Skocz do zawartości

rabbit72

Zarejestrowani
  • Postów

    335
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rabbit72

  1. Dzięki raz jeszcze, dał chłopak radę, być może będę u niego robił rzeczy których sam nie ogarniam albo nie mam na nie zbytnio czasu, może poproszę go o zmianę oleju w skrzyni :wink: . Co prawda ja w swoich 2 ostatnich autach sam zmieniałem, mam strzykawkę itp ale jeszcze nie ogarniam tej zf-ki w x-ie w F31, poza tym z tego co się orientuję to tam w wielu wypadkach nie tylko sam olej idzie do wymiany. Więc chyba lepiej to oddać komuś kto ma z tym często do czynienia, zobaczymy, teraz czas na wydech i szukam jakichś listw progowych, być może z karbonu.
  2. Sorki Panowie za poślizg ale za dużo mam na głowie ostatnio, co do wymiany to robiłem w połowie maja i o dziwo nie u znajomego, bo nie było szans na wymianę u niego prędzej niż 25-go 05, więc skorzystałem być może z lepszej oferty dzięki Lesterowi który dał mi kontakt do chłopaka z Aso Bmw, no i zrobiłem wymianę i geo w aso, po praktycznie takich samych lub podobnych kosztach. Co do odczuć, jest na pewno dużo lepiej ale jakiegoś kosmosu nie ma, myślę że wymiana stabilizatorów dałaby dużo więcej ale auto też było by sztywniejsze, wtedy można byłoby się i pokusić o twardsze sprężyny i większe obniżenie, w takim wypadku musiałbym pewnie też wymienić amory, byłaby fajna taczka na niskiej glebie. Ale wiadomo nie o takie efekty mi chodziło, to auto do jazdy na co dzień, generalnie efekty są takie jak oczekiwałem, auto jest bardziej stabilne, szczególnie przy dynamiczniej pokonywanych zakrętach, nadwozie moim zdaniem już nie ma takich przechyłów jak wcześniej, geo też zrobiona bdb, nic nie ściąga kierownica ustawiona/wycentrowana w punkt, zużycia bieżnika jeszcze nie sprawdzałem bo za mało km zrobiłem ale patrząc na zachowanie auta nie wydaje mi się że coś będzie nie tak. Co do osadzenia to podobnie; zamierzony efekt został osiągnięty i jestem zadowolony, auto siedzi ciut niżej, fajniej to wygląda na nadkolach ale i tak jest wystarczająco komfortowo, choć laik może nie zauważyć różnicy w wys. Co do komfortu to pierwszy dzień chyba odczuwałem większą twardość zawiasu, po kilku jazdach nie widzę różnicy, generalnie jak ktoś jeszcze nie może się zdecydować to jak najbardziej polecam bo zyskujemy na lepszej kontroli, w sensie że buda się mniej buja, auto jest bardziej przewidywalne, lepszy wygląd wizualny,praktycznie nie tracimy na komforcie. Oczywiście jeśli chcielibyśmy całkowicie zmienić charakterystykę tego zawiasu, mocno go usztywnić i obniżyć to nie tędy droga, ale jak dla mnie jak wspomniałem jest to pewien konsensus z którego jestem zadowolony. P.S Jak znajdę chwilkę postaram się podesłać jakieś fotki
  3. Ciekawy punkt widzenia, poczułem się wyróżniony, jeśli kolega jest takim mistrzem kierownicy to może spotkamy się kiedyś na jakimś track day'u w moim ulubionym Caterhamie np CSR i zrobimy kilka kółek dziadek vs "nie dziadek" bo rozumiem że o napęd na tył(ośkę) i brak kagańców chodzi, więc pasować powinno ? Tak na marginesie szanuję to że każdy ma inne preferencje i upodobania, ale zastanawiam się jakim cudem bmw zaczęło pakować do dosyć szybkiego jak na publiczne drogi 335d 4-ry napęd, czy aby nie z powodów o których wcześniej wspomniałem :roll: .
