Skocz do zawartości

zakup auta


kal800

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze małe pytanie - jak wygląda kwestia gwarancji samochodu sprowadzonego? Jeżeli auto jest jeszcze na gwarancji wydanej na terenie UE poza Polską, to czy serwis w Polsce to honoruje?

 

pozdrawiam

 

Kal800

 

Jesli to gwarancja producenta (2 lata) to musza. Jesli to gwarancja firmy ktora Ci auto sprzedaje w Niemczech (Euro+) to wowczas nie obowiązuje i musisz jechac do DE na serwis, zeby jej uzyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 125
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

 

Jesli to gwarancja producenta (2 lata) to musza. Jesli to gwarancja firmy ktora Ci auto sprzedaje w Niemczech (Euro+) to wowczas nie obowiązuje i musisz jechac do DE na serwis, zeby jej uzyc.

 

a kolega wie z autopsji czy "gdzieś" zasłyszał?

 

reasumując:

polecam kupno auto w systemie premium selection z BMW Monachium od niemieckiego dilera (o premium selection można poczytać na stronie BMW), wybór aut i konfiguracji jest przeogromny - każdy diler ma dostep do tego systemu (w Polsce jest to jednak mniejsza pula aut)

auta mają mały przebieg i są jeszcze na gwarancji. zwykle jeżdzą kilka miesięcy (są użytkowane przez managerów i pracowników z Monachium), a potem są wyrejestrowywane i czekają na sprzedaż... dodatkowo (czego nie ma w Polsce) dają gwarancje euro plus, co oznacza dodatkowy rok od momentu zakończenia gwarancji bazowej. niemiecki diler robi też pełny przegląd z wymianą oleju nawet jeśli komputer nie wskazuje, że jest taka potrzeba.

 

dysponuję sprawdzonym kontaktem do dilera niemieckiego, gdzie pracuje człowiek posługującym sie językiem polskim... atut tego salonu jest taki, że leży blisko granicy. dodatkowo współpracuje on z polską renomowaną firmą leasingową, co oznacza niemal "0" formalności ze strony kupującego (salon i leasingodawca załatwiają wszystko między sobą)

 

we wrześniu różnica w cenie vs polski diler z autem premium selection gdy kupowałem auto była około 20-25 %, ale trzeba dodać większa akcyzę (ja mam 2 litry poj)oraz zmianę w kursie euro. polecam jednak sprawdzić jak to się obecnie kształtuje i ocenić czy warto.

 

dodam, że odbierając auto zostałem potraktowany jakbym kupował nowe. Był szampan (doskonały, niemiecki), kwiaty dla żony i autko dla dziecka :) - ale to już wisienka na torcie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli ta gwarancja Euro+ to jest rozszerzenie normalnej gwarancji - zatem jak samochód jest półroczny, to ma jeszcze 1,5 roku gwarancji producenta i każdy ASO BMW w Polsce ma psi obowiązek taki samochód naprawić, tak?

 

Co do szampana, to hmmm, o ile się nie mylę, to Niemcy nie produkują tego trunku z przyczyn czysto geograficznych :)

 

Kal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jesli to gwarancja producenta (2 lata) to musza. Jesli to gwarancja firmy ktora Ci auto sprzedaje w Niemczech (Euro+) to wowczas nie obowiązuje i musisz jechac do DE na serwis, zeby jej uzyc.

 

a kolega wie z autopsji czy "gdzieś" zasłyszał?

 

reasumując:

polecam kupno auto w systemie premium selection z BMW Monachium od niemieckiego dilera (o premium selection można poczytać na stronie BMW), wybór aut i konfiguracji jest przeogromny - każdy diler ma dostep do tego systemu (w Polsce jest to jednak mniejsza pula aut)

auta mają mały przebieg i są jeszcze na gwarancji. zwykle jeżdzą kilka miesięcy (są użytkowane przez managerów i pracowników z Monachium), a potem są wyrejestrowywane i czekają na sprzedaż..quote]

 

 

BZDURA!

