Skocz do zawartości

330i probem z paleniem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
przy calej operacji nieudanej zdjecia kolektora odkrylem w czujniku walka rozrządu lewej stronie od przodu auta wode. wytarlem psiknalem plynu do stykow elektrycznych. moze pomoze w najblizszym czasie wystawiam auto na mrozek
  • Odpowiedzi 80
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
czy problem z pedalem gazu lub tym drugim czujnikiem temperatury diagnostyka komputerowa powinna wykryc. Dzis auto przestalo noc temperatura okolo +3 stopni rano nawe +5 jak palilem i przy pierszym kreceniu(10s) nie odpalilo i za drugim juz odpalilo odrazu. Ile czasu powinno ssanie trzymac bo mi sie wydaje ze za szybko spada bo juz po jakis 15-20 sekundach juz spada na normalne wolne obroty
Opublikowano
Ile czasu powinno ssanie trzymac bo mi sie wydaje ze za szybko spada bo juz po jakis 15-20 sekundach juz spada na normalne wolne obroty

Przy takiej temperaturze jak pisałeś wydaje mi się, że u mnie około minuty pracuje na wyższych obrotach.

Opublikowano
przy calej operacji nieudanej zdjecia kolektora odkrylem w czujniku walka rozrządu lewej stronie od przodu auta wode. wytarlem psiknalem plynu do stykow elektrycznych. moze pomoze w najblizszym czasie wystawiam auto na mrozek

 

W takim razie zmień czujnik.

Jak była woda to dostał zwarcia i jest odpowiedzialny za twój problem.

To co piszesz przy odpalaniu, że kręci jeszcze i za chwilę zaskakuje, to dokładnie jak u mnie było i winny był czujnik.

Opublikowano
czy problem z pedalem gazu lub tym drugim czujnikiem temperatury diagnostyka komputerowa powinna wykryc. Dzis auto przestalo noc temperatura okolo +3 stopni rano nawe +5 jak palilem i przy pierszym kreceniu(10s) nie odpalilo i za drugim juz odpalilo odrazu. Ile czasu powinno ssanie trzymac bo mi sie wydaje ze za szybko spada bo juz po jakis 15-20 sekundach juz spada na normalne wolne obroty

 

przy + 5 st, zwiększona dawka bedzie przez ok 30 do 60 s nie dłużej.

 

w E46 bardzo fajnie działa funkcja dogrzewania auta.

 

przykład. parkujemy auto w garażu , tam jest w nocy , ok + 10 st C, auto chodzi chwile na wzbogaconej dawce paliwa, stabilizuje się na wolne obroty, wyjezdzamy z garazu, a tam jest - 5 st C, ECU automatycznie podnosi obroty biegu jalowego na ok. 900 by szybciej nagrzać silnik , płyn chłodniczy i zarazem wnętrze pojazdu. po osiągnieciu ok 88 st C, automatycznie ustawia juz na 700 obr.

 

pozdr.

Opublikowano

najdziwniejsze jest to ze przy diagnostyce komputerem nic nie wyszlo

 

mam pytanko jeszcze czy kazdy czujnik od M54 bedzie pasowal niezaleznie od pojemnosc silnika bo chce zalatwic sobie ze pożycze wystawie auto na noc i sprawdze zebym nie zostal z dwoma dobrymi czujnikami

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

zima do nas nie przychodzi nie bylo problemu z autem ale wczoraj przestalo calą noc temp. +2 C i odpalilo przy drugim razem mam pytanko gdzie jest ten drugi czujnik od temperatury co poność odpowiada za palenie??

 

Czujnik impulsów wałka rozrządu twn od pasażera oryginalny jest robiony przez siemensa?? czy ktoś próbował zamienniku typu febi itp

Opublikowano
A u mnie było odwrotnie.

Ten drugi po prawej od przodu ( ssący) powodował zanik mocy od dołu do ok 2500 obr.

A ten pierwszy o którym mowa wu kilku znajomych w m52 i m54 powodował dławienie i nawet gaśnięcie auta po wrzuceniu na luz, a także kłopoty z rozruchem z rana.

