Amory z elektroniczną regulacją - co to takiego?

[katar14]

Czy wie ktoś na czym polega elektorniczna regulacja amortyzatorów?

Nie chodzi mi o nivo lecz coś takiego jak elektroniczna regulacja.

Moje nowe amory które kupiłem na tył są wiele bardziej twarde niż poprzednie.

Poprzednie miałem oryginały olejowe, te nowe są olejowo-gazowe i oznaczone numerem katalogowym 112235 firmy Sachs. W katalogu sachsa pod tym numerem kryją się własnie amory z elektroniczną regulacją twardości przy czym ja nie zauwazyłem prz nich nic do czego mozna by było coś podpiać (przy nivo wiadomo jest podłącze na węże a przy tych nic) nie różnią śię niczym wizualnie od starych oryginałów z tym że mają trochę większą średnicę tłoczyska (o 2mm).

Czy ma ktoś z was coś takiego i jak to wygląda?

Zachodzę w głowe i podejżewam ze numer jest trefny na amorach albo błąd w opisie katalogowym.

Proszę o odpowiedz kogoś kto sie spotkał z czymś takim albo gogośkto wymianiał w swojej E34 olejówki na olejowo-gazowe i czy też zauważył że są dużo twardsze.

Auto straciło na komforcie :cry2: :cry2: :cry2:

[katar14]

Nikt nie słyszał?

[NIKI]

Mam coś takiego u siebie

Jest to system EDC który umożliwia jazdę komfortową lub sportową

[sim_one]

Z tego co mi wiadomo to EDC to jest właśnie nivo z regulacją wyciągniętą na konsolę.

[NIKI]

Tylko ja do tego mam przełącznik na desce rozdzielczej .

[katar14]

Tylko ja do tego mam przełącznik na desce rozdzielczej .

Oki ale czy do amora jest coś podłączone?

Bo na tych nie mam nic do czego można by coś podłączyć, żadnych wtyków czy gniazd, nie różnią się budową zewnetrzą nic od starych wieć o co chodzi, jeżli to są amory EDC (bo tak pisze w katalogu Sachsa-Standard Rear, Left and Right, WITH EDC) to gdzie się to podłącza?

P.S. nivo wiem jak wygląda ale elektryczna regulacja?

Pomocy.

Sprawdzcie w swoich autkach jeżleli ktoś ma taką regulację czy ma coś podpięte do amorów. Auto stało się dużo twardsze z tyłu (nie pasi mi coś takiego do E34, co innego gdybym miał Coupe :) ale nie, nie wiem czy nie wrzucę starych z powrotem z tego wszystkiego.

Czekam na odpowiedz - powiedzcie o co tu chodzi (amory są koloru czarnego dedykowane E34 (oryginały tyle że bez znaczka BMW) wiec powinny być komfortowe a tu lipa, jakiś Lancer albo Subaryna się kłania pod względem kompurtu :cry2: :cry2: :modlitwa: )

Edytowane 29 Maja 2005 przez katar14

[NIKI]

Tak jak z tylu i z przodu mam do amortyzatorów podłączone jakieś wiązki elektryczne.

[katar14]

Tak jak z tylu i z przodu mam do amortyzatorów podłączone jakieś wiązki elektryczne.

Czyli mają wyraźne gniazda podpięciowe te amory?

Gdzieś na dole?

[NIKI]

Z tego co pamiętam to maja na górze takie okrągłe wpięcia :)

[molerus]

EDC i nivo nie maja nic wspolnego. EDC to po prostu w starszych modelach BMW dwustopniowa regulacja sily tlumienia. Amortyzatory z EDC maja kable wystajace u gory ktore sa wpinane do kostki znajdujacej sie np. pod maska na kielichach. Dziwi mnie wogole taka pozycja katalogowa dla e34. Z tego co wiem to byly instalowane od e38, nawet ich obecnosc u kolegi NIKI'ego mnie zastanawia.

[Remol]

chwilunia chwilunia w e32 to co podrzutek. W tej 7-ce tez jest

[PZ]

Amorki z EDC mają gniazdka podobne do małych jack'ów ze sprzętu elektronicznego na końcu tłoczyska (u góry). Tyle że nowe do E32 kosztują majątek. Gorzej jeśli np nie masz instalacji do EDC a kupiłeś takie amory.

W autach z EDC jest przełącznik komfort/sport na desce rozdzielczej (w E32 po lewej obok lewarka, pod wyłącznikiem ASC). Wg opinii brytyjskiego miesięcznika AutoCar z 1989 jest to porażka, komfort buja jak statek na fali a sport jest zbyt twardy i przenosi wszystkie drgania na 4 litery kierowcy. Być może. Ja w mojej 750ce miałem takie zawieszenie, przednie amorki były padnięte, za nowe zaśpiewali mi więcej, niż dałem za całe to auto. Wymieniłem całe kolumny na standard (oprócz sportowych sprężyn) i mam spokój.

