
krop
Zarejestrowani-
Postów
75 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez krop
-
Z tym ostatnim to może być problem :D bo od momentu kiedy mam auto nigdy nie działała mi otwierana szyba. Prawdopodobnie będę musiał pojechać z tym do majstra już bo jedyna śrubka na widoku jest już cała ze rdzy i boję się to rozwalić na amen.
-
Pukanie/stukanie w drzwiach miałem z dwóch przyczyn: -W obu drzwiach miałem wytarte sworznie na które zatrzaskuje się zamek. Na szybko okleiłem to taśmą izolacyjną i o dziwo od ponad roku się trzyma i działa. -W tapicerce drzwi pasażera dodatkowo miałem połamane połowę spinek (akurat klamkę naprawiałem). Zdjąłęm drzwi, połowa spinek wypadła, przy montażu druga połowa sie połamała :o więc ostatecznie wyszło że wymieniłem wszystkie i siedzi pewnie. Plastiki za siedzeniem - chodzi o te w bagażniku w części nieotwierającej się? Próbowałem to jakoś rozkręcić, ale nie byłem w stanie dojść gdzie co i jak. Temat całej podłogi bagażnika prawdopodobnie ogarnę dopiero w przyszły weekend bo obecnie nie mam jak. U mnie w klapie właśnie większość zaczepów jest, brakuje może dwóch wkretów. Też mam problem z pozyskaniem nowych słupków na klapie - szara tapicerka... A tuleje belki tylnej były ogarniane już w listopadzie 2015, siedzą od tamtego czasu nowe Lemfordery, zrobiłem na nich ok. 50 tysięcy kliometrów.
-
Hej, Mam od dłuższego czasu E39 i od kiedy je posiadam sukcesywnie walczę z różnymi niepożądanymi dźwiękami w środku. Dałem już radę: -Terkotającemu fotelowi pasażera -Trzeszczącym uszczelkom -Terkotem w drzwiach -Terkotem w osłonie przeciwsłonecznej -Trzeszczeniem w kolumnie kierownicy -Trzeszczeniem na styku tapicerki drzwi z samymi drzwiami Po tych zabiegach cała przestrzeń pasażerska nie wydaje najmniejszego odgłosu. Jednak jeden obszar auta nie daje za wygraną a dokładniej jest to praktycznie cały bagażnik :D niestety nie znalazłem jeszcze ochotnika na przejażdżkę bezpośrednio w bagażniku :D ale przejechałem się na tylnej kanapie i doszedłem do tego że najbardziej trzeszczą elementy słupków D/bocznej tapicerki bagażnika oraz CHYBA roleta. Dodatkowo przy niektórych nierównościach trzeszczy tak jakby cała klapa, jest to podobny odgłos jak trzeszczące uszczelki te z meszkiem w drzwiach przednich ale znacznie głośniejszy, bardziej niesie się po samochodzie i jest chyba najbardziej denerwujący. Samą uszczelkę klapy przesmarowałem już kilkukrotnie i to nie to. Próbowałem działać coś z tymi gumowymi stopkami na klapie, ale w zasadzie ustawienie ich najbardziej do tyłu sprawia że klapa siedzi idealnie z nadkolem i się domyka dobrze. Z niektórymi odgłosami sobie już poradziłem: -Minimalnie pomogło uzupełnienie jednego wkrętu na prawej obudowie słupka D - na dziurach końcówka rolety ciągnęła za słupek co powodowało trzaski. -Dodatkowo wyciągnąłem podłogę bagażnika i przesmarowałem nieco plastiki pod nią, szczególnie na brzegach gdzie spotyka sie z tapicerką boczną. Używałem smaru na bazie silikonu, podziała też prawdopodobnie wysmarować odrobinką wazeliny technicznej. -Dokręcenie na maksa kapselka przytrzymującego oponę Natomiast nadal pozostają problemy które nie wiem czy da się rozwiązać: -Czarny plastik na progu bagażnika skrzypi przy naciskaniu i to dość mocno, tutaj prosiłbym o informację czy inni też tak mają - bo wtedy warto byłoby go po prostu wymienić. -Plastikowa tapicerka klapy + schowek na narzędzia i trójkąt mają trochę