Skocz do zawartości

BMW 330xd akcyza - rzeczoznawca- jest sens?


Rekomendowane odpowiedzi

witam

sprowadzilem sobie bmw 330xd kombi z 2000r ale auto ma uszkodzona skrzynie autom.

i moje pytanie jest takie czy jest sens powolywac sobie rzeczoznawce i miec wycene z warsztatu o koszcie napraw?

(kosz uslugi z warsztatu i usluga rzeczoznawcy to razem 450zl) naprawe mechanik wyceni mi na 4500 pln i pewnie rzeczoznawca cos jeszcze doda bo do maliwania jest tylny zderzak

 

na jakiej zasadzie opinia rzeczoznawcy jest uznawana?? czy moze mi urzad odrzucic opinnie??

czy po opinii rzeczoznawcy musze pokazac auto celnikowi??

 

jak to wszystko dziala??

 

p.s

a wiecie moze ile wg. eurotaksu warte jest te auto?

Obecnie:

F11 530d M-Pakiet 2013

F10 520D M-Pakiet 2012

F25 X3 2012r.

Było:

1.E36 320i Coupe

2.E36 323i Coupe M-Pakiet

3.E46 320D Touring

4.E46 330xd Touring

5.E39 525D Sedan M-Pakiet 2000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Auto jest warte książkowo około 27 tys zł, więc podstawa wyniesie mniej więcej 18500 zł. Akcyza wynosi 18,6% więc z 5000 zł, o które bez problemu obniży Ci wartość rzeczoznawca, wyjdzie Ci 930 zł więc jak łatwo policzyć warto wziąć wycenę. Zresztą myślę, że jak się postara to Ci zjedzie dużo więcej i oszczędzisz więcej. Urząd Ci nie odrzuci opinii bo to rzeczoznawca jest fachowcem a nie oni. Pamiętaj tylko, żeby w opinii nie obniżał wartości na postawie sytuacji rynkowej bo oni teraz tego nie uznają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MOZESZ KOLEGO TROSZKE JASNIEJ mi wytlumaczyc jak moze wyjsc te 930 zl??

Obecnie:

F11 530d M-Pakiet 2013

F10 520D M-Pakiet 2012

F25 X3 2012r.

Było:

1.E36 320i Coupe

2.E36 323i Coupe M-Pakiet

3.E46 320D Touring

4.E46 330xd Touring

5.E39 525D Sedan M-Pakiet 2000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Przeczytaj to ze zrozumieniem. :) Nie napisałem, że wyjdzie Ci około 930 zł akcyzy. Napisałem, że gdy rzeczoznawca obniży Ci wartość auta np o 7200 zł to znaczy że podstawa opodatkowania czyli wartość z wyceny minus VAT minus akcyza spadnie Ci o około 5000 zł. 5000 x 18,6% = 930 zł, czyli o tyle mniej zapłacisz akcyzy. Bo jak Ci wezmą te 27 tys zł z książki, odejmą VAT i akcyzę to Ci zostanie 18660 zł. Z tego 18,6% to jest 3500 zł więc kupa kasy. Przeliczając prosto każde 1000 zł wartości auta mniej da Ci oszczędność 128 zł na akcyzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a myslisz ze urzad celny to zaakceptuje??

Obecnie:

F11 530d M-Pakiet 2013

F10 520D M-Pakiet 2012

F25 X3 2012r.

Było:

1.E36 320i Coupe

2.E36 323i Coupe M-Pakiet

3.E46 320D Touring

4.E46 330xd Touring

5.E39 525D Sedan M-Pakiet 2000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisalem do wrocka maila i tak nowa skrzynia 18 252 zl :duh: + wymiana 2300 zl :duh: czyli razem ponad 20 000 zl :mad2:

Obecnie:

F11 530d M-Pakiet 2013

F10 520D M-Pakiet 2012

F25 X3 2012r.

