Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pytam tylko wylacznie o silnik benzynowy 2.0 przed liftem (150 koni niewiem czy byl jeszcze inny) Wiec do rzeczy:

 

1 Czy ten silnik tez ma oznaczenie N.... Pytam poniewaz cala seria ma problemy z przeskakujacym rozrzadem. Ponoc temat najbardziej dotyczy n45 (116i) ponoc ten 2.0 nie miewa tego problemu :mrgreen:

2 Jak spalanie miasto , trasa?

3 Czy nadaje sie na dluga trase 1600km w jedna strone :duh:

4 Jak z wymiana zarowk/zarnikow z przodu (da rade normalnie bez wyciagania lamp. sciagania kol itd?)

5 Glowne bolaczki tego modelu? i jak z centralnym zamkiem (w e90 porazka czeste awarie !!!!)

Moje byle e36325 , e46328 ,e46 318CI obecnie 330CI F/L


http://ilespala.pl/obrazek/2041/3/1

Opublikowano

Ja polecam przeglądnąć/poczytać wszystko w dzialne seria 1 . Jest dużo ciekawostek , awaryjności prawie brak :) to nie jest forum opla czy peugeota gdzie dziennie zakłada się po 50 tematów z problemami ;)

jeżeli robisz takie trasy wg. mnie lepiej kupić diesla

Opublikowano
Ja na takie trasy też bym brał tylko diesla. Jeżeli chodzi o awaryjność to jest prawie zerowa, kiedyś czytałem że jeżeli coś się zepsuło w BMW 1 to znaczy że sam to zepsułeś :D

 

 

ja bym nie przesadzał ,aż tak :nienie: :norty:

Tomek

Używane części do komputerów .


http://img409.imageshack.us/img409/6589/mkbmw.gif

Opublikowano
Ja na takie trasy też bym brał tylko diesla. Jeżeli chodzi o awaryjność to jest prawie zerowa, kiedyś czytałem że jeżeli coś się zepsuło w BMW 1 to znaczy że sam to zepsułeś :D

 

Z tą awaryjnością różnie bywa... i nie dokońca się z Tobą zgodzę :8)

Opublikowano

Ja też bym ci polecił diesla. Właśnie wrócilem z trasy wawa - gdańsk i z powrotem. Średnie spalanie z trasy 5.4 litra na 100. Zrobiłem 830 km a komputer pokazuje mi jeszcze 80 km do tankowania także jestem bardzo zadowolony. Co do komfortu jeśli planujesz podróż w dwie osoby to nie ma problemu, natomiast jeśli już w cztery to z tyłu jest masakra :x zwłaszcza jak pasażerowie mają 185-190 cm wzrostu. Jesli wogóle planujesz wyprawy samochodem po europie to bierz diesla, można sporo zaoszczędzić.

 

ad.5 nie mam żadnych problemów z centralnym w jedynce jak i w trójce. Także masz pecha :mrgreen:

Opublikowano
powiedzcie jak Wy to robicie ,że wam pali n.p. 5.4 litra ? ja jadąc samemu po emerycku zszedłem minimum na 6.5 w trasie .Mniej ni huhu .

Tomek

Używane części do komputerów .


http://img409.imageshack.us/img409/6589/mkbmw.gif

Opublikowano
powiedzcie jak Wy to robicie ,że wam pali n.p. 5.4 litra ? ja jadąc samemu po emerycku zszedłem minimum na 6.5 w trasie .Mniej ni huhu .

ja już nawet nie komentuje wypowiedzi typu "mi pali 5,5 l/100km" to jest niemożliwe! ja na trasie wawa-katowice najniżej zszedłem do 6,9l/100km i cały czas tempomat na 110km/h sporadycznie jakieś swiatła...

Opublikowano
wlasnie tak czytam ile Wam pala auta i coz moje w trasie Kraków Wawa przy jezdzie w nocy we mgle wyszlo 6,5 normalnie 8,5-9 na autostradzie ale przy szybkiej jezdzie.
Opublikowano
powiedzcie jak Wy to robicie ,że wam pali n.p. 5.4 litra ? ja jadąc samemu po emerycku zszedłem minimum na 6.5 w trasie .Mniej ni huhu .

ja już nawet nie komentuje wypowiedzi typu "mi pali 5,5 l/100km" to jest niemożliwe! ja na trasie wawa-katowice najniżej zszedłem do 6,9l/100km i cały czas tempomat na 110km/h sporadycznie jakieś swiatła...