luzu, nie powiedziałbym żeby było tragicznie ale przy ruszaniu tymi elementami ewidentnie występują trzaski. Nie wiem co z tym zrobić, wszystkie śrubki są poprzykręcane do oporu, zauważyłem tylko że jednej brakuje - ale to chyba nie powinno powodować aż takiego koncertu? -Dodatkowo prawy pionowy element plastikowy na samej klapie ma złamany zaczep - prawdopodobnie pozostaje jego wymiana, bo mocowania już nie ma :/ a nawet nie mam pojęcia gdzie coś takiego dorwę, szczególnie w tym samym kolorze. Okoliczne szroty nie mają ani jednego E39, a co dopiero turka. -Oczywistym jest, że praca zawieszenia w turku jest słyszalna. I to bardzo. Szczególnie na Śląsku, gdzie co druga droga ma szkody górnicze i nikt tego nawet nie remontuje, bo i tak za jakiś czas znowu wrócą. Tutaj się zastanawiam, czy nie wykleić podłogi bagażnika jakimiś matami bitumicznymi lub jakąś pianką wyciszającą butylową typu GMS. Czy ktoś miał z tym doświadczenia? Nie jest to duży koszt i jak będzie trochę czasu to się pewnie za to zabiorę, niestety obecnie nie mam dostępu do własnego podwórka z powodu remontu :D Ogólnie wrażenie jest dość słabe, bo jeździłem kilkoma innymi kombikami z podobnych roczników. W Passacie B5 poza drobnymi pierdkami na gorszych dziurach cichutko. To samo Volvo V40. Escort 5 i Mondeo 2. Nawet Corolla HB w moim wieku oraz kilka Seicento którymi miałem przyjemność jeździć nie hałasowały tak bardzo. Przed E39 miałem Omegę w sedanie - auto, które szeroko uznawano za ogólnie słabej jakości. Ale w Omedze jedyny hałas dochodził z okolicy cyngla zamka centralnego i to by było na tyle. Wystarczyło zamknąć zamek centralny i hałasu nie było. Co gorsza, pojeździłem E39 sedanem znajomego - dużą część plastików ma w znacznie gorszym stanie - plastik na siedzeniu połamany, odpadła rączka schowka i listewka przed pasażerem. Ale hałasów zupełnie zero. Szczerze mówiąc w pewnym momencie się zastanawiałem czy nie sprzedać tego w piz.. i kupić sedana, ale z drugiej strony kombidło mi się przydaje, a na pewno nikt by tego w salonie nie kupił po jeździe testowej, gdyby to tak było fabrycznie, szczególnie za te pieniądze :D dlatego próbuję chociaż w tym aspekcie dojść do pewnego momentu gdzie samochodem jeździ się przyjemnie niezależnie od nawierzchni. Zastanawiałem się też, czy to tylko mój turasek tak ma - niestety nie miałem okazji jeździć innymi.
-
Jako tako szarpania nie mam, choć miałem - okazało się, że miałem przegrzany docisk punktowo co powodowało nierówną pracę, majster powiedział że dwumas jest w dobrym stanie i zostawił. Szczególnie szarpanie objawiało się przy ruszaniu w korku, gdzie sprzęgło było często używane. Problem u mnie najlepiej natomiast uwidacznia się w momencie gdy np. jadę na 1 biegu z górki i nacisnę sprzęgło - jest słyszane donośne stuknięcie na zewnątrz auta, czasami powtórzy sie kilkukrotnie. Ten sam efekt ale w mniejszym stopniu powoduje zwykłe puszczanie gwałtownie sprzęgła - np. stoję w garażu, trzymam hamulec i tak impulsowo puszczam sprzęgło, za każdym razem słyszalny stuk. Fajnie by było, jakby ktoś z okolicy dał się przejechać swoim E39, bo nawet jeden gościu stwierdził że tak ma być... no nie sądzę.
-
Interesujące, też borykam się z tym problemem przy czym nie mam drgań i już trzy różne diagnozy słyszałem :D luzy w skrzyni, luzy na dyfrze i "sprzedaj to w pizdjec". Czy u ciebie z zewnątrz łącznik elastyczny wyglądał na ok? Mój wygląda w porządku.
