Skocz do zawartości

[E87] Funkcja Auto Start Stop/Funkcja punktu zmiany biegów


renoraines

Rekomendowane odpowiedzi

Nie tylko ja mam wątpliwości http://www.autogaleria.pl/auto_test/test.php?id=119

 

cytat z artukułu ,,Całość budzi jednak pewne wątpliwości. Oszczędność paliwa? Być może, ale cykliczne, wielokrotne wyłączanie i włączanie silnika każe zastanowić się nad przyszłą kondycją poszczególnych podzespołów mechanicznych, a konkretnie - ich trwałością i niezawodnością''.

 

No tak, ja też nie mam pojęcia jak całość się zachowa po dużym przebiegu - już to pisałem. Tyle że strach przed nowym nie może być powodem do bezpodstawnych (nie popartych argumentami) ataków i krytyki.

To ze względu na moje techniczne wykształcenie (a nie "ekologiczne poglądy"), jestem entuzjastą wszelkich nowinek (stąd moja fascynacja Priusem) i przyjmuje je chętnie i ze zrozumieniem dla ich pewnych niedoskonałości.

 

Argumentem przeciwko systemowi start stop jest fakt, ze producent czyli bmw sam nie jest pewnien co do tego systemu skoro dopuszcza możliwośc wyłączenia tego systemu przyciskiem na konsoli środkowej. Gdyby producent byłby pewny zastosowałby takie działania jak w przypadku Efficient Dynamics, czyli kazde nowe bmw jest wyposażone w nieodłączane ED i decydujac sie na nowe bmw właściciel musi akceptowac ED.

Drugim argumentem przeciwko systemowi start stop jest fakt, ze takie nagle wylaczanie silnika jest szkodliwe dla turbiny (jak wiadomo przy wyłączonym silniku nie ma smarowania, a bez smarowania turbina swoja bezwladnoscia kręci sie na sucho). Turbina nie zatrzyma sie w momencie wyłączenia silnika. I dlatego, zeby uniknac zniszczenia w ten sposob turbiny wprowadzono urzadzenie turbo timer, ktore mozna zaprogramowac w ten sposob, zeby przez jakis czas po opuszczeniu auta podtrzymuje prace silnika na wolnych obrotach, az do momentu zatrzymania turbiny.

O tym, ze wymyslono idlaczego wymyslono turbo timer, mimo swojego tech wyksztalcenia zapomniales lub tez nie chciales pamietac.

 

A propos hybryd. Do mnie przemawiaja argumenty ekonomiczne. Nikt rozsadny nie kupi toyoty prius drozszej o 32 tys od avensisa i 42 tys od corolli. :roll2: Czy tez hondy civic hybrydowej droższej takze ponad 30 tys zl :roll2: od civica sedana benzynowego.

Za te pieniadze można kupic drugie auto w rodzinie. To jest argument niepodważalny.

 

Konczac temat ekologii nie wiem czy wiecie, ale zeszłoroczny szczyt ONZ, ktory odbył sie w Poznaniu, 12 tys gosci ze 190 krajow, kosztował Polske 50 mln zł ( słownie pięćdziesiąt milionow złotych ) i był finansowany z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej czyli z tego funduszu na który przy rejestracji auta wplaca sie po 500 zł na zlomowanie aut. Obrazowo: 50 000 000 zl : 500 zł = 100 000 osob wplacilo swoje pieniadze na finansowanie durnego szczytu ekologicznego, ktory do niczego konkretnego nie doprowadzil i dodatkowo wprowadził tye zanieczyszczen do atmosfery co małe miasto. :roll2: :roll2: :roll2: :roll2:

Dodajcie do tego idiotów, ktorzy przykuwali sie do drzew w Rospudzie czy do tankowców z ropą oraz kolejnych, ktorzy oblewają farbą kobiety chodzace w futrach i macie obraz ekologicznego lobby, które jak kazde lobby dba o własna kieszeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 108
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

system start-stop dzała tylko na wolnych obrotach.

turbina jest ze zmienną geometrią, wyhamowywanie jej następuje w momencie zdjęcia nogi z pedału gazu nawet przy 5 tys obr. (łopatki przechodzą w stan, w którym nie napędzają wirnika), hamowana jest ciśnieniem oleju i przepływem powietrza po stronie ssącej, zanim silnik zejdzie do tych ~700obr/min, turbina kręci się już bardzo powoli. poza tym, gdy zgasi się silnik, ciśnienie oleju jest jeszcze przez jakieś kilkanaście sekund. nie ma mowy zatem o skróceniu żywotności turbiny.