  4. Tia , może nie jeździ jak bmw w łukach ale przy sporym niutku i mocy takie rwd na mokrej czy lekko przybrudzonej nawierzchni w ogólnie nie jeździ, także w takiej sytuacji żeby w ogóle do tego łuku dojechać trzeba mieć trakcję na prostej :lol: . Oczywiście przy kapeluszniczej jeździe jakoś da radę tylko po co mi takie bmw do codziennej jazdy, z początku zeszłego roku miałem "przyjemność" pojeździć m-ką w UK w takich właśnie warunkach, na tor super zgoda- xDrive nie ma podejścia, ale w codziennej jeździe w aucie z dużą mocą bez 4x4, nie dziękuję, wolę X-a ze wszystkim jego wadami. Żeby przy każdym depnięciu czy dynamicznej jeździe i manewrach pilnować trakcji i kontrować to nie na moje nerwy, jest "fun" to oczywiste ale wolałbym żeby był on na torze gdy obok mam z reguły ludzi wiedzących jak się zachować a nie przestraszonego dziadka w punto, który zamiast odbić w bok pakuje z paniki we mnie...etc,etc.
  5. Przecież to jest do jaj zrobione przez Ruskiego grafika Tak szczerze przeglądając zdjęcia w necie nie zwracałem uwagi na te duże grile ale w Piątek w Bawarii bliżej przyglądałem się nowej 7'er, ten wielki grill to porażka, moim zdaniem w ogóle nie komponuje się z całą konstrukcją i jest z d@py wyjęty, wygląda jak uśmiech jednego z bohaterów bajki cars....masakra
  6. Kilka dni temu zagościł u mnie zestawik Eibacha, teraz kolej na montaż i wydech, nad tym ostatnim mam dużo myślenia bo chcę żeby wyszedł jak najlepiej i żeby spasował się z całością, dylematem jest czy zmienić dyfuzor i pójść w klasykę czy trzymać się pierwszego pomysłu i dopasować końcówki do tego co mam :? .
  7. Fajnym środkiem, który też nie nabłyszcza powierzchni jest Valet Pro Classic Protectant, znany kiedyś jako Talos, jest to praktycznie taki uniwersalny i rozszerzony AIO, czyszczący i posiadający odzywkę, kilka lat wstecz Valet Pro kiedy zauważył że sam sobie strzelił w kolano tworząc tak uniwersalny i dobry produkt zmieniał nazwę, określił go jako dressing i ograniczył zastosowanie ale z tego co wiem formuła się nie zmieniła, dalej jest on dobry w usuwaniu drobnych zabrudzeń, a nie jedynie w zabezpieczeniu powierzchni.Używam go też od lat do plastików, czasem kiery, czy skóry ekologicznej(szybkie przetarcie), fajny środek , obecnie nie tak powszechnie znany jak Natural look P.B(plastiki, deska, etc), ale moim zdaniem bardzo dobry i godny polecenia https://autonablask.pl/produkt/valetpro-talos-protectant-500-ml/
  8. Do skóry to chyba klasyka http://detailingshop.pl/Colourlock_Zestaw_STRONG mam taki i sobie chwalę, aczkolwiek używam od czasu do czasu, natomiast bardzo często używam produktów autoglym -środka do czyszczenia i balsamu, są też niczego sobie, tu masz więcej produktów https://sklep.motogo.pl/tapicerka-skorzana-c15 . Istotne jest żeby dosyć często czyścić i nawilżać balsamem, natomiast ponoć jednym z największych wrogów kierownic w bmw są kremy do rąk, tu trzeba zachować rozsądek i umiar :wink: . Bzdura. Uzyje Colourlocka i mu odpadnie cały lakier z kierwonicy. U mnie tak było i u wielu innych. BMW ma słabe lakiery, najlepiej to pomalować na nowo jak takie coś się stanie. w CL byłem i mi tak powiedzieli. Jak użyje wersji SOFT nie powinno nic się dziać. Pozdr Spokojnie, zgoda przez przypadek wkleiłem stronga(takie niedopatrzenie), a miałem na myśli softa ale ok niech będzie "mea culpa"
  9. Do skóry to chyba klasyka http://detailingshop.pl/Colourlock_Zestaw_STRONG mam taki i sobie chwalę, aczkolwiek używam od czasu do czasu, natomiast bardzo często używam produktów autoglym -środka do czyszczenia i balsamu, są też niczego sobie, tu masz więcej produktów https://sklep.motogo.pl/tapicerka-skorzana-c15 . Istotne jest żeby dosyć często czyścić i nawilżać balsamem, natomiast ponoć jednym z największych wrogów kierownic w bmw są kremy do rąk, tu trzeba zachować rozsądek i umiar :wink: .
