nierówna praca e34 m20 b25

[gnat2007]

Niedawno zatarł sie wałek rozrzadu , głowica została wymieniona na 2 sprawna po złozeniu wszystkiego do kupy po 15 sekundowym kreceniu silnik zagadał.zalany zostal plyn i odpowietrzony silnik samochód pracowal okolo godziny.Nastapilo wyjechanie z garazu i po przejechaniu okolo 6 kilometrów silnik zaczał falowac 400- 900 obrotów ale nie zgasł.Po ruszenui ze swiatel i przejechaniu 400 metrow silnik zgasł.ponowne uruchomienie było doslownie na 1-2 sekund i gasnie.Teraz po dluzszym kreceniu odpala ale nie pracuje na wszystkich garach co to moze byc? Dodam ze nastepujace rzeczy sa nowe: palec Beru, kopułka Beru, pasek rozrzadu Dayco , przewody WN Janmor, pompa wody Ruville, swiece NGK, uszczelka pod głowica Victor Reinz, Olej zalany to Orlen 10w40, filtr oleju Hengst

Aha uszkodził mi sie przy montazu przewód WN z kolkiem na koncu ma 3 piny jest pdłaczony gdzies pod kolektorem ssacym z jednej strony a drugi koniec jest podłaczony przy kopułce na 2 przewod WN.

 

Teraz objaw jest taki jakby nie pracowal na wszystkich cylindrach tylko na 4 bo za mocno szarpie a jak probowałem nim ruszyc to okolo 2000-3000 obrotów i wtedy kulał ale ruszał niestety jechac sie nie da, moze ktos juz cos takiego przerabiał prosze o porade.

[przemo tds]

ten twój "kabelek" jest dość istotny i zacząłbym od zmiany

następnie jakie masz ustawione luzy zaworowe??

 

paliwo na listwie jest?? regulator ok??

[zibiolot]

Gdy wymieniałem min. przewody u siebie kolega mechanik zaczerpnął tematu i stwierdził, że nie ma sensu zakładać żadnych tanich przewodów i namówił mnie na Boscha, ale cena około 600 zł do takiego samego modelu jak ty masz.

[kamilf]

Gó...uzik prawda, kolega mechanik zasięgnął źle tematu widocznie. Ja kupiłem przewody WN polskiej firmy SENTECH i silnik chodzi idealnie. Zapłaciłem niecałe 220 zł, nawet jeśli ich trwałość będzie krótsza od Boscha to prawie 3 komplety wymienię za cenę jednego Boscha, po za tym pamiętajmy że przewody wymienia się co 10-15k km, czyli wcale nie tak rzadko.

[przemo tds]

nie znam nikogo kto wymienia przewody razem ze zmianą oleju

kupuj porządne przewody to będziesz miał spokój na długi czas

[gnat2007]

juz wszystko w porzadku doszedłem co :) Edytowane 3 Marca 2017 przez gnat2007

[kamilf]

1.nie znam nikogo kto wymienia przewody razem ze zmianą oleju

2.kupuj porządne przewody to będziesz miał spokój na długi czas

 

1. To już znasz,wymieniam przewody WN co 10-15k km, takie są zalecenia i tak powinno się wymieniać, po za tym nie jest to praktycznie żaden koszt, jeśli kupuje się dobry zamiennik :norty:

2. Kupuj "porządne", ale SPRAWDZONE przewody to będziesz miał spokój od wymiany do wymiany :wink: Mam u siebie już drugi komplet Sentech'ów i mam spokój :norty:

[zibiolot]

Gó...uzik prawda,

 

Pytał w kilku sklepach i Ci co sprzedawali tanie sami odradzili bo dużo reklamacji było. Dopatrzyłem, że masz gaz i tym bardziej się dziwię, że nie zainwestujesz w porządne przewody WN. Bo "dobry" zamiennik i 10-15 tkm żywotności to żart.

[kamilf]

Pytanie sprzedawców w sklepach " ej a co jest lepsze?- przewody za 600zł czy te za 200zł?" to jak dla mnie bezsens. Każdy nawet mało rozgarnięty sprzedawca będzie wolał Ci wcisnąć droższy towar. E34 to moje 13 auto z kolei i w co najmniej 7 miałem przewody właśnie firmy Sentech,bo doradził mi je wujek mechanik i nigdy nie miałem żadnego powodu żeby narzekać.

Faktycznie, mam gaz, sekwencję która ma półtora roku i dziwię się Tobie że Ty się dziwisz mnie- mam dobre przewody, za 220zł a Ty masz firmowe za 600zł, myślisz że Twoje są lepsze? :roll: Na jakiej podstawie, bo były droższe? :norty:

A dobry zamiennik i 15k km to żaden żart niedawno wymieniałem przewody i po raz kolejny kupiłem właśnie Sentecha i te które kupiłem w grudniu, wytrzymały 15k km właśnie i nie nosiły śladu zużycia mechanicznego a silnik pracował na nich równo pomimo właśnie 15 k km przebiegu.

