0704 Sportfahrwerk M cóż to oznacza dla auta

[kamkam]

Witam, taki epytanko, mam na rachunku auta niemieckim napisane to co wyżej, 0704 Sportfahrwerk M , czy to jest faktyczne m technik zawieszenie? I jakie amorki do tego moge zamontować i czym sie różni od normalnego??

 

 

Jak sie domyślacie żywot starych amorków po 10 latach żywota w tym 3 w Polsce dobiega powoli końca i jestem w kropce, nie wiem czy moge założyć Sachsy oryginalne, czy nie, przez ten wlaśnie 0704. Fakt auto jest niskie, i twarde

 

 

Pzdr

[dzik320d]

inne, krótsze amorki, zwykłe wsadzisz, ale bedzie ich inny skok i auto zupełnie inaczej się zachowuje.

[kamkam]

czyli musi byc na nich napisane m technik tak?

[johnny82]

Kolego, wiele razy już przerabiane...

Najpierw upewnij się czy w ogóle jeszcze masz oryginalne amortyzatory i sprężyny, czy są od m-technic zawieszenia.

Amortyzatory możesz założyć tylko dedykowane to tego typu zawieszenia (jeśli już stwierdzisz że amory są oryginalne), czyli Bilstein B8 lub odpowiednik Sachsa.

Cenowo w tej chwili, B8 - przód 730zł/szt. (tak...sztuka), odpowiednik Sachs - ok 500zł/szt. No i jeśli też tył to wymiany to troszkę wyjdzie, na tył amory też są drogie...

Przerabiałem ten temat ostatnio i kolega zajmujący się BMW podpowiedział, że jeśli B8 za drogo (komplet ok 2500zł) to poleca gwint TA Technix (myślałem na kompletem amorów i sprężyn Bilstein B4 ale do 328 podobno nie bardzo się sprawdzają jak ktoś lubi szybciej pojechać) . Kto ma ten gwint to chwali.

W środę będzie zakładany więc na weekendzie mogę napisać czy jest dużo twardziej :-)

Nie myśl nawet nad wkładaniem w sprężyny od m-technic innych amortyzatorów bo polecą po paru tysiącach...

pozdrawiam

[regaciarz]

ja też mam ten problem :/ mam do wymiany 4 amorki i nie wiem, czy robić zawieszenie m czy przerzucić amorki i sprężyny za zwykłe( mam touringa). A może spróbować z regeneracją tych amorków co mam, w okolicy ktoś podobno regeneruje wszystko( w co zbytnio nie wierzę). Najchętniej zostawiłbym zawieszenie m bo fajnie samochód wygląda( 2 cm obniżenia) ale z drugiej strony mam alufelgi 16 i 3 nadają się do prostowania więc chyba lepiej przerzucić na zwykły zawias.

eh... kupił sobie człowiek BMW bo to części dostępne i w przystępnej cenie a tutaj... ja chcę znowu alfe!! W 156 remont wielowahaczowego zawiasu kosztowało mniej niż same amory m :/

Dodam, że mam 1.8i 8v więc chyba i zwykłe da radę ;)

[jarszy007]

Ja do zawieszenia m-tech włożylem zwykłe amorki.Samochód podniósł sie tylko do góry,nic więcej sie nie działo.Możesz wkładać smiało zwykłe amorki.Chyba że masz już inne jeszcze niższe sprężyny.Też bym ci polecił jakiś zesta TA technix,albo gwint albo zestraw -40,-60.Ma dobre opinie,sam miałem wkładać ale sprzedałem auto

[regaciarz]

nie jestem zwolennikiem jakiejś prowizorki, jeśli będę kupował zwykłe amory to koniecznie wymiana sprężyn. Sprężyny od m i amory zwykłe, jakoś mi się nie widzi taki zestaw

[turtel]

Mam takie samo zawieszenie u siebie. Nie jest to zawieszenie identyczne jak w eMkach, to na bank. Wiadomo jest niższe, twardsze i sztywniejsze. Nie polecam wkładania zwykłych amortyzatorów i sprężyn bo to zrobił poprzedni właściciel mojego samochodu tuż przed sprzedażą. Po jakimś czasie tył siadł tak, że wystarczyła jedna osoba siedząca z tyłu na kanapie i błotnik wyrzynał oponę.

Tak jak pisano wcześniej poleca się do tego zawieszenia SACHSa i Bilsteina.

I wcale nie jest tak drogo jak wyżej pisano

Ja za tył Bilstein B8 zapłaciłem 310 za sztukę, przód będzie mnie kosztował 570 za sztukę (dopiero przede mną:))

A co do sprężyn to tu jest sprawa troche bardziej kosztowna... Można celować w Eibacha lub H&R albo KW ale to wydatek rzędu minimum 800 PLN za komplet, oczywiście warto bo w połączeniu z B8 to naprawdę zamiata:)

W każdym razie można założyć podobno każde sprężyny o 30 mm obniżające bo to zawieszenie jest o tyle niższe od standardu.

Pozdrawiam