Skocz do zawartości

Dziwna praca viska e39 530d


dddpawel

Rekomendowane odpowiedzi

Wymieniłem visko na nowe i gdy rano odpalam samochód to wentylator (ten od viska ) bardzo głośno wyje po paru przegazowaniach cichnie. Czy to normalna praca viska że przy zimnym silniku na chwilę zasprzęgla. Wydaje mi się że powinien zasprzęglać gdy chłodnica jest gorąca . Czy wentylator na visku powinien dać radę ze schłodzeniem silnika przy nie działającym wentylatorze klimy? U mnie przy szybszej jeździe na trasie przy częstych przyśpieszeniach i hamowaniach czasami załącza się visko. Czy to normalne czy to jest objaw jakiś problemów?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam może nie jestem specjalistą od viskozy ale mogę się podzielić moimi spostrzeżeniami, otóż ja swoje auto[530d 2000r] użytkuje od roku może to nie długo ale mam już obraz tego auta i wygląda to tak: viskoza włączyła mi się dopiero raz z tym aucie jak jeździłem po mieście w korkach i do tego był upał ok. 30 stopni i to jest jeden jedyny raz gdy wyraźnie słyszałem prace viska, może załączała się i innym razem ale ja tego nie słyszałem, więc twoje opisywane przez Ciebie sytuacje są troszkę dziwne jak dla mnie, ale ja mogę się mylić. Sprzęgło wiskotyczne składa się z jakiejś substancji który po nagrzania twardnieje i wiatrak zaczyna wiać mocniej i w tem sposób chłodzi płyn w chłodnicy, jeśli u Ciebie visko załącza się rano po odpaleniu auta to coś jest nie tak.

BMW-Banditen Motor Wagen


INSTRUKCJA E46

http://www.wupload.com/file/194077137/Instrukcja_BMW_E46_PL.pdf

Komunikaty kompa niem-angielsko-polskie

http://www.wupload.com/file/194069634/komuinikaty_bmw.txt



----------------------------------------------------------------------------------------------

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie kiedy auto jest zimne nic nie kręci - jedynie wentylator klimy jeśli tylko ją odpalę.

Moje auto jest z kwietnia 2003.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do visca na zimnym to nie ma reguły, w jednym aucie się załącza przy odpalaniu w innym nie. Najważniejsze by załączał na ciepłym silniku... Jeśli wentylator klimy nie działa a jeździsz na klimie to visco może załączać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Dokładnie. Jest to normalne, że na zimno chwilę wentylator kręci. Gdy auto ma prawidłowy obieg płynu chłodniczego, chłodnice nie są pozapychane itd to potem wentylator powinien się załączać praktycznie tylko w korkach. Na trasie nie powinno się włączać, bo wentylator główny na sprzęgle wiskotycznym wspomaga napływ powietrza ze zewnątrz a w trasie przy większych prędkościach napór powietrza na chłodnicę jest wystarczający. Chyba, że akurat są to momenty wolniejszej jazdy to może pod machą jest tak gorąco że wiskoza załączy wentylator. Zbyt częste załączanie sprzęgła wiskotycznego nie zawsze oznacza uszkodzenia tego sprzęgła, często jest to objaw niedrożnej chłodnicy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HEJ,MAM(TAK MI SIE WYDAJE)PODOBNY PROBLEM,WJEZDZAJAC DO GARAZU SLYSZE TO VISCO,A NIESADZE ZEBY SILNIK BYL TAK ZGRZANY,NIEZWROCILEM NA TO UWAGI WCZESNIEJ ALE CHYBA KIEDYS TAK NIEBYLO,DODAM ZE NIEWLACZALEM STATNIO KLIMY,TEMPERATURA NA ZEGARZE JEST OK I MOC TEZ NORMALNA TYLKO TEN DZWIEK MNIE NIEPOKOI I NIEWIEM CZY TAK POWINNO BYC,DZISIAJ SPRAWDZE JAK TO WYGLADA PODCZAS NORMALNEJ JAZDY,MYSLE ZE WLACZA ISE TO TYLKO JAK STANE NA SWIATLACH ALBO PODCZAS RUSZANIA ALE SPRAWDZE,BEDZIE MNIE TO DRAZYC,MOZE TAK MA BYC?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie może działać często. Jak już pisałem wentylator na sprzęgle wiskotycznym wspomaga napływ powietrza zewnętrznego. Jeżeli działa non stop albo zbyt często oznacza to jakieś problemy, głównie z chłodnicą lub obiegiem płynu chłodniczego. To potężne śmigło, które stwarza dość duże opory i zabiera mocy, hałasuje itd. Powinno działać tylko w dużych upałach gdy auto nie jedzie lub jedzie bardzo wolno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Z tego co zauwazylem (przerobilem juz co najmniej 3 sprzegla visco), to normalnym jest, ze visco gdy odpalasz po dluzszym postoju auto, bedzie zakleszczone (uslyszysz wiatrak). W srodku sprzegla znajduje sie ciecz, olej, ktory splywa ze sprzegla w taki sposob, ze powoduje jego zakleszczenie. Po kliku obrotach powinno ustac. Generalnie kazde wisco pracuje inaczej - jest to spowodowane zupelnym brakiem precyzji przy jego produkcji. Posiadalem 3 wisca BEHR'a i widzialem jak pracuje jedno SACHSA, byc moze mam pecha, ale wydaje mi sie, ze moja teoria o braku precyzji wykonania jest bardzo prawdopodobna. Byc moze dlatego, ze kazde wisco zalacza sie i wylacza w MECHANICZNY, ponizej opisany sposob.