Było:

1.E36 320i Coupe

2.E36 323i Coupe M-Pakiet

3.E46 320D Touring

4.E46 330xd Touring

5.E39 525D Sedan M-Pakiet 2000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
i czym sie tak martwisz? teraz tylko idz do rzeczoznawcy, niech napisze, ze skrzynia nie nadaje sie do naprawy (ze wzgledu na awarie czesci, ktora nie wystepuje jako czesc zamienna) i akcyzy zaplacisz jak kot naplakal

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Wszystko zależy od wartości auta. Jeżeli koszt naprawy zbliża się do wartości samochodu do rzeczoznawca musi zastosować również wycenę na podstawie spadku wartości samochodu a nie wartości napraw. Zresztą to jest też dla dobra klienta bo tak jak kolega wyżej napisał, może auto zostać potraktowane jako szrot. Tam jest chyba kwestia nieprzekroczenia w koszcie naprawy 70% wartości auta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle ze jest mały szczegół, w UC z marszu odejmuja Ci 40% wartości samochodu. Więc nie ma sensu brać rzeczoznawcy bo ile on Ci udowodni tego zniszczenia na pewno nie tyle zeby to bylo az 40%.

A jak zdecydujesz sie na rzeczoznawce to nikt już nie odejmie Ci 40% tylko będziesz mial tyle co rzeczoznawca nakłamie ;)

Dla porównania podam Ci przykład bo akcyzowałem dwa miesiące temu BMW E46 330xd z 2004 roku i UC w Tarnowie zapłaciłem 3500zł akcyzy, przy czym musze zaznaczyć, że od rocznika 2004 UC może odjąc Ci już nawet 50% wartości jak to było w moim przypadku...

Edytowane przez SpeedMan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat pojęcie mam... A -40% bierze się z tego, że średnie wartości brane do przeliczęń są wartościami samochodów które juz sa na terenie polski wiec zawirają one już 22% podatku VAT i zawierają również już akcyzę. Urząd celny idąc na ręke kupującemu za granicą samochód zaokrąglił to do 40%. Czyli sprowadzając do Polski samochód który jest warty w Polsce 10000zl w UC Będzie warty 10000 - 40% czyli 6000zł i od tego zapłacisz akcyze....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

No właśnie. Jeżeli Twoje auto jest warte książkowo około 40 tys zł to zakładając że Ci odjęli 40% to masz 24 tys zł. Od tego jest 4464 zł akcyzy. Jeżeli zapłaciłeś 3500 zł akcyzy to znaczy, że podstawa opodatkowania wynosiła 18817 zł czyli celnik zszedł z książkowej ceny prawie 55%!!! Nie wiem jakim cudem bo nie słyszałem o takich urzędach celnych. Zazwyczaj jest to 33%, niech będzie nawet 40%, to jakim cudem zapłaciłeś 3500 zł to już tylko Ty wiesz albo Twoja fantazja.

 

Po drugie jeżeli rzeczoznawca osiągnie np 50% ceny samochodu w swojej wycenie czyli np z 40 tys zł książkowej dojdzie do 20 tys zł to to po odjęciu VATu i akcyzy daje 13800 zł. I to jest podstawa opodatkowania z której wyliczana jest akcyza. Zapłaci więc 2560 zł akcyzy zamiast prawie 4500 zł po odjęciu tych rzekomych 40%.

 

Więc chyba jednak nie masz pojęcia o czym piszesz. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że od mojego E46 odjęli 50% bo od 2004 roku wzwyż odejmują 50% wartości. Nie mam przed soba dokumentów, ale na pewno wiem że wartość akcyzy nie przekroczyła 4000zł. Jutro zamieszcze sakan potwierdzenia.

Samochody cle i akcyzuję od '99 roku i nie będę filozofował i sypał przepisami bo po prostu ich nigdy nie czytałem.

Mogę tylko zaprosić do Oddzału Celnego w Tarnowie to wtedy kolega zobaczy ile się płaci akcyzy i za jakie auta...

Wczoraj akcyzowałem E39 525d z 2001 roku. Wartość według celnika 28tys z małym haczykiem - 50% z racji dużego przebiegu i wyszło Pani 14000 i z tego 18,6% jest 2604zł...

I nie pytaj mnie dlaczego i czy coś kombinowałem, po prostu tak jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

To gratuluję Ci "ludzkiego" urzędu celnego bo w Łodzi np jest to nie do pomyślenia i odejmują zawsze tylko 33% mając wszystko w d.... Większość UC tak robi. Sami tak naprawdę nie zdają sobie sprawy jakimi oszołomami są i jak bez sensu traktują zapisy w ustawie akcyzowej. No ale to taki kraj.