 

Podsumowując: to ja dziwię się Tobie, wolisz zainwestować 3x tyle co ja i jeszcze usiłujesz mi udowodnić że Twoja droga, oryginalna część jest lepsza, od mojej która jak wiem z doświadczenia wytrzymuje przebieg do wymiany. Idąc takim tokiem myślenia- dlaczego nie kupujesz przewodów WN w ASO? Tam będą kosztować pewnie z 2000zł więc powinny być jeszcze lepsze od tych za 600 :mrgreen:

[zibiolot]

Jednak dalej nie rozumiesz, wybrałem firmowe na podstawie min. opinii sprzedawców o ilości reklamacji tanich przewodów WN, a nie ceny. Pewnie jakbym planował wymieniać przewody co 10-15 tkm to kupowałbym po taniości. Ty posłuchałeś wujka, ja kolegi mechanika i git :cool2:

[atonre]

pamiętajmy że przewody wymienia się co 10-15k km, czyli wcale nie tak rzadko.

 

już o tym było ale nie mogę się powstrzymać :) Przewody wysokiego napięcia wymieniasz albo sugerujesz wymianę co 10-15tys km????

A zdradzisz nam sens takiej wymiany? A może lepiej skąd wziąłeś ten super pomysł?

 

Powiem tak być może przyda się komuś w przyszłości. Gdy autko jeździ na benzynce nawet janmor da radę i zwykły użytkowniki nie zauważy specjalnie różnicy. Jeśli masz gaz i chcesz spokojnie pomykać samochodzikiem zakładasz Boscha lub NGK.

Dodać należy, aby nie sugerować się podobnymi bzdurami które mamy powyżej, że przewody się oczywiście wymienia ale wtedy kiedy się zużyją czyt, mają przebicie, zostały pogryzione przez gryzonie (to wcale nie jest śmieszne :) ).

Bardzo ważny jest też pierścień znajdujący się na jednym z przewodów WN. Cena NGK nie poraża ostatnio zamawiałem dla kogoś za 450zł więc żadna tragedia.

[kamilf]

Przewody wymieniam u siebie średnio co 15k km, bo nie jest to żaden koszt, a nie lubię jak silnik pracuje na 5 czy 4 cylindrach zamiast 6, po za tym nie lubię też niespodzianek z nierówną praca silnika i problemów z odpalaniem. Znajomy gazownik mi tak doradził i tak robię, i nikomu nic nie zamierzam sugerować - wiem że są ludzie którzy wymieniają pewne części gdy już nadają się tylko do wyrzucenia, ja do takich nie należę :wink:

Dlatego użyj jakiegoś logicznego argumentu przeciw częstszym wymianom jeśli chcesz mnie przekonać że nie ma to sensu.

[atonre]

Sprzedawaliśmy janmory od 2003 roku. Nawet na sztuki za 3-4zł za przewód!!! Masz rację klienci tego produktu byli u nas mile widziani :) Poważnie sam zmuszony byłem kupić takie dwa przewody dlatego że moimi pod domem zajął się szczur.

To jest jedyny logiczny powód dla którego należy bezwzględnie wymieniac przewody WN nawet co 2tys.

Kolejna sprawa to samo zużycie przewodów. Jeśli są zrobione z odpowiednich materiałów to przebić nie zauważysz nawet w 10 letnich boschach! Moje miały co najmniej 10lat!!! i dwa z nich nadal mam w pudle.

 

Zmień mechanika :) To jest naprawdę koleżeńska i dobra rada. Zasada jest jedna i ostateczna. Jeśli szanujesz swój samochód zakładaj porządne części, nie koniecznie najdroższe, ale porządne.

Napisałeś tez że nie czekasz aż się coś rozpadnie. Ale to samo dotyczy wycieraczek, opon, świec, układu wydechowego, wahaczy, końcówek drążka kierowniczego i reszty pierdołek które z racji amortyzacji auta siadają? Gdzie widzisz logikę w takim działaniu? Owszem każda część nadaje się do wymiany, naprawy jak ma oznaki zużycia ale dla zasady?

 

Powiedz nam też jaki jest sens Twojej jazdy na gazie? Doliczasz sobie te koszty? Opłaca ci się to? Chyba, że chodzi o placebo, nieraz wystarczy sobie w ten sposób poprawiać samopoczucie :)

 

PS> Kiedyś ktoś mi przywiózł sentecha, komplet niby do e34 :) Ubawiliśmy się niesamowicie bo dla tej firmy wyznacznikiem jest model silnika, ale gdzie ida kable, jakiej długości powinny być i że tam taki czujnik jeszcze jest to już nie ważne. Fakt komplecik 110zł. Cóż kasa za utrudniony montaż, za przełożenie czujnika a i tak wymiana na NGK :) Sam policz :cool2:

[kamilf]

Odnośnie Janmor'ów - kupiłem raz i były do wyrzucenia bo miały przebicie w dniu zakupu i auto pracowało na nich gorzej niż na starych, które też miały przebicie, ale ogólnie były lepsze. Zwróciłem te przewody na 2 dzień po zakupie, nie wiem może trafiłem na marny komplet, było to dość dawno, jakieś 5-6 lat temu więc od tamtej pory firma mogła się poprawić. Ale więcej ich nie kupię.

