E91, 330d, Pisk spod maski

[chris99]

Witam

Niedawno kupiłem auto i mam problem z zlokalizowaniem pisku, który dochodzi prawdopodobnie z napędu pasowego.

Kilka dni temu wykręciłem obydwie rolki aby je sprawdzić, ale okazały się być OK, nie miały luzów itd.

Za przyczynę pisków zacząłem obarczać sam pasek. Kupiłem preparat do konserwacji i regeneracji pasków klinowych i spryskałem nim obydwa paski. Właściwie to nie pomogło nic lub niewiele. Hałas zaczął nasilać się wraz ze zwiększaniem obrotów.

Od czego zacząć szukanie przyczyny pisku. Może od wymiany samego paska (lub pasków).

Co jeszcze może być przyczyną pisku (alternator, koło wspomagania, koło pasowe)?

Czasami zdarzało mi się że pisku nie było wcale (np w ciepłe dni, po nagrzaniu silnika).

Jest też prawie zawsze po porannym odpaleniu zimnego silnika.

[anjinsan]

Tłumik dragań (koło pasowe) do wymiany.

[chris99]

Wczoraj robiłem różne próby i gdy prysnąłem (miałem akurat spray do konserwacji łańcucha) pomiędzy pasek (6PK) a koło alternatora to pisk nagle na moment ustawał.

Więc obstawiam: albo zużyty pasek który się ślizga na kole pasowym alternatora, albo samo koło pasowe alternatora.

 

Następny problem: jak założyć nowy pasek / jak ściągnąć pasek od klimy?

Edytowane 23 Czerwca 2010 przez chris99

[azajec]

Niedawno bylo o tym viewtopic.php?f=70&t=127817

[chris99]

No więc tak: pasek wymieniony na Gates i piski ustały.

Było trochę pracy i problemów z krótkim paskiem. Długi pasek to bardzo prosta robota bo ma napinacz.

Dobrze że łatwo można wyciągnąć wentylator elektryczny, bo bez wyciągnięcia wentylatora dostęp jest fatalny.

Przy okazji wyczyściłem EGR (był trochę zabrudzony). Następnym razem i po zakupie odpowiedniej chemii zabiorę się za czyszczenie kolektora.

Czy w 330d E91 też urywają się klapki w kolektorze?

[chris99]

No więc tak: pasek wymieniony na Gates i piski ustały.

Było trochę pracy i problemów z krótkim paskiem. Długi pasek to bardzo prosta robota bo ma napinacz.

Dobrze że łatwo można wyciągnąć wentylator elektryczny, bo bez wyciągnięcia wentylatora dostęp jest fatalny.

Przy okazji wyczyściłem EGR (był trochę zabrudzony). Następnym razem i po zakupie odpowiedniej chemii zabiorę się za czyszczenie kolektora.

Czy w 330d E91 też urywają się klapki w kolektorze?

 

Pisk niestety jest nadal, ale występuje od odpalenia zimnego silnika przez ok 2-3 minuty, później cichnie i nie ma go wcale.

Na ciepłym silniku nie ma go nigdy.

Wg mnie słychać go z okolic: rolek, alternatora i pompy wody.

Rolki raczej bym wykluczył (choć je też za jakiś czas wymienię) bo rozebrałem je, wyczyściłem i nasmarowałem smarem.

 

Czy takie piszczenie może pochodzić od pompy wody? (bo ja chyba stawiam na pompę i oby nic gorszego).

 

Pozdrawiam.

[henix]

A spróbuj odłączyć kable od alternatora i wtedy uruchom na zimno. Jak nie będzie piszczeć to będzie znaczyło, że to alternator pod obciążeniem piszczy. Jak zimny silnik odpalasz to porządnie ciągnie z aku prąd i potem przez jakiś czas doładowuje, przez co alternator ciężko pracuje.

[chris99]

A spróbuj odłączyć kable od alternatora i wtedy uruchom na zimno. Jak nie będzie piszczeć to będzie znaczyło, że to alternator pod obciążeniem piszczy. Jak zimny silnik odpalasz to porządnie ciągnie z aku prąd i potem przez jakiś czas doładowuje, przez co alternator ciężko pracuje.