to o czym piszecie ma sens w starszych turbinach bez zmiennej geometrii.

pozdro

 

Nie do końca bym zamknął temat - sprawa obrotów jest jasna dla turbin ze zmienną geometrią - i ten aspekt pominąłem. Dyskusja wg mnie toczy się o problemie temperaturowym. Turbina używana intensywnie silnie się nagrzewa - po jej unieruchomieniu, niezależnie od ciśnienia które panuje w układzie smarowania, brakuje cyrkulacji jakiegoś czynnika chłodzącego (czy to wody czy oleju). Z tego powodu, jak rozumiem koledzy wyrażali swoje obawy - brak chłodzenia po zatrzymaniu prowadzi do miejscowych skoków temperatury.

Ja tutaj widzę ew problem (choć jestem zwolennikiem SSA).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugim argumentem przeciwko systemowi start stop jest fakt, ze takie nagle wylaczanie silnika jest szkodliwe dla turbiny (jak wiadomo przy wyłączonym silniku nie ma smarowania, a bez smarowania turbina swoja bezwladnoscia kręci sie na sucho). Turbina nie zatrzyma sie w momencie wyłączenia silnika. I dlatego, zeby uniknac zniszczenia w ten sposob turbiny wprowadzono urzadzenie turbo timer, ktore mozna zaprogramowac w ten sposob, zeby przez jakis czas po opuszczeniu auta podtrzymuje prace silnika na wolnych obrotach, az do momentu zatrzymania turbiny.

O tym, ze wymyslono idlaczego wymyslono turbo timer, mimo swojego tech wyksztalcenia zapomniales lub tez nie chciales pamietac.

 

Kończąc prywatne wycieczki poza temat - gdybyś kiedykolwiek widział auto pracujące na turbo-timerze skapował byś że nie chodzi w żadnym przypadku o obroty turbiny a WYŁĄCZNIE o temperaturę (auto potrafi pracować do 10 minut po wyłączeniu kluczyka). Szczególnie w silnikach benzynowych, turbina potrafi "świecić" (w mało którym dieslu sie to zdarza) - tak więc nie zapomniałem a nie wspominałem o nim ze względu na inne problemy poruszane tutaj. Fakt wykonania jeszcze kilku-kilkunastu obrotów turbiny po zatrzymaniu silnika jest pomijalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem pewien, czy dobrze rozumuję, może ktoś poprawi:

 

4tys obr/min -> noga z gazu -> zerowa dawka paliwa -> stosunkowo niewielka różnica w temperaturze powietrza zasysanego a wydalanego -> chłodzenie turbiny...

 

Tak to wygląda. Tyle że jak dobrze "napalisz" to potrzebna jest chwila na ostudzenie części sprężarkowej. Zdecydowanie większa chwila niż do zatrzymania turbiny. I jeśli w tym momencie wyłączysz silnik to jakiekolwiek chłodzenie, poza oczywiście wpływem temperatury panującej na zewnątrz turbiny, zanika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do systemu auto start-stop, to ja osobiscie praktycznie nie uzywam. Oczywiscie wrecz machinalnie odlaczam go tuz przed wlaczeniem silnika. Mozna wylaczyc do na stale przeprogramowujac komputer, jak twierdzi ASO.

A propos, troche nastraszyli mnie w ASO serwujac opowiesci o padajacych rozrusznikach, nie daj Boze tuz po gwarancji. Jezdze duzo po miescie, a Krakow do tych niezakorkowanych raczej trudno zaliczyc :) System jest na tyle nowy, ze trudno powiedziec, czy faktycznie serwis straszy - zeby uniknac ewentualnych napraw gwarancyjnych - czy faktycznie nie jest to do konca obojetne dla rozrusznika.