 

Normalnie, sam jestem mile zaskoczony wynikiem 5,4 l/100km i jakoś wcale oszczędnie nie jechałem, na autostradzie 140 od grudziądza do gdańska. Natomiast w mieście jest odwrotna sytuacja bo pali dosyć dużo, 7,8 l/100 km tak mi pokazuje komputer ale jest to związane raczej z tym że robie dużo krótkich odcinków i silnik nie jest rozgrzany do końca. Dla niedowiarków moge foto pstryknąć :8)

 

Z tego co widze to macie oponki 225 a ja 195, ma to wpływ na spalanie. Imo 225 w 118d to jest za szeroko.

Opublikowano

mi pali w mieście 10.3 ,w trasie koło 7-8 .

Mam błąd w sterowniku komputera ,może on wpływa na takie ,a nie inne spalanie .Wczoraj widziałem filmik ,całkiem przypadkiem na Youtube i była BMW 3 ,czyli większa od naszych i cięższa ,a gość na komputerze spalanie 5.4 ,no szczęka opada ...

 

Nie wiem o co kaman .Miałem kiedyś VW LUPO 3L to nawet 2.9 L dało się uzyskać ,ale z BMW nie mogę dać sobie rady ...ehh

Tomek

Używane części do komputerów .


http://img409.imageshack.us/img409/6589/mkbmw.gif

Opublikowano

ja już nawet nie komentuje wypowiedzi typu "mi pali 5,5 l/100km" to jest niemożliwe!

to cie zaskocze :) od poczatku jak kupilem swoja na kompie mi pokazuje 5,8 :) na pewno nie jezdze jak emeryt :) jak trzeba to trzeba - mobilki informuja a tak to powyzej 100 a do Katowic jak jade to kreska podchodzi pod 2..;p heh ... wczesniej mialem a3 z silnikiem 1,9 tdi i palil litr mniej ale tez koni mial troszeczkie malo :)

nawiazujacdo tematu kolegi :) na twoim miejscu tylko i wylacznie dieselek. Ogolnie przyjelo sie ze dieselki sa na dluzsze trasy a benzyniaki na krotkie ;p np po bulki do sklepu ;p :) awaryjnosc ... Jak dbasz tak masz .... wiadomo zawsze sie cos moze przydazyc ale to juz z serii fabrik feler :)

Opublikowano

120i pali troche mniej niż 320i z którym mam styczność na codzień. Więc ponizej 7,8 na 100 nie da rady zejść w trasie. Najgorsze jest, że w benzynie powyzej 110-120 km/h spalanie znacznie wzrasta w przeciwieństwie do diesla. Tak więc jesli planujemy podróże 1600km w jedną strone to lepiej diesla brać. Mniej pali, mniej postojów na dotankowanie, fajny moment, w mieście rewelacja, mniej traci na wartości :wink: .

Już nie wspomne że diesla można zawirusować i cieszyć sie większą ilością koni + zmniejszyć spalanie.

Opublikowano

Co wy mówicie,spalanie na poziomie 5,5 z palcem w d.... jest możliwe.Nieraz mam 8l/100km na trasie jak cisne,a jak ma się czas i chce się jechać ekonomicznie to 5,5l/100km jest spokojnie bez problemu do zrobienia.Mój rekord to było coś 4.7l/100km wisła-kraków.Ogólnie spalanie średnie w 118d 2008r to średnio 6,5l przy jeździe mojej kobitki,a jeździ głównie po mieście.

Jeżeli jeździsz dużo to weź sobie diesla-mocny,cichy,mniej pali i niezawodny.

Kubica GO!
Opublikowano

nie ma nawet co komentowac tych przechwalek o spalaniu rodem z forum onetu... jak ktos sunie 100km/h na 6 biegu, a jak rozpedza sie w miescie to, bez urazy, wielkosci Bochni, to mu faktycznie pali 5 litrow. moja szanowna druga polowka jezdzi na niskich obrotach i pali mu pewno o 1/3 mniej niz jak ja zasiade za sterem. przy 200 km/h pali jak smok, wszystko jedno czy dizel czy benzyna, sprawdzcie sobie na komputerze co pokazuje. od razu noga jakby lzejsza sie robi jak czlowiek widzi ile litrow wiecej pali przy 200 niz np przy 180 km/h na autostradzie.