 

1. Najwazniejszym jest, aby wisco-wiatrak po osiagnieciu 2500-3000rpm NIE PRZYSPIESZAL.

2. Wisco-wiatrak musi pracowac przy wolnej jezdzie, gdy temperatura silnika zaczyna dobiegac do maksymalnej, wyznaczonej temperatury pracy w cieply dzien.

 

Sprzeglo wiskotyczne mozna regulowac wyginajac odpowiednio blaszke (bimetal) w jego srodku.

 

http://img.bazarek.pl/52624/6404/323173/17687051354a0d444ac7c68.jpg

 

To wlasnie ten bimetal reaguje na temerature wyginajac sie w odpowiedni sposob. Gdy jest za cieplo, jego srodek wygina sie OD reszty sprzegla, wysuwa w ten sposob bolec, ktory znajduje sie tuz pod nim i zasprzegla wisco [wiatrak zaczyna dmuchac]).

 

Jesli jest cieplo i nie slyszysz twojego wisco, uwazam, ze powinienes delikatnie zaczac wyginac te blaszke. Natomiast jesli wisco dziala caly czas, powinienes ja bardziej wyprostowac.

 

Z 3 wisk BEHR'a kazde dzialalo inaczej i wymagalo mojej kalibracji. Wazne jest, aby nie przgiac blaszki w sposob nieodwracalny.

BMW Schnellservice

Mechanik

Elektronik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Najpierw wyśmiałem Twoją teorię o blaszce ale poczytałem i ma ona jedna wpływ na pracę sprzęgła. Sprzęgło wiskotyczne nazywa się tak, ponieważ wewnątrz jest olej wiskotyczny (silikonowy), który w niskim temperaturach jest rzadki i tarcze sprzęgła nie trą o siebie. Gdy temperatura się zwiększa olej ten zaczyna stawać się lepki i zaczyna co raz mocniej łączyć ze sobą tarcze powodując napędzanie wiatraka (lub drugiej osi pojazdu bo sprzęgło tego typu stosowane jest w również w niektórych typach napędu 4x4). Ta blaszka ponoć faktycznie otwiera jakieś zaworki które powodują napływ oleju i spięcie sprzęgła ale to chyba służy do ostatecznego spięcia na maksa i najszybszej pracy wentylatora.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Z tego co zauwazylem, to im bardziej ten metalowy zaworek jest wysuniety (blaszka bimetalowa wygieta) tym glosniej slychac wiatrak. Blaszka bimetalowa sa to sprasowane 2 blaszki, z roznych rodzajow metalu kazda. Rozne rodzaje metalu, maja rozna rozszerzalnasc przy przyroscie ciepla, zatem przy ogrzaniu blaszka sie wygina. Nie przeprowadzilem eksperymentu co sie stanie jak zupelnie wyciagniemy blaszke (bolec sie wysunie maksymalnie), ale teoretycznie, przyspieszajac przez caly zegar obrotow, powinnismy slyszec przyspieszenie wiatraka tylko do 3000rpm, pozniej powinien narastac dzwiek tylko silnika.

 

Mi kiedys ta "blokada" nie zadzialala... :?