 

premium selection - to moze byc nawet auto z wypozyczalni. Niewielki przebieg nic nie gwarantuje. Wazne jak i gdzie ktos tym autem jezdzil (dakar :norty: )

Informacje o premium selection na stronie bmw czasem sie zmieniaja w ramach poprawienia pomylek (oczywiscie zmiana na niekorzysc posiadacza takiego auta)

Auta nie sa zarejestrowane - nie ma jazdy probnej - kupujesz kota w worku.

ja mam juz doswiadczenie w tej sprawie i NIGDY WIECEJ!

Radzilbym kupic od prywatnego uzytkownika. A najlepiej nowke - spokoj przez okolo 30 000 km, bo tyle bezawaryjnej jazdy wytrzymuja podzespoly w tym aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Auta nie sa zarejestrowane - nie ma jazdy probnej - kupujesz kota w worku.

ja mam juz doswiadczenie w tej sprawie i NIGDY WIECEJ!

Radzilbym kupic od prywatnego uzytkownika. A najlepiej nowke - spokoj przez okolo 30 000 km, bo tyle bezawaryjnej jazdy wytrzymuja podzespoly w tym aucie.

 

Z tą jazdą próbną to tak nie do końca prawda. Ja jak byłem po swoje to mogłem się przejechać każdym autem używanym w danym salonie BMW. W mniejszym było bez problemu, ale w większych trzeba się umawiać, bo mają ograniczoną liczbę blach na jakich można odbyć jazdy próbne. Po podpisaniu stosownych papierów bierzesz auto i hulaj dusza :cool2: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasiuq1 napisał:

 

Radzilbym kupic od prywatnego uzytkownika. A najlepiej nowke - spokoj przez okolo 30 000 km, bo tyle bezawaryjnej jazdy wytrzymuja podzespoly w tym aucie.

No nie załamuj mnie że e60 po 30 tyś. przejechanych km zaczyna się sypać. Chodzi mi po głowie używane e60 a tam przebiegi -wiadomo jak się trafi. Ale to chyba nie jest takie badziewie jak piszesz, co??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem z całym czacunkiem skąd sie biorą teorie ze po 30.000km wszystko siada w E60.

Ciągle też uważam ze wszystko zależy kto i jak tymi autami przed nami jeździł.Z autopsji ostatnio oglądałem kilka dwulatków marki japońskiej (od 1 włascicieli w Polsce) i stan ich diametralnie różny jak i sposób obsługi.Przy przebiegu 40.000km olej jeszcze nie zmieniony (ciemny jak smoła),zawias słychać,opony łyse,lakier wychłostany i matowy.Pytam sie o obsługę co robili przy aucie a tu szczera odpowiedź my na firme bierzemy i zmieniamy co dwa lata samochody i nic nie robimy.Ogólnie bez dwóch zdań ludzie byli bardzo sympatyczni ale auto dramat i traf na taką sztukę w takim zaawansowaniu technologi jak E60.Zadbane,wychuchane ezgemplarze miały za to ceny jak prawie nówki.

hej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

BZDURA!

 

premium selection - to moze byc nawet auto z wypozyczalni. Niewielki przebieg nic nie gwarantuje. Wazne jak i gdzie ktos tym autem jezdzil (dakar :norty: )

Informacje o premium selection na stronie bmw czasem sie zmieniaja w ramach poprawienia pomylek (oczywiscie zmiana na niekorzysc posiadacza takiego auta)

Auta nie sa zarejestrowane - nie ma jazdy probnej - kupujesz kota w worku.

ja mam juz doswiadczenie w tej sprawie i NIGDY WIECEJ!

Radzilbym kupic od prywatnego uzytkownika. A najlepiej nowke - spokoj przez okolo 30 000 km, bo tyle bezawaryjnej jazdy wytrzymuja podzespoly w tym aucie.