Dla mnie logicznym powodem do wymiany przewodów jest choćby przetarcie silikonowej/gumowej izolacji co zdarza się bardzo często, kolejna sprawa to odporność rdzenia na wibracje, troszkę zaśniedzieje i silnik gubi zapłony, nie tak?

Jak już napisałem, wymieniam przewody co 10-15 k km, bywa tak że taki przebieg wychodzi mi w 7-8 miesięcy, zależy jak często jeżdżę za granicę, więc naprawdę 210 pln to nie tak dużo za święty spokój pod maską.

Odnośnie wycieraczek to nie powiesz mi chyba że czekasz aż gumka odejdzie od ramienia wycieraczki, bo wtedy są zużyte? Po zimie prawie zawsze są do wyrzucenia, wystarczy kilka razy przetrzeć oblodzoną, zamarzniętą szybę - nie wiem, może tylko moją kobieta tak potrafi, ale po zimie wycieraczki nie zbierają.

Odnośnie opon, czekasz aż bieżnik zejdzie do poziomu granicznego zużycia, czy tylko do pierwszych pęknięć poprzecznych? Pewnie dla Ciebie DOT w ogóle nie ma znaczenia? :wink:

Świece wymieniam z olejem, bo jeżdżę na gazie który ma trochę wyższą temperaturę spalania niż PB, i za radą tegoż samego mechanika który doradził wymieniać kable, wymieniam i świece :wink:

Wachacze? Wymieniłem przy przeglądzie bo miały luz, jeśli będą miały luz przy następnym przeglądzie to też je wymienię, podobnie końcówki drążków, jak i drążki, cena nie była zaporowa, a dużo łatwiej wymienić komplet, niż walczyć ze starymi śrubami gdy robi się to samemu.

Resztę pierdółek też wymieniam w miarę systematycznie, nie jest to może wymiana na jakieś super znane firmy, ale co nowe i sprawdzone to nowe i sprawdzone.

Sens jazdy na gazie? Spalanie na trasie rzędu 13-14 litrów LPG a 10-12 PB, przy cenie LPG 2.37 i benzyny 5.19?

Jak już pisałem, 10-15 k km zdarza mi się przejechać w 8 miesięcy, czasem nawet szybciej bo często bywam w Holandii i Belgii, sam policz:

10000km x ~2.5pln a 10000km x ~5pln :roll:

Czy doliczam koszty? Nie. Przestałem przeliczać spalanie, gdy robiłem podobne przebiegi 4 litrowym Jeepem Cherokee, a potem Grandem z 5.2 V8. W tym aucie po prostu mam gaz i po prostu na nim jeżdżę :roll:

 

Podsumowując - zrobiliśmy spory off top, odbiegliśmy bardzo daleko od tematu, a pomimo tego Ty nie przekonasz mnie, ani ja Ciebie, ale powiem Ci że warto czasem spojrzeć na coś z innego punktu widzenia :cool2:

[atonre]

Sam sobie odpowiedziałeś że wymieniasz w aucie coś jeśli jest uszkodzone i do tego cały czas zmierzam.

Bzdurą jest to co napisałeś wcześniej że przewody WN wymieniać należy co 10-15tys km, natomiast prawdą jest, że należy jak są uszkodzone.

 

PS. Co do reszty wymienianych przedmiotów, tu też chodziło mi o przykład dla ciebie. Wymieniamy koniecznie jak zauważalny jest jakikolwiek problem z jakąkolwiek częścią w aucie a nie dlatego, że mechanik mówił Tobie, że np opony to koniecznie wymieniać należy po 3 latach lub przebiegu 40tys km :)

 

PS. 2 Nie wymieniam wycieraczek co rok ale i nie szoruje nimi lodu (kupuje championy lub bosche a nie marketowe wynalazki), nie wyważam co roku kół skoro koła nie biją ale np. często sprawdzam choćby ciśnienie w oponach, czy poziom oleju bo to są kwestię, które trzeba mieć na oku przez cały czas.

 

Cały Ten OFF TOP ma na celu eliminację niepotrzebnych wpisów na forum, ponieważ czasem się czytać nie chce. Czasem mam wrażenie również, że piszę się aby coś napisać a nie aby wnieść coś do tematu. Zbyt długo "siedzę" na tym forum i zbyt lubię motoryzację żeby czasem przemilczeć pewne kwestie.

 

PS. 3 Nie próbuję Cię przekonać, rób jak chcesz, pomyśl jednak zanim coś napiszesz :cool2: