Skocz do zawartości

530D - dziwny brak mocy


polowiec

Rekomendowane odpowiedzi

sprawdź jeszcze czy w upały nie spada Ci za bardzo ciśnienie na pompie progowej

 

Sprawdziłem, nawet w tamtym roku wymieniałem na nowa. Prawdę mówiąc, został mi chyba tylko kolektor. Egr pomieniałem, turbinę mam nawet nowa - wymieniałem w tamtym roku.

 

Jak to nie będzie nieszczelność kolektora to sie chyba poddam :)

a ile pompa progowa daje przy pełnym obciążeniu i ile pompa wysokiego ciśnienia ?

http://www.directtraffic.pl/tl_files/clickad/zaufali_nam_small/bmw.pnghttp://kernest.fm.interia.pl/strzalka_w_lewo.gif. Zobacz link ⇓ ⇓ ⇓ ⇓ ⇓ ⇓ ⇓ ⇓

http://www.youtube.com/user/RadekFiliks/videos?flow=grid&view=0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 253
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

a ile pompa progowa daje przy pełnym obciążeniu i ile pompa wysokiego ciśnienia ?

 

 

Teraz nie mierzyłem, walczę z tym brakiem mocy juz drugi rok. Wiosna, jesien zima auto śmiga, tylko latem w upały mam problemy :(

W tamtym roku progowa przy obciążeniu nie spadała poniżej 3.6 a na biegu jałowym miała 4.

Duzo w niej już wymieniłem, ale dzięki temu w trzy pory roku auto jeździ rewelacyjnie :) Ciągnie od 1800, a i do 1800 całkiem całkiem się zbiera.

 

wymienione miałem w ciągu dwóch lat:

- przepływomierz

- turbina

- vacum pompa

- pompa progowa

- wszystkie wezyki

- zaworki (EGR i Turbo)

- EGR

- Intercoler z rurami

 

:) został tylko kolektor, zawsze mechanik mówił ze sprawny (był kilka razy ściągany, miedzy innymi jak zakładane były zaślepki zamiast klapek). Wstawiłem oczywiście nowy komplet uszczelek kolektora przy ściąganiu.

 

 

Jak tylko zrobi się cieplej zrobię pomiary progowej, wysokiego. No i sprawdzę ten kolektor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w okresie zamułki zaczyna wyraźnie lepiej ciągnąć w okolicach 3000rpm, to ja bym szukał w sterowaniu turbo / zmiennej geometrii.

Bo tu jest tak, ze przy tych obrotach turbo nie potrzebuje wychylać kierowniczki spalin, bo jest ich wystarczająco duzo zeby rozpedzic wirnik do odp. obrotów.

 

Prosty dowód - wystarczy wyjąć wtyczkę od czujnika cisnienia doladowania (na koncu kolektora), albo nawet wezyk podcisnieniowy.

Zaobserwujemy turbodziure do 3000obr, a przy tych obr nagle pierd@nięcie

 

Niewydolność pompy progowej skutkuje pogorszeniem dynamiki w gornych partiach obr. a tu jest odwrotnie.

 

Przychodzą mi do głowy takie opcje:

1. Wpiałbym trójnik miedzy zbiorniczek podcisnienia a zawór turbo i wyprowadził przewodem do kabiny i w kabinie trzymał vacumetr.

Jak bedzie goraco i zauwazysz spadek mocy, zaobserwujesz czy na pewno masz -1atm. Być może podcisnienie spierdziela nieszczelnym serwo - tak jak to miał jeden z uzytkowników na bmw5er.

2. Nikt o tym nie pisał, ale moze sam czujnik dołądowania gdy jest gorący, to przekłamuje wskazania (np. zawyza) i w istocie turbo nie ładuje ile trzeba (w zakresie 1750-3000obr, bo jak wiadomo, pow. 3000 zmienna geometria nie bierze udziału). Tylko tu wydaje mi sie, ze bedziesz mial autoamtycznie mniejszy pomiar na przeplywce i jesli wskazuje ponad 1000, to raczej bedzie wlasciwe cisnienie i nieszczelnosc dolotu tez bym wykluczył, bo byś miał zauważalne czarne bączki

 

 

Też walcze z mocą, a przynajmniej walczyłem, poki co pogodziłem się że mam ~150-160kM na oko.

