Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Też właśnie tak robię na ile mi czas i wiedza pozwala. :cool2:

Klapkę w wydechu mam już dawno zrobioną, :cool2: dla pewności wymieniono jeszcze zawór recyrkulacji spalin więc to jest ok. Kolektory z katalizatorami również wymienione na inne (fakt używki ale jeździłem tym angolem przed wymontowaniem kolektorów i śmigał ładnie). Także to też raczej odpada. Sondy sprawdzone - działają. Czujnik położenia wałków rozrządu wymieniony na nowy oryginał. Na kompie jak narazie zero błędów. Auto nie ma najmniejszych oznak awarii. Obroty sztywne nie falują, spalanie na normalnym poziomie, silnikiem nie telepie jedynie to że auto przymula na niskich obrotach w trybie D jak się rozgrzeje.

Czy idzie jakoś domowym sposobem sprawdzić przepływomierz i przepustnicę?

  • Odpowiedzi 65
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Przepustnica jak będzie fiksować to powinieneś to dostrzec na zegarach pod warunkiem że będzie kłamać w pełnym zakresie uchyleń ( a chyba tak przewaznie jest).

U mnie uszkodzony potencjometr objawiał się tym że po wrzuceniu na luz obroty długo spadały do minimalnych a jak już spadły to po zatrzymaniu auta, chwile były dobre, po czym podnosiło je do ok 1000 ( nie było efektu falowania tylko tak jakbym oparł nogę na pedale gazu).

Przypadkowo zaobserwowałem na wykresie po podłonczeniu do kompa, że po zdjeciu nogi z gazu wszystkie słupki spadają do zerowych wartości a czujnik od pedału przy przepustnicy nie, tylko skacze od 0.6-0,12 co jakiś czas.

 

Gdybym nie spytał dlaczego tak jest "mechanik" nawet nie zwrócił na to uwagi, zajęty wymyslaniem że trzeba najlepiej na parę dni auto zostawić itp.

Opublikowano

Właśnie dlatego muszę znaleźć gdzieś w okolicy kompa na którym będę mógł zobaczyć działanie wszystkich czujników i podzespołów a nie tylko zczytać błędy. Do tego celu jakiego najlepiej kompa szukać? Który da najbardziej wiarygodne i dokładne pomiary?

 

P.S. Dzisiaj zauważyłem że chyba termostat padł bo do max rozgrzania samochód potrzebował ok 12km. :duh:

Opublikowano
No ja mam chyba też padnięty, bo na autostradzie to wogóle nie osiągał nominalnej temperatury czasami jak bylo zimniej, ale pocieszam sie ze mialem kiedys w203 meska 220cdi, i pierwsze co musialem zrobic to termostat wymienic;)
Opublikowano
Zgłupłem całkowicie, jestem po ostrych próbach z koleżką co ma 528... potestował pojeździł, i zaczał zwracać uwagę na dziwne zachowanie skrzyni... no. jest różnica bo moja ma waldera czy jak to się zwie i zmienia "międzybiegi" - skacze o +- 300 obrotów, albo przyspiesza od 100 do 1400 na stałych obrotach, jak się zapatrzyłem w obroty to faktycznie auto stoi... ale ono jedzie... coraz szybciej, i stwierdził że się czepiam bo jest idealnie, może coś w tym jest, w końcu załe życie uczyli że jak obroty stoją w miejscu to auto ma przyspieszenie = 0;)....
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
Zgłupłem całkowicie, jestem po ostrych próbach z koleżką co ma 528... potestował pojeździł, i zaczał zwracać uwagę na dziwne zachowanie skrzyni... no. jest różnica bo moja ma waldera czy jak to się zwie i zmienia "międzybiegi" - skacze o +- 300 obrotów, albo przyspiesza od 100 do 1400 na stałych obrotach, jak się zapatrzyłem w obroty to faktycznie auto stoi... ale ono jedzie... coraz szybciej, i stwierdził że się czepiam bo jest idealnie, może coś w tym jest, w końcu załe życie uczyli że jak obroty stoją w miejscu to auto ma przyspieszenie = 0;)....

 

I jak problem rozwiązany ? Ja też miałem wrażenie ,że auto jest zamulone do 3000 obr . Przy delikatnym ruszaniu ze świateł czułem ,że nie jest to to co kiedyś . Nie ma tej reakcji na gaz ,nawet jeżeli rusza się powoli i do 2000 obr . Okazuje się ,że skrzynia rusza z 2 biegu (zamiast z 1) ,a do 50 kmh zmienia szybko do 5 i dlatego do 3000 obr np. w mieście jest mulasty ,bo jedzie od 1500 obr na 5 przy 50 kmh . Przy manualnym trybie jak ruszam z 1 ze świateł jest super ,jak chcę się włączyć do ruchu i mam załączony 2 lub 3 też jest super . Albo skasuje adaptacje i pojeżdżę ostrzej ,albo wgram nowszy soft do skrzyni i napiszę czy jest różnica . Też padł mi kiedyś czujnik położenia wałka i jak czekałem na część to jeździłem zamulonym samochodem i czasami gasnącym na światłach i może skrzyni zaadaptowała się do takiego stylu ?

