Skocz do zawartości

E39 525iA 2002r.


hawraneek

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem po co oni te grabie do tej puszki przyczepili. Czyściłem ściereczką, suszyłem na słońcu, wyszło dobrze.

 

Ps. ale co ja pacze, trochę zaniedbałem forum ostatnio, a w tym czasie, co niektórzy, na moderatorów awansowali, a pamiętam jak konto chcieli usuwać...ludzie robią kariery... :roll: :mrgreen: :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 235
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • 2 tygodnie później...
W dwóch niezależnych warsztatach zrobiłem test na obecność spalin w układzie chłodzenia...i nic. W trzecim pomiar ciśnienia...i też nic. Wymieniłem prawie cały układ chłodzenia...i zasadniczo już spałem spokojnie. A dzisiaj znowu węże twarde i popuchnięte do granic możliwości...zdejmuję głowicę albo kupuję nowe serducho bo mnie to auto do grobu wpędzi :cry: a i jeszcze poleciałem do gazownika, odłączył LPG, chcieliśmy sprawdzić czy to reduktor nie przepuszcza przypadkiem, polatałem na benzynie...znowu wszystko popuchnięte... :mad2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korek wymieniłem na nowy oryginał. A jak go tylko ruszę po skończonej jeździe to wywala z pod niego płyn jak głupi-tak chyba być nie powinno.

 

Węże od LPG zsuwają się notorycznie z trójników (trójniki metalowe) poprawią to i za tydzień jest to samo.

 

Niedawno rozwaliło górny wąż od chłodnicy i chłodnicę z boku, zresztą to już druga która nie wytrzymał w ciągu trzech lat.

 

Być może gdzieś łapie lewe powietrze ale już nie mam pomysłu gdzie bo sprawdzaliśmy wszystko po kilka razy( wymieniłem chłodnicę, górny wąż, visco, termostat, korek, zbiorniczek wyrównawczy).

 

Jak odpowietrzę auto to przez jakiś czas jest spokój a potem od nowa, więc albo łapie powietrze, ale już naprawę nie wiem gdzie tego szukać...albo to uszczelka puszcza po trochu.

 

A najbardziej mnie wkurza nie to, że muszę w niego znowu kasę wpakować, bo to jeszcze jakoś przeżyję, tylko to, że nie wiadomo co mu tak naprawdę jest :cry2:

 

W układzie spalin nie ma-sprawdzane było dwa razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Tak-zamiast chromów. Po podsufitce przyszła pora na listwy, jeszcze nerki trzeba dokupić i można robić nowe foty :D

 

Auto już stoi w Legionowie z wybebeszonym silnikiem, jutro głowicę wysyłają do planowanie-więc wkrótce będzie coś więcej wiadomo. Albo jesteśmy w domu albo szukamy dalej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Coraz bliżej m-paka i shadow-line ;) Jak serducho padło wrzucasz 3 litry? Kiedyś pisałeś, że chętnie byś przytulił :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była taka koncepcja, żeby wsadzić więcej litrów zamiast reanimować tą jednostkę. Tylko, że kupno używanego silnika to loteria, sam SWAP też. A mi jednak najbardziej zależy na bezawaryjności. Bałem się, że potem więcej będzie auto w warsztacie stało niż jeździło-a latam nim co dzień do roboty i to jedyny samochód w domu. Może kiedyś zmieni się jego przeznaczenie-wtedy zdejmę lpg i wsadzę kompresor-a potem będę ją upalał w koło remizy :)

 

Z racji tego, że beta niejezdna od trzech dni śmigam Astrą z 99r...rany ale hardkor :mrgreen: i ta manualna skrzynia, zapomniałem, że auto na górce może się staczać do tyłu :shock: a prawa ręka nie służy do pisania sms, trzymania kanapki czy drapania po jajkach w czasie jazdy...a taki byłem kiedyś przeciwny automatom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ja ostatni tydzień e46 latałem, ale wrażenia bardzo podobne do Twoich. Jak się przesiadłem z powrotem do swojej wczoraj, jakbym 10 lat w czasie do przodu się przeniósł :D

Powodzenia w reanimacji i upgradzie do shadow!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
blok cały, głowica pojedzie na sprawdzenie szczelności + mycie kanałów olejowych (nie wygląda to za ciekawie po Castrolu Magnatec) + docieranie zaworów, nowe uszczelniacze itd. oczywiście wszystko jak okaże się ze nie jest pęknięta, na uszczelce nie ma typowej przerwy ale widać że na 2 i 6 cylindrze spalał się płyn chłodniczy, edit na tulejach cylindrów minimalne zużycie nie widoczne gołym okiem :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
na uszczelce nie ma typowej przerwy ale widać że na 2 i 6 cylindrze spalał się płyn chłodniczy

 

No to jak na mnie masz ewidentną przyczynę puchnięcia węży.

Jak spalało płyn, to i kompresja musiała uciekać w układ chłodzenia, stąd zapowietrzenie, wzrost ciśnienia i uszkodzenie węży i chłodnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że tak jest, bujam się już dość długo z tym tematem i jestem już tym zmęczony.

 

Następne w kolejce tarcze przód tył-bo już dogorywają.

 

Ps. mają te swoje problemy na Syndykacie-koniecznie z napisami :D

https://www.youtube.com/watch?v=rhQlLL03wf4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze

Patrząc na tą fotę - to jeszcze trochę zleci ;)

 

A na poważnie, to dobrze zrozumiałem, że jeszcze nie koniec zabawy?

 

10842232_571490312986511_5856210950029504219_o.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy silnik też idealny nie będzie i też pewnie coś by trzeba w nim dłubnąć-jak z tym nie dojdziemy co i jak to wtedy nie będzie już wyjścia i trzeba szukać innego.

 

Wałki porysowane-od leżenia się nie porysowały :D wiadomo, że wolałbym mieć nie porysowane, ale nic już na to nie poradzę.

 

Koniec roboty...

10952982_884628024922476_6840278037276854845_o.jpg

raczej nieprędko :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.