Skocz do zawartości

330d - Falujące obroty na zimnym silniku


Jac3k

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Moje auto to e46 330cd 2005 rok. Mam podobny problem a nawet wiekszy.

-Autko przy odpaleniu po nocy puszczalo baka.

-blad klapek na komputerze

-lekko falujace obroty do momentu az auto sie nagrzeje ( dodam tylko ze to zaczelo sie dopiero teraz jak jest zimno)

-i najgorsze , WYWALILEM KLAPKI ZAWIROWAN BO NACZYTALEM SIE NA FORACH. Problem wyglada tak , u mnie w aucie sa zupelnie inne klapki , jakies zabudowane i wieksze , takie jak w e60 , po ich zaslepieniu auto od dolu praktycznie nie jedzie i moje pytanie jest nastepujace:

CZY MOGE SPOWROTEM ZALOZYC TE KLAPKI PO WYCZYSZCZENIU ??

 

-Wymienilem wszystkie swiece oraz sterownik ( bledy z komputera znikly puszczal baka niebieskiego nadal tylko ze zauwazylem ze nagle od tygodnia juz nie puszcza :shock: )

-wymieniona odma-

-wymienione termostaty.

 

Niebieskiego baka po odpaleniu juz sie chyba pozbylem , teraz pozostaly tylko falujace lekko obroty do momentu az auto sie nagrzeje oraz problem po wywaleniu klapek. Zastanawiam sie co mam z tym fantem zrobic bo brak mi tej elastycznosci.

 

Mam dokładnie takie same objawy, po wywaleniu klapek brak dołu. I delikatnie falujące obroty -+10 obr przy tym waha się ciśnienie na szynie CR (294-303 bary) do momentu osiągnięcia temperatury roboczej. Jak i po wrzuceniu na luz obroty potrafią spaść do 700 i wrócić do poziomu 750. Wracając do podgrzewacz płynu to po jego uruchomieniu obroty falują jeszcze bardziej i nie zwiększaj się o 50 rpm, jak to jest napisane w WDS. Długo by pisać o innych objawach takich jak zdławienie po dodaniu gazu :( A na kompie błędów brak, live data też wydaję się OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • Odpowiedzi 88
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witam!

Lekko odgrzeje :8)

Panowie. Mam ten sam problem z falującymi obrotami zaraz po odpaleniu. Siwa chmurka również obecna :cry: . Po około 30/40 sek się uspokaja ale do ideału sporo brakuje. Falowanie pojawia się też czasem na rozgrzanym silniku (w wersji bardzo delikatnej).

Teraz parę faktów z serwisowej historii:

- wszystkie świece nowe(bosch)

-moduł świec nowy (ori)

-wszystkie uszczelki kolektora ssącego nowe(ori)

-uszczelka termostatu i turbo(ori) . . . itd

ogólnie długo by wymieniać bo jestem po wymianie uszczelki pod głowicą [ok 2tyś km (długa historia)]. Mając rozebraną "całą górę", wymieniałem wszystko co mi się nie podobało.

Co ciekawe, falujące obroty pojawiły się dopiero nie dawno przy większych mrozach.

Nie wiem od czego to zależy ale czasem przez chwilę zaraz po odpaleniu telepie tak, jak by biedny silniczek miał się urwać. Wpakowałem prawie 5 tysi w naprawę i lekko mnie to przeraża. W przyszłym tyg. czytanie błędów.

Przejechałem swoim turasem ok 35 tysi i nigdy nic takiego nie miało miejsca.

Z usterek o których wiem i które mogły by mieć coś do tych objawów, to drobna nieszczelność kolektora wyd. i ułamany gwint jednej ze śrub mocujących przepływkę (może łapać trochę lewizny). Usterki odkryte przy wspomnianej wymianie uszczelki i do niedawna "bez objawowe".

Wiadomo że i tak muszę to zrobić ale w związku z tym iż auto jest po potężnej naprawie nie chcę nic ruszać przed czytaniem błędów.

 

Czy coś się komuś udało ustalić???

 

Teraz coś co może zainteresować parę osób:

przy okazji wspomnianej naprawy okazało się że moje autko nie posiada klapek w kolektorze.

Ktoś po prostu je wymontował ( ośki, sterowanie i cięgna zostały).

Auto było hamowane po naprawie i od 2000 do 3800 obrotów miało 400/410Nm.

Podnosi się dość ładnie od początku.

Moc też ok a nawet więcej niż fabryka deklarowała bo 215KM.

Gdyby ktoś był zainteresowany, mogę dodać wykres jak zeskanuje. (Kolega który hamował dyliżans, był w WIELKIM szoku ale to nie ten temat)

Auto nie kopci i idzie normalnie.