 

nie czepiajcie sie czlowieka, ktory chce sobie kupic benzynowe auto. ja bym raczej powiedziala - czemu nie mocniejsza benzyne?? :norty: dizel jest fajny, ale jak sie duzo jezdzi po miescie wcale nie jest idealny, w korkach tez swoje pali, sadze, ze duzo bardziej sie zuzywa na krotkich trasach, jednak ma wibracje i klekocze, 1 i 2 to slabe i krotkie biegi, ciagnie bosko ale jak sie juz troche rozpedzi. a co do bezawaryjnosci - oby, oby, ale obawiam sie, ze jak juz cos sie zepsuje to przykro moze sie zrobic. i tyle moze byc z tych oszczednosci na paliwie. nikomu naturalnie zle nie zycze, ale badzmy realistami!

Opublikowano
nie ma nawet co komentowac tych przechwalek o spalaniu rodem z forum onetu... jak ktos sunie 100km/h na 6 biegu, a jak rozpedza sie w miescie to, bez urazy, wielkosci Bochni, to mu faktycznie pali 5 litrow. moja szanowna druga polowka jezdzi na niskich obrotach i pali mu pewno o 1/3 mniej niz jak ja zasiade za sterem. przy 200 km/h pali jak smok, wszystko jedno czy dizel czy benzyna, sprawdzcie sobie na komputerze co pokazuje. od razu noga jakby lzejsza sie robi jak czlowiek widzi ile litrow wiecej pali przy 200 niz np przy 180 km/h na autostradzie.

 

nie czepiajcie sie czlowieka, ktory chce sobie kupic benzynowe auto. ja bym raczej powiedziala - czemu nie mocniejsza benzyne?? :norty: dizel jest fajny, ale jak sie duzo jezdzi po miescie wcale nie jest idealny, w korkach tez swoje pali, sadze, ze duzo bardziej sie zuzywa na krotkich trasach, jednak ma wibracje i klekocze, 1 i 2 to slabe i krotkie biegi, ciagnie bosko ale jak sie juz troche rozpedzi. a co do bezawaryjnosci - oby, oby, ale obawiam sie, ze jak juz cos sie zepsuje to przykro moze sie zrobic. i tyle moze byc z tych oszczednosci na paliwie. nikomu naturalnie zle nie zycze, ale badzmy realistami!

 

Przepraszam ale mówimy o 5 l/100km w trasie a nie w mieście. Nie widze sensu jeżdzic na wysokich obrotach bo tylko spalanie zwiększasz. Zakres użytecznych obrotów jest między 1800 a 4200 i moment jest płaski jak stół także jeżdzenie na wysokich obrotach nic ci nie da. Generalnie 1 bieg jest do ruszania także mowa że jest słaby jest nie na miejscu. Pozatym jak już mówisz o przyspieszaniu to takie 120d po wirusie robi 120i jak chce. Bo jak proównać 6.4 do 100 w 120d do 7,8 w 120i - przepaść. Jedyne co może sie zepsuć/zużyć w dieslu to dwumas reszta tak jak w benzynie. Turbo nie biore pod uwage bo kady wie jak się z nim obchodzić.

Opublikowano
nie ma nawet co komentowac tych przechwalek o spalaniu rodem z forum onetu... jak ktos sunie 100km/h na 6 biegu, a jak rozpedza sie w miescie to, bez urazy, wielkosci Bochni, to mu faktycznie pali 5 litrow. moja szanowna druga polowka jezdzi na niskich obrotach i pali mu pewno o 1/3 mniej niz jak ja zasiade za sterem. przy 200 km/h pali jak smok, wszystko jedno czy dizel czy benzyna, sprawdzcie sobie na komputerze co pokazuje. od razu noga jakby lzejsza sie robi jak czlowiek widzi ile litrow wiecej pali przy 200 niz np przy 180 km/h na autostradzie.

 

nie czepiajcie sie czlowieka, ktory chce sobie kupic benzynowe auto. ja bym raczej powiedziala - czemu nie mocniejsza benzyne?? :norty: dizel jest fajny, ale jak sie duzo jezdzi po miescie wcale nie jest idealny, w korkach tez swoje pali, sadze, ze duzo bardziej sie zuzywa na krotkich trasach, jednak ma wibracje i klekocze, 1 i 2 to slabe i krotkie biegi, ciagnie bosko ale jak sie juz troche rozpedzi. a co do bezawaryjnosci - oby, oby, ale obawiam sie, ze jak juz cos sie zepsuje to przykro moze sie zrobic. i tyle moze byc z tych oszczednosci na paliwie. nikomu naturalnie zle nie zycze, ale badzmy realistami!

