blazey123

A wracając do tematu oleju w skrzyni to: Napewno wymieniać i to koniecznie. Ja kupiłem e34 tds w automacie. Skrzynia niby chodziła nieźle, ale czasem zachowywała sie jakby samam nie wiedziała na jakim biegu ma jechać. Biegi zmieniała w sumie nie najgorzej ale oczuwalnie. Wymieniłem olej i nie wierzyłem że to może mieć tak wielkie skutki. Skrzynia zachowuje sie jakby dopiero co wyszła z fabryki, zmienia biegi idealnie delikatnie i wtedy kiedy trzeba. Tak więc nie żałować kasy na olej, ale broń boże nalać jakieś gówno. Co nalewać- poszukaj na forum- jest tego troche. A Ty masz jeszcze dosyć świeże auto, ale przy tym przebiegu myśle że wypadało by sie tym zająć. Jak gadałem kiedyś z gościem od automatów, usłyszałem że chcąc naprawde dbać o skrzynie to można wymieniać olej co 2-3 wymiane oleju silnikowego.

No ja u siebie wymieniałem spryskiwacz i u mnie zaślepka jest wykręcana. A w jaki sposób zgubiłeś zaślepke???

No jak na pierwszy rzut oka to chyba wygląda nie najgorzej. Trzeba założyć i wyjdzie podczas jazdy.

No to musisz zalać płynu, odpowietrzyć jak należy i pośmigać. Jak dalej będzie wywalał płyn no to jakaś kicha. Ale oby skończyło się na odpowietrzaniu

Zawsze można spróbować podmienić akku od kogoś innego na pare dni i zobaczyć ( nie robiąc już zwarć ) i zobaczyć co będzie na drugim, ale jak dla mnie to marne szanse że to akku. Mi sie też już nie raz zdarzyło zrobić zwarcie i nigdy akumulatora nie zamordowałem.

Wizualnie to raczej nie za wiele ( ale może ktoś wie coś więcej na ten temat ) , ale może być widać rancik po tarczy sprzęgła, ale to już po sporych przebiegach

A może być tak, że ostra jazda wydmuchała uszczelke pod głowicą i zaczeło wysadzać płyn, ale oby nie

Już zrobione :mrgreen: Wkońcu zagłówek zasuwa :cool2: Wielkie dzięki

Zaraz skocze i zobacze. Jak coś bede wiedział to napisze Dzięki

Ja wziełem na części e34 TDSa z 1992 albo 1993 roku i było w nim koło firmy luk właśnie. Czyli były w tamtym czasie montowane. A co do przebiegu jaki przeżyje koło zamachowe 2-masowe, to zależy tylko i wyłącznie od stylu jazdy. Jak samochód dostaje po pi...dzie to koło może się skończyć i po 50 tysiącach

Ja bym zostawił sam spryskiwacz w spokoju Miałem ten sam problem Był to zagięty wężyk koło zawiasu klapy. Ten spryskiwacz żeby się schować musi cofnąć troche płynu spowrotem do zbiorniczka, a że wężyk jest zagięty to nie ma siły się cofnąć. Jak otwierasz tylną klape zagięcie wężyka się prostuje i spryskiwacz się cofa. Tak więc sprawdź wężyk i napisz czy jest git.

E28 czy jakie kolwiek inne. Według mnie samochód ( a szczególnie BMW ) to rzecz do której człowiek sie przywiązuje i zawsze trzeba próbować naprawić. Zniszczyć można zawsze ale co to za sztuka. Tym bardziej że rozmowa dotyczy już kalsyka jakże szlachetnej marki Wrzuć foty jak będzie zrobiona

W moim e34 siedzonka bawarczycy obdarzyli pełną elektryką, ale niestety w siedzeniu pasażera odmówiła współpracy rególacja zagłówka. Kiedy próbuje sie ustawić jego wysokość słychać jak silniczek chodzi, i słychać też jakby dźwięk wytartej zembatki- poprostu jakieś trzeszczenie. Znalazłem na forum opis jak sie naprawia awarie zagłówka- skraca sie peszel linki, ale autor nie napisał jakie dokładnie były objawy nie działania. Czy ktoś może wie, czy u mnie ten zabieg coś da? Bo nie chce ciąć czegoś bez sensu

