Liwóś Opublikowano 4 Lutego 2015 Opublikowano 4 Lutego 2015 A dlaczego zmieniasz silnik?bo troche sie pogubiłem chyba...
hawraneek Opublikowano 4 Lutego 2015 Autor Opublikowano 4 Lutego 2015 Jeszcze nie zmieniam-wymiana uszczelki nic nie dała-więc wyciągnęli silnik. https://www.youtube.com/watch?v=gIMedcqEBc8
Zasłużeni forumowicze CICHY525 Opublikowano 5 Lutego 2015 Zasłużeni forumowicze Opublikowano 5 Lutego 2015 Chodziło mi, że wybrałeś mało ekonomiczne wyjście, a nawet w ogóle nie ekonomiczne :wink: Nie lepiej było pogonić i poszukać drugiej...bumy?Jak to się mawia nie pierwsza nie ostatnia. Dotychczas też byłem zapatrzony w swoją, ale od kiedy mam fioletową to jestem oczarowany-takie szybkie, lekkie i zwinne toto jest i przy tym jeszcze zgrabne :D .
hawraneek Opublikowano 5 Lutego 2015 Autor Opublikowano 5 Lutego 2015 Są dwie filozofie:-jak się sypie to pogonić i szukać innej-idealistycznie wierzyć, że da się ją doprowadzić do przysłowiowej Igiełki i pakować hajs do skutku :D Na razie wybrałem tą drugą opcję, ale może kiedyś się poddam, jak mnie jeszcze trochę wydoi to auto. W takim stanie za dużo bym za nią nie wziął ( a nie umiał bym kogoś na minę wsadzić przy sprzedaży). Sporo trzeba by dołożyć, żeby coś kupić sensownego. Pakiet startowy też trzeba by w nowej zrobić. Biorąc pod uwagę, że się nie znam i musiał bym kogoś ciągle prosić, żeby ze mną jeździł na oględziny...łatwiej było podjąć decyzję o ratowaniu tej. Czas pokaże czy słusznie :) PS. a jak komfort w fioletowej-dużo słabiej niż w piątce? głośniej jest w środku, bardziej czuć nierówności-? a tamten TDS jeszcze jeździ u nabywcy-wiesz co się z nim dzieje? https://www.youtube.com/watch?v=gIMedcqEBc8
Zasłużeni forumowicze CICHY525 Opublikowano 5 Lutego 2015 Zasłużeni forumowicze Opublikowano 5 Lutego 2015 Oby Ci się udało ogarnąć :cool2: Fioletowa? To zupełnie inna strona medalu. To jest gokart i to się czuje każdą częścią ciała, a samo prowadzenie w porównaniu do E39 to niebo a ziemia na + dla E36.Auto jest w fabrycznej M-ce więc jest niskie i twarde i tu raczej nie chodzi o komfort (chociaż mocno twardo nie jest :wink: ) tylko o radość jaką daje jazda. E 36 jest sporo głośniejsza. Tak w skrócie to w E36 jest więcej życia i to wszystko się czuje.Ale uważać trzeba bo... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: E39 żyje sobie.Mój znajomy je ma. Obecnie więcej stoi niż jeździ bo jest jeden problem którego okoliczni mechaniorzy nie potrafią rozwiązać. Mianowicie zginął nawiew i...no właśnie :mrgreen: No i stoi bo bez ogrzewania jeździć to trochę zimno. Ale chyba będzie zrobione bo z Maćkiem V8 się ugadywał co do naprawy.Podobno jakaś pierdołka(nie znam się na tym). Poza tym jednym wszystko ok.
danielxc717 Opublikowano 5 Lutego 2015 Opublikowano 5 Lutego 2015 Ja jechałem e36 z silnikiem takim jak ja i jest głośniej i w porównaniu do e39 to tandetnie wykończona świecącymi plastikami. Przyśpieszenie, prowadzenie oczywiście na plus 3er. Tak jak masz jeepa i e36 to można się bawić :D a tak jak np ja i wiele innych osób mają jedno auto to trzeba kupić samochód w miarę uniwersalny. A e36 jest malutkie. DO tego Ty masz coupe. Co mechanicy podejrzewają? Pęknięcie bloku? Jestem strasznie ciekawy co wyjdzie i czy nie skończy się na wymianie motoru. Ile taki remoncik kosztuje? Ja swoją mam trzymać ok 5lat czy chcę czy nie chcę i jak mi siądzie silnik to zmieniam na 2,5 lub 2,8 z auta które jeździ i da się sprawdzić silnik. Ryzyk fizyk. Remontować 2.0 nie mam zamiaru co innego gdybym miał większy silnik jak Ty i był zmuszony trzymać tak długo auto. Bo moja od kupna do sprzedaży będzie min 9lat ze mną.