-
525d touring polift, bardzo twarde zawieszenie z tyłu
krop odpowiedział(a) na Młody_Alfista temat w E39
Kolega pisze że ma wersję bez nivo. U mnie jest dokładnie taki sam objaw- tłucze i wali z tyłu, zero luzów (sprawdzane brechą), sporo rzeczy wymieniałem już w tym tuleje główne i nadal jest strasznie twardy tył. Sprawność amorków po 70%. Zostały chyba jeszcze sprężyny. Sedan znajomego pod tym względem jest bez porównania... mięciutko na najgorszych dziurach, a prowadzenie w zasadzie takie same. -
W ofercie intercarsu jest pompa regenerowana firmy Lauber, mam takową, wystarczy im odesłać dobry rdzeń. U mnie ze zniżkami mechanika wyniosło to 650zł.
-
Zanim zaczniesz kombinować wymień bezpieczniki od airbagów. Przeszedłem przez 3 manetki dopóki nie znalazłem tej podpowiedzi na innym forum w temacie o E46...
-
530d touring - sztywne tylne zawieszenie. Amortyzatory?
krop odpowiedział(a) na krzysieekr temat w E39
U mnie tuleje były po prostu zerwane, przejazd przez każde torowisko to zaciskanie zębów bo wszystko w środku latało jak w Ikarusie :D Generalnie Touring jest dość twardy z tyłu, nawet ze standardowym zawieszeniem. Przejechałem się sedanem znajomego w którym dodatkowo wybite są 4 górne wahacze i jest znacznie miękkszy. Taka specyfika tego zawieszenia... Żeby było okej to musiałbyś wymienić w zasadzie wszystko bo droga tłumienia drgań jest tam strasznie skonwolutowana. Dodatkowo z powodu braku nivo masz twardsze sprężyny już ze startu, żeby przy załadowaniu tył za bardzo nie osiadł. Ja już sobie dałem spokój bo jest i tak nieźle. Najgorsze są nierówności poprzeczne, ale poza tym jest ok. Przed wymianą tulei w belce dodatkowo dochodziły stuki przy ruszaniu. -
Wykrakane :D czujnik znowu zaczął odwalać, na szczęście dojechałem normalnie do domu przy jakimś ogromnym spalaniu. Co dziwne, po zatankowaniu wróciło do normy... ale już profilaktycznie wymieniłem. Dzisiaj wymienione na Febi. Szukałem Siemensa, niestety dosłownie nigdzie nie było. Zawsze można kupić używkę, ale można za nią dać nawet 200zł i padnie po 2 miesiącach. Po wymianie odpala od strzała i ma moc. Co dziwne, czujnik Febiego miał coś zeszlifowane. Na innym forum doczytałem się, że to mógł być Siemens, a Febi je tylko pakuje.. Ktoś coś o tym wie?
-
Mam takie z ciekawości pytanie: Czy w touringu tylne zawieszenie powinno pracować tak głośno? Poza feralnymi tulejami wymienionymi w listopadzie 2015 wymieniłem także amortyzatory, wszystkie wahacze górne oraz tuleje pływające na tych dużych wahaczach. W momencie gdy wymieniłem same tuleje belki przeszły te najgorsze uderzenia niosące się po całej budzie i w zasadzie cały czas po wymianie tych rzeczy myślałem, że "tak ma być" no ale pech chciał że kolega kupił sobie 528i w sedanie :D więc się naturalnie przejechałem, a tam kompletnie cisza. Nawet gdy miał rozklekotane trochę to zawieszenie, przez torowisko (nie polecam!) można było przefrunąć z prędkością 50km/h i nawet tego nie zauważyć. Tym bardziej jestem zdziwiony, że znajomy ma 17 i opony typu 235/45, a ja 15 z balonami 205/65 :D Luzy sprawdzałem co jakiś czas i według trzech stacji diagnostycznych (na szarpakach) oraz jednego mechanika, który luzy sprawdzał łomem luzów już tam kompletnie nie ma, więc może to jakiś inny element? Jeden diagnosta tylko ostatnio stwierdził, że moje amorki z tyłu mają dziwną charakterystykę tłumienia i przy średnich częstotliwościach słabiej tłumią (TRW). Podobne walenie miałem z przodu ostatnio, okazało się, że to poduszki i łączniki stabilizatora. Tylnego nie dotykałem jeszcze. Gdzieś przeczytałem jeszcze, że mogą być to wymęczone sprężyny - co w zasadzie u mnie jest prawdą, bo po załadowaniu 4 osób do fury progi trzeba przejeżdżać bardzo wolno :D Najgorsze są właśnie nierówności poprzeczne typu dylatacje na mostach czy torowiska. Tłucze się, choć nie powiedziałbym że jest to nie do zniesienia - ale definitywnie jest różnica w pracy zawieszenia sedana a touringa. Dodam, że przed wymianą tulei w belce autko było trochę niestabilne, ale po wymianie tych elementów na prowadzenie nie mam jak narzekać - jeździ jak po szynach.