Ja już nawet po lekkim dodaniu gazu i sposobie reakcji silnika na ten gaz dobrze wiem, jaki humor będzie mieć silnik w dniu dzisiejszym ;)

A jesil tak sie dzieje, to na pewno nie jest kwestią dolotu, bo turbo nawet nie bierze jeszcze w tym udziału, ale możesz miec calkiem inny problem z mocą, niż ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w okresie zamułki zaczyna wyraźnie lepiej ciągnąć w okolicach 3000rpm, to ja bym szukał w sterowaniu turbo / zmiennej geometrii.

Bo tu jest tak, ze przy tych obrotach turbo nie potrzebuje wychylać kierowniczki spalin, bo jest ich wystarczająco duzo zeby rozpedzic wirnik do odp. obrotów.

 

Prosty dowód - wystarczy wyjąć wtyczkę od czujnika cisnienia doladowania (na koncu kolektora), albo nawet wezyk podcisnieniowy.

Zaobserwujemy turbodziure do 3000obr, a przy tych obr nagle pierd@nięcie

 

Niewydolność pompy progowej skutkuje pogorszeniem dynamiki w gornych partiach obr. a tu jest odwrotnie.

 

Przychodzą mi do głowy takie opcje:

1. Wpiałbym trójnik miedzy zbiorniczek podcisnienia a zawór turbo i wyprowadził przewodem do kabiny i w kabinie trzymał vacumetr.

Jak bedzie goraco i zauwazysz spadek mocy, zaobserwujesz czy na pewno masz -1atm. Być może podcisnienie spierdziela nieszczelnym serwo - tak jak to miał jeden z uzytkowników na bmw5er.

2. Nikt o tym nie pisał, ale moze sam czujnik dołądowania gdy jest gorący, to przekłamuje wskazania (np. zawyza) i w istocie turbo nie ładuje ile trzeba (w zakresie 1750-3000obr, bo jak wiadomo, pow. 3000 zmienna geometria nie bierze udziału). Tylko tu wydaje mi sie, ze bedziesz mial autoamtycznie mniejszy pomiar na przeplywce i jesli wskazuje ponad 1000, to raczej bedzie wlasciwe cisnienie i nieszczelnosc dolotu tez bym wykluczył, bo byś miał zauważalne czarne bączki

 

 

Też walcze z mocą, a przynajmniej walczyłem, poki co pogodziłem się że mam ~150-160kM na oko.

Ja już nawet po lekkim dodaniu gazu i sposobie reakcji silnika na ten gaz dobrze wiem, jaki humor będzie mieć silnik w dniu dzisiejszym ;)

A jesil tak sie dzieje, to na pewno nie jest kwestią dolotu, bo turbo nawet nie bierze jeszcze w tym udziału, ale możesz miec calkiem inny problem z mocą, niż ja.

 

 

Jeździłem w tamtym roku z vacuometrem (mialem trójnik wpięty). Po wymianie vacum pompy mam cały czas podciśnienie -1.

Coś boli moje BMW i to nie będzie proste do znalezienia :) Przeplywke mam nowa oryginalna. Zaworek od turbo to juz kilka razy wymieniałem na nowy oraz podmienialem (od kolegi i na jego zaworku mialem to samo a moj u niego smigal).

Swoim postem przypomniałeś mi, ze podmieniałem tez czujnik ciśnienia w kolektorze :) (mam drugi).

Wywaliłem tez katalizatory w tamtym roku :)

 

Co roku czekam na wakacje :) Musze to w końcu znaleźć.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, załamujesz mnie tym postem ;)

Bo tracę wiarę w moc w swojej furmanie.

 

Jako, że moja kilka dni z rzędu miała muła, postanowiłem zabrać kabelek i lapka i pośmigać z nim na kolanach. I co? I akurat musiala jak na złość dostać kopa ;)

Przepływka w booscie dostaje około 1050-1080mg, ale poźniej opada do 940-960mg. To chyba wciaż mało?

Jaką macie wartość w tym pomiarze w pełnym bucie?

 

Cisnienei CR to 1240atm, więc jest jeszcze szansa na kilka koni, tylko dlaczego silnik ma humory?

Właściwie to już by wystarczyło gdyby jeździła zawsze tak jak dzisiaj.

 

 

Aha, polowiec, napisz jaką masz temperaturę silnika w OBC, gdy są upały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Zrobiło się trochę cieplej, wiec porobiłem pomiary podciśnienia.