Opublikowano
A jak się kasuje/resetuje ten AGS skrzyni? bo to co opisałeś dokładnie opisuje tez mój problem...

 

Ja skasowałem przez Carsoft'a . Podobno można skasować naciskają pedał gazu przez 30 s z kluczykiem w poz. 2 ,a później wyłączyć ,ale nie próbowałem . Po skasowaniu adaptacji w niedzielę ,kiedy jest luźniej na drogach rano ,pojeździłem ostrzej tzn. najpierw żeby silnik się rozgrzał to przyspieszałem do max 3000 obr/min ale cały czas energicznie , przełączyłem na ręczny tryb i przy przyspieszaniu trzymałem każdy bieg do ok. 6000 obr ,a przy dojeżdżaniu do świateł zrzucałem po kolei z 5 przez 4 ,3 ,2 i przy zatrzymaniu na jedynkę (na D wrzuca jedynkę z dopiero jak dłużej postoję na światłach ,a kiedyś wrzucał od razu jak się zatrzymywałem) . Pojeździełem tym stylem jeszcze trochę tzn. z 50 km .

Na drugi dzień w trybie D samochód zupełnie inaczej reagował na gaz . Ze świateł ruszał z 1 biegu ,czyli coś pomogło ,ALE pojeździłem parę dni w korkach i tak jakby wszystko wróciło do "normy" ,czyli nie zrzucał sam biegów tak szybko . Spróbuję jeszcze dowiedzieć się czy jest jakiś nowy program do ASB i wtedy napiszę czy jest różnica . Ale wiem teraz napewno ,że przyczyna była w adaptacji skrzyni ,a nie w usterce silnika (zero błędów na komputerze) .

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Niestety nowszej wersji oprogramowania do skrzyń nie ma ,a do starej trudno podobno wrócić . Teoretycznie wszystko jest w porządku z silnikiem ,a komputer nie wykazuje błędów ,więc muszę się przyzwyczaić do ekonomicznej pracy skrzyni ,albo cały czas jeździć w trybie S lub trybie manualnym . Jak kupiłem ten samochód to skrzynia współpracowała z silnikiem idealnie ,ostra jak brzytwa . Tak jakby czytała moje zamiary i jak przyspieszałem delikatnie to zmieniała biegi szybko do 5 ,ale jak zaraz po tym chciałem wyprzedzić to bardzo szybko redukowała w trybie D :) . Myślę jednak ,że problem leży tam gdzie elektronika nie sięga . Analiza spalin w normie ,a nawet lepiej . Aha i odkryłem taką ciekawostkę ,że na wstecznym ® samochód reaguje idealnie na wciśnięcie gazu ,lepiej niż na 1 . Czyli może jednak skrzynia się już trochę zmęczyła ??
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
Odświeżając ostatecznie temat...;).... jeżdzę na ustawieniu sport... nie wiedziałem że mam, i koledzy który trze mają podobną skrzynię.... też nie wiedzieli.... jest znacznie lepiej, a spalanie takie same;)))
Opublikowano
Ja też przyzwyczaiłem się do jazdy na S lub Steptronicu głównie po mieście. Jazda zupełnie inna, silnik wyżej trzyma obroty, reakcja na gaz zupełnie inna a spalanie rzeczywiście takie samo. W trasie jeżdzę głównie na D bo wiadomo że tam obroty są zazwyczaj wyższe i problem jest niewyczówalny. Do dzisiaj nie wiem co się dzieje dokładnie jednak podejrzewam że nasze problemy spowodowane są już zmęczeniem skrzynek.
Opublikowano
Ja też przyzwyczaiłem się do jazdy na S lub Steptronicu głównie po mieście. Jazda zupełnie inna, silnik wyżej trzyma obroty, reakcja na gaz zupełnie inna a spalanie rzeczywiście takie samo. W trasie jeżdzę głównie na D bo wiadomo że tam obroty są zazwyczaj wyższe i problem jest niewyczówalny. Do dzisiaj nie wiem co się dzieje dokładnie jednak podejrzewam że nasze problemy spowodowane są już zmęczeniem skrzynek.

 

 

A jaki masz przebieg?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.