 

Sądzę, że mają racje. Rozruszniki będą padać, z prostego względu, że każde urządzenie ma określona wytrzymałość. Normalnie uruchamia sie silnik przed wyjazdem z punktu A, a wyłącza po dojechaniu do punktu B, czyli jest to nazwijmy

''1 cykl''. Natomiast przy aktywnej funkcji start stop, takich ''cykli'' jest kilka przy jednej przejażdzki, co podczas kilku przejażdzek w ciagu dnia daje dodatkowe uzycie rozrusznika kilkadziesiąt razy, w miesiacu zrobi juz z tego kilkaset dodatkowych ''cykli'', a w ciagu roku juz kilka tysięcy razy niepotrzebnego uzywania rozrusznika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do systemu auto start-stop, to ja osobiscie praktycznie nie uzywam. Oczywiscie wrecz machinalnie odlaczam go tuz przed wlaczeniem silnika. Mozna wylaczyc do na stale przeprogramowujac komputer, jak twierdzi ASO.

A propos, troche nastraszyli mnie w ASO serwujac opowiesci o padajacych rozrusznikach, nie daj Boze tuz po gwarancji. Jezdze duzo po miescie, a Krakow do tych niezakorkowanych raczej trudno zaliczyc :) System jest na tyle nowy, ze trudno powiedziec, czy faktycznie serwis straszy - zeby uniknac ewentualnych napraw gwarancyjnych - czy faktycznie nie jest to do konca obojetne dla rozrusznika.

 

Sądzę, że mają racje. Rozruszniki będą padać, z prostego względu, że każde urządzenie ma określona wytrzymałość. Normalnie uruchamia sie silnik przed wyjazdem z punktu A, a wyłącza po dojechaniu do punktu B, czyli jest to nazwijmy

''1 cykl''. Natomiast przy aktywnej funkcji start stop, takich ''cykli'' jest kilka przy jednej przejażdzki, co podczas kilku przejażdzek w ciagu dnia daje dodatkowe uzycie rozrusznika kilkadziesiąt razy, w miesiacu zrobi juz z tego kilkaset dodatkowych ''cykli'', a w ciagu roku juz kilka tysięcy razy niepotrzebnego uzywania rozrusznika.

 

To się chyba rozumie samo przez się, należy tylko mieć nadzieję, że inżynierowie w jakiś magiczny sposób wydłużyli żywotność rozruszników.

Poza tym w dobie "proekologicznych" rozwiązań mając do wyboru mniejsze spalanie w mieście a żywotność rozrusznika, chyba wiadomo co będzie bardziej poprawne politycznie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To się chyba rozumie samo przez się, należy tylko mieć nadzieję, że inżynierowie w jakiś magiczny sposób wydłużyli żywotność rozruszników.

Poza tym w dobie "proekologicznych" rozwiązań mając do wyboru mniejsze spalanie w mieście a żywotność rozrusznika, chyba wiadomo co będzie bardziej poprawne politycznie...

 

Bmw nie opisuje jak rozwiazało ten problem. Ale dla porownania (cytujac gazete ,,Motor'', którą wydaje niemiecki wydawca Bauer, a niemieckie wydawnictwa nie krytykuja niemieckiej motoryzacji, wiec te dane są prawdziwe lub tez nawet bardziej optymistyczne niz rzeczywistość) mercedes w swoim systemie nazwanym MSS ''motor start stop'', np w mercedesie A170 Blueefficiency stosuje dwa akumulatory - głowny 70Ah i pomocniczy 12Ah. Zamontowano też dodatkowy rozruszniko-alternator, wiec inzynierowie nie ukrywają, że jeden rozrusznik nie da rady. Zuzycie benzyny takiego mercedesa (1700/116KM) w miescie wynosi 9,1 litra :duh: To ma byc oszczędne auto ? :roll2: .

Inny przyklad zastosowanie systemu start stop w vw passacie 2.0 tdi 110KM CR pozwala zaoszczedzic 0.2l/100km :roll2:,

liczac 4 zł /litr ropy, daje 0,8zł oszczednosci na 100km. Patrzac np na moje przebiegi 3000km/mc x0,8 zł= 24 zł/mc. x 12 mcy=288 zł rocznie. Czy 288 zl to dużo czy malo, czy ta kwota pokryje naprawe rozrusznika, kazdy sobie odpowie sam.

Do mnie przemawiają argumenty ekonomiczne, wiec robie wszystko, zeby eliminowac zbędne obciązenia mojego portfela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tu wcale nie jestem orędownikiem takiego rozwiązania, wolę sam decydować kiedy silnik ma być zgaszony. Chodzi mi tylko o to, że w dobie "proekologicznych" rozwiązań (mimo, że czasem są one proekologiczne tylko z pozoru) są one w pewien sposób wymuszane przez różne środowiska społeczne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mercedes w swoim systemie nazwanym MSS ''motor start stop'', np w mercedesie A170 Blueefficiency stosuje dwa akumulatory - głowny 70Ah i pomocniczy 12Ah. Zamontowano też dodatkowy rozruszniko-alternator, wiec inzynierowie nie ukrywają, że jeden rozrusznik nie da rady.

