Skocz do zawartości

520 zaiweszenie i padający akumulator


nowy89

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Kupiłem właśnie e34 z zawieszeniem do roboty. Byłem u diagnostyka i stwierdził że są wahacze przednie wszystkie 4 do wymiany i tuleje mocujące belkę tylną. Do tego stwierdził że sprężyny są ok tylko że tył jak na moje oko siedzi. Pytanie moje to czy może siedzieć tył od tych tulei i jakiej firmy gdzie i za ile kupić wahacze do przodu? najlepiej w Płocku lub okolicach.

Do tego jeszcze pada akumulator po nocy. Jak się zdejmie klemę jest ok a jak nie to nie można odpalić. Szukałem na forum ale nie znalazłem jakiejś wyczerpującej odpowiedzi co jak po kolei sprawdzać. Czekam na odp. Possdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wahacze i gumy na tył kup Febi lub lemfordera-żadneych wynalazków(szkoda roboty).Sprawdzenie aku-podłącz miliamperomierz do +.Nie powinno być więcaj jak 3-5mA.(oczywiście wszystko wyłączone)
Ja tez mam drugi pojazd z klasycznym napedem R1100R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym w tych czasach nie pchał Febi.. już Delphi jest bardziej wytrzymalszy... Więc lemforder ;) jeśli chodzi o łączniki stabilizatorów to można zaoszczędzić, są jakieś polskie... na opakowaniu jest napisane że pasują też do forda Oriona i do Escorta... wykonane są calutkie z metalu i kosztują grosze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od padniętych tulejek to może Ci auto pływać szarpac przy zmianie biegów lub prędkości i tłuc na dziurach ale nie siedziec niżej... pewnie masz z tyłu butle z gazem albo sprężyny już zmęczone... Kup nowe wzmacniane problem zniknie. Co do problemu z prądem to nie jest to wina akumulatora tylko tego że coś "kradnie" z niego prąd przez noc a nie powinno bo jak sam napisałeś jak odłączysz kleme na noc to rano odpala czyli aku jest ok... I radziłbym tego nie lekceważyć bo znajomemu spalił się samochód w nocy przez takie coś :) Pozdrawiam
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... Naprawdę.... Aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.