A tak wogóle to chętnie pokazał bym swoją Betke komuś kto jest naprawde ogarnięty w TDSach. Kolega Maciejek dał mi namiary do słupna Czy ma ktoś jakąś wiedze na temat tego warsztatu, lub czy może podać jakieś inne namiary??? :modlitwa:

Dlatego właśnie lepiej zostawić pompe na sam koniec. Wszyscy z góry mówią że tego typu problemy to na pewno pompa, a przez to forum przewaliło się już bardzo wiele takich problemów, które zostały usunięte nie wymieniając pompy wtryskowej, tylko jak kolega ustawił zapłon, ktoś inny wymienił pompke paliwa, ktoś jeszcze inny miał źle ustawiony rozrząd podobno. A objawy zawsze podobne.

A ktoś kiedyś napisał na forum ( jakoś ostatnio ) że wymienił pompke paliwa i podobno zaczeła lepiej zapalać. Jest taka opcja???

Kurde, a myślałem że u mnie to może jednak jakaś inna głupota. No trudno sie mówi Dzieki :cry2:

Ale moja niby na ciepłym silniku pali dobrze, tylko że nie po troche dłuższym postoju. Zachowuje sie tak, jakby paliwo sie gdzieś cofało.

Wiam Poraz kolejny powiedzmy problem z odpalaniem TDSa w e34 Mianowicie: -Zimny pali rewelacja ( ok 1,5 2 sekundy i chodzi ) -Silnik nagrzany jak należy gasze i jak zapalam nie dłużej niż 10 minut po zgaszeniu to zapala git -Silnik ciepły ale dłużej niż te 10 minut po zgaszeniu zapala gorzej ( ok 5 sekund ) i zaraz po zapaleniu nierówno pracuje i troche kopci Może ktoś wie co może być grane???? :?: :?: :?: :?: :?:

No to może ma za niskie obroty. Pompa wspomagania daje spore obciążenie co jeszcze zmniejsza obroty i gaśnie, albo sam ratuje się przed zgaśnięciem dodając sam troche gazu, przez co same podnoszą sie do 1000 i opadają.

Postaram sie to sprawdzić A tak apropos zdejmowania klem: Czy sam mogłem popsuć zegary?: Był moment kiedy coś sie z nimi stało i nie działały wogóle ( nie było też napisu code) Wyjełem zegary ( bez odłączania akumulatora ) i wsadziłem wszystkie kostki na miejsce. Po tej operacji zegary zaczeły działać tylko że świeciła się lampka od awari Air Baga. Po przejechaniu jakichś 100 km zegary znowu przestały działać i pojawił sie napis CODE

Do obudowy filtra powietrza wchodzi odma, czyli zawsze troche oleju tam sie może pojawić. Jeżeli jest go bardzo dużo to na pewno nie jest problem z turbiną, bo turbo może przepuszczać olej albo bezpośrednio w układ wydechowy, albo do kolektora ssącego i zostaje spalony, ale na pewno nie do filtra powietrza. Jeżeli oleju jest naprawdę dużo, to może np uszczelniacze zaworowe już nie trzymają?!?

No to ja też musze zacząć poszukiwania. Dzięki za odpowiedź, szkoda że nie bardzo pocieszająca. :cry2:

Witam W moim e34 TDS zegary odmówiły współpracy. Umarły wszystkie wskaźniki, a na wyświetlaczu przebiegu całkowitego świeci sie napic CODE Czy może ktoś wie co sie z nimi stało i jak to naprawić?

A dla czego masz korbowody do wymiany? Przebieg, czy ktoś tak delikatnie jeździł i chip pomógł sie im wykruszyć?