-
Kiedyś kupowałem Omegę od pana starszego to pozwolił mi 80km zrobić ;)
-
Czyli sprzęgło do wymiany... Rozumiem, że jak sprzęgło to od razu z dwumasą ? Przebieg mam 270 tys. Niekoniecznie, ja w moim aucie ostatnio zmieniałem sprzęgło z innego powodu to mechanik powiedział, że dwumasa jest w porządku i zostawił. W benzyniakach dwumasa nie dostaje tak bardzo po dupie. Tarcza była jak nowa (prawie 1cm grubości) ale docisk był wypalony, w efekcie czego pojawiały się wibracje przy ruszaniu w korkach.
-
Prawdopodobnie sprzęgło się kończy. Spróbuj np. jechać 50km/h, wrzucić 5 bieg i wdepnąć pedał do podłogi.
-
No minął już ponad tydzień i problem nie wraca, nie rozumiem... Żeby nie zakładać nowego tematu, mam 3 pytania: 1. Co jakiś czas na kompie wyskakują błędy sond lambda i związane z nimi niepoprawne mieszanki. Po skasowaniu błędy znikają, po pewnym czasie wracają i tak w kółko. Dodam, że na teście spalin który raz miałem okazję wykonać po przegazowaniu na 4000obr/min i puszczeniu gazu, lambda na obrotach jałowych wahała się w okolicy 0.85-0.9 i bardzo wolno rosła do 1.0. Auto przepaliłem po obwodnicy, zrobiłem test jeszcze raz i wszystko w porządku. 2. Czy to może mieć związek z wysokim spalaniem? Ciężko mi osiągnąć chociaż 10l/100km jeżdżąc dość spokojnie, przyspieszając dynamicznie spod świateł do ok. 3000obr/min i jadąc na tempomacie stałe 100km/h. Znajomego 528i sedan automat pali o litr mniej. Nawet moja stara Omega V6 która jest znana z tego że żłopie jak smok paliła przy takiej jeździe 8.5-9l. 3. - czy tak powinien brzmieć ten silnik? Chodzi mi o dźwięk jakby wycia łożyska.
-
Witam, W piątek pojechałem w kilka miejsc w mieście i samochód na zimno odpalił normalnie, po czym podczas skręcania zgasł silnik (nacisnąłęm sprzęgło). Po tym momencie bardzo ciężko odpalał i nie miał mocy. Zaparkowałem, chwilę postał, znowu ciężko odpala (5 sekund kręcenia). Jadę dalej, to samo. Za każdym odpaleniem poza pierwszym nie miał kompletnie mocy do 3000obr/min, dosłownie jak Maluch. Na postoju w domu już kilka razy go przegazowałem do 4000obr/min, po 3 przegazówkach zgasł znowu, odpaliłem, pogazowałem chwilę, znowu zgasł przy spadaniu na obroty jałowe. Obroty jałowe trzymał sztywno, co dziwne. Od razu się umówiłem z gościem na następny dzień na kompa. Tyle że następnego dnia chodził normalnie. Odpala normalnie, ma moc, zimny czy ciepły. Na kompie zapisane poza co jakiś czas wyskakującymi błędami sond błąd czujnika położenia wałku rozrządu strona dolotu. Mechanik skasował błędy, po czym odpaliłem ponownie auto, zgasiłem, podpiął kompa i błędów zero... Gościu powiedział że mógł się łańcuch rozciągnąć i przeskoczył rozrząd - no ale to nie tłumaczy powrotu do zdrowia na następny dzień, chyba że o czymś nie wiem i łańcuchy mogą się "odrozciągać". Dodam, że żadnych klekotów z rozrządu nie słychać. Inny znajomy stwierdził że mógł paść napinacz - ale to dalej nie robi sensu. Dzisiaj też jechałem dłuższy dystans (150km) i nadal w porządku. Czy da się w jakiś sposób ten czujnik sprawdzić? Czy kierować się faktem że błąd się po prostu pojawił co oznacza że ten czujnik na pewno pada? Jaki zamówić? W Intercarsie najdroższy to Hella - to jest oryginał?