 

I tak:

Zrobiłem pomiary w dwóch miejscach, za zbiorniczkiem przy zaworze turbiny oraz przed zbiorniczkiem (dokładnie wpiąłem się przy elektrozaworze do EGR) W obu miejscach miałem podciśnienie -1, ale za zbiorniczkiem dużo dłużej dochodziło do tej wartości po uruchomieniu silnika. W czasie pracy silnika na biegu jałowym, pomiar za zbiorniczkiem bardzo stabilny. Przed zbiorniczkiem minimalnie się wahał (praca EGR - sprawdziłem). Podczas wciśnięcia pedału hamulca wartość spada tak do -0.8 i po chwili wraca. Po szybkim kilkukrotnym wciśnięciu wartość podciśnienia mocno spada, tak do -0.4 (czy to normalne?). Podciśnienie spada podczas powrotu pedału hamulca, nie podczas wciskania (może to ktoś sprawdzić u siebie?).

 

jeszcze dwie rzeczy mnie zastanowiły.

1) Zaraz po uruchomieniu silnika, jak wskaźnik pokazuje już -1 mam na ułamek sekundy spadek prawie do 0 a potem szybko powrót na -1. Jestem na 99% pewien, ze to włączenie podciśnienia do poduszek silnika.

2) Zaraz po zgaszeniu silnika podciśnienie uchodzi w dość powolnym tempie do czasu usłyszenia stuknięcia w okolicach kolektora a potem już zostaje i nie spada (zdąży opaść tak w zaktesie od -0.8 do -0.9). Myslałem ze to zaworek od klapek w kolektorze, ale zaślepiłem go. Nic się nie zmieniło, dalej po zgaszeniu przez chwile opada a potem się zatrzymuje. Tak samo zaślepiłem EGR oraz wyjście do turbiny - bez zmian. Zostają poduszki - w tamtym roku wymieniałem obie na Lemfordera.

 

Jeżeli ktoś może sprawdzić, czy po zgaszeniu silnika przez chwile opada podciśnienie oraz przy zapalaniu silnika (uprzednio wpuszczając powietrze w obwód) przez chwile jest spadek do "0" to byłbym bardzo wdzięczny.

 

 

 

*****************

 

Dzisiaj jeszcze raz potestowalem servo. Co jest nie tak (chyba). Podłączyłem vacuometr zaraz za pompa próżniowa. Jak wcisnę hamulec to podciśnienie spada do -0.8, jak puszcze to do -0.5 i powoli wzrasta do -1.

Czy to normalne? czy zamawiać servo?

 

 

PS.

Oryginalnie mam (w/g katalogu) "34 33 1 165 541" LSC-145. Ale po sprawdzeniu mam 1 165 057. Chyba zamowie i sprawdze czy jest taki sam objaw.

 

 

 

 

pozdro.

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten objaw to ignoruj, szkoda kasy na serwo.

Masz mieć w miarę równe cisnienie ZA zbiorniczkiem podciśnienia, wlasnie po to jest ten "akumulator podcisnienia", zeby ruszyć jeszcze sztangą jak był często uzywany hamulec.

Gdybys mial nieszczelne serwo, to bys pewnie nie miał nawet -1atm.

 

Jutro sprobuje to sprawdzic dokladniej u siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten objaw to ignoruj, szkoda kasy na serwo.

Masz mieć w miarę równe cisnienie ZA zbiorniczkiem podciśnienia, wlasnie po to jest ten "akumulator podcisnienia", zeby ruszyć jeszcze sztangą jak był często uzywany hamulec.

Gdybys mial nieszczelne serwo, to bys pewnie nie miał nawet -1atm.

 

Jutro sprobuje to sprawdzic dokladniej u siebie

 

 

Jakbyś mógł sprawdzić. Wstrzymam sie z zamówieniem :)

Zastanawiające jest, ze podczas wciskania pedału hamulca opada podciśnienie oraz podczas puszczania hamulca (jeszcze bardziej). I wydaje mi się, ze kiedyś były mocniejsze hamulce. A może mam uszkodzony ten zawór zwrotny przy serwo.

 

PS. Możesz przy okazji sprawdzić wpinając sie vakuometrem przed zbiorniczkiem, czy dodając gazu skacze podciśnienie? U mnie trochę skacze, związane jest to pewnie z otwieraniem sie elektrozaworów.