  10. W kwestii paliw to temat był już poruszany tu na forum https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=17&t=194981&start=60 , dużo ciekawych informacji, od siebie dodam że zamiast kupować premium On dolewam podczas każdego tankowania http://sklep.archoil.pl/?product=archoil-ar6900-d-max-advanced-fuel-synthesis-pd-cr-diesel i jest to moim zdaniem skuteczniejsze rozwiązanie, podwyższa liczbę cetanową, jednocześnie zapewnia lepsze czyszczenie i smarowanie silnika.
  11. Z całym szacunkiem do Twoich znajomych ale nie wiem jakim laikiem, tudzież niedouczonym ignorantem trzeba być żeby nie mieć pojęcia czym się jeździ, chociaż minimalnego/elementarnego, wiadomo tu na forum większość z nas zaglądających częściej to choć po trochu pasjonaci lubiący i znający motoryzację ale żeby nie znać podstaw, aż się boję pomyśleć co zrobi taki delikwent na pustkowiu gdy złapie kapcia, nie będzie zasięgu w tel,etc :duh: Kurde, jakbym to ja napisał, pełna zgoda, wręcz powiem więcej; do jazdy cywilnej w mocnym aucie powyżej 300 koni albo z dużym niutkiem to przede wszystkim 4x4 , no chyba że ktoś jeździ spokojnie i nie wykorzystuje nawet w 50% potencjału auta lub wykorzystuje je tylko na torze albo użytkuje w jakiejś Kalifornii, tudzież Andaluzji, tylko wtedy następuje pytanie po co mu tak mocne auto? Ale nawet w sprzyjającym klimacie może nie być idealnie, wystarczy trochę brudu na drodze, nie rozgrzane kapcie i w mocnej ośce nawet bez deszczu zerwiemy trakcję, napęd 4x4 jakikolwiek by nie był z wszystkimi swoimi wadami(bo takie oczywiście tez posiada), w cywilnym mocnym aucie jest jak najbardziej wskazany i wielokrotnie ratuje/uratował tyłek nie jednemu "mistrzowi kierownicy". I proszę nie mówcie mi że tak nie jest, bo swoje ok 30-sto letnie doświadczenie za kółkiem już mam, pasję do jazdy "sportowej" też, objechałem multum samochodów od"taczki" po ciężarówki, więc jakieś tam porównanie i doświadczenie mam, co oczywiście nie czyni mnie doskonałym kierowcą- pępkiem świata, tylko doświadczonym, mającym jakąś tam skalę porównawczą oraz zdającym sobie sprawę że różne są sytuacje na drogach publicznych. Przecież w ośce 400+ KM wystarczy na drodze moment nieuwagi, nie sprzyjające okoliczności i lecimy bokiem, w przeszłości wielu zawijało fajne banany na drzewach z takim napędem i dużą moc.ą Oczywiście że frajda jest większa i w wyższym zakresie prędkości takie auto rozwija prędkość dynamiczniej, ale z pewnością w większości przypadków nie zapewni takiego buforu bezpieczeństwa jak 4x4, tak droga hamowania jest w tym ostatnim dłuższa, tak spalanie jest wyższe ale bynajmniej w zakresie dozwolonych prędkości, trakcje mamy praktycznie cały czas, czego nie można powiedzieć o mocnej rwd... Oczywiście tor to już inna bajka, sam czasami wsiadam do Caterhama na torze i widzę ile mi to frajdy daje, takiej której nigdy w 4x4 czy też takiej m3 na drodze publicznej mieć nie będę. Reasumując każdy ma oczywiście swój rozum i preferencje ale dla mnie osobiście do jazdy cywilnej, na co dzień, przez cały rok "w mocnym" aucie cztery napęd to jest podstawa.