 

Nie zmienia to jednak faktu, że niezbyt rozsądne jest doradzanie, żeby ktoś nie brał rzeczoznawcy bo w większości przypadków i urzędów się to opłaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego wiem, że u Nas jest dośc pobłażliwy UC inną sprawą jest też to, że jak od 10 lat patrza na moja gębe to już czasem nagną te przepisy tak żebym był zadowolony bo i czasami do kawy coś dostaną.

Ale jest jeszcze jedna sprawa z rzeczoznawcami na którą chciałem zwrócić uwagę a na którą juz kilka osób z mojego terenu się nadziało i jest to sprawa nie do odkręcenia.

Mianowicie ludzie Ci brali rzeczoznawcę i robili jakieś kosmiczne szkody tak że ich samochody nie były warte nawet 1/3 wartości rynkowej, a wtedy celnik ma prawo zawiadomić o tym ochrone środowiska i może się okazać że skoro przytargałeś człowieku takiego złoma to my go terz oddamy na ten złom bo do jazdy to on się juz nie nadaje.

I tym sposobem stoją już na parkingu celnym MLe z 2007 roku i wiele innych drogich aut przy wycenie których rzeczoznawce poniosło.

Także przestrzegam, że może i tak być...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

W Łodzi nie ma zmiłuj. Książka - 33% i tyle, bez rzeczoznawcy nic nie ruszysz, chyba że to co zyskają jest mniejsze od kosztu wyceny rzeczoznawcy, którego musieliby powołać.

 

Co do przegięć, to niestety taka jest polska natura zachłannych kombinatorów. Jakby ludzie nie przeginali i nie podrabiali rachunków na 1/10 albo mniej wartości auta to w ogóle by nie poprawiano tych zapisów z ustawy akcyzowej, wg których podstawą była kwota z rachunku. Właśnie przez kretynów, którzy auta warte 20 tys zł zgłaszali z rachunkami na 100E, teraz mamy takie szopki w UC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To współczuję takich urzędników u nas każdy z marszu dostaje -40%, a jak ponudzisz troche, że masz duży przebieg lub jakieś inne uszkodzenie to jak mają dobry dzień to nawet 50% odejmą. Przy czym jak masz auto powyżej 2004 roku to już o nic nie pytają tylko do razu odejmują 50%...

 

W każdym bądź razie pozdrawiam i życzę powodzenia w UC...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

czesc,

 

czy mozecie napisac jaka bedzie pi razy drzwi podstawa opodatkowania akcyza za merca e320 cdi z 2003 r., ktory w DE kosztuje ok. 11000 EUR? zalozenie, ze faktura bedzie na pelna kwote

 

do tej pory wydawalo mi sie, ze urzad celny wezmie 11k EUR jako podstawe opodatkowania, Wy piszecie, ze oni cos tak odejmuja sami z siebie - co jest milym zaskoczeniem

 

pozdr

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
to w takim razie zalozmy, ze bede mial fakture na 5k EUR + opinie rzeczoznawcy potwierdzajaca, ze wartosc samochodu jest nizsza niz rynkowa - jak UC policzy akcyze?

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

To zapłacisz od opinii pomniejszonej o 22% VAT oraz 18,6% akcyzy.

 

Jeżeli kupiło się samochód w kwocie brutto w Niemczech to płacisz akcyzę od tej kwoty, która wtedy jest podstawą opodatkowania. Jeżeli masz np firmę i kupiłeś w netto a VAT płacisz w Polsce to akcyzę się liczy od kwoty netto. Jest to kolejny polski idiotyzm ale tak jest. Od wyceny rzeczoznawcy odejmuje się VAT oraz akcyzę i to jest podstawa opodatkowania i od niej płacisz te 18,6%. Musisz sam sobie policzyć jak Ci wygodniej i korzystniej. Teoretycznie najlepiej mieć śmieszny rachunek (jeżeli ktoś ma możliwość regulacji w tej kwestii) i zjechać opinią rzeczoznawcy ile się da.

 

Od marca jest nowa ustawa akcyzowa i obecnie teoretycznie powinno się do podstawy opodatkowania wliczyć również transport i ubezpieczenie związane z importem auta do Polski. W sumie jest to fikcja w przypadku aut z Europy, ale z USA np trzeba już wliczyć transport i cło zapłacone w Niemczech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.