 

z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego romkris, spójrz na to:

 

wymienione miałem w ciągu dwóch lat:

- przepływomierz

- turbina

- vacum pompa

- pompa progowa

- wszystkie wezyki

- zaworki (EGR i Turbo)

- EGR

- Intercoler z rurami

 

 

Polowiec: Troche mi się przedłużyło, ale zakupilem już 3 metry węża 3.2mm, wiec dzisiaj sie zainstaluje i pomierze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę się do tematu. Według mnie źle rozwiązano miejsce montażu elektrozaworu sterowania turbiną. W takiej np. e46 2.0d zaworek zamontowany jest powyżej turbo w pobliżu prawego kielicha. Podobnie można to rozwiązać montując go pod prawym kielichem w e39. Na pewno w tym miejscu będzie mu chłodniej niż koło turbiny a tym samym może to usprawnić jego pracę...
http://www.auto-scanners.com/PIC/bmw-icom-a2-b-c-792L_1.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 metry węża 3.2mm

 

3 metry nie starczą żeby wymienić wszystkie wężyki, ja zużyłem niecałe 5 metrów :wink:

"Możesz mieć każde auto, M5 i tak jest szybsze..." - Jeremy Clarkson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie miałem to samo. Przyczyna tkwi w elektrozaworach na turbinie i drugi pod kolektorem ssącympP

 

Żeby to było takie proste ....

 

Dawno wymienione, już dwa razy nawet. Oryginalne z serwisu. Ten pod kolektorem od razu przełożyłem w inne miejsce (aby było lepsze dojście) a ten od turbiny tez mam troszkę wyżej (dojście bez rozbierania) :)

Były wymienione jako pierwsze.

 

 

Wtrącę się do tematu. Według mnie źle rozwiązano miejsce montażu elektrozaworu sterowania turbiną. W takiej np. e46 2.0d zaworek zamontowany jest powyżej turbo w pobliżu prawego kielicha. Podobnie można to rozwiązać montując go pod prawym kielichem w e39. Na pewno w tym miejscu będzie mu chłodniej niż koło turbiny a tym samym może to usprawnić jego pracę...

 

Mam właśnie tam przeniesiony :)

od EGR tez mam kolo chłodnicy paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polowiec mam bardzo podobne pomiary, z drobną różnicą.... max podciśnienie to -0.8 :roll:

Teraz nie wiem czy jest gdzies nieszczelnosc i tyle jest w stanie wytłoczyć pompa, czy może to kwestia vacumetru, bo jak zagnę wężyk, to momentalnie spada mu cisnienie do 0, a przeciez powinien trzymać jeszcze trochę.

 

U mnie np. wiem, ze schodzi gdzies podcisnienie, bo po kilku godzinach stania, pedał hamulca mam już twardy na wyłączonym silniku, a to znak, że zdazylo zejsc podcisnienie do 0.

Też tak masz? Jak np. rano wsiadasz do auta to zanim zapalisz silnik masz twardy hamulec (ze nie wcisniesz go nawet na 1cm) ?

 

 

PS. U mnie jak teraz patrzylem, to mialem caly zaworek od turbo uwalony w oleju, mialem puszczone łączenie rury dolotowej zaraz nad tym zaworkiem i wypluwalo pod cisnieniem skroplone pary oleju.

Teraz przy szczelnym dolocie, przeplywka z pewnoscią pokaze jeszcze mniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polowiec mam bardzo podobne pomiary, z drobną różnicą.... max podciśnienie to -0.8 :roll:

Teraz nie wiem czy jest gdzies nieszczelnosc i tyle jest w stanie wytłoczyć pompa, czy może to kwestia vacumetru, bo jak zagnę wężyk, to momentalnie spada mu cisnienie do 0, a przeciez powinien trzymać jeszcze trochę.

 

U mnie np. wiem, ze schodzi gdzies podcisnienie, bo po kilku godzinach stania, pedał hamulca mam już twardy na wyłączonym silniku, a to znak, że zdazylo zejsc podcisnienie do 0.

Też tak masz? Jak np. rano wsiadasz do auta to zanim zapalisz silnik masz twardy hamulec (ze nie wcisniesz go nawet na 1cm) ?

 

 

PS. U mnie jak teraz patrzyłem, to miałem cały zaworek od turbo uwalony w oleju, mialem puszczone łączenie rury dolotowej zaraz nad tym zaworkiem i wypluwalo pod cisnieniem skroplone pary oleju.

