Skocz do zawartości

szum po puszczeniu sprzęgła


czopek1607

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam problem , Po odpaleniu silnika i puszczeniu sprzęgła słychać dziwny szum , po ponownym wciśnięciu sprzęgła szum nie ustaje, co to może być??? Pomóżcieee , z góry dziękuj. po poprzedniej wizycie u mechanika stwierdzono że mam do wymiany koło dwumasowe, moze cos z tym zwiazane??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam problem , Po odpaleniu silnika i puszczeniu sprzęgła słychać dziwny szum , po ponownym wciśnięciu sprzęgła szum nie ustaje, co to może być??? Pomóżcieee , z góry dziękuj. po poprzedniej wizycie u mechanika stwierdzono że mam do wymiany koło dwumasowe, moze cos z tym zwiazane??

Najbardziej bym obstawiał zużyte łożysko oporowe sprzęgła. Łożysko na wałku skrzyni z reguły daje efekt taki, że hałasuje na puszczonym sprzęgle a hałas ustaje kiedy sprzęgło się wciśnie. Dodatkowym objawem zużytego łożyska w skrzyni jest to, że kiedy wciśnie się sprzęgło to hałas nie ustaje nagle tylko słychac taki zwalniający ruch obrotowy. U Ciebie bardziej obstawiałbym na zużyte łożysko sprzęgła.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Forumowiczów.

Chciałem się podłączyc pod temat ,bo również mam mały kłopot ze sprzęgłem.

A mianowicie u mnie występuje skrzypienie sprzęgła przy wcisnięciu jak i puszczaniu pedału - dodam ,że skrzypienie nie jest od mocowania pedała sprzęgła tylko gdzieś z okolic skrzyni biegów.Sprzęgło pracuje normalnie bez problemów.

Jeżeli ktoś z Was wie jaka może by przyczyna to proszę o jakieś sugestie , poradę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
Witam Forumowiczów.

Chciałem się podłączyc pod temat ,bo również mam mały kłopot ze sprzęgłem.

A mianowicie u mnie występuje skrzypienie sprzęgła przy wcisnięciu jak i puszczaniu pedału - dodam ,że skrzypienie nie jest od mocowania pedała sprzęgła tylko gdzieś z okolic skrzyni biegów.Sprzęgło pracuje normalnie bez problemów.

Jeżeli ktoś z Was wie jaka może by przyczyna to proszę o jakieś sugestie , poradę.

Też tak mam pojawia się skrzypienie slyszalne spod samochodu,nie wystepuje to cały czas tylko czasami.Sprzęgło też bez zarzutu bo jest wszystko nowe łącznie z dwumasą :D .Nie wiem czy na to mają wpływ warunki pogodowe czy inne czynniki(teściowej nie wożę :mrgreen: ).Skrzypi to jak stara wersalka w połączeniu z rozciąganą sprężyną.Jak któryś z kolegów rozszyfrował podobne zjawisko to by stę podzielił.Dzięki :cool2:

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Skrzypi wysprzęglik. Ale nie siłownik hydrauliczny widoczny z zewnątrz skrzyni, tylko ten w środku skrzyni, co popycha wieniec sprzęgła. Niestety bez zdjecia skrzyni się nie obejdzie. Mi jak wymieniali sprzeglo ostatnio, to kazałem im tam przesmarować w miarę obficie. Jest teraz calkowicie cicho przy naciskaniu sprzęgła i bezszmernie i w ogóle pedal wchodzi lekko jak w masło i jest cud miód i malina :norty: jak w nowym BMW - dosłownie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Skrzypi wysprzęglik. Ale nie siłownik hydrauliczny widoczny z zewnątrz skrzyni, tylko ten w środku skrzyni, co popycha wieniec sprzęgła. Niestety bez zdjecia skrzyni się nie obejdzie. Mi jak wymieniali sprzeglo ostatnio, to kazałem im tam przesmarować w miarę obficie. Jest teraz calkowicie cicho przy naciskaniu sprzęgła i bezszmernie i w ogóle pedal wchodzi lekko jak w masło i jest cud miód i malina :norty: jak w nowym BMW - dosłownie.