 

Przepraszam ale mówimy o 5 l/100km w trasie a nie w mieście. Nie widze sensu jeżdzic na wysokich obrotach bo tylko spalanie zwiększasz. Zakres użytecznych obrotów jest między 1800 a 4200 i moment jest płaski jak stół także jeżdzenie na wysokich obrotach nic ci nie da. Generalnie 1 bieg jest do ruszania także mowa że jest słaby jest nie na miejscu. Pozatym jak już mówisz o przyspieszaniu to takie 120d po wirusie robi 120i jak chce. Bo jak proównać 6.4 do 100 w 120d do 7,8 w 120i - przepaść. Jedyne co może sie zepsuć/zużyć w dieslu to dwumas reszta tak jak w benzynie. Turbo nie biore pod uwage bo kady wie jak się z nim obchodzić.

 

nie ma sie co denerwowac :) 1 moze i jest do ruszania, 2 juz zdecydowanie nie, co wie kazdy uzytkownik samochodu, zwlaszcza pamietajacy jazde benzynowym. nie mowie o bezsensownym i bezcelowym jezdzeniu na wysokich obrotach, ale o dlawieniu auta i o tym, ze gdy trzeba nagle przyspieszyc, to jazda na krawedzi daje wlasnie ta strate pol sekundy, ktorej nie nalezy miec. kazdy ma jakas swoja definicje dynamicznej jazdy, niekiedy w ich mniemaniu "dynamicznie jezdzacych" nazywam w myslach emerytami, a niekiedy innych z kolei drogowymi bandytami.

 

poza tym, jezeli mowisz o wirusie, to akurat duzo moze sie zepsuc. nie pomyslales, ze jezeli fabryka zaprojektowala podzespoly na X koni, a tu sie nagle pojawia X+20 albo i 40, to takie wysilenie nie moze na nie dobrze dzialac?

problem z awariami w dizlu nie jest tak prosty jak go pokazujesz, bo to sa, nawet prosto z fabryki, jednak bardzo wysilone auta (a co dopiero po chip tuningu!!) z turbodoladowaniem, wiec zepsuc sie moze wiele. nasze auta w rankingach wypadaja nad wyraz dobrze, ale dzisiaj niestety sypanie sie aut nie jest niczym dziwnym. a diesle tez nie robia juz kosmicznych przebiegow jak stare mercedesy.

Opublikowano

z tym chip tuningiem to nie do końca jest tak jak wiele osób mówi .Mi padł dwumas jak tylko kupiłem auto .Koledze Hipo również ktoś tam tez miał problem .... Gdyby był chip w aucie ,każdy by powiedział " o widzisz to wszystko przez tego chipa" .Prawda jest taka ,że co by Ci nie padło po chipie ,to zawsze będzie jego wina .

Ja akurat zakładam chipa i mam nadzieję ,że żałować nie będę .A Ci co mają benzynkę ,to się nie oszukujmy :mrgreen: troszkę to mówią z zazdrości :8)

Tomek

Używane części do komputerów .


http://img409.imageshack.us/img409/6589/mkbmw.gif

Opublikowano

 

nie ma sie co denerwowac :) 1 moze i jest do ruszania, 2 juz zdecydowanie nie, co wie kazdy uzytkownik samochodu, zwlaszcza pamietajacy jazde benzynowym. nie mowie o bezsensownym i bezcelowym jezdzeniu na wysokich obrotach, ale o dlawieniu auta i o tym, ze gdy trzeba nagle przyspieszyc, to jazda na krawedzi daje wlasnie ta strate pol sekundy, ktorej nie nalezy miec. kazdy ma jakas swoja definicje dynamicznej jazdy, niekiedy w ich mniemaniu "dynamicznie jezdzacych" nazywam w myslach emerytami, a niekiedy innych z kolei drogowymi bandytami.

 

Nie denerwuje się tylko troche irytuje. Jesli chodzi o dławienie auta to własnie napisałem jaki jest zakres użytecznych obrotów 1800-4200, także wystarczy trzymac na poziomie 2tys i nic nie bedzie sie dławić. Nie wyborażam sobie np. wyprzedzanie tira na trójce przy 3500 tys obrotów i w trakcie jeszcze zmieniać bieg - bo po co ? wole wbić sobie 4 i tak samo przyspieszać wyprzedzając tira. Dizel to nie benzyna ze wraz ze wzrostem mocy wzrasta tez niuton. Offtop: czasami trzeba ruszyc z dwójki bo inaczej na 1 ośke sie ukręca, dotyczy to tylko niektórych aut mocniej zmodyfikowanych.