Teraz przy szczelnym dolocie, przeplywka z pewnoscią pokaze jeszcze mniej

 

Jak wsiadam nawet po dwóch dniach to pedał mam miękki. Jeszcze trzyma podciśnienie. Zima tylko czasami mam twardy - nie zawsze.

Podciśnienie na wyłączonym silniku może schodzić przez zaworki - do wyczyszczenia. Trzeba tylko pamiętać, ze oprócz zaworka Turbo i Egr jest jeszcze od poduszek silnika oraz od klapek. Ja miałem tez uszkodzony trójnik rozdzielający podciśnienie do poduszek silnika. Wstawiłem metalowy firmy festo. Sprawdz tez kawalek wężyka laczącego vacum pompę z rurka metalowa - potrafi sie poluzować opaska) oraz opaski do serwa hamulcowego.

 

U siebie sprawdzałem każde urządzenie zasilane z elektrozaworkow vacuometrem. Wszystkie trzymają ciśnienie (gruszka turbo, egr, poduszki, i gruszeczka od klapek).

 

PS. Przenies sobie caly zaworek od turbo wyżej, na kielich. Przenosisz razem z metalowym uchwytem - uchwyt lekko podginasz i ładnie pasuje na śrubkę 10 przy kielichu. Zaworek musi byc koniecznie na gumowych tulejach - inaczej od drgan bedzie puszczal (na wylaczonym silniku i podłączonym vacuometrze popukaj w zaworek - zobaczysz jak od drgań popuszcza podsinienie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojezdzilem troche z wpietym vacumetrem i moge przedstawić obserwacje...

 

Wlozylem wezyk glebiej do krocca miernika i dokrecilem mocniej kluczem, podcisnienie wzroslo do -0.9, wiec jeszcze to nie to.

Podczas jazdy, gdy wcisne hamulec i puszczę, caly czas mam -0.9 - czyli nie ma zadnego wahania.

Jak dwa razy wcisnę szybko, to spadnie tak do -0.8, oczywiscie spada w momencie puszczania hamulca.

Jak wcisnie mocno i trzymam, nie spada podcisnienie w ogole.

Wcisnę kilka razy (podpompuje hamulec), spadnie podcisnienie tak do -0.4, pedal jest wowczas twardy, ale trzymajac ciągle noge podcisnienie wzrasta, czuc na pedale tez, ze schodzi w dół (staje się miekkszy)

Podczas jazdy jak przyspieszam i zmieniam bieg, mam zawachanie, przez chwile spadnie do -0.8 - ale to pewnie zaworek EGR pracuje

 

Powyzsze obseracje sa z vacumetrem wpietym za zbiorniczkiem podcisneinia, czyli miedzy zbiorniczkiem a elektrozaworem od turbo

 

U mnie po uszczelnieniu dolotu, auto zwawsze, ale po mocnym rozgrzaniu jest nieco słabsze (nawet reakcja na gaz nieco większa).

Ale widze ze jest niedoładowanie chwilowe, czyli laduje tak do 2.050atm, po chwili jest 2.200, czasami nawet przeplywka pokaze tylko 875mg i ani myśli wzrosnąć, nawet gdy turbo laduje 2.200atm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojezdzilem troche z wpietym vacumetrem i moge przedstawić obserwacje...

 

Wlozylem wezyk glebiej do krocca miernika i dokrecilem mocniej kluczem, podcisnienie wzroslo do -0.9, wiec jeszcze to nie to.

Podczas jazdy, gdy wcisne hamulec i puszczę, caly czas mam -0.9 - czyli nie ma zadnego wahania.

Jak dwa razy wcisnę szybko, to spadnie tak do -0.8, oczywiscie spada w momencie puszczania hamulca.

Jak wcisnie mocno i trzymam, nie spada podcisnienie w ogole.

Wcisnę kilka razy (podpompuje hamulec), spadnie podcisnienie tak do -0.4, pedal jest wowczas twardy, ale trzymajac ciągle noge podcisnienie wzrasta, czuc na pedale tez, ze schodzi w dół (staje się miekkszy)

Podczas jazdy jak przyspieszam i zmieniam bieg, mam zawachanie, przez chwile spadnie do -0.8 - ale to pewnie zaworek EGR pracuje

 

Powyzsze obseracje sa z vacumetrem wpietym za zbiorniczkiem podcisneinia, czyli miedzy zbiorniczkiem a elektrozaworem od turbo

 

U mnie po uszczelnieniu dolotu, auto zwawsze, ale po mocnym rozgrzaniu jest nieco słabsze (nawet reakcja na gaz nieco większa).