 

Proszę Cię - ja nie chce absolutnie ciągle Ciebie kontrować, ale lubię jak sprawy są czyste technicznie - w MB nie ma żadnego dodatkowego rozrusznika, tylko jest jedna maszyna elektryczna, pełniąca funkcję rozrusznika i alternatora, połączona z silnikiem poprzez rozłączalne elektrycznie sprzęgło i pasek wieloklinowy. W BMW tradycyjny rozrusznik ma zdecydowanie wzmocnioną konstrukcję (łożyska, uzwojenie, itd), choć jest tradycyjnej budowy i umieszczony w tradycyjnym miejscu.

Przypomnę tylko że odnośnie jego trwałości nie mam danych i sam jej jestem ciekawy.

Co do ilości paliwa oszczędzanego przez SSA - oczywiście im większe korki w mieście tym większa oszczędność, choć Twoje wyliczenia wydają się prawdopodobne. Raczej chodzi o efekt reklamowy niż o zużycie paliwa.

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mercedes w swoim systemie nazwanym MSS ''motor start stop'', np w mercedesie A170 Blueefficiency stosuje dwa akumulatory - głowny 70Ah i pomocniczy 12Ah. Zamontowano też dodatkowy rozruszniko-alternator, wiec inzynierowie nie ukrywają, że jeden rozrusznik nie da rady.

 

Proszę Cię - ja nie chce absolutnie ciągle Ciebie kontrować, ale lubię jak sprawy są czyste technicznie - w MB nie ma żadnego dodatkowego rozrusznika, tylko jest jedna maszyna elektryczna, pełniąca funkcję rozrusznika i alternatora, połączona z silnikiem poprzez rozłączalne elektrycznie sprzęgło i pasek wieloklinowy. W BMW tradycyjny rozrusznik ma zdecydowanie wzmocnioną konstrukcję (łożyska, uzwojenie, itd), choć jest tradycyjnej budowy i umieszczony w tradycyjnym miejscu.

Przypomnę tylko że odnośnie jego trwałości nie mam danych i sam jej jestem ciekawy.

Co do ilości paliwa oszczędzanego przez SSA - oczywiście im większe korki w mieście tym większa oszczędność, choć Twoje wyliczenia wydają się prawdopodobne. Raczej chodzi o efekt reklamowy niż o zużycie paliwa.

 

Pozdr

 

Mowimy o tym samym, Ty to nazwałeś ,,maszyna elektryczna, pełniąca funkcję rozrusznika i alternatora'', a ja zacytowałem gazete i nazwałem to ,,rozruszniko-alternator''.

 

Motor nr 11/2009, z dnia 09.03.2009r, strona 21, Mercedes A170 Blueefficiency cytat: ,,Uzycie technologii MMS wymusiło zainstalowanie dwoch akumulatorow - glownego (12V/70Ah) i pomocniczego (12V/12Ah). Zamontowano też dodatkowy rozruszniko-alternator, ktory uruchamia silnik współpracujac z systemem MMS i odpowiada za doładowywanie akumulatorów''.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam,że włączam się do dyskusji ,bo nie jestem znawcą

tych spraw od strony fachowej ,technicznej. Ale zauważyłem, że w większości na "NIE" wypowiadają się Ci, którzy nie mają tego systemu (start-stop) :norty: .Daje do myślenia :D!! . A propos niemieckich periodyków. W większości promują one Audi i Opla i to co jest "sponsorowane" więc..... :mrgreen: pozdrówka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kubicar do mnie pijesz :mrgreen: . Nie mam start stop, bo nie mam nowego bmw. Zalozylem ten temat, zeby sie przekonac co inni sadza o tym systemie. Przymierzam sie do zakupu serii1, wiec kazdą wypowiedź na ten temat chętnie przeczytam, bo nie chcę się władowac na przysłowiową minę, a widze, ze nie tylko ja mam wątpliwości. :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mercedes w swoim systemie nazwanym MSS ''motor start stop'', np w mercedesie A170 Blueefficiency stosuje dwa akumulatory - głowny 70Ah i pomocniczy 12Ah. Zamontowano też dodatkowy rozruszniko-alternator, wiec inzynierowie nie ukrywają, że jeden rozrusznik nie da rady.