 

wymieniłem oby dwa na podróby i i teraz mam dokładnie te same objawy tzn zanik mocy od dołu i kiepskie palenie oraz dławienie czy gaśniecie. Co ciekawe dzieje się to od zapalenia do zgaszenia czasem o np mogę 3 razy zapalać i za trzecim razem będzie idealnie (a wtedy ciągnie od dołu jak głupia) i będzie tak trwać aż zgaszę , a później znowu loteria czy będzie ok czy nie. Na kompie mam cały czas błąd (065) 41 signal, camshaft sensor, inlet (fault is relevant to exhaust gas) zawsze występuje przy bardzo niskich obrotach np 250 obr. Jak jest dobrze to jest ok aż do zgaszenia i odwrotnie jak jest źle od zapalenia to się nie poprawi aż do zgaszenia. Dodam że nie ma to związku z zapalaniem znaczy jak długo muszę kręcić to wiem że będzie do dupy ale czasem pali od strzału i tej jest do dupy

Opublikowano
moja ciagnie dobrze niezaleznie czy mam problem z odpaleniem czy nie. poszukam sobie czujnika używki ale oryginalny
Opublikowano
A u mnie było odwrotnie.

Ten drugi po prawej od przodu ( ssący) powodował zanik mocy od dołu do ok 2500 obr.

A ten pierwszy o którym mowa wu kilku znajomych w m52 i m54 powodował dławienie i nawet gaśnięcie auta po wrzuceniu na luz, a także kłopoty z rozruchem z rana.

 

wymieniłem oby dwa na podróby i i teraz mam dokładnie te same objawy tzn zanik mocy od dołu i kiepskie palenie oraz dławienie czy gaśniecie. Co ciekawe dzieje się to od zapalenia do zgaszenia czasem o np mogę 3 razy zapalać i za trzecim razem będzie idealnie (a wtedy ciągnie od dołu jak głupia) i będzie tak trwać aż zgaszę , a później znowu loteria czy będzie ok czy nie. Na kompie mam cały czas błąd (065) 41 signal, camshaft sensor, inlet (fault is relevant to exhaust gas) zawsze występuje przy bardzo niskich obrotach np 250 obr. Jak jest dobrze to jest ok aż do zgaszenia i odwrotnie jak jest źle od zapalenia to się nie poprawi aż do zgaszenia. Dodam że nie ma to związku z zapalaniem znaczy jak długo muszę kręcić to wiem że będzie do dupy ale czasem pali od strzału i tej jest do dupy

 

Dalej twoim problemem jest czujnik położenia wałka Wejściowego czyli ssącego (inlet czyli in-wejście).

Możliwe że ten co włożyłeś jest niedobry, ma uszkodzony kabel ,lub to jakiś zamiennik.

Opublikowano

 

Dalej twoim problemem jest czujnik położenia wałka Wejściowego czyli ssącego (inlet czyli in-wejście).

Możliwe że ten co włożyłeś jest niedobry, ma uszkodzony kabel ,lub to jakiś zamiennik.

 

Dokładnie włożyłem podróbkę auto dziś stoi u fachmanów (zobaczymy czy fachowców) i zobaczymy jaki będzie efekt, wczoraj na diagnozie stwierdzono że nie tyle jest uwalony czujnik co dane z niego są dla kompa niezrozumiałe.

Opublikowano
Moja sprawa dzis rano stała sie bardziej wymowna. Auto w garażu temp. 12 C i byl problem z paleniem 4 razy krecilem zapalila i zgasła potem zapalila. Czyli czujnik sie rozsypal całkowicie. Potem postala na dworze z 4 godziny i bylo znow kilka krecen zapalala obroty skakały od 300 do 1300 i gasła. jutro wykrecam czujnik i szukam nowego.
Opublikowano

moj czujnik właśnie wyjąłem to ten:

Czujnik impulsów wałka rozrządu 1 04/2004 12141438082

Pytanko na nim jest sam znaczek BMW czy ktoś wie jaka firma go robila dla bmw? Są w sprzedaży czujniki siemensa moze to oni robili??

Opublikowano
Czujnik impulsów wałka rozrządu 1 12147518628 - można zakładac tez spokojnie bo wyszedł jako nowsza wersja tamtego czujnika
Opublikowano
W ASO sprzątneli mi ostatni czujnik. Załatwilem sobie VEMO na sprobowanie właśnie włożylem auto zapalilo bez problemu i juz wystawilem na mrozek aby sprawdzić czy problem zniknie. Jak przejdzie test to zostawie roznica jest 300 zł wiec warto sprobować
Opublikowano
postala 4 godziny przy -3 C i odpalila bez problemow wiec diagnoza ze czujnik trafna. Biore to vemo i daje mu szanse za 120 zl moge zaryzykowac z reszta jest roczna gwaracja jak padnie to kupie Oryginal. Jeśli pierwsza proba naprawy auta skutkuje to fajne uczucie najgorsze jest wymienic pol samochodu i nie osiadnac skutku.
Opublikowano
a no właśnie jak tak mam, u mnie np dwa dni jest extra nie ważne czy na ciepłym czy na zimnym a już 3 razy czujniki wymieniałem

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.