Ale widze ze jest niedoładowanie chwilowe, czyli laduje tak do 2.050atm, po chwili jest 2.200, czasami nawet przeplywka pokaze tylko 875mg i ani myśli wzrosnąć, nawet gdy turbo laduje 2.200atm

 

 

Dzieki, jutro porownam robiac to samo na moim autku. Ja robiłem pomiary przed zbiorniczkiem (trójnik wpięty przy zaworku od EGR). Czy możesz zrobić pomiary przed zbiorniczkiem? U mnie się bardzo różnią od tych Twoich, zwłaszcza podczas wciskania hamulca.

 

PS. Sprawdz ten trójnik do poduszek silnika. Ja jak miałem pekniety (lekko) to tez miałem podciśnienie -0.9. Po wymianie mam -1. Masz automat czy manual? Jezeli masz automat i wywalone klapki, to odlacz zaworek od sterowania (zostawiajac wtyczke zasilajaca, tylko podcisnienie dochodzace odlacz i zaslep). Ja przez niego miałem małe wahania (pracuje przy zmianei biegow).

 

 

 

pozdro

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dałem taśmę teflonową na gwint vacumetru i jest już wreszcie szczelny bo zginając przewód juz nie ucieka wskazówka na zero, a wręcz trzyma cały czas,

podcisnienie w ukladzie wzrosło do -0.95-0.96, wiec jeszcze gdzies mała nieszczelność jest.

 

polowiec: z tym hamulcem to mam tak, ze wciskajac i puszczając raz nie mam wahania, 2x w dość krótkim czasie (pare sek. odstępu) równiez nie ma wahania, ale jak pompuje (kilka razy pod rząd), to schodzi podcisnienie tak samo równo podczas wciskania jak i puszczania hamulca, i kazde wcisniecie + puszczenie to spadek (a raczej wzrost) o około 0.1atm.

Czyli generalnie jezdzac po miescie uzywajac hamulca po "miejsku" cały czas trzyma te -0.90 do -0.96

 

Aha, zauwazyłem też, że po każdym odpuszczeniu gazu jest upuszczenie podcisnienia o jakieś 0.1atm - to na 100% otwiera sie EGR zeby upuscić nadmiar cisnienia spalin.

Także ważne jest by miec w użyciu EGR - oszczedzamy wtedy turbinkę.

Mam manual, nie mam klapek w kolektorze fabrycznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dałem taśmę teflonową na gwint vacumetru i jest już wreszcie szczelny bo zginając przewód juz nie ucieka wskazówka na zero, a wręcz trzyma cały czas,

podcisnienie w ukladzie wzrosło do -0.95-0.96, wiec jeszcze gdzies mała nieszczelność jest.

 

polowiec: z tym hamulcem to mam tak, ze wciskajac i puszczając raz nie mam wahania, 2x w dość krótkim czasie (pare sek. odstępu) równiez nie ma wahania, ale jak pompuje (kilka razy pod rząd), to schodzi podcisnienie tak samo równo podczas wciskania jak i puszczania hamulca, i kazde wcisniecie + puszczenie to spadek (a raczej wzrost) o około 0.1atm.

Czyli generalnie jezdzac po miescie uzywajac hamulca po "miejsku" cały czas trzyma te -0.90 do -0.96

 

Aha, zauwazyłem też, że po każdym odpuszczeniu gazu jest upuszczenie podcisnienia o jakieś 0.1atm - to na 100% otwiera sie EGR zeby upuscić nadmiar cisnienia spalin.

Także ważne jest by miec w użyciu EGR - oszczedzamy wtedy turbinkę.

Mam manual, nie mam klapek w kolektorze fabrycznie

 

 

Dzieki za pomiary.

 

Robilem dzisiaj test. U mnie jest trochę inaczej, albo inne mam warunki pomiarowe. Badanie robiłem na postoju na biegu P. Podlaczylem vacuomter na wyjsciu zbiorniczka podciśnieniowego (czyli przed zaworkiem turbo). Jak wcisnę hamulec, nie mam wahania. Jak go puszcze to spada mi od razu o 0.1 atm. Juz po jednym wciśnięciu mam -0.9

 

Robiles próby podczas jazdy? Czy na postoju. Jak szybko powraca Ci podciśnienie np. jak zejdzie do -0.7 po kilku hamowaniach. Mi kilka sekund.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas jazdy i na postoju zachowuje sie dokladnie tak samo.