Spalanie w trasie (330Xd manual) auto w pełni zapakowane, tempo emeryckie (Norwegia i Szwecja)- 6.5l

PRZED WYJAZDEM WPUŚCIŁEM WIRUSKA :norty:

Co do braku klapek to sądzę że jedynym objawem jest "brutalne" gaszenie silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
... odgrzewam :) coś wiadomo w temacie falowania obrotów tuż po odpaleniu na zimnym silniku?? :D ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Witam

Odgrzewam temat, wie ktoś już może coś na temat spadku obrotów z 750-710/720 (które ciągle skacze pomiędzy 752-745) podczas puszczania sprzęgła oraz do dużego spalania na poziomie od 8.9-11 trasa/ miasto (70%/30%)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również się podepne pod temat. Odpalam po nocy, chmurka z wydechu i falowanie obrotów przez kilka sekund, później już wszystko ok. Gdzieś wyczytałem, że to może być kwestia wtryskow i to też u siebie podejrzewam. Odrazu po odpaleniu mam korekty ponad 1,5, po chwili się uspokajają, a na ciepłym silniku mają około 0,5, więc nie jest źle. Ciśnienie paliwa ok, przeplywka też. Ktoś jeszcze sprawdzał u siebie wtryski odrazu po odpaleniu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, za falowanie obrotów na zimnym silniku do momentu jego nagrzania odpowiedzialny jest przepływowy podgrzewacz wody który jest po prostu uszkodzony lub działa wadliwie. Gdy na zew spadnie temp ponizej 7 stopni komp. uruchamia ten podgrzewacz a ten starając się załączyć obciąża alternator przez co powstają spadki napięcia a co za tym idzie komputer próbując utrzymać obroty silnika podnosi je. I tu grzałki nie grzeją lub mają zwarcie więc obroty znów spadają - Schemat się zapętla i mamy falowanie.

 

 

W prawidłowo działającym podgrzewaczu obroty są podniesione do momentu osiągnięcia przez silnik odpowiedniej temp. Wpływa na to kilka czynników, temp za zewnątrz, temp zadana wew. klimatronik.

 

pozdr. M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki masz przebieg auta?

Sprzedam, uchwyt ręcznego ze skóry, tylna klapa Pre-Lci Igiełka.

Człowiek nie potrzebuje gwiazdy, błyskawicy a nawet czterech pierścieni, człowiek potrzebuje dwóch nerek.

Moja ślicznota: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=211412 oceń:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, za falowanie obrotów na zimnym silniku do momentu jego nagrzania odpowiedzialny jest przepływowy podgrzewacz wody który jest po prostu uszkodzony lub działa wadliwie. Gdy na zew spadnie temp ponizej 7 stopni komp. uruchamia ten podgrzewacz a ten starając się załączyć obciąża alternator przez co powstają spadki napięcia a co za tym idzie komputer próbując utrzymać obroty silnika podnosi je. I tu grzałki nie grzeją lub mają zwarcie więc obroty znów spadają - Schemat się zapętla i mamy falowanie.

 

 

W prawidłowo działającym podgrzewaczu obroty są podniesione do momentu osiągnięcia przez silnik odpowiedniej temp. Wpływa na to kilka czynników, temp za zewnątrz, temp zadana wew. klimatronik.

 

pozdr. M.

proponuje doczytać w literaturze bmw a nie powtarzać w koło bzdury ktore paru "uczonych" (czyt. dur niów) kiedys wypisało, kazdy doklada kilka groszy tworząc teorie z du py

prosze tez o zrodlo 7 stopni ? chlopie po chu,,, piasac bzdury, jesli nie wiesz to nie pisz :duh: NIE WPROWADZAJ LUDZI W BŁĄD

aktyacja nastepuje nie na podstawie temp zewn a temp w dolocie, nawet przy 10 stopniach temp bedzie grzał do osiagniecia temp cieczy 50stopni, baaa nawet jak w dolocie masz 15stopni tez podgrzeje plyn do 30stopni wiec zanim wyjedziesz z podwórka !

w przypadku gdy alternator nie wyrabia to ecu zapisze blad 40A1 ”Alternator load signal" i nie wlaczy grzałek

grzałki nie są aktywowane na stałe, tylko impulsowo, szczegolnie gdy auxilary water pomp jest niesprawna i nie potrafi przegonić gotującego sie płynu w podgrzewaczu

delikatne skoki obr nie są oznaką niesprawności, kup nowy podgrzewacz w aso i też bądzie falować albo jak sie znasz na elektronice to rozłóż i zrozumiesz dlaczego tak sie dzieje

gdy nastepuja skoki a ktos ma niesprawne poduszki silnika to odczuwa drgania na budzie, co może denerwować

na zachęte:

The DDE control unit uses a square-wave signal to control the output of the auxiliary heater according to the permissible additional alternator load. A variable pulse duty factor (= variable pulse width) of between 5 and 95 % is used to modulate the heat output.

 

jedyne co napisałes z sensem to fakt że jedenym z elementów wymaganych do aktywacji jest temp na klimatroniku wieksza niz 16 stopni czyli od 16.5 stopnia w gore

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oo matko widzę że mamy tu konkretne grono górnicze :D Post z 2011 roku na temat mojego starego auta wiecznie żywy :)
http://zsp10.pless.pl/zapis/bykom.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.