 

Czytalem na tym forum dosc ciekawy opis naprawy sprzegla, polegajacy na dolaniu oleju i ponownym zamknieciu. Nie pamietam dokladnie szczegolow, ale uzytkownik, ktory opisywal sprawe, ma na pewno wieksza wiedze niz ja.

BMW Schnellservice

Mechanik

Elektronik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniłem visko na nowe i gdy rano odpalam samochód to wentylator (ten od viska ) bardzo głośno wyje po paru przegazowaniach cichnie. Czy to normalna praca viska że przy zimnym silniku na chwilę zasprzęgla. Wydaje mi się że powinien zasprzęglać gdy chłodnica jest gorąca . Czy wentylator na visku powinien dać radę ze schłodzeniem silnika przy nie działającym wentylatorze klimy? U mnie przy szybszej jeździe na trasie przy częstych przyśpieszeniach i hamowaniach czasami załącza się visko. Czy to normalne czy to jest objaw jakiś problemów?

wydaje mi się,że to normalne.jak parkuję auto rozgrzane tak że visco pracuje i odpalam rano,to też się na chwilę załącza.wydaje mi się,że jest tak dlatego że olej który powoduje zlepienie tarcz nie odpłynął i na chwilę są zasprzęglone do czasu przepłynięcia tego oleju w swoje miejsce.

niema nic lepszego niż BAWARKA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Z tego co zauwazylem, to im bardziej ten metalowy zaworek jest wysuniety (blaszka bimetalowa wygieta) tym glosniej slychac wiatrak. Blaszka bimetalowa sa to sprasowane 2 blaszki, z roznych rodzajow metalu kazda. Rozne rodzaje metalu, maja rozna rozszerzalnasc przy przyroscie ciepla, zatem przy ogrzaniu blaszka sie wygina. Nie przeprowadzilem eksperymentu co sie stanie jak zupelnie wyciagniemy blaszke (bolec sie wysunie maksymalnie), ale teoretycznie, przyspieszajac przez caly zegar obrotow, powinnismy slyszec przyspieszenie wiatraka tylko do 3000rpm, pozniej powinien narastac dzwiek tylko silnika.

 

Mi kiedys ta "blokada" nie zadzialala... :?

 

Czytalem na tym forum dosc ciekawy opis naprawy sprzegla, polegajacy na dolaniu oleju i ponownym zamknieciu. Nie pamietam dokladnie szczegolow, ale uzytkownik, ktory opisywal sprawe, ma na pewno wieksza wiedze niz ja.

 

Gdy przy chłodnicy nie jest gorąco to wentylator lata luźno i nie kręci się równo z obrotami silnika i nie ma tu związku z 3000 obr/min czy coś w tym stylu. Maksymalne rozgrzanie powoduje praktycznie zespolenie ze sobą tarcz sprzęgła i śmigło zasuwa na maksa. Gdy jest średnio gorąco wentylator zasuwa średnio. Nie bardzo rozumiem po co jest ta blaszka skoro zasada działania tego sprzęgła jest związana z lepkością oleju silikonowego zależną od temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Maksymalne rozgrzanie powoduje praktycznie zespolenie ze sobą tarcz sprzęgła i śmigło zasuwa na maksa.

No wydaje mi sie, ze wlasnie nie. Ono jest ze soba zasprzeglone do pewnego zakresu obrotow (wyzszy zakres obrotow powoduje wiekszy opor ruchu wiatraka powodujac uslizg sprzegla). To sprzeglo musi wtedy dzialac na uslizgu, jesli tak nie jest, stanie sie to co mi sie kiedys stalo i wiatrak sie rozleci. Co wiecej, wydaje mi sie, ze tylko bimetal jest odpowiedzialny za to jak bardzo sie slizga sprzeglo, wysuwajac ten bolec. Ja, wyginajac te blaszke reguluje czestosc pojawiania sie "wichury" pod moja maska (oczywiscie podstawowa zmienna jest temperatura). Inaczej rzecz biorac, gdy wygialem blaszke zbyt bardzo, wisco dzialalo non-stop, bez wzgledu na temperature, aczkolwiek przy 3000rpm nastepowal uslizg i jego predkosc pozostawala taka sama, mimo dalej zwiekszajacych sie obrotow, czyli przyspieszal tylko do 3000rpm a powyzej, wrecz zwalnial. Mysle, ze temperatura cieczy w srodku nie ma znaczenia, ale ekspertem nie jestem :( . mmw - jesli znalazles moze jakis ciekawy artykul do dawaj linka :!: W temat wiskozy lubie sie wglebiac. :)

BMW Schnellservice

Mechanik

Elektronik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Szczerze powiedziawszy to ja już zgłupiałem i nie wiem dokładnie na ile ważna jest ta bimetalowa blaszka więc nie chcę dyskutować, bo niestety nie znalazłem nigdzie nic konkretnego o niej.