-
Napisem na radiu. ;) Business występował z kasetą lub z CD, dodatkowo ma wyjście na zmieniarkę. Ja fabrycznie mam zmieniarkę z kasetą.
-
Masz M52TU? To może być związane z tym: viewtopic.php?p=2244730#p2244730 Mój też to robi, żadnych negatywnych efektów nie zauważyłem.
-
Zamienniki są uja warte, miałem to samo. Można je zmusić do działania jak włączysz zapłon, następnie odepniesz wiązkę czujników od kostki PDC (zacznie piszczeć błąd) i podłączysz ponownie. Działa do następnego zapłonu, sam to przerabiałem.
-
E46 318ti 2002 WBAAU51000KN04490
krop odpowiedział(a) na krop temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
Dobra, temat ogarnięty. Ulep straszny, czasami czujnik lakieru nie był w stanie blachy złapać. Ostrzegam wszystkich następców! -
Ostatnio wreszcie zabrałem się do wymiany czujników PDC tył (przodu nie mam) - 3 były walnięte, więc kupiłem 3 zamienniki za 50zł/sztuka (tak, chinol prawdopodobnie). Po podłączeniu wszystkiego to samo - 3 sekundowy ciągły sygnał i cisza, natomiast z 4 czujników odezwały się 3. Dzisiaj sprawdziłem kable i rzeczywiście - do czwartego czujniczka zielony kabel miał przerwę, więc go wymieniłem i teraz dziwna sprawa. Bo PDC w zasadzie działa, ale tylko wtedy, kiedy odłączy się białą kostkę (czyli wiązkę do czujników) - wtedy jest ciągły sygnał, natomiast po podłączeniu kostki spowrotem PDC działa prawidłowo, wykrywa przeszkody i tak dalej. Można wtedy normalnie odpalić silnik i jeździć z działającym PDC, natomiast wszystko kończy się w momencie, gdy samochód zostanie zgaszony. Po ponownym odpaleniu zapłonu ze strony PDC totalna cisza - nie ma sygnału błędu, ale nie ma też wykrywania przeszkód. Wszystkie czujniki w tym momencie pykają więc do nich zasilanie dochodzi. Można wtedy ponownie odpiąć kostkę (dźwięk błędu) i podłączyć - i działa. Próbowałem już odłączyć akumulator na 15 minut i podłączyć spowrotem - znowu cisza do momentu zabawy z kostką. Czy PDC wymaga jakiejś specjalnej procedury resetowania/kalibracji do poprawnego działania? Bo tak: -Można zmusić PDC do działania bez żadnej losowości, więc sam sterownik i czujniki teoretycznie działają. -Po zabiegach PDC działa tylko na wstecznym, czyli czujnik wstecznego działa, a co dalej - wykrywanie wstecznego przez PDC. -Po wrzuceniu wstecznego same czujniki pykają niezależnie od tego czy system daje sygnał czy nie. -Przeszkody są wykrywane bezproblemowo i poprawnie. Dodam, że w samochodzie jest instalacja na hak - chyba niefabryczna, bo nie uświadczyłem bezpiecznika w skrzynce. Mimo to podczas moich poprzednich zmagań z czujniczkami włożyłem tam bezpiecznik (20A) i sobie tam siedzi mimo braku oryginalnej instalacji - czy to może szkodzić? Pacjent to E39 Touring 523i 1999r.