 

Z góry dzięki za taką sugestię.

Prawdopodobnie spróbuję tak zrobić w najbliższych dniach (może w sobotę).

Jeśli to alternator, to wymiana łożysk, czy coś więcej?

Czy w alternatorze za pisk może być odpowiedzialna rolka prowadząca pasek (w tym modelu chyba nie jest ze sprzęgiełkiem )?

[zetti]

Kiedys mialem 320d i byl ten sam problem. Wymienilem rolki z napinaczami i oba paski - nie pomoglo.

Wymienilem kolo pasowe na nieoryginalne (za 400pln). Po wymianie kola pasowego na oryginal (ponad 1000pln) - pomoglo :shock:

Te kola czesto padaja w e90 nawet po 80-100 tys km.

Rozwulkanizuje sie guma pomiedzy dwoma metalowymi kolkami i paski sie przekaszaja i piszcza.

Zaczyna sie od piskow na zimno, a w koncu kolo sie urywa i robi bajzel pod maska :evil:

[chris99]

Kiedys mialem 320d i byl ten sam problem. Wymienilem rolki z napinaczami i oba paski - nie pomoglo.

Wymienilem kolo pasowe na nieoryginalne (za 400pln). Po wymianie kola pasowego na oryginal (ponad 1000pln) - pomoglo :shock:

Te kola czesto padaja w e90 nawet po 80-100 tys km.

Rozwulkanizuje sie guma pomiedzy dwoma metalowymi kolkami i paski sie przekaszaja i piszcza.

Zaczyna sie od piskow na zimno, a w koncu kolo sie urywa i robi bajzel pod maska :evil:

 

Brzmi to groźnie. Na razie w moim aucie nie jest źle, ale co będzie dalej. Nawet nie wiadomo jak sprawdzić koło pasowe, aby być pewnym na 100% że to ono hałasuje.

Czy można czymś prysnąć, aby choć na jakiś czas przestało piszczeć na zimnym silniku (aby się przekonać że to na pewno koło pasowe)?

[Hipo]

koło pasowe piszczy tylko przy rozruchu i wyłączaniu silnika i dźwięk jest słyszalny max do 0.3 sekundy pisk nie jest zależny od temperatury silnika na ciepłym również piszczało.

Przerabiałem temat.

[chris99]

koło pasowe piszczy tylko przy rozruchu i wyłączaniu silnika i dźwięk jest słyszalny max do 0.3 sekundy pisk nie jest zależny od temperatury silnika na ciepłym również piszczało.

Przerabiałem temat.

 

Dzięki za pomoc.

No u mnie piszczy tylko i wyłącznie przez max 3 minuty od odpalenia zimnego silnika (słabnie z czasem aż do całkowitego zaniku) i hałas dochodzi raczej z okolic: alternatora, pompy wody, ewentualnie rolek (ale rolki wieczorem rozebrałem, wyczyściłem i dałem nowego smaru i rano było bez zmian).

Więc może to pompa lub alternator (raczej będę na spokojnie szukał przyczyny bo jestem świeżo po zakupie i z kasą wiadomo jak, i nie będę wszystkiego od razu wymieniał - teraz kolej na wąż odpowietrzający zbiornik paliwa, bo po full tanku trochę kapie).

Alternator sprawdzę bez obciążenia na zimnym silniku w wolnym czasie - nie sprawdzałem jeszcze jaki jest dostęp, aby rozłączyć kable.

Jeśli to alternator zużyty, to łożyska, czy coś jeszcze?

Może to rolka alternatora jest już podjechana i daje o sobie znać tym popiskiwaniem?

[chris99]

Rozłączyłem kostkę dochodzącą do alternatora, ale to nic kompletnie nie dało, pisk jak zawsze - może trzeba odłączyć główny kabel aby sprawdzić prawidłową pracę alternatora?

 

Co sądzicie o zużytym napinaczu, może to on jest przyczyną - napina już za słabo i pasek na początku lekko się ślizga (prawdopodobnie na kole alternatora)?

