Skocz do zawartości

Dziwne zachowanie silnika


Scigany

Rekomendowane odpowiedzi

wyglada to tak, ze jak jest silnik zimny , to jak odpalam na benzynie, i nacisne gaz, to silnik sie dlawi, dusi i nie chce przekroczyc progu 1500obr, po ok 5 sekundach "bulgotania" strzelania z tlumika i dlawienia sie wskakuje na obroty, powyzej 2500tys obr pieknie reaguje na gaz, ponizej tych obrotow dusi sie, prycha, z wydechu czarny dym wali i wogole TRAGEDIAAAAAAAA!!!! juz mnie krew zalewa. Chlopaki, co to za objawy ? Przeplywke wymienialem na nowa i to samo :|

BMW e39 525d M57

GG 3437874

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomnialem sobie,ze mialem takie same objawy w golfie i do konca nie wiadomo co bylo bo go sprzedalem a podejrzewalem paliwo!

Moze zatankowales jakiegos szuwaksu!?Ale jeszcze przed tym szlag mi trafil pasek rozrzadu,ale nie wiem czy to ma zwiazek.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj w klubie silnika M40

 

u mnie jest też tak, ale narazie mało dokuczliwie

poprostu w miarę przebiegu trochę się to pogłębia.

Na gazie jest ok nawet na zimnym silniku

 

A na ciepłym/gorącym silniku jest OK.

 

Mogą za to odpowiadać: wytarty wałek, wtryskiwacz, świece, krokowy . . . .

 

M40 to padaka. Niestety.

 

Powachluj delikatnie przepustnicą na zimnym tak dwa delikatne uderzenia w gaz na sekundę >> zobacz jak wtedy silnik szaleje. . . .

JUST HT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zauwazylem ,ze na goracym silniku objawy ustaja, i na benzynie zbiera sie plynnie od samego dolu. Co do walka, to mam wymieniony na nowy z popychaczami i konikami, nowe swiece, nowe przewody - NGK, nowa sonda , przeplywka tez wymieniona na nowa ( sprawna uzywana ) Nie wiem juz co to moze byc :|

BMW e39 525d M57

GG 3437874

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scigany,

czy zimny silnik zapala gładko, a dopiero po kilku-kilkunastu sekundach zaczyna kuleć :?: Czy masz już kłopoty z odpaleniem zimnego silnika :?:

 

Chodzi mi po głowie czujnik termiczno-czasowy sterujący wtryskiwaczem rozruchowym. Z objawów wychodzi, że Pralka Frania M40 ;-) dostaje tak wielki strumień benzyny, że z trudem go przełyka.

 

Tylko, że zwykle czujnik zawodzi w inny sposób - w ogóle przestaje się odzywać, czyli nie włącza wtryskiwacza rozruchowego. Ale może go coś trzepło i wyłącza wtryskiwacz o wiele później niż powinien :?:

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Pisałeś cos o prychaniu i strzelaniu w wydech - czyli tak jakby zapłon następował przy uchylonych zaworach - obawiam się, że masz rozrząd źle złożony. Moze komuś przy składaniu pasek przeskoczył o jeden ząbek i zawory źle pracują. Nie jest to widocznie duże przesunięcie. Bo silnik gania, ale to by tłumaczyło to strzelanie.

 

Tak dla sprostowania silnik M40 nie ma czegoś takiego jak wtryskiwacz rozruchowy !!! - ssasniem steruje komputer i przy starcie zimnego silnika odpowiednio dłużej trzyma otwarte wtryskiwacze.

 

Z drugiej strony piszesz że sie uspokaja jak złapie temperaturę .. to dziwne .. stawiam na sondę lambda..

 

Wymigaj sobie kody błędów - może Motronic coś przechowuje. Możliwych przyczyn "choroby" jest wiele ..spróbuj

 

Tutaj jak to zrobić :

http://autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?p=32871&highlight=#32871

Horsepower sells cars, but torque wins races
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak gdzieś miesiąc temu była taka dość fajna burza :cool2: , nawet mi sie podobało, bo jakoś lubie jeździć w deszcz. Tyle że jak zgasiłem silnik i po jakimś czasie odpaliłem ponownie, to nie pracował mi jeden cylinder :duh: , objawiało sie to tak że trząsł sie silnik na biegu jałowym, nie chciał ciągnąć i szarpał, ale jak już wszedł na obroty, to wszystko było ok. Okazało sie że w jednej fajce była wilgoć :mad2: :evil: , mimo że fajki nie były ani podarte, ani sparciałe i na oko dobre. Wymieniłem wszystkie koszt to 120 zł/ kpl BOSCH :? , świece też mam nowe NGK i silnik teraz zauważalnie lepiej pracuje, nawet jak nie ma deszczu równiej pali, lepiej ciągnie, łatwiej odpala :mrgreen: .

Masz troche inne rozwiązanie u siebie, ale sprawdz jak u Ciebie wygląda instalacja zapłonowa, niby taka błachostka, a efekt naprawde wymierny! :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obawiam się, że masz rozrząd źle złożony. Moze komuś przy składaniu pasek przeskoczył o jeden ząbek i zawory źle pracują. Nie jest to widocznie duże przesunięcie. Bo silnik gania, ale to by tłumaczyło to strzelanie.