[Sebast - BMW Klub Polska]

Rozmawialiśmy sporo z katar14 na priv i na to wygląda, że kupił amorki z EDC za bezcen :D ..., ale u Siebie nie ma EDC. Czy może orientujecie sie jaki jest "domyślny" tryb pracy amorków jak nie jest on podłączony ? Wygląda na to, że jakby był "sport" (bo jest twardy).

katar14 - sprzdaj za dobrą cenę te amorki komuś kto ma EDC ;) lub się zamień - jeżeli ktoś ma EDC, a zamontował sobie niedawno zwykłe amorki ... Tylko trzeba się upewnić na 100%, ze to są amorki z EDC - ale tak wygląda, z oznaczeń tych amorków tak wynikło - nie ma na nich numerów BMW więc w ETK nie mogłem tego sprawdzić ...

[marcosz]

Nie wiem jak w BMW ale w 3000 GT amorki w stanie normalnym [ bez podłączenia były zawsze w trybie - komfort]

[NIKI]

Obiecałem koledze ze zrobię fotkę moich amorków no to zrobiłem ;)

oto one:

 

http://img279.echo.cx/my.php?image=dscn08563ra.jpg

http://img267.echo.cx/my.php?image=dscn08597hv.jpg

[Pawel735]

Szczerze powiem że wciąż zaskakują mnie e32 swoimi rozwiązaniami - ale pozytywnie.Chociaż ja osobiście bym się strzegł NIVO i tym podobnych bo nie ma co ukrywać że to jest stare i będzie się psuło.A naprawy tego nie są zbyt tanie.

[LukaszPL]

Firma TEIN ma fajne rozwiazanie. :wink:

[katar14]

Dzięki wszystkim za info

Dochodze do wniosku ze amory moje są zwykłe tzn. bez EDC - nie mają żadnych gniazd podpięciowych (przeoglądałem je prawie ze pod lupą :) )

Sądze ze albo to jakieś twarde podruby (numer katalogowy naklejony na nich nie zgadza się z ich opisem, czyżby nakleji zostały doklejone? hmmm. wygladają na oryginalne z dobrego papieru, dobra farba wręcz idealne, znaczek Sachsa wręcz jest wypukły-wyczuwalny pod palcami jak na banknotach)

Jedno jest pewne - w najbliższych dniach zakładam stare oryginalne olejówki (jeszcze w dobrym stanie) aby znowu poczuć efekt płynięcia.

Nie wiem czy jestem przewrażliwiony czy co ale to co się namyślałem to głowa mała- sportowe zawieszenie w E34 to nie dla mnie, moze ktoś inny nie zwrócił by na to uwagi ale ja się przyzwyczaiłem ze dziur w drogach prawie nie czułem a teraz czuję każdą, a może poprostu ja już jestem chory..........

[katar14]

Amorki z EDC mają gniazdka podobne do małych jack'ów ze sprzętu elektronicznego na końcu tłoczyska (u góry). Tyle że nowe do E32 kosztują majątek. Gorzej jeśli np nie masz instalacji do EDC a kupiłeś takie amory.

W autach z EDC jest przełącznik komfort/sport na desce rozdzielczej (w E32 po lewej obok lewarka, pod wyłącznikiem ASC). Wg opinii brytyjskiego miesięcznika AutoCar z 1989 jest to porażka, komfort buja jak statek na fali a sport jest zbyt twardy i przenosi wszystkie drgania na 4 litery kierowcy. Być może. Ja w mojej 750ce miałem takie zawieszenie, przednie amorki były padnięte, za nowe zaśpiewali mi więcej, niż dałem za całe to auto. Wymieniłem całe kolumny na standard (oprócz sportowych sprężyn) i mam spokój.

I wszystko się zgadza. Tak jak pisze kolega dopatrzyłem się gniazd na górze tłoczyska na gwintowanym trzpieniu, były schowane w głąb trzpienia nie zauważalne a po za tym są wielkości chyba nawet mniejszej niż mały jack. Niestety nie mam kompa który steruje takimi amorami a co za tym idzie nie mam tymbardziej wiązek podpięciowych. Auto jest twarde jak taboret, pomyślałem sobie ze mozna tam podać 12V i przejdą na styl komfort, jednak dowiedziałem się ze w ten sposób mogę je uszkodzić na dobre tzn. sa w nich jakieś elektorozawory, kilka rodzajów - otwierające, przepuszczające itp. podpinająć 12 V uległy by spaleniu gdyż one są sterowane impulsowo po przez komputer. Tak więć reasumując amory wyciągam , kupiłem je po 170 PLN za sztukę nówki firmy Sachsa, nowe kosztują w sklepie 2000 PLN sztuka a w ASO nawet nie sprawdzałem.

Wiec zmuszony jestem wystawić je na Allegro po kosztach choć podejżewam ze cięzko będzie je sprzedać.

Dzięki.

Pozdro.