 

Proszę Cię - ja nie chce absolutnie ciągle Ciebie kontrować, ale lubię jak sprawy są czyste technicznie - w MB nie ma żadnego dodatkowego rozrusznika, tylko jest jedna maszyna elektryczna, pełniąca funkcję rozrusznika i alternatora, połączona z silnikiem poprzez rozłączalne elektrycznie sprzęgło i pasek wieloklinowy. W BMW tradycyjny rozrusznik ma zdecydowanie wzmocnioną konstrukcję (łożyska, uzwojenie, itd), choć jest tradycyjnej budowy i umieszczony w tradycyjnym miejscu.

Przypomnę tylko że odnośnie jego trwałości nie mam danych i sam jej jestem ciekawy.

Co do ilości paliwa oszczędzanego przez SSA - oczywiście im większe korki w mieście tym większa oszczędność, choć Twoje wyliczenia wydają się prawdopodobne. Raczej chodzi o efekt reklamowy niż o zużycie paliwa.

 

Pozdr

 

Mowimy o tym samym, Ty to nazwałeś ,,maszyna elektryczna, pełniąca funkcję rozrusznika i alternatora'', a ja zacytowałem gazete i nazwałem to ,,rozruszniko-alternator''.

 

Motor nr 11/2009, z dnia 09.03.2009r, strona 21, Mercedes A170 Blueefficiency cytat: ,,Uzycie technologii MMS wymusiło zainstalowanie dwoch akumulatorow - glownego (12V/70Ah) i pomocniczego (12V/12Ah). Zamontowano też dodatkowy rozruszniko-alternator, ktory uruchamia silnik współpracujac z systemem MMS i odpowiada za doładowywanie akumulatorów''.

 

Ok. To już ostatni Off-owy post: moja uwaga dotyczyła wyłącznie słowa "dodatkowy" i twojego komentarza że "jeden rozrusznik nie da rady". Tam nie ma normalnego rozrusznika. Jest tylko ten rozruszniko-alternator połączony paskiem z silnikiem poprzez sprzęgło elmgt.

 

KONIEC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może ja dorzucę swoje trzy grosze do dyskusji - od lipca 2008 jeżdżę 116i z systemem ed - w tej chwili auto ma niecałe 20000km więc nie jest to zbyt miarodajne - ale najmniejszych problemów z systemem nie było - jak dla mnie jest zupełnie "bezobsługowy" tzn. nie odczuwam żadnych niedogodności w związku z tym, że istnieje - auto na światłach sobie gaśnie, po wciśnięciu sprzęgła natychmiast zapala (moment odpalenia jest krótszy niż normalny poranny...) - za to sporym udogodnieniem jest fakt, iż w czasie postoju w korku w aucie panuje zupełna cisza i spokój.

Generalnie system ten został wprowadzony koło marca/kwietnia 2007 więc obecnie po drogach jeżdżą już samochody mające prawie 2 lata a zapewne wśród nich trafiają się egzemplarze mające po 100, 150 tys km przebiegu - gdyby system ten był wyjątkowo awaryjny zapewne pojawiłyby się już jakieś prasowe/internetowe doniesienia na ten temat.

Prawo jest sztuką dobra i słuszności ;)


Moje BMW: F32 420d '14, E87 116i '07, a ponadto: F10 520xd '16, F20 118i '15 , X1 sdrive18i '12.

poprzednie: E61 520dT '08, E90 318i '10, E91 318d '07, E87 116i '05, E39 520i '00, E36 318i '93, E34 530i '89, E30 316 '86.



Moja przygoda z BMW od 1990r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam 118d z tym wlasnie systemem.Mi on kompletnie nie przeszkadza.Trzeba sie poprostu z niego nauczyc korzystac.I naprawde bedzie sprawowal sie swietnie.Jesli ktos ma watpliwosci co do jego dzialania mozna go wylaczyc-po to zostal umieszczony przycisk.

