Skocz do zawartości

mazziek

Zarejestrowani
  • Postów

    442
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mazziek

  1. Czyżby to rasowe mruczenie "terkoczącego" 3 cylindrowego silnika było tak pomijalne, że nie zapadło żadnymi wrażeniami w pamięci? :D:D Co do klasy niżej niż 1er, to jednak wykończenie wnętrza 1er zwłaszcza w M-Paku dalej da sie zestawić chociażby z serią 3(doszukałem się ostatnio, że plastiki na drzwiach są odrobinę twardsze, tyle...), względnie to samo. Nie wiem jak jest 2 AT jeśli nie masz tam skóry. Dziś natomiast rozmiawałem na temat auta zastępczego jakie przysługuje to za 1er możesz dostać w ramach Allianzu auto klasy np Punto lub Giuletty. A z ciekawości spytałem się co bym dostał za 2 AT to jest w tej samej klasie co seria 3, X1. :)
  2. Te 0.5 sekundy to chyba raczej Launch Control vs zwykly automat. Czy to nie jest przecież ten sam automat tylko z innym softem?
  3. W kwestii automat vs manual manaul wiadomo, angazuje w jazde itd itp. Ale ile z tej jazdy to bedzie jazda po miescie, z dziecmi do szkoly, z zakupami, wtedy automat wygrywa w kazdej kategorii. Płynność jazdy, komfort pasażerów. Z drugiej strony automat nawet zwykly (nie sportowy) potrafi dac duzo frajdy z jazdy. Przez rok normalnej jazdy (bez żadnych wizyt na torach) z automatem miałem zdecydowanie więcej momentów "o jak dobrze, że mam automat" niż "fajnie byłoby mieć teraz manual" ;)
  4. http://i.imgur.com/GCG2m56.png Niedługo stuknie rok przyjemności z jazdy :)
  5. Łodź - Warszawa przewaznie jest tak, ze prawy pas jedzie 90 bo tir za tirem a lewy 140-160. Zeby puscic tych co jada 20 wiecej trzeba uzyc hamulca i sie schowac na chwile miedzy tiry. Jak ma slabe auto to potem ciezko bedzie sie wbic na pas gdzie samochod w samochod jedzie juz z 50 wiecej. A przeciez nawet jak jada 120 to wyprzedzaja:P wiec nie musza zjezdzac;)
  6. tu tak trochę poniżej 2 było. 1,5-2, zanim puściłem hamulec.
  7. Katalogowo jest 7.2. Pytanie czy liczyć od momentu puszczenia hamulca czy od kiedy faktycznie wskazówka i auto się zaczyna ruszać;) Ja tak wyliczyłem bliżej 7.5. Ale mogę kiedyś podjechać do Katowic i jeśli nadal masz boxa z gps'em to możemy sprawdzić dokładnie. ;) Czy to dobrze, czy źle... Jak ktoś na forum zauważył, te słabsze jedynki mają to do siebie, że lepiej przyśpieszają na węższych oponach. Ja mam u siebie taki zestaw (szerokości) jaki fabrycznie wychodzi na m135i 245 tył, 225 przód;) To jak się rusza też pewnie ma duże znaczenie.
  8. To po co ta gadka??? uważasz że jak ktoś ma starszy samochód to znaczy że już się nie nadaje do jazdy, nie generalizuj i nie wkładaj wszystkich do jednej szuflady... Absolutnie tak nie uważam. Ktoś wyżej napisał o przepisach, że jak ogarniasz 400 konne sportowe auto to się zmieścisz 5 razy a przepisy są pisane pod wszystkich. Niestety często widuje ludzi którzy nie mają 400 konnego sportowego auta a jeżdżą jakby mieli. Nie generalizuje i nie wrzucam wszystkich do jednego worka. Wiek auta nie ma nic do rzeczy, dopóki kierowca dba o stan techniczny i jeździ w granicach swoich i auta możliwości. Wtedy praktycznie do sytuacji niebezpiecznych nie dochodzi, chyba że ma się pecha i trafi takiego kierowce który na ekspresówce postanawia najpierw beztrosko zmienić pas a potem dopiero zredukować i przyśpieszać. Nie będzie, bo będzie mała zdawalność, mniej kierowców i spadnie przychód z akcyzy :P
  9. Chodzi o to, żeby zachować odlegość stosowną dla tego czym się jeździ. Jeden potrzebuje 100 metrów, żeby się zatrzymać inny 50. Karambole biorą się między innymi stąd, że ktoś kto potrzebuje 100 metrów trzyma 20 i odbiera sobie szanse na jakąkolwiek reakcję. Niestety mnóstwo osób tego dystansu nie trzyma. I nie mówie tu nawet o zasadzie 3 sekund na autostradzie (której się przeważnie trzymam) tylko o siadaniu na zderzaku. Dziś na katowickiej byłem świadkiem i prawie poszkodowanym. Jak gość na lewym pasie wyhamował do 50 bo skręcał w lewo na skrzyżowaniu bez świateł, ja sobie spokojnie wyhamowałem a to co się działo we wstecznym lusterku...szkoda gadać...samochody latające od jednej do drugiej strony uciekające na pas zieleni próbujące się zmieścić między auta na prawym. A wszystko przez szok, że jak to ktoś na ograniczeniu do 70 bo skrzyżowanie jechał 50 bo chciał skręcić w lewo... Wszystko się sprowadza do tego o czym piszesz, czyli trzeba myśleć. Za siebie i innych.;)
