dobra okazja ;) Mam nawyki z AWD, gdzie dodawanie gazu przed 'sklejeniem' sprzęgła to zły pomysł. Tutaj jak widać trzeba zastosować inną technikę ;)
  10. Wsadzanie czegoś pod 'uszy' klocka hamulcowego to bardzo słaby pomysł... Po przejechaniu 2000km od wymiany amorów jestem juz pewien, że przednie opony przestały ząbkować. Tzn. ząbkują normalnie jak w BMW a nie tak, że nowa opona po przejechaniu 300km zaczyna wyć. Trudno powiedzieć czy ząbkowanie powodowały same amortyzatory czy zużyte górne mocowania. Ogólnie samochód uspokoił się i zaczął normalnie prowadzić.
  11. Miałem takie szarpanie po rozgrzaniu silnika (zwłaszcza na trasie). ASO wymieniła kompletne sprzęgło i zadzwoniła do centrali czy to podpada pod gwarancję. A tam kazali jeszcze wymienić dwumasę :lol: i uznali gwarancję. Problem zniknął ale po kolejnych 40kkm zaczyna wracać.
  12. Głównie jazda po trasie i jazda podmiejska. Zasadniczy objaw to 'galaretowate' prowadzenie samochodu. Progi zwalniające -> bujanie. Jakiś 'bok' na zakręcie -> kołyska przy prostowaniu. No i koszmarne ząbkowanie przednich opon (od przebiegu 70kkm) przy niemieckich prędkościach (300km w okolicach 200km/h powodowało natychmiastowe powstanie wyraźnie słyszalnych ząbków).
  13. Właśnie wczoraj, po przebiegu 110kkm, wymieniłem wszystkie amortyzatory razem z mocowaniami. Za wcześnie żeby pisać o niuansach. Na pewno zniknęły stuki przy hamowaniu (w momencie szarpnięcia kołem), co pokazuje że były już znaczne luzy (najpewniej na łożysku / mocowaniu).
  14. Do LCI także zakładać? Wg katalogu Bilsteina pasują tylko B4. Podejrzewam, że chodzi o kompatybilność run flatami, które były montowane fabrycznie a które wywaliłem i nie zamierzam do nich wracać.
  15. Ja założyłem zwykłe Zimmermanny i klocki ceramiczne Ate. Po 7 tys. km jest bardzo dobrze. Ciekawostka jest tylko taka, że tarcze bardzo długo się docierały. Chropowata powierzchnia dopiero zaczyna zanikać po przebiegu jak wyżej i hamulce staja się bardziej 'czułe'. Zanikają też delikatne wibracje, które pojawiały się przy wyższych prędkościach (tutaj ewidentnie powodem była także ta chropowatość).
  16. A jak zachowują się B6 w F30 z OE sprężynami? Ew. OE obniżonymi z wersji sport?
  17. @zarolite: Możesz spróbować założyć tuleje hydrauliczne z mocniejszych wersji (patent stosowany czasem przez ASO). Słabsze wersje mają zwykłe tuleje gumowe.
  18. Wał napędowy. Najlepiej rozpiąć i sprawdzić czy podpora jest równo osadzona. Przerabiałem ostatnio właśnie krzywo osadzoną podporę (fabrycznie!) a następnie nową dobrze osadzoną ale z wałem uszkodzonym przez pierwszą. Efekty dżwiękowe i wibracje w obu przypadkach fascynujące :)
  19. No to po równo czterech latach, przejechaniu 94 tys. km, przyczyna została znaleziona: krzywa lub fabrycznie krzywo osadzona podpora wału napędowego. Gorzej, że niestety uszkodził się wał. Jest w regeneracji. Jak wszystko zostanie złożone i pojeżdżę trochę to zaraportuję. Jednak już po samej wymianie podpory poprawa była odczuwalna. Acha - czy muszę dodawać, że diagnozę wykonał nieautoryzowany serwis?.. :lol: :twisted:
  20. Zawór w cylindrze czy jakiś inny?
  21. Dzięki. Czyli jest podobnie jak u mnie. Tym bardziej ciekawe, skąd te nagłe 'zjazdy' temperatury.
  22. Od samego początku, po rozgrzaniu silnika, wskaźnik temperatury oleju zatrzymywał pomiędzy 70 a 120stC, w zasadzie bliżej 120. Niedawno, przy przebiegu ok. 100kkm, dwukrotnie zjechał na 70, po czym bardzo powoli podnosił się gdzieś w okolice 90stC. Co ciekawe, w obu przypadkach stało się to na autostradzie po przejechaniu odcinka (raz) 250km i (drugi raz) 50km. I zacząłem się zastanawiać... Ile wskaźnik pokazuje u Was? Pozdrowienia!
  23. Świece zapłonowe mam niedawno zmienione (bo wg ASO nie wytrzymują interwału 60kkm), bez wpływu na dźwięk. Akumulator? A tylnego zderzaka nie kazali wymienić? :lol:
  24. Mam taki efekt, na zimnym lub ciepłym silniku (po rozgrzaniu znika). Teraz (przebieg 98kkm) dźwięk jest ciągły (mniej pulsuje). Wg mnie pochodzi gdzieś z okolic alternatora (przednia / lewa strona silnika). Tutaj jest dyskusja o czymś podobnym: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=163&t=334313
  25. Odklejony / nieszczelny panel pod tapicerką drzwi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.