hawraneek Opublikowano 6 Lutego 2015 Autor Opublikowano 6 Lutego 2015 Tak-podejrzewają pęknięcie bloku. Ile to wszystko będzie kosztować to jeszcze nie wiem-ale coś czuję, że na wakacje w tym roku to już sobie pojechałem :D Ja już kilka razy przymierzałem się do Swapu. Teraz też o tym myślę. Ale jak widzę, ile części jest innych to jakoś chęci mi przechodzę. Może jak ktoś z forum, zrobi coś takiego u siebie i pojeździ z rok bez problemów, to mnie to przekona, że się da to dobrze zrobić :roll: Cichy a nie myślałeś, żeby ją jeszcze trochę niżej posadzić-bo straszna koza :mrgreen: :D :mrgreen: https://www.youtube.com/watch?v=gIMedcqEBc8
Zasłużeni forumowicze CICHY525 Opublikowano 6 Lutego 2015 Zasłużeni forumowicze Opublikowano 6 Lutego 2015 Swap jest dobry jeżeli zrobi to ktoś kto umie i dopóki się coś nie zepsuje.Potem są schody bo nie można dojść co i jak- kiedy to naprawia inny mechanik. Jak wiadomo części też dobieramy po VINie.Poza tym to rzeźba. Nie popieram swapów.No i sprzedaj to potem.Koza powiadasz :mrgreen: Ach, niech już taka zostanie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Nie podjadę nią pod żaden krawężnik.Różnica poziomów.https://lh3.googleusercontent.com/-shNARKjEBHc/VFDvCmvgj7I/AAAAAAAAGM0/kTlRRNTErYU/s2800/Wymiana%2520p%25C5%2582ynu%2520%252811%2529.jpg :mrgreen: i w porównaniu do e39 to tandetnie wykończona świecącymi plastikami.Nie każda E39 może pochwalić się takim wnętrzem https://lh3.googleusercontent.com/-91IejXYEBc4/VJbwtiq-p5I/AAAAAAAAGd0/Fp5Pk4wxrgg/s2800/Bad%2520Boy%2520%252889%2529.JPG :wink: . Co do plastików to deska jest miękka w dotyku i nic nie trzeszczy.Ogólnie wykończenie jest gorsze bo i auto wyszło 6 lat wcześniej niż E39. Porównując E36 do E39 to tak jakby E39 porównywał z racji wieku i klasy do E65. Tak się nie da.Nie śmiećmy już koledze w galerii.
hawraneek Opublikowano 7 Lutego 2015 Autor Opublikowano 7 Lutego 2015 Naprawdę źle to nie wygląda :cool2: ale na jasne fotele to bym się nie zdecydował-aż żal na tym siadać :D jak już skończę ładować w mechanikę to też sobie kupię fotele z wysuwanym podudziem, standardowy fotel w e39 to jest taki wygodny jak...stołek kuchenny. Swap-mój mechanior mówi to samo-"co fabryka to fabryka, nie pasuje, sprzedaj i kup mocniejszą a nie kombinuj" https://www.youtube.com/watch?v=gIMedcqEBc8
Liwóś Opublikowano 8 Lutego 2015 Opublikowano 8 Lutego 2015 Jasna tapicerka jeżeli welur to rzeczywiście strach siadać,ale skóra bez problemu :D
danielxc717 Opublikowano 20 Marca 2015 Opublikowano 20 Marca 2015 I jak prace? Wymieniłeś silnik cały?
Moderatorzy madseason Opublikowano 20 Marca 2015 Moderatorzy Opublikowano 20 Marca 2015 Z tego co się dowiedziałem na spocie w legionowie - cały silnik wymieniony, wywalone lpg i poprawy nie ma z układem chłodzenia. A co dalej to już sam zainteresowany może napisze ;) Moje galerie: nr5: 2011 f07 530xD GT // Ex nr4: 2006 e61 530xD AT // Ex nr3: 2003 e39 525iAT EE // EX nr2: 2002 e39 530iAT //M // EX nr1: 2000 e39 520i
hawraneek Opublikowano 20 Marca 2015 Autor Opublikowano 20 Marca 2015 Tak-ale nic to nie dało-auto stoi w warsztacie :cry: a ja śmigam solarisami :D no i pomysły się kończą gdzie jest zonk. https://www.youtube.com/watch?v=gIMedcqEBc8
danielxc717 Opublikowano 20 Marca 2015 Opublikowano 20 Marca 2015 Nie ma>? To nad tym autem jakieś fatum ciąży... Czyż by zatkany układ? Strasznie dziwna sprawa, a szkoda bo silnik był nie potrzebnie 2 razy rozbierany i potem wymieniany a to spore koszta.