 

jakieś herezje piszesz...

przy każdym aucie masz prawo do jazdy próbnej.a jeśli nie - to takie auto sprzedaje ktoś, kto ma coś do ukrycia - więc dziękujesz.

premium selection to nie są auta z wypożyczalni, ale auta, którymi jeżdzą pracownicy - głównie managerowie. Poza tym premium selection to też pewna filozofia sprzedaży, można kupić prawie nowe auto taniej, przy bardzo restrykcyjnych warunkach jakie auto musi spełnić (jest to bodajże 100 warunków na poziomie technicznym) - mało jest producentów aut, którzy robią tak jak BMW. Warto wyłączyć czasem tę polską podejrzliwość, że każdy to oszust, prawdopodobieństwo oszustwa (które oczywiście może się zdarzyć wszędzie) jest totalnie mimalne przy premium selection w Niemczech, żaden diler niemiecki nie odważy się sprzedać auta z certyfikatem premium selection ukrywając coś o tym aucie. Poza tym auta te przychodzą prosto z BMW z pełną historią. Więc jeśli masz do wyboru auto z niskim przebiegiem od BMW z premium a auto od osoby fizycznej, to chyba wybór jest prosty.... a dostaniesz jeszcze extra gwarancje. A to, że ty kolego kupiłeś kota w worku, to twój problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

BZDURA!

 

premium selection - to moze byc nawet auto z wypozyczalni. Niewielki przebieg nic nie gwarantuje. Wazne jak i gdzie ktos tym autem jezdzil (dakar :norty: )

Informacje o premium selection na stronie bmw czasem sie zmieniaja w ramach poprawienia pomylek (oczywiscie zmiana na niekorzysc posiadacza takiego auta)

Auta nie sa zarejestrowane - nie ma jazdy probnej - kupujesz kota w worku.

ja mam juz doswiadczenie w tej sprawie i NIGDY WIECEJ!

Radzilbym kupic od prywatnego uzytkownika. A najlepiej nowke - spokoj przez okolo 30 000 km, bo tyle bezawaryjnej jazdy wytrzymuja podzespoly w tym aucie.

 

jakieś herezje piszesz...

przy każdym aucie masz prawo do jazdy próbnej.a jeśli nie - to takie auto sprzedaje ktoś, kto ma coś do ukrycia - więc dziękujesz.

premium selection to nie są auta z wypożyczalni, ale auta, którymi jeżdzą pracownicy - głównie managerowie. Poza tym premium selection to też pewna filozofia sprzedaży, można kupić prawie nowe auto taniej, przy bardzo restrykcyjnych warunkach jakie auto musi spełnić (jest to bodajże 100 warunków na poziomie technicznym) - mało jest producentów aut, którzy robią tak jak BMW. Warto wyłączyć czasem tę polską podejrzliwość, że każdy to oszust, prawdopodobieństwo oszustwa (które oczywiście może się zdarzyć wszędzie) jest totalnie mimalne przy premium selection w Niemczech, żaden diler niemiecki nie odważy się sprzedać auta z certyfikatem premium selection ukrywając coś o tym aucie. Poza tym auta te przychodzą prosto z BMW z pełną historią. Więc jeśli masz do wyboru auto z niskim przebiegiem od BMW z premium a auto od osoby fizycznej, to chyba wybór jest prosty.... a dostaniesz jeszcze extra gwarancje. A to, że ty kolego kupiłeś kota w worku, to twój problem.

 

Gdybyś wydał dwie duże bańki na samochód, który teraz więcej stoi w serwisie niż go używasz, to też byłbyś taki mądrala?

Ja myślę, że jasiuq1 po prostu trafił na jakiś trefny egzemplarz - jak wiadomo w każdej marce i każdym modelu bywają takie. Również mam ex ag, na szczęście wszystko z nią ok (tylko trzeszczące uszczelki denerwują). I ja jakoś dziwnie zaślepiony tym, że to auto od dealera - nawet nie zajrzałem pod maskę i nie sprawdziłem podstawowych rzeczy oprócz wyposażenia czy jest zgodne z opisem, co wydaje się być kuriozalne i sam aż się dziwię jak to mogło się stać. Na szczęście ja trafiłem na dobry egzemplarz, kolega już nie.