  10. Problem, że ludzie tymi nawet nie 30 a 15 letnimi 120 konnymi autami jeżdżą jakby mieli 400 KM i hamulce wielkości pizzy XXL. I potem jedzie taki peleton 160km/h zderzak w zderzak. A jak coś wyskoczy to te z lepszymi hamulcami stają w miejscu a reszta parkuje w bagażniku albo ucieka na trawnik i barierki. Nie ma co ukrywać, że choć dobrych dwupasmowych dróg coraz więcej to wciąż jeździ po nich dużo osób które jak mają więcej niż jeden pas to głupieją. Musi się chyba całe pokolenie wymienić, żeby było lepiej.
  11. Takie tam, z pasa startowego... 0-170 https://www.youtube.com/watch?v=SqQoHUcLvxg 0-100 https://www.youtube.com/watch?v=LOdBTfr91xM
  12. tak? prawdopodobnie pali olej
  13. A co było nie tak z czujnikami? Masz przód / tył? Ja zawsze na nich bardzo polegam :shock: Mój moduł PDC przód/tył umarł, ale z tego co się dowiedziałem umieralność ich jest przepotężna. Wymieniłem na nowy, koszt tego wynalazku 930zł :mad2: Wilgoć?
  14. Kraków jest poza wszelką konkurencją. Kilka tygodni próbowałem się dostać z centrum na autostradę. 1km przejechałem w 30 minut...
  15. Jeździłbym ;)
  16. A co było nie tak z czujnikami? Masz przód / tył? Ja zawsze na nich bardzo polegam :shock:
  17. Zeby miec taka srednia trzeba sie rozpedzac w rejony gdzie moje 1.6 dosyc mocno puchnie. A 100 km pod czerwonym polem nie jest ani komfortowe ani chyba zdrowe dla silnika?
  18. Jest problem z metodologią, to fakt. Ale i warunki nie były laboratoryjne :P NIe wiem o której musiałbyś jechać autostradą (ekhem...oczywiście niemiecką :wink: ) 170km/h, żeby przejechać np 100km bez potrzeby hamowania. Zatem to są najdłuższe odcinki jakie udało mi się przejechać bez potrzeby hamowania, bo ciężarówka na lewym, ktoś nie spojrzał w lusterko, etc. Wynik ze średnią 130 km/h ale gdy musiałbyś 5 razy zwalniać do 90 i znów się rozpędzać dużo trudniej było by odnieść do swojego samochodu i jakoś porównać. Bo równie dobrze możesz ciąć 200km/h i hamować co chwilę. Wtedy przy podobnej średniej wyjdzie Ci dwa razy tyle, ale ciężko taką jazdę porównać czy nawet powtórzyć. (Np. 320 km ze średnią 120km/h i średnia 11,5l, czyli więcej niż trzymając 170 na tempomacie) Z drugiej strony pomiar po "na oko" płaskich odcinkach i na tyle długich, że wynik był w miarę stabilny.
  19. U mnie (gdzie jest normalny system metryczny i jeździmy po normalnej stronie drogi :P (taka dygresja :8) swoją drogą coś się posuwa ten proces https://en.wikipedia.org/wiki/Metrication_in_the_United_Kingdom ???)) limit Eco Pro jest ustawialny do 130km/h (czyli coś koło 80,78 mph). Oczywiście im mniej tym pokazuje te potencjalne zaoszczędzone procenty paliwa jako większe, ale maksymalne jest 130. Reszta od 140+ mierzona w Comforcie.
  20. Jeśli zgodnie z założeniami będziesz traktował jak weekendowy fun car (a nie samochód na wakacyjne trasy) to może być więcej :P Ja na dotarciu miałem chyba okolice 7.6 (jeśli pamiętam), ale głównie krajówki jednopasmowe. Ostatnio mialem 10.1 z ostatnich 11k ale po biciu rekordu na dystans na eco pro spadło do 9.5 i teraz znów rośnie (już jest 9.7). Generalnie okolice 10.
  21. Tak.
  22. Ciekawa jest natomiast kwestia osiągów. Moje ma katalogowo 7.2s do 100km/h. nowe 120i ma katalogowo 7.1s do 100km/h. O ile przy sportowej skrzyni i launch control pewnie te 7.1 da się wykręcić to chętnie bym zmierzył ile w tym 7.2 jest prawdy :D
  23. Śmigać jak śmigać, na pewno powinien zyskać na brzmieniu ;) Starałem się z palca skonfigurować mniej więcej to samo co mam u siebie. Wyszło 2-3 tyś taniej, ale może jakieś opcje potaniały. No i pytanie czy na dwa litry będą tak samo dawać rabaty jak na 1.6, może chcieli się po prostu pozbyć tych silników skoro znikają całkiem. Więc po rabatach może się okazać, że jednak dwa litry droższe :wink: EDIT: Gdzieś przy wprowadzaniu 1.5 na rynek czytałem wypowiedź jakiegoś inżyniera, że BMW dąży do tego aby wszystkie silniki budować modułowo(cokolwiek to mogło znaczyć w przypadku robienia silnika ) w oparciu o ten sam moduł jednocylindrowy o pojemności 500 cc. I jak widzę teraz liczby się przynajmniej zgadzają: - 3 cylindry 1.5 - 4 cylindry 2.0 - 6 cylindrów 3.0
  24. Będzie chyba ze 24, od dolewki już trochę przejechałem. Pierwszą wymianę zrobiłem po dotarciu w okolicach 5k. Teraz niedługo powinno się zapalić właściwa zmiana w komputerze na pomarańczowo i wtedy można zrobić za darmo w ramach BSI. Po niej planuje wymieniać co pół cyklu, czyli przy moim stylu jazdy pewnie wyjdzie co 13-14.
  25. Pewnie nie każdy, ale jazda zaturbiona benzyną na 95 i wymiana jak każe komputer to już nie wykroczenie, a przestepstwo :-) Az mi ciarki przeszly jak sobie pomyslalem...brrr :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.