Skocz do zawartości

[E36] 318 sedan, wieczny problem skrzypienie uszczelek drzwi


mariusz.byd

Rekomendowane odpowiedzi

viewtopic.php?f=71&t=39362&p=284938&hilit=skrzypi%C4%85+drzwi#p284938

 

przykładowy temat który znalazłem których przeczytałem masę i jeszcze trochę, a które nie pomagają mi nawet usunąć skrzypienia na 1 dzień

 

Pozwolę sobie odświeżyć wiele razy pociągany temat, zrobiłem wszystko tak jak wyżej napisane w załączonym linku, poza klamkami bo nie wydaje mi się żeby to w nich był problem. Stałem się szczęśliwym posiadaczem BMW e36 318 sedan znam samochód na wylot ponieważ poprzednie 10 lat miał je mój ojciec. Jednego czego nie idzie usunąć to skrzypienie drzwi. głównym problemem są drzwi przednie kierowcy i pasażera. Jak pisałem wyżej próbowałem wszystkiego. wymieniłem wszystkie spinki w boczkach - dorobiłem do nich podkładki filcowe, boczki trzymają się jak skurczybyk i ani drgną. Zabieg przeprowadziłem we wszystkich drzwiach, z tylu cisza a przód dalej to samo. Użyłem sprayu do pielęgnacji uszczelek takiego na bazie oleju silnikowego (zużyłem całą puszkę na wszystkie uszczelki te materiałowe bo byly suchutkie wchłonęło się wszystko) uszczelki gumowe przejechałem gąbką i tym preparatem. Trzeszczenie nie znikło. Gdzieś wyczytałem aby sprawdzić luzy na drzwiach - otwieram drzwi trzęsę góra dół aż cała limuzyna lata 0 luzu, ale co tam przesmarowałem wszystkie zawiasy smarem. CIĄGLE SKRZYPI. Jakby guma albo plastik ocierał o coś. na prostych odcinkach z małymi dołami nic nie słychać działają tylko sprężyny 0 trzasków, ale jak się jedzie już po polskich wertepach to jak w czołgu trzeszczy nad głową aż się płakać chce.

 

Ratujcie

 

Mam jeszcze jeden pomysł w sumie czy może pomóc nalepienie uszczelki samoprzylepnej na skrzydle drzwi w miejscu w którym łączą się z uszczelką materiałową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możesz spróbować z naklejeniem... jak z kimś jedziesz to niech przytrzyma dany element drzwi lub kokpitu, jak skrzypienie ustąpi, to wiadomo w czym problem...

Tylko BMW jest samochodem , inne auta to wyrób samochodo-podobny.


Reanimacja:


http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=134&t=228175

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi silikonami to bym uważał. One niestety szybko wysychają. To zazwyczaj ekologiczne gówna. Miałem ten sam problem. Kolega z forum doradził mi, żeby stosować wazelinę techniczną. Ja smarowałem tawotem. Wysmarować też trzeba krawędzie boczków, które przylegają do drzwi.

Tu masz linka: viewtopic.php?f=68&t=163380#p1170004

Może ci się przyda.

Ja zastanawiam się, czy u siebie nie wysmarować również samych gniazd, w których mocowane są uszczelki.

Tylko, czy uszczelka nie będzie wtedy się sama wysuwać ?

Czy ktoś już to przerabiał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zamiast uszczelek dałem podkładki filcowe przecinałem jedną na pół powstawały 2 kółka dziurka i nakładałem, boczki ani drgną przestało piszczeć, dziś rozkręciłem boczne listwy i to z ich strony tez nie jest problem, jeździłem z rozkręconymi i okazało się że pod wpływem pracy nadwozia w miejscach gdzie jest poluzowana uszczelka drzwi przesuwają uszczelkę góra dół i przy mocowaniu uszczelki powstaje tarcie, i własnie to badziewie pieprzone tak piszczy świszczy. Przetestuję to jeszcze zakładając inną uszczelkę jak to nie pomoże to nie wiem producenci bmw chyba specjalnie wmontowali mi w blachę jakiś gwizdki piszczące zawiasy albo nagrania z tym dźwiękiem.