Fakt - po wymianie skrzyni jak wcisnąłem pedał sprzęgła to miałem wrażenie jakby mi noga wpadła aż pod samą chłodnicę :mrgreen: Chodzi to tak lekko, że aż dziwnie :mrgreen: Co do skrzypienia to jeśli pochodzi to z rejonów skrzyni to też obstawiłbym wysprzęglik w skrzyni. A jeśli skrzypienie jest z okolic kabiny to obejrzałbym siłownik sprzęgła - ten zamocowany przy samym pedale sprzęgła.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
Skrzypi wysprzęglik. Ale nie siłownik hydrauliczny widoczny z zewnątrz skrzyni, tylko ten w środku skrzyni, co popycha wieniec sprzęgła. Niestety bez zdjecia skrzyni się nie obejdzie.

Wysprzęglik to zazwyczaj potoczna nazwa siłownika hydraulicznego.Może i nie ma co tam skrzypiec ale jaki jest wysprzęglik w środku skrzyni biegów? Nie spotkałem się z czymś takim.Czy może macie na myśli łapę która wypycha łożysko oporowe?Na pedał sprzęgła używam podobnej siły jak przed wymianą aż tak"w masło"to nie jest ale ciężko też nie.Zdarza mi się takie skrzypienie może z kilka wciśnięc sprzęgła na miesiąc.A może jednak to ta teściowa? :mrgreen: Pozdro.

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie chodzi o tą łapę, bo wysprzęglik to inaczej siłownik, a w siłowniku nie ma co skrzypieć.

 

PS. Ja odczułem wielką roznice we wciskaniu w pedał. Poza tym skrzypiało i podczas wciskania w pewnym momencie czuło się mały uskok. Teraz tego nie ma. Jest jak w nówce aucie, aż chce się tym jezdzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Pozwalam sobie odnowić temat. Wymieniałem włąśnie silnik i przy okazji sprzęgło. Z silnikiem wszystko OK, ale mam szum i jakby gwizdanie kiedy stoję na luzie (np. w korku). Hałas dochodzi z okolic skrzyni / sprzęgła i całkowicie ustaje, kiedy nacisnę sprzęgło (od razu jest cicho). Sprzęgło założone mam nowiusieńkie Sachs'a, wymieniony olej w skrzyni (był podobno w tragicznym stanie). Kiedy na luzie dodam gazu szum przybiera na sile ("przyspiesza" gwizdanie). Biegi wchodzą ładnie, nic nie haczy i nie szarpie.

Myślicie, że to skrzynia, czy jednak jakiś zonk ze sprzęgłem?

Tanie w utrzymaniu BMW, to BMW dobrze utrzymane!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym obstawiał, ze kończy się już łożysko na wałku wejściowym do skrzyni biegów (to od strony sprzęgła właśnie). U mnie objawy były identyczne - hałasowało jak stałem na luzie a hałas się nasilał w miarę podnoszenia obrotów silnika. Jeśli w miarę szybko zareagujesz to pomoże sama wymiana łożyska. Jeśli jest już za późno i przez luz na łożysku zebrało Ci zeby na wałkach skrzyni pod jakimś kątem to niestety wymiana łozyska pomoże tylko tyle, że nie będzie tego hałasu ale będzie Ci wyła już skrzynia z uwagi na te właśnie zebrane pod pewnym kątem zęby. Jak mi mechanik zrzucił moją skrzynię to wałek sprzęgłowy, który wystaje ze skrzyni w tym "dzwonie" miał luzy na boki po około 0,5cm a obracanie go ręką powodowało dźwięk, jakby w jakieś tryby żwiru nasypał.

Ja nie bawiłem się w naprawę tylko zainwestowałem 750 pln w używaną skrzynię (udało mi się znaleźć identyczną jak moja) - okazała się skrzynką w bardzo dobrym stanie. Zalałem ją nowym olejem i do dziś wszystko pięknie i cicho chodzi (przy okazji pozbyłem się jeszcze jednej dolegliwości z mojej starej skrzyni - dźwignia skrzyni biegów nie wracała mi po wyrzuceniu z 5-tki w centralne położenie - teraz jest idealnie na środku).