Chociaz dwa razy mialem przypadek ze po trasie okolo 70 km podjezdzajac na parking system poinformowal mnie ze Auto start stop off,wylaczyl sie sam nie wiadomo dlaczego,byc moze dlatego ze jednak jakis tam czujnik "czuwa" nad tym :)

 

P.S Jesli ktos wyjezdza sobie z mysla o bardziej dynamicznej jezdzie moze sobie wylaczyc to przyciskiem wtedy nie bedzie mial watpliwosci czy katuje turbo czy nie.A jesli wiemy ze jedziemy do centrum miasta w duzy ruch to i tak nie bedziemy nie wiadomo jak palowac tej turbiny no bo nie ma jak i gdzie.tak ze wtedy system auto start stop jest jak najbardziej uzasadniony(przynajmniej ja tak rozumuje)

 

Pozdrawiam jedynkowiczow :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba Will dał nam odpowiedź tweirdząc,ze po trasie system zaprzestał wyłączenia silnika.Jeśli to oznacza,ze "czuwa" nad turbo to rewelacja :cool2:

 

Było by super, choć mi w ciągu ostatnich 25 tkm nic takiego się nie zdarzyło. Ale może zbyt ekologicznie jeżdżę :twisted2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie nie! ja nie jestem tego pewien tylko na podstawie tych 2 przypadkow taka mysl przewinela sie przez moja glowe.Nie jestem tego pewien w stu procentach :)w kazdym razie ja oceniam dobrze ten system na poczatku mnie troszke denerwowal tzn.dziwnie sie czulem ze nagle silnik gasnie,ale mozna sie przyzwyczaic i po jakims czasie nawet tego nie zauwazac.Jednak inzynierowie o tyle pomysleli o uzytkownikach ze chcialo im sie dodac ten przycisk dzieki ktoremu niezadowoleni z dzialania ssa moga go sobie wylaczyc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzał ktos z Was zuzycie paliwa z włączonym systemem i z wyłączonym?

 

O tym zapomniałem, a to przecież sedno: zużycie paliwa latem i zimą w porównywalnych warunkach ruchu miałem całkiem zbliżone. Latem z klimą i SSA, zimą bez klimy i bez aktywacji SSA (poniżej 3 st C). Myślę natomiast, że jeśli jest to do pół litra, to w realnych warunkach drogowych różnicę tą zniwelują dokładności pomiaru i różnice w warunkach czy prędkościach jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam was od dluzszego czasu i postanowilem sie w koncu odezwac.

 

Mam 118 d w wersji 143 KM z pakietem Efficient Dynamics. Auto ma juz dwa lata i przejechane dopiero 30 tys. km, kupilem pol roku temu jako EX AG z przebiegiem 6 tys.

 

Funkcja auto-start stop i spalanie: eco driving po Krakowie, 6.4 litra latem, wlaczona klima itp itd. Zima, wylaczony start/stop, klima wlaczona + podgrzewane fotele = 7.2 litra.

 

Srednie od momentu zakupu mam 6.2 ;) Na trasie Krakow - Szczecin - Zurych - Dubrovnik - Krakow przy predkosciach autostradowych 160 km/h, spalanie wyszlo srednie 5.3 :)

 

W sprawie wylaczania silnika, jadac autostrada do 3000 tys. obrotów start/stop po zjechaniu na parking/stacje benzynowa wylaczy spokojnie silnik bo turbina nie jest rozgrzana jakos specjalnie, bynajmniej nie inaczej niz w korku gdzie nie ma tak dobrego chlodzenia powietrzem.

 

Inna sprawa jezeli ktos zyluje, kiedy sprawdzalem ile 118d poleci i ogolnie troche go pozylowalem, to nie bylo mowy zeby start/stop wylaczyl silnik zaraz po zatrzymaniu, sprawdzalem to dwu krotnie po dluzszej szybkiej jezdzie do Wrocka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inna sprawa jezeli ktos zyluje, kiedy sprawdzalem ile 118d poleci i ogolnie troche go pozylowalem, to nie bylo mowy zeby start/stop wylaczyl silnik zaraz po zatrzymaniu, sprawdzalem to dwu krotnie po dluzszej szybkiej jezdzie do Wrocka Wink

Bardzo ciekawa informacja! Kilkakrotnie przemierzałem tą trasę z Katowic ,że momentami 210 było( jak jadę sam to nie żałuję sobie w ramach rozsądku) i na światłach we Wrocławiu system auto-start zadziałał :?: Muszę się temu przyjżec. ... Może jeszcze ktoś ma jakieś spostrzeżenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.