 

poza tym, jezeli mowisz o wirusie, to akurat duzo moze sie zepsuc. nie pomyslales, ze jezeli fabryka zaprojektowala podzespoly na X koni, a tu sie nagle pojawia X+20 albo i 40, to takie wysilenie nie moze na nie dobrze dzialac?

problem z awariami w dizlu nie jest tak prosty jak go pokazujesz, bo to sa, nawet prosto z fabryki, jednak bardzo wysilone auta (a co dopiero po chip tuningu!!) z turbodoladowaniem, wiec zepsuc sie moze wiele. nasze auta w rankingach wypadaja nad wyraz dobrze, ale dzisiaj niestety sypanie sie aut nie jest niczym dziwnym. a diesle tez nie robia juz kosmicznych przebiegow jak stare mercedesy.

 

Rozumiem, że to wyczytałaś gdzieś na forum onetu :?: :mad2: Nie mam zamiaru się wgłębiać w dalszą dyskusję na temat programu bo było już o tym sporo nawet na tym forum. Jedynie powiem że nie ma co oszczędzać robiąc program bo póżniej ktoś sieje ferment mowiąc że wirus jest zły. Tak jest jak Pan mieciu zagląda pod maske. Już nie wspomne o strojeniu auta pod kolor kolektora wydechowego co jest w polsce dalej spotykane i co mnie samego spotkało kilka lat temu. Bo po co mierzyć dokładnie EGT.

Opublikowano

no co wy......

Mi pali w trasie 5.4l/100, E60 z tym samym silnikiem tyle samo :D

I nie są to jakieś bajki z cyklu "strefa 51", samo życie.

 

E60 przy spokojnej, ale nie emeryckiej jeździe udało się kiedyś osiągnąć 5.1l/100, także się da. 5,4l to jednak norma. Oczywiście przy pałowaniu non stop spalanie w trasie to 6-6,5l/100.

 

Oto dowód- E60 po lifcie 2,0d, po trasie Szczecin-Świnoujście, zatankowana na wylotówce

http://img64.imageshack.us/img64/2889/28012010003d.th.jpg

 

Pozdr

Opublikowano

Wow pytalem o benzyne a tu diesel kroluje :duh: No wiec do rzeczy. Trase 3200km w obie strony robie raz w roku ewentualnie 2 razy (rzadko) Mam obecnie Coupe n42 czyli 143 konie r4. Na codzien miasto i dojazdy do pracy 19km w jedna strone. Na obrone benzynowego silnika srednie spalanie z roku 9,12l/100km Najnizsze z autostrady przy predkosci 120-130km/h to 6,77l/100km Spokojna jazda po waskich waliskich drogach to 6.53l/100km A srednie spalanie z trasy 3200km/h to 7.21l/100km przy okolo 130-140km/h z tempomatem. Bylo tez 210km/h na tym odcinku :mrgreen: Wiec naprawde niewiele jak na benzyne. Srednie z 328e46 to 11,08l/100km analogicznie ,ale bez tej dlugiej trasy. Reasumujac wiem ,że niektorym diesle pala bardzo mało ,ale są i tacy co chocby niewiem co robili maja duze spalanie. Dodajac do tego grozbe awarii:

- turbo

- kolo masowe

- wtryski

zastanawiam sie czy benzyna nie jest lepszym rozwiazaniem (spokojny sen :cool2: )

Kupilem kiedys zonie Clio 1.5dci i srednie spalanie to 5.10l/100km. Jedno musze przyznac milo jak paliwo z baku ubywa tak powoli :cool2: ,ale jest to jednostka naprawde obarczona duzym ryzykiem wiec sprzedalem i spie spokojnie.

Wracajac do Bmw 1 to raz przymierzalem sie do tego auta i troche bylo mi ciasno. Przymierzam sie jeszcze raz albo jedynka albo E60. Nie ukrywam ze spalanie jaki napisaliscie powyzej w tak duzym aucie to dla mnie masakra i kusi.

Moje byle e36325 , e46328 ,e46 318CI obecnie 330CI F/L


http://ilespala.pl/obrazek/2041/3/1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.