 

 

Jeszcze jeden z moich mało genialnych pomysłów, co sądzicie o przyklejeniu uszczelki na stałe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra straciłem nerwy zdjąłem całe uszczelki ranty blachy obkleiłem taśmą piankową, wbiłem na chama uszczelki nie mają prawa się ruszać trzeszczenie nie znika, :mad2: :mad2: :mad2: :duh:

 

 

jest może ktoś ze śląska kto mógłby to zobaczyć okiem specjalisty? :norty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra straciłem nerwy zdjąłem całe uszczelki ranty blachy obkleiłem taśmą piankową, wbiłem na chama uszczelki nie mają prawa się ruszać trzeszczenie nie znika, :mad2: :mad2: :mad2: :duh:

 

 

jest może ktoś ze śląska kto mógłby to zobaczyć okiem specjalisty? :norty:

Bielsko-B.

tel. 514.99.46.99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi skrzypiała tapicerka drzwi ocierająca się o bok deski rozdzielczej, teraz skrzypi schowek, półkę tylną zrobiłem dodając gąbki pod nią, tapicerki drzwi ocierające się o blachę zrobiłem podkładając wyciętą na wymiar gąbkę grubości 0,3 mm, przy okazji dobre wygłuszenie. mam wrażenie że teraz mi skrzypi słupek pasażera. Panowie obyśmy tylko takie problemy mieli z naszymi autami :)
tel. 514.99.46.99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szyba raczej nie, wczoraj jechałem po bezdrożach trzymając otwarte delikatnie drzwi i skrzypienia brak. BIZON8000 heh z drugiej strony to coś w tym jest :mrgreen: , tyle że tej klasy samochód a taka orkiestra aż czasem wstyd jak znajomych się wiezie :mad2: . Dzięki za możliwość podjechania do Ciebie, postaram się ogarnąć jakąś chwilę wolnego i na PW się zgłoszę daleko nie jest bo z Jaworzna :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wracajac do tematu odwiedzil mnie szwagier z siostra pojezdzilem z nim pokazjac mu problem a on znawcza diagnoza zagwarantowal mi ze to szyby mowi otworz wszystkie szyby i sie przekonasz, otworzylem przednie i tylne jade po wertepach, trzeszczenia nie ma :shock: :shock: :shock:

 

 

tak wiec moje pytanie jak odizolowac szklo od uszczelki aby nie bylo tarcia?

 

przpraszam za brak polskich znakow nie dziala mi alt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej się nie da, gdyż szyba będzie latać, można próbować jakiegoś mazidła np. biały smar techniczny, wazelina :twisted: , i podobne, można też wymienić uszczelki, pewnie w ASO w B.B. nie są takie drogie, zawdzwoń w razie w. masz blisko.
tel. 514.99.46.99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelka to po pierwsze. A czy jakieś mazidło zda egzamin, czort go wie.

Niezbyt dobrze pamiętam, ale "regulacji" szyby raczej w mechanizmie opuszczania/podnoszenia szyby nie widziałem.

 

 

No Panie ... gdy będziesz kiedyś w mojej okolicy zajedź na browara - zapraszam. :cool2: :handshake: W dobie zmory pisania bez znaków przestankowych, a często z ogromnymi błędami (wszystkimi jakie tylko są możliwe). Czasami, gdy coś czytam, to się zastanawiam, czy sam autor wie co miał na myśli. Chociaż, sam niejednokrotnie zrobię jakiegoś babola. A dlaczego o tym piszę i robię offtopa? Bo po tym jestem mile zaskoczony! ;)

przpraszam za brak polskich znakow nie dziala mi alt
:cool2: :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelka to po pierwsze. A czy jakieś mazidło zda egzamin, czort go wie.

Niezbyt dobrze pamiętam, ale "regulacji" szyby raczej w mechanizmie opuszczania/podnoszenia szyby nie widziałem.

 

 

No Panie ... gdy będziesz kiedyś w mojej okolicy zajedź na browara - zapraszam. :cool2: :handshake: W dobie zmory pisania bez znaków przestankowych, a często z ogromnymi błędami (wszystkimi jakie tylko są możliwe). Czasami, gdy coś czytam, to się zastanawiam, czy sam autor wie co miał na myśli. Chociaż, sam niejednokrotnie zrobię jakiegoś babola. A dlaczego o tym piszę i robię offtopa? Bo po tym jestem mile zaskoczony! ;)

przpraszam za brak polskich znakow nie dziala mi alt
:cool2: :cool2:

 

Regulacja jest, za pomocą śruby ale czy to na trzeszczący problem pomoże - wątpię.

tel. 514.99.46.99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

odgrzewam kotleta wraz ze zmianą oleju i filtrów, świec etc. wracam do tematu który mnie już wkur ....

 

 

przesmarowałem uszczelki szyb z każdej strony bardzo dokładnie w miejscu łączenia się uszczelki z blachą i z szybą nic nie pomogło ze zdjętymi boczkami trzeszczenie jest bardziej intensywne? jakieś rady ?

 

a i uszczelki sa w dobrym stanie nie maja przetarc guma cała wiec nie ma potrzeby wymiany. nie wiem czy to dobrze ale jak szyba jest ściągnięta w dół mogę nią poruszać i widzę jak w uszczelce pracuje na prawo i lewo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.