 

Raczej to nie rozrząd, bo:

 

wszystko pieknie i rowno chodzilo, tylko doslownie z dnia na dzien, rano odpalam i taka padaka na benzynie, bulgocze, ciezko na obroty wchodzi itd, jak sie silnik rozgrzeje to chodzi ok

 

Nawet jeżeli pasek rozrządu przeskoczyłby np. przez zapalanie na pych, to dziwne objawy byłyby też na gorącym silniku.

 

Nagłe pojawienie się problemu sugeruje defekt któregoś z czujników wtrysku. One zawodzą w stylu: działa, działa, działa - pyk - nie działa.

 

Tak dla sprostowania silnik M40 nie ma czegoś takiego jak wtryskiwacz rozruchowy !!! - ssasniem steruje komputer i przy starcie zimnego silnika odpowiednio dłużej trzyma otwarte wtryskiwacze.

 

Błąd w sztuce :duh:

Mam schemat Motronica w M20.

 

Skądś ten komputer dostaje informacje, czy trzymać wtryskiwacze otwarte dłużej. Czujnik termiczny jest mocno podejrzany, bo objawy sugerują, że zezwala na podawanie zwiększonej dawki paliwa niepotrzebnie długo.

 

Sonda - też może być. Chociaż objawy typowego padnięcia sondy lambda to raczej wzrost zużycia paliwa, niestabilny bieg jałowy, dziwne zmulenia silnika, ale to wszystko dzieje się przy rozgrzanym silniku :!:

 

Ale....

 

Tuż po odpaleniu zimnego silnika przez krótki czas zwyczajowo sonda nie podaje sygnału, dopóki nie podgrzeje jej wbudowana grzałka (w M40). Według mojego nosa ;-) trwa to <30 s. - w tym czasie zapach spalin zmienia się z "rozpuszczalnikowego" smrodku niedopalonej benzyny w zapaszek łagodniejszy, znośny, świadczący m.in., że sonda zgłosiła gotowość do pracy i Motronic zaczął brać pod uwagę jej sygnał, a i katalizator zaczyna dopalać spaliny.

 

Grzałka sondy mogła się przepalić, co sporo wydłuża czas rozgrzewania sondy. A póki sonda nie poda sygnału gotowości, Motronic może serwować niepotrzebnie dużą dawkę benzyny.

 

Tak jak ecru słusznie sugeruje, Motronic powinien "wiedzieć", czy ma sprawne wszystkie czujniki, w tym sondę. Tylko trzeba go "zapytać" przez wtyczkę diagnostyczną.

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moze to byc przeplywka ?

 

mi przez dlugi czas wszystko dobrze chodzilo, doslownie z dnia na dzien padlo, przy odpalaniu zalapuje od razu, tylko tak jakby nie umial przepalic tego co ma, i bulgocze, prycha i od 2500 obr wskakuje rowno na obroty, jak opuszcze obroty ponizej 2500 to znowu sie zaczyna dusic, jak sie rozgrzeje, to jest ok, ale i tak jakos zamulony jest

BMW e39 525d M57

GG 3437874

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałeś jaką masz instalację gazową. Podejrzewam że dość prostą - te instalację charakteryzują się tym, że przy dzialaniu nie biorą pod uwagę pomiarów i sygnałow z czujników jakie masz w silniku. Nie ważne jest wychylenie przepływki, temp silnika, TPS,itd.. Dla gazu ich pomiary nie mają znaczenia - stąd równa praca. Więcj to raczej nie jest kwestia zapłonu i wilgoci na fajkach

 

Jest sporo możliwości ja widzisz i trzeba to jakoś sprawdzić.. niestety albo metodą prób i błedów odpinania wtyczek albo wymiany na chybił trafił albo diagnoza kodów błędów.

 

A może koledzy maja rację, może jeden cylinder ci nie pali, bo wtyczka na wtryskiwaczu nie styka ? A moze to kwestia wtyczki na czujniku położenia przepustnicy -TPS ? A może to sonda lambda i podgrzewacz w sondzie ? A może masz ciągle otwarty zaworek na "kanistrze węglowym" tzw. - evaportor. Dopala opary benzyny, ale dopiero ja jest gorący .. może cały czas to jest owarty.

 

Zobacz jest sporo możliwości .. potrzebujesz albo jasnowidza - ale to nie to forum :D - albo odczyt błędów z komputera.

 

Przglądałem TIS'a i tam stawiają na ciśnieie paliwa ..może to też kierunek ?

Horsepower sells cars, but torque wins races
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no moze byc cos blizej wtryskiwaczy, szczegolnie, ze niedawno mylem silnik i pryskalem takim specyfikiem, nie duzo, ale moglo cos sie zamoczyc. Jutro sie wezme za poodpinanie i przeczyszczenie wtyczek wtryskiwaczy

 

az glupio sie przyznac, ale pryskalem silnik tym swinstwem .......... na wylaczonym silniku

 

a co do instalki, to mam zwykla z kompem i krokowcem

BMW e39 525d M57

GG 3437874

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.