[Spigi0]

Witam mam dokładnie to samo. Po odpaleniu samochodu mam takie może nie piski ale takie choćby zgrzytki i tak przez ok 2min po odpaleniu zimnego motoru.

Byłem dzisiaj u mechanika i prawdopodobnie któraś z rolek padła i tak się zachowuje jak się z tym uporam to napisze.

Mam też na wykończeniu sprzęgło wiskowe i spróbuje to w pierwszej kolejności usunąć a następnie zabiorę się za resztę.

No chyba że macie jeszcze jakieś sugestie...???

pozdrawiam i czekam.

[chris99]

Witam mam dokładnie to samo. Po odpaleniu samochodu mam takie może nie piski ale takie choćby zgrzytki i tak przez ok 2min po odpaleniu zimnego motoru.

Byłem dzisiaj u mechanika i prawdopodobnie któraś z rolek padła i tak się zachowuje jak się z tym uporam to napisze.

Mam też na wykończeniu sprzęgło wiskowe i spróbuje to w pierwszej kolejności usunąć a następnie zabiorę się za resztę.

No chyba że macie jeszcze jakieś sugestie...???

pozdrawiam i czekam.

 

Ja rozebrałem i nasmarowałem łożyska rolek dobrym smarem i na razie jest spokój, tzn. nie ma delikatnych pisków po odpaleniu. Niebawem pewnie wymienię rolki z napinaczem na nowe. Pasek wymieniałem wcześniej (60 zł Gates 6 PK) bo piszczało strasznie.

Podejrzewałem o piski też alternator oraz pompę wody, ale na szczęście wstrzymałem się z wymianami.

[gorge]

Miałem podobny problem przy odpalaniu i gaszeniu słychać piski było,jak wymieniłem pasek na Gates.

Problemem się okazał właśnie pasek Gates nie kupuj tych pasków niby pasuje ale jest minimalnie dłuższy i z zewnętrznej strony ma gumową powłokę,przy odpalaniu lub gaszeniu rolka napinacza śliska się i piszczy.

W Iner-Cars kupisz paski Contitech te paski idą na pierwszy montaż,po wymianie żadnych pisków a cena taka sama jak Gates.

[chris99]

Miałem podobny problem przy odpalaniu i gaszeniu słychać piski było,jak wymieniłem pasek na Gates.

Problemem się okazał właśnie pasek Gates nie kupuj tych pasków niby pasuje ale jest minimalnie dłuższy i z zewnętrznej strony ma gumową powłokę,przy odpalaniu lub gaszeniu rolka napinacza śliska się i piszczy.

W Iner-Cars kupisz paski Contitech te paski idą na pierwszy montaż,po wymianie żadnych pisków a cena taka sama jak Gates.

 

Rzeczywiście o paskach Gates są różne opinie: dobre i gorsze.

Wymieniałem u mojego ojca pasek wielorowkowy w Oplu Omega B - rok 12.1999. Oryginalny od nowości był Gatesa, ojciec kupił nówkę Meyle. Meyle po roku popękał kompletnie i mógł strzelić w każdej chwili. Nie było nic pod ręką i z powrotem założyliśmy starego Gatesa, którego zapobiegawczo rok wcześniej zostawiłem. Spryskałem go tylko dla odświeżenia specjalnym preparatem do konserwacji pasków, chodzi i wygląda jak nowy, a ma już 10 lat oraz około 240 tyś km przebiegu.

U mnie nowy Gates rzeczywiście wydaje bardzo słaby pisk przez ułamek sekundy przy odpalaniu i gaszeniu, ale jest on nieomal niesłyszalny i trzeba dobrze się wsłuchać aby to usłyszeć. Wymiana jest dosyć ciężka ze względu na pasek 4 PK od klimy który nie ma napinacza, trudno go ściągnąć i założyć. Pozostanę przy Gates.

Nie sądzę aby przyczyną pisków była długość paska - od tego jest napinacz którego zakres naciągu jest spory. Prędzej przyczyną jest rodzaj materiału z którego pasek jest wykonany.