Sprzedam Hondę Civic Sport 1.4, salon PL, bezwyp., I właściciel, 80 tys. km - info PW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

BZDURA!

 

premium selection - to moze byc nawet auto z wypozyczalni. Niewielki przebieg nic nie gwarantuje. Wazne jak i gdzie ktos tym autem jezdzil (dakar :norty: )

Informacje o premium selection na stronie bmw czasem sie zmieniaja w ramach poprawienia pomylek (oczywiscie zmiana na niekorzysc posiadacza takiego auta)

Auta nie sa zarejestrowane - nie ma jazdy probnej - kupujesz kota w worku.

ja mam juz doswiadczenie w tej sprawie i NIGDY WIECEJ!

Radzilbym kupic od prywatnego uzytkownika. A najlepiej nowke - spokoj przez okolo 30 000 km, bo tyle bezawaryjnej jazdy wytrzymuja podzespoly w tym aucie.

 

jakieś herezje piszesz...

przy każdym aucie masz prawo do jazdy próbnej.a jeśli nie - to takie auto sprzedaje ktoś, kto ma coś do ukrycia - więc dziękujesz.

premium selection to nie są auta z wypożyczalni, ale auta, którymi jeżdzą pracownicy - głównie managerowie. Poza tym premium selection to też pewna filozofia sprzedaży, można kupić prawie nowe auto taniej, przy bardzo restrykcyjnych warunkach jakie auto musi spełnić (jest to bodajże 100 warunków na poziomie technicznym) - mało jest producentów aut, którzy robią tak jak BMW. Warto wyłączyć czasem tę polską podejrzliwość, że każdy to oszust, prawdopodobieństwo oszustwa (które oczywiście może się zdarzyć wszędzie) jest totalnie mimalne przy premium selection w Niemczech, żaden diler niemiecki nie odważy się sprzedać auta z certyfikatem premium selection ukrywając coś o tym aucie. Poza tym auta te przychodzą prosto z BMW z pełną historią. Więc jeśli masz do wyboru auto z niskim przebiegiem od BMW z premium a auto od osoby fizycznej, to chyba wybór jest prosty.... a dostaniesz jeszcze extra gwarancje. A to, że ty kolego kupiłeś kota w worku, to twój problem.

 

 

Gosciu.....musialbym cie obrazic, zeby skomentowac cos napisal. Nie bede jednak tego robil, bo.....regulamin zabrania :liar:

 

Juz widze, jak dealer specjalnie rejestruje samochod po raz pierwszy w Polsce (buli za wszystkie oplaty m.in. akcyze) tylko dlatego, ze ty akurat chcesz sie karnąć.

Podajesz garsc informacji, ktore wszyscy przy pomocy sprzedawcow sami sobie wmawiaja (zeby dowartosciowac swoj nowy nabytek?).

Pokaz mi to na pismie z pieczatka aso, albo BMW Polska slowo w slowo tak jak napisales.

A co do gwarancji toooo, hmmm, w Polsce? ....hmm

jeszcze nie napisze, bo mam nadzieje, ze po zmianie serwisu moze jednak sie uda naprawic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem z całym czacunkiem skąd sie biorą teorie ze po 30.000km wszystko siada w E60.

Ciągle też uważam ze wszystko zależy kto i jak tymi autami przed nami jeździł.Z autopsji ostatnio oglądałem kilka dwulatków marki japońskiej (od 1 włascicieli w Polsce) i stan ich diametralnie różny jak i sposób obsługi.Przy przebiegu 40.000km olej jeszcze nie zmieniony (ciemny jak smoła),zawias słychać,opony łyse,lakier wychłostany i matowy.Pytam sie o obsługę co robili przy aucie a tu szczera odpowiedź my na firme bierzemy i zmieniamy co dwa lata samochody i nic nie robimy.Ogólnie bez dwóch zdań ludzie byli bardzo sympatyczni ale auto dramat i traf na taką sztukę w