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manolito77, po ostatnich inwestycjach mam embargo na serwis :roll: . Czy stan ten może zatem chwilę jeszcze potrwać? Pewnie skrzynię wymienię, jak Ty, ale to musi jeszcze kilka miesięcy poczekać... Jak taki problem przekłada się na sprzęgło / silnik / wał (i co tam jeszcze)?

Przy okazji: czy skrzynia od anglika będzie pasowała?

Tanie w utrzymaniu BMW, to BMW dobrze utrzymane!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z takim szumem jeździłem około 5 miesięcy zanim się za to zabrałem. Co do wpływu na sprzęgło to nie wiem jaka jest zależność - ja i tak wymieniałem cały zestaw sprzęgła bo było jeszcze fabryczne przy przebiegu 200 tys. km. Podejrzewam, że luz na wałku wywołuje jakieś drobne wibracje itp i być może sprzęgło trochę szybciej się kończy. Jeśli u Ciebie ten szum nie jest jeszcze bardzo duży to nie powinno się nic stać choć na wszelki wypadek nie butowałbym auta do jakichś bardzo wysokich obrotów. U mnie pod koniec do szumu doszedł taki jakby metaliczny szelest, coś jakby np z łożyska odcięło jakieś wióry metalowe i one tam latały i tak szeleściły. W kwestii wpływu na silnik i wał to u mnie nic niepokojącego się nie działo z tymi podzespołami. Możliwe jest odczuwanie minimalnie większych wibracji z uwagi na luz panujący na wałku w skrzyni.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Manolito77. Odczekam, aż emocje po paru tyśkach na BMW w domku opadną i wrócę po cichaczu do tematu :mrgreen:

Mierzi mnie, jak w tak odremontowanym samochodzie jeszcze jakieś szmery chodzą... :cool2:

Tanie w utrzymaniu BMW, to BMW dobrze utrzymane!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Twoim wypadku akurat nie dziwię się, że musisz poczekać z naprawą bo kasa jaką władowałeś w swoje auto jest zapewne wielka. Póki co możesz z tym jeździć byle nie butować auta - od czasu do czasu wsłuchaj się czy szmer się mocno nasilił czy nie. U mnie pod koniec to ten hałas był taki, jakby się gdzieś luźny wał korbowy w silniku kręcił na sucho, bez ani kropli oleju :cry: Dlatego już potem nie jeździłem autem jak nie musiałem tylko umówiłem się z mechanikiem na naprawę (musiałem czekać miesiąc bo akurat pojechał na taki okres na urlop letni).

Do siebie mam pretensje o tyle, że długo nie mogłem się zabrać za to i być może w początkowej fazie (kiedy był właśnie tylko taki bardzo lekki szmer) być może wystarczyłaby wymiana samego łożyska (choć to też w miarę kosztowne bo pracochłonne - bebechy ze skrzyni wyciąga się kolejno od strony jej tyłu a to łożysko jest na samym przodzie więc sobie liczą za robociznę bo trzeba wyciągnąć WSZYSTKIE graty żeby się dostać do tego cholerstwa). Z drugiej strony - kupiłem ładną skrzynię i nie trzeba było nic gmerać i kombinowac tylko wymiana oleju, zapięcie jej do auta i teraz jest spokój.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik kupiłem na szczęśliwy traf i choć nie przejechał nawet 1000 km, to jednak wydaje się dobrym trafem. Chodzi ładnie, cicho i dynamicznie.

Mam nadzieję, że i skrzynię szczęśliwie wybiorę. :mrgreen:

Tanie w utrzymaniu BMW, to BMW dobrze utrzymane!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...

Panowie podpinam się pod temat. Co może byc przyczyną że podczas zmiany biegów npz 3/4 i wolnym puszczaniu sprzęgła słychać taki szum? Wyglada to tak: 3 zmiana na 4

powoli puszczam sprzeglo w tym czasie slychac nieprzyjemny szum z okolic lewarka az do calkowitegoodpuszczenia sprzegla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.