Za 3500 euro szału nie będzie. Poza tym co ma się opłacać? Zadbane sztuki z pewną historią kosztują dużo więcej niż twój budżet. W niedzielę 12 marca kupowałem w DE, ze znajomym sedana bez extrasów (mi. brak xenonów, szyberdachu, nawigacji, sportowych siedzeń, korbotronic z tyłu) z 2002 r. za 5300 euro. 325i, 1 właściciel, kpl. dokumentów (książka, faktury na przeglądy i wydruki TÜV co 2 lata, przebieg ok. 160 tyś.), 4 kluczyki i 2 kpl. kół. Z minusów: początek rdzy na przednim błotniku, lekka obcierka, pomarańczowe kierunki. Moim zdaniem dobra cena.