 

Podstawowa zasada działania zależy jednak przede wszystkim od temperatury oleju wiskozowego. Główny link to np.

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sprz%C4%99g%C5%82o_wiskotyczne

 

Wiele osób pisze, że to blaszka decyduje o załączaniu się sprzęgła ale po co w takim wypadku jest tam olej wiskozowy, który zmienia lepkość zależnie od temperatury? Zresztą wystarczy poczytać o sprzęgle wiskotycznym zastosowanym w napędzie 4x4 np Syncro VW. Tam działa to na odwrotnej zasadzie czyli tarcie blaszek w wyniku różnic prędkości obrotowych pomiędzy tylną a przednią osią powoduje zagęszczenie oleju wiskotycznego, który spina tarczki i napędza oś tylną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

mmw: teraz rowniez zglupialem :?

ar_w: Podczas osiagania wyzszych obrotow, wisco moze dzialac, ale juz nie przyspieszajac. Gdy dodajesz gazu i wskazowka obrotow podnosi sie powoli do gory, przy 3000rpm powinienes uslyszec, ze huk wichury juz NIE narasta (do 3000rpm moze narastac zgodnie ze wskazowka obrotow). Mi eksplodowalo podczas kickdowna przy 5000rpm. Prawdopodobnie samo przyspieszenie polamalo lopatki. Zadaniem tego sprzegla jest niedopuszczenie przeniesienia zbyt duzej mocy na wiatrak. Jesli wciaz tlumacze nie jasno, to pytac :!:

BMW Schnellservice

Mechanik

Elektronik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzecz w tym, ze wiatrak rozpedza sie wlasnie do tych 4tyś - faktycznie niejasno się sprecyzowałem.

Oczywiście płynnie zwalnia w miarę ochłodzenia, więc samo wisko pracuje, tylko nie odłącza po przekroczeniu pewnych obrotów.

Choć diesel ociężale podnosi swoje obroty zwłaszcza z zapiętym wiskiem, więc to może takie groźne nie jest, niż w benzynówkach zwłaszcza 4.4. Nie wiem, musieliby się wypowiedzieć inni użytkownicy 530d jak im wisko pracuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A wlasnie, inny silnik - inne sprzeglo - inne wymiary wiatraka. Byc moze u ciebie to normalny zakres pracy. U mnie przy 4000rpm tiry zjezdzaly na pobocze... Taka to byla glosna wichura. :shock:

BMW Schnellservice

Mechanik

Elektronik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Sprawdzaj temperature silnika w upal w korkach. Przegrzanie nie musi sie objawiac dymem spod maski. Dlugotrwale narazanie silnik na zbyt wysokie temperatury powoduje, ze najczesciej padaja uszczelki, na przyklad pod glowica.

BMW Schnellservice

Mechanik

Elektronik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam taki problem, beje mam 3 rok i ZAWSZE temp. wskazywala srodek (90'C) jakis czas temy wymienilem termostat w aso (nie dogrzewalo mi sie auto) a ostatnio mam takie dziwne obiawy, przy jezdzie np. 150km/h temp.ma normalnie 90'C ale gdy jadac z ta predkoscia zaczyna sie wieksze wzniesienie to tempe.zaczyna rosnac (nie dopuszczam do czerwonego pola) wiec jak dochodzi do pierwszej kreski za srodkiem odpuszcam gaz, auto zwalnia i temp.zaczyna spadac do srodeczka.czy to moze byc visco ? jak to sprawdzic ?

 

ktos mi powiedzial ze jak visco jest walniete to gdy silnik jest mocno nagrzany to gdy sie go wylaczy i reka zakreci visco to bedzie krecic sie leciutko a ja visco dziala poprawnie to powinno krecic sie ciezko (u mnie kreci sie dosc lekko ale wyczowalny jest opor)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jak jedziesz 150 km/h to wisko Ci do niczego potrzebne nie jest bo napór powietrza na chłodnicę jest potężny. Wisko wspomaga dopływ powietrza gdy auto jedzie powoli w korkach na przykład. Musisz szukać przyczyny problemu gdzie indziej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.