Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Jakiś czas temu chwilę po ruszeniu autem z parkingu, na bodajże drugim zakręcie zapaliła mi się kontrolka klocków. Nie zmartwiło mnie to za bardzo, bo pomyślałem że to ich faktyczny koniec. Po zdjęciu kół sprawa się nieco rozjaśniła - klocków jeszcze sporo, tarcze OK, czujniki nawet nie nadgryzione. Sprawdziłem je po odpięciu wtyczek - mają przejście.

Za radą naszego forum skasowałem kontrolkę przekręcając kluczyk na 2 i deptając hamulec.

Dziś sprawa się powtórzyła - również udało się skasować kontrolkę.

Pytanie: co jeszcze może być przyczyną pojawienia się tej kontrolki, jeśli czujniki są całe? Czy może coś mieć wspólnego z poziomem płynu hamulcowego? (aczkolwiek tego nalane jest pod czapkę...)

Za wszelkie sugestie z góry dziękuję.

Opublikowano
Przerabiałem właśnie ten temat i dowiedziałem się, że w E46 jeśli wymienisz klocki to tak czy siak musisz wymienić czujnik. Jeśli tego nie zrobisz prędzej czy później zapali się kontrolka.
E46 330D :)
Opublikowano
Przerabiałem właśnie ten temat i dowiedziałem się, że w E46 jeśli wymienisz klocki to tak czy siak musisz wymienić czujnik. Jeśli tego nie zrobisz prędzej czy później zapali się kontrolka.

trochę dziwna a nawet śmieszna rzecz, można wnioskować że mają krótki termin przydatności i się starzeją skoro mimo iż nie zadziałały (nie zamknęły obwodu) zaczynają szwankować

zarazem zaprzecza to fakt iż autor wątku sprawdzał przejście na kablach

sa jestem ciekaw

Opublikowano

Klocków nie wymieniałem, bo jak pisałem sporo ich jeszcze mam, więc i czujników nie wymieniałem. A czujnik nie zamyka obwodu jeśli się zużyje ale go otwiera, więc nowy czujnik ma przejście. Gdzieś czytałem że ma 1400 ohmów - nie wiem ile w tym prawdy a sam nie miałem czym zmierzyć swoich.

Kable do czujników mam trochę zmęczone. Może któryś na polskich dziurach dostaje na chwilkę przerwy i wywala kontrolkę, która sama nie zgaśnie po przywróceniu ciągłości na czujnikach.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wydaje mi sie ze czujnik jest ok , bo jesli piszesz ze naciskasz na chamulec i kontrolka gasnie to wskazuje na to ze czujnik jest ok. Jak by nie gasła to oznaczało by to ze czujnik jest do wymiany.

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=159&t=161201 Zapraszam do galerii

Sprzedam

Przekaźniki modułu komfortu do E46 3-Seria, M3, E83 X3, E52 Z8 , Z4 E85, E53 X5 E39, M5 E38 - centralny zamek, podnośniki szyb)

Zdjęcia przekaźników w galerii

Opublikowano
No możliwe, tyle że czujniki jako takie nawet nadgryzione nie są, więc ktoś musiałby wymieniać dobre klocki na jeszcze lepsze... Fakt, że stan przewodów wskazuje na dość długi okres eksploatacji, albo szybko sparciały bo ktoś chciał oszczędzić parę złotych i kupił tani badziew.
Opublikowano

No to poniekąd się wyjaśniło. Wczoraj kontrolka przywitała mnie z 5 razy na odcinku 10km... :( Za każdym razem udało się ją skasować ale bardzo szybko wracała. Zajechałem na podjazd, ściągnąłem koła i jeszcze raz sprawdziłem kable do czujników. Przód OK - tył kiepsko. Dałem kluczyk na 2 i majdrowałem kabelkami aby sprawdzić czy wjedzie kontrolka. No i ... wjechała - czujnik z tyłu ją wyzwolił. Kabelek jest tu i ówdzie poprzecierany ale izolacja wydaje się być OK. Trzeba będzie zaopatrzyć się w nowy czujnik na tył i usterka powinna odejść w niepamięć :)

Pozdrawiam i dzięki za udział w dyskusji.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.