Jedyne co zauwazylem, to po mocnym rozgrzaniu, na postoju pompa jest w stanie wytłoczyc max -0.8atm, ale jak zaczne jechac to dochodzi 0.96.

Czyli potrzebuje obrotów zeby byla odpowiednio wydajna, wiec albo po rozgrzaniu pompa mi troche kuleje, albo coś się robi bardziej nieszczelne i jest problem z uzyskaniem podcisnienia.

 

Ale jakby nie patrzeć, polowiec, jak jest w ukladzie blisko -1atm, to nie powinno byc problemów ze sterowaniem cięgna turbinki, bo tu wystarczy -0.6 zeby sie maxymalnie otworzyła.

 

 

Niestety dzisiaj nie jechałem z wpietym laptopem i oczywiscie była bardziej mulasta, jedyne co wiezdialem, to podcisnienie było prawidlowe przy elektrozaworku, więc ten etap mozna już wykluczyć ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a może warto przyjrzeć się wtryskom i ich wartościom korekcji pod obciążeniem ? Znam przypadki, że korekcje na postoju były ok a pod obciążeniem wychodziły różne dziwne wartości co przekładało się później na problemy z uzyskaniem mocy np. podczas pomiarów na hamownii
http://www.auto-scanners.com/PIC/bmw-icom-a2-b-c-792L_1.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a może warto przyjrzeć się wtryskom i ich wartościom korekcji pod obciążeniem ? Znam przypadki, że korekcje na postoju były ok a pod obciążeniem wychodziły różne dziwne wartości co przekładało się później na problemy z uzyskaniem mocy np. podczas pomiarów na hamownii

 

 

Sprawdzę, ale w zeszłym roku (już walczyłem z mocą) wtryski podczas jazdy miały lepsze korekcje niż na postoju, max były do 0.7 lub -0.7

 

Pytanie o elektrozaworki turbi i egr, czy ważne jest, jak są zamontowane? Czy w pionie czy w poziomie? Oryginalnie od turbo był w pionie a od Egr w poziomie. W tej chwili po przełożeniu elektrozaworów mam oba w poziomie.

Zauwazylem tez, ze w katalogu bmw zaworki od klapek oraz od poduszek silnika sa odwrotnie podlaczone. Pytanie, gdzie jest wejscie podcsinienia w tym zaworku od poduszek silnika (inna konstrukcja). Ja mam w obu podlaczone o tego wejscia w osi zaworka. W katalogu jest odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a może warto przyjrzeć się wtryskom i ich wartościom korekcji pod obciążeniem ? Znam przypadki, że korekcje na postoju były ok a pod obciążeniem wychodziły różne dziwne wartości co przekładało się później na problemy z uzyskaniem mocy np. podczas pomiarów na hamownii

 

 

Że co takiego? Badales kiedyś w ogole korekcje?

Korekcje dostępne są tylko na wolnych obrotach, ew. lekko poza, ale jak podnosisz obroty (tudzież jedziesz), wyniki wszystkie masz na 0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że co takiego? Badales kiedyś w ogole korekcje?

Korekcje dostępne są tylko na wolnych obrotach, ew. lekko poza, ale jak podnosisz obroty (tudzież jedziesz), wyniki wszystkie masz na 0

 

Właśnie o to chodzi. Sprawdź jak się zachowują podczas obciążenia (zapinasz bieg i trzymasz na pół sprzęgle, automat dajesz na D i trzymasz hampel) oraz podczas schodzenia z obrotów np. podczas dojazdu do skrzyżowania...

http://www.auto-scanners.com/PIC/bmw-icom-a2-b-c-792L_1.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzylem kiedyś i wiem, ze jesli silnik jest na obrotach, korekcje schodza do 0.

Niewazne czy schodzi silnik z obrotów, czy dodajesz gazu, czy trzymasz obroty te same - korekcje sa na 0.

Jedynie na wolnych obrotach masz pokazane odchylenia

 

Bardzo sie dziwie że dajesz takie sugestie, bo tylko świadcza o tym, że ich nie przeprowadzałeś, a dajesz tego typu porady na forum :nienie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.