  12. Hmm, shadow edition https://www.bmw.co.uk/bmw-cars/3-series/saloon/m-sport-shadow-edition
  13. Hejka csmarujesz tylko te gumowe uszczelki czy zamszowe też. Problem jest poruszany od lat i wszystko masz opisane np w tym wątku https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=163&t=220261&start=330, tak gwoli wyjaśnienia nie we wszystkich wersjach wyposażenia problem trzeszczących drzwi istnieje, głównie w wersjach z m-pakietem z czarnymi obramówkami drzwi, gdzie filc w kontakcie z czarnym plastykiem powoduje trzeszczenie, ponoć w wersjach z wykończeniem w chromie problem jest rzadko spotykany. W przytoczonym wątku pojawia się temat gumy w sztyfcie, która np w moim wypadku była rozwiązaniem krótkoterminowym, dopiero kiedy zacząłem spryskiwać filce spayem silikonowym okriestra trzeszczeń się zatrzymała, z tym że trzeba pamiętać żeby raz, ew dwa razy do roku filce spryskać silikonem. Zresztą one o sobie "same przypomną" wcześniej czy później, ale nie jest to jakiś "big deal" cała robota nawet pedantowi zabierze 10 góra 15 minut. Co do sprayu ja kupiłem https://allegro.pl/oferta/silikon-w-sprayu-do-konserwacji-broni-400ml-soudal-7879591669 i sprawdza się dobrze, nie mniej jednak istnieje wiele podobnych alternatyw .
  14. Tak jak kolega wyżej pisze nic się nie stanie, wielu tak robi i nie ma z tym najmniejszego problemu, po prostu wymieniasz olej, filtry, nic nie zmieniasz w kompie i jeździsz dalej do inspekcji serwisowej.
  15. Lester nie znamy się przypadkiem z A5 klub ?
  16. Tia, jakby dobry wydech zrobić, jakiegoś bandziora, to można by w Galenie na parkingu , trochę szumu się zrobi :D
  17. Pewnie masz rację ,być może tak zrobię, najpierw muszę jeszcze raz zrobić sobie podobne wycięcie w plexi , potem przymierzyć koncówki z x5 i g30, jak będą pasowały to nie wiem czy nie pójdę tym tropem, najważniejszą kwestią jest jak to będzie wyglądało na aucie :? :wink: Fajnie to u Ciebie wygląda muszę przyznać że wygląda bardziej spójnie niż u Vaporra, poza tym widzę że auta rejestrowaliśmy blisko siebie u mnie sj 05... wydaje mi się że się wcześniej czy później się miniemy :wink:
  18. Niby tak , choć z drugiej strony obecny to jest mój drugi wymieniany, pierwszy był za krótki brakowało mu kilka cm i wymieniłem na ten, dlatego mam obawy czy z tym za "kilka" złociszy będą podobne jaja jak z pierwszym , na fotkach to one wszystkie są "plug and play". Dalej problem jest taki czy bawić się w pioniera i wsadzać końcówki z x5, ewentualnie z g30 które w sumie mi się podobają, czy iść w klasykę i zrobić jak u kolegi Vaporr :?: ,sam nie wiem :? .