hawraneek Opublikowano 20 Marca 2015 Autor Opublikowano 20 Marca 2015 Układ chłodzenia calutki nowy (niektóre elementy po dwa razy wymieniane-tak na wszelki wypadek). Tylko nagrzewnicy jeszcze nie ruszyli. https://www.youtube.com/watch?v=gIMedcqEBc8
hawraneek Opublikowano 20 Marca 2015 Autor Opublikowano 20 Marca 2015 Auto odebrane. Zagadka rozwiązana. Co obstawiacie ? :D https://www.youtube.com/watch?v=gIMedcqEBc8
Moderatorzy madseason Opublikowano 20 Marca 2015 Moderatorzy Opublikowano 20 Marca 2015 Sądząc po Twoim uśmiechu to pewnie jakaś totalna pierdoła, zatkana rura chłodząca, druga pompka, albo walnięty termostat, albo totalnie po bandzie - zapowietrzony układ ;) A może coś z modułem silnika? Moje galerie: nr5: 2011 f07 530xD GT // Ex nr4: 2006 e61 530xD AT // Ex nr3: 2003 e39 525iAT EE // EX nr2: 2002 e39 530iAT //M // EX nr1: 2000 e39 520i
danielxc717 Opublikowano 20 Marca 2015 Opublikowano 20 Marca 2015 akurat miał dobry warsztat to na pompce albo zapowietrzonym układzie czy termostacie by nie polegli. Napisz bo jestem baaardzo ciekawy. Szkoda ze kupę kasy poszło. Remont głowicy potem wywalenie silnika a potem wstawienie "nowego"... To mogło blisko 10tys być. albo kilka tys mniej.
Moderatorzy madseason Opublikowano 20 Marca 2015 Moderatorzy Opublikowano 20 Marca 2015 Nie mówię, że zły, sam tam juz jestem umówiony, ale czasem najprostsze rzeczy najtrudniej znaleźć, wiem choćby z własnego doświadczenia :-) silnik wypie błędami, milion teorii, a winowajca to spalony bezpiecznik :shock: Moje galerie: nr5: 2011 f07 530xD GT // Ex nr4: 2006 e61 530xD AT // Ex nr3: 2003 e39 525iAT EE // EX nr2: 2002 e39 530iAT //M // EX nr1: 2000 e39 520i
hawraneek Opublikowano 20 Marca 2015 Autor Opublikowano 20 Marca 2015 Jednak układ chłodzenia.Pompa wody. We Wrześniu ją wyjęliśmy, ale wyglądała dobrze, no i auto trzymało temperaturę ładnie, więc nikt nie podejrzewał, że to ona robi takie ciśnienie w układzie. Jeszcze takie spostrzeżenie, już wiem dlaczego tak się co niektórzy bulwersowali, gdy pisałem, że silnik 2,5l do takiego auta to jakaś pomyłka. Jednak silnik, silnikowi nie równy. Nadal uważam, że mocy mogło by być więcej, ale ta nowa jednostka zbiera się zdecydowanie lepiej od samego dołu-niż ten mój poprzedni. No i chodzi dużo ciszej. Mimo, że niby oba to M54b25 to jednak dwa różne motory. https://www.youtube.com/watch?v=gIMedcqEBc8
Moderatorzy madseason Opublikowano 20 Marca 2015 Moderatorzy Opublikowano 20 Marca 2015 No pięknie, jakiej firmy pompa była? Wiatrakj ukręcony, jakieś luzy, czy sama z siebie mało wydajna była?A tak ogólnie to na czym ta wymiana silnika polegała? Sam słupek, czy cały silnik? Bo jak cały silnik to z osprzętem chyba wrzucili, czy od razu Twoje graty przekładali? Co do zbierania to duża różnica może być, wystarczy walnięta DISA, przytkana odma, zużyte uszczelki na vanosach i już nie idzie. W takim razie na jakiegoś spota o własnych siłach jednak dojedziesz :)Szerokości! :D Moje galerie: nr5: 2011 f07 530xD GT // Ex nr4: 2006 e61 530xD AT // Ex nr3: 2003 e39 525iAT EE // EX nr2: 2002 e39 530iAT //M // EX nr1: 2000 e39 520i
hawraneek Opublikowano 20 Marca 2015 Autor Opublikowano 20 Marca 2015 Była Hepu a wsadzili Skf. Nie miała żadnych luzów ani innych widocznych uszkodzeń. Silnik-tylko słupek kupiłem-ale zamknięty. Podobno w tamtym były Vanosy rozjechane-dlatego był taki przymulony-no i katalizatorów ponoć nie mam wcale-ale to już podejrzewaliśmy wcześniej bo mi check co jakiś czas wyskakuje-podłączałem go kiedyś pod kompa żeby to sprawdzić i wywalało że katy do wymiany. Jeszcze jedna uwaga, gdy auto stało w warsztacie tłukłem się: Corsą 1.0 Astrą 1,4 i Astrą 1,6 Jak się potem człowiek przesiądzie z powrotem do e39 to jak by Pan Boga za nogi złapał :D https://www.youtube.com/watch?v=gIMedcqEBc8
Zasłużeni forumowicze Shadow69 Opublikowano 20 Marca 2015 Zasłużeni forumowicze Opublikowano 20 Marca 2015 Była Hepu a wsadzili Skf. Sam zakładałem hepu, to bardzo dobre pompy, jestem ciekawy co z nią nie tak było.Jeszcze nie spotkałem się żeby ktoś narzekał na nie, jak narazie jesteś pierwszy ;)Ale dobrze że auto w końcu lata :cool2:
danielxc717 Opublikowano 21 Marca 2015 Opublikowano 21 Marca 2015 Hepu to najbardziej polecana firma polecana firma a tu taki zonk...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się