-
Link do ogłoszenia Znajomy szuka E46, ten akurat z Bielska-Białej, czy ktoś coś wie o tym samochodzie? Byłem na oględzinach i jeździe testowej, ogólne wrażenia: -Zawieszenie w porządku -Silnik pracuje równo -Któraś przednia lampa nie do końca chciała się trzymać Poza tym pytania: -Co dokładnie psuje się najczęściej w tych modelach? -Czy ten rodzaj wykończenia jest oryginalny? Dekodowanie VIN: Vehicle Identification Number WBAAU51000KN04490 Type AU51 Model 318ti EUR Development Code E46 (5) Chassis COMP Steering LL Doors 3 Engine N42 Displacement 2.00 Power 105 Drivetrain HECK Transmission MECH Color Black Sapphire Metallic 475 Upholstery Stoff/leder Europe/anthrazit H3AT Production Plant MUNICH Production Date 20020617 Standard Equipment 548 Speedometer With Kilometer Reading Kilometertacho 851 Language Version German Sprachversion Deutsch Options 210 Dynamic Stability Control (dsc) Dynamische Stab. Control (dsc) 249 Multifunction For Steering Wheel Multifunktion Fuer Lenkrad 255 Sports Leather Steering Wheel Sportlederlenkrad 262 Head Airbag Kopfairbag 313 Exterior Mirror Package Aussenspiegelpaket 315 Rear Windscreen Wiper Heckscheibenwischer 320 Model Designation, Deletion Modellschriftzug Entfall 321 Exterior Parts In Body Color Exterieurumfaenge In Wagenfarbe 354 Green Stripe Windscreen Gruenkeilfrontscheibe 403 Glas Roof, Electric Glasdach, Elektrisch 428 Warning Triangle Warndreieck 431 Interior Rr Vw Mirror W Aut Antid Innenspiegel,automatisch Abblendend 481 Sport Seats F Driver/front Passenger Sportsitze Fuer Fahrer/beifahrer 508 Park Distance Control (pdc) Park Distance Control (pdc) 520 Foglights Nebelscheinwerfer 521 Rain Sensor Regensensor 534 Automatic Air Conditioning Klimaautomatik 550 Onboard Computer Bordcomputer 650 Cd Player Cdlaufwerk 661 Radio Bmw Business Radio Bmw Business 775 Individual Rooflining Anthracite Individual Dachhimmel Anthrazit 785 White Direction Indicator Lights Weisse Blinkleuchten 801 Germany Version Deutschlandausfuehrung 863 Europe/dealer Directory Service Kontaktflyer Europa 879 German / Onboard Documentation Deutsch / Bordliteratur 930 Consideration Of Price Dependency Beruecksichtigung Preisabhaengigk. 945 Consideration Of Price Dependency Beruecksichtigung Preisabhaengk.
-
:mrgreen: Wszystko w temacie. Miałem nadzieję że będzie tak jak koledzy wcześniej pisali o Goodrainach :D Za niedługo wracam do Valeo. Miałem na Omedze przez ponad 2 lata banany Valeo i zero problemów. Natomiast wycieraczkę do Turasa produkuje tylko jedna firma i jest to akurat Bosch..
-
Sam niedawno zakupiłem E39 benzyniaka i wskazanie poziomu paliwa jest bardziej sugestią niż informacją. Często jest sytuacja że wskazówka opiera się już na zero, przejadę nawet 40km i wleję równe powiedzmy 20 litrów i wskazówka wskazuje 25 :mrgreen: A teraz jakimś cudem zrobiłem 500km na 40 litrach wg wskazań. Natomiast jeżeli na fullu pokazuje ci pół to prawdopodobnie padł któryś z pływaków. E39 ma dzielony bak na dwa skrzydła (ma też dwie pompy paliwa) i wskazanie na wskazówce jest sumą odczytów obu pływaków. Zrób test zegarów (bodaj 5 lub 6) i zobacz czy któryś bak nie pokazuje 0 na fullu.
-
A ja w listopadzie kupiłem Maxgear i nie polecam. Już zrobiły się twarde i wyraźnie słychać "szorowanie".