  19. Sorki nie ten dział, pomyłka, do wywalenia
  20. ....uorkiestra :wink: :D ...ale ważne że jest :norty: ....... flotowe z reguły też wychodzą taniej :P
  21. Kurde teraz dopiero czytam, szkoda, fajne autko i trochę pracy w nie włożone, to pewnie boli najbardziej. Najważniejsze że jesteś cały i zdrowy, w drugiej kolejności żeby odzyskać najwięcej ile się da, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło , minie jakiś czas, zapomnisz o tym, śmigając nową maszyną. U mnie prawko już blisko 30 lat, nie takie rzeczy się widziało i przeszło, zdrowie najważniejsze, autka szkoda ale jutro też jest dzień, będzie nowe :cool2: :cool2: :wink:
  22. Mi też, te seryjne rzeczywiście jak zabawka wyglądają, Twoje to już konkret, a ty masz dyfuzor z m-ki ? Ja niby tak(na 4 fajki), dlatego mocno zastanawiałem się jak okrągłe szersze końcówki będą w tym otworze wyglądały :? . Bo nie chciałbym żeby tam za dużo miejsca zostało tylko żeby kominy w miarę możliwości wypełniły te wycięcia, stąd pomysł o końcówkach z x5, szczerze mówiąc przymierzałem takie z u Marcina z Kainer w R.Śl i wyglądało to nieźle, celem jest żeby końcówki kominów za bardzo nie wystawały za dyfuzor tylko były w jednej linii. Z okrągłymi nawet dosyć sporymi byłby problem ze względu na trapezowy kształt wycięcia, no chyba żebyśmy rzeźbili , ewentualnie w grę wchodzi wymiana dyfuzora, tu musiałbym się mocno zastanowić :? :?: :roll:
  23. Jak na razie specjalnych różnic nie widzę ale zrobiłem niecałe 200km , po 1-2 tygodniach złoże raport, ale jakoś drastycznie więcej, czy też w ogóle więcej na tym etapie nie widzę :wink:
  24. Wiosna idzie więc czas na zmiany, w założonych planach na ten rok była nowa mapa, i sprężyny eibacha, po chwili przemyślenia doszedłem do wniosku że jeszcze zrobimy wydech, a pod koniec wakacji być może listwy progowe. Pierwszy etap już za mną, mapa zrobiona, miało być bezpiecznie i moim zdaniem jest dobrze, przede wszystkim czuć że auto jest żywsze od 150+, ale od dołu też nie jest źle, teraz czuć że wreszcie się to rusza, niutek mógłby oczywiście być minimalnie wyższy, można byłoby to poprawić ale jak dla mnie bezpieczeństwo ponad wszystko. W sumie po dniu użytkowania nie wiem czy w przyszłości nie dam się namówić na większy IC, chłopaki mówią że 440KM jest spokojnie do osiągnięcia w tym wypadku, bo pułap 390KM osiągali już za pierwszym podejściem, wynik poniżej; Sprężyny będę zakładał do dwóch tygodni , postaram się wrzucić jakieś fotki jak spokojnie się ułożą, co do wydechu mam dyfuzor z M-ki ale nie chcę wsadzać czterech fajek, dwóch z każdej strony, zamiast tego padł pomysł na dwie z końcówkami od X5 , dyfuzor i końcówki o jakich myślę poniżej, jakieś opinie, propozycje ? https://allegro.pl/oferta/kadex-koncowka-ozdobna-bmw-x5-e70-zzx5l-p-buzzer-7573966635?reco_id=24306707-5643-11e9-9408-000af7f643e0&sid=1147bbb04b955b96a226cab2e664258d9124ef0862320b2d7366fdd6604cf017#productReviews W planach na przyszły rok być może zmiana letnich felg na Double Spoke 405M
  25. He he dobre, brakuje jeszcze kety i złotych sygnetów, ten grill to rzeczywiście star wars edition :duh:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.