U mnie stary pasek (nie wiem jaki - może Contitech, skoro piszesz że idzie na pierwszy montaż) piszczał okropnie i żadne preparaty nie sprawiły aby przestał piszczeć i musiałem go wymienić.

Nawet może bym kupił pasek Contitecha, ale mieli w sklepie akurat Gates i taki właśnie kupiłem.

[Piechol88]

Odgrzeje kotleta :) Chris99 - udało Ci się ostatecznie wyeliminować piski, które słychać 2-3 minuty poo odpaleniu auta? Maw w 320d to samo i jest to strasznie irytujące. Koło Pasowe wymienione na oryginał, pasek Continental oraz napinacz z rolką Ruville ok. 10.000 km temu, więc nie zakładam, że są znów do wyimany :lol: Będę wdzięczny za info.

[chris99]

Nic z tym nie robiłem. Teraz kilka lat od założenia paska Contitech spoza serwisu (założony krótko po Gates) nawet nie zauważam teraz pisku. Nie wiem wiem czy pisk ustąpił, czy jest jakiś bardzo delikatny - prawie niezauważalny.

 

Pamiętam że kiedyś po założeniu Gates oraz później Contitech spoza serwisu, przez kilka tygodni nie było wcale najmniejszego pisku, później pojawił się - ale nie na tyle aby znów wymieniać nowy pasek.

 

Gdy będę robił dłuższe trasy (bo obecnie prawie wcale nie jeżdżę - 2 razy po 6km z postojem pomiędzy 8-9 godzin), to napiszę jak jest z tym piskiem (po porządnym rozgrzaniu silnika). Zrobiłem w niedzielę ponad 200 km, ale wcale nie zauważyłem pisku.

[Piechol88]

Dzięki za info. U mnie to wygląda tak, że czasami nie zdążę wyjechać dobrze z podwórka (200-300 m) i jest cisza, czasami to trwa 2-3 km. Co nie zmienia faktu, że zawsze po odpaleniu (mam auto dwa tygodnie :)) piszczy lekko a na ciepłym cisza. Nie słyszę pisków przy samym odpalaniu czy gaszeniu.

[chris99]

Dzięki za info. U mnie to wygląda tak, że czasami nie zdążę wyjechać dobrze z podwórka (200-300 m) i jest cisza, czasami to trwa 2-3 km. Co nie zmienia faktu, że zawsze po odpaleniu (mam auto dwa tygodnie :)) piszczy lekko a na ciepłym cisza. Nie słyszę pisków przy samym odpalaniu czy gaszeniu.

 

Masz silnik N47?

Wymieniałem w 118d N47 rolki i pasek - tam jest DPK- dwustronny. Rolki miałem wyjechane i wymieniłem wszystkie trzy, napinacz został oryginalny, nowy pasek Contitech spoza serwisu - ale jakościowo genialny (pewnie identyczny z oryginałem). Pisków nie miałem nawet na starych częściach.

Może masz wyjechany napinacz i stąd te piski przez zbyt małe napięcie paska.

[Piechol88]

Tak, silnik to N47. Auto mam od dwóch tygodni, wg poprzedniego właściciela rolka z napinaczem była wymieniona niedawno (mam FV). W takim razie na spokojnie będę musiał podjechać do kogoś kumatego i posprawdzać pozostałe rolki.

[chris99]

Sam możesz posprawdzać.

Jeśli masz elektryczne wspomaganie to masz trzy rolki - dwie prowadzące i napinacz z rolką.

Sprawdź czy nie masz wycieków płynu czy oleju na pasek.

Przyczyną pisku może być też zużyte koło pasowe.

[Piechol88]

Przeceniasz nieco moje umiejętności :) koło pasowe wykluczam, bo wymienione na OEM niecałe 10.000 km temu...

[chris99]

Więc koło pasowe można wykluczyć. Do sprawdzenia napinacz oraz czy nie ma gdzieś wycieków na pasek.

U siebie mam stare koło pasowe, rolki i pasek wymienione 6-7 lat temu - w 330d (i ogólnie jest ok).

W 118d wymieniłem 1.5 roku temu (3 rolki i pasek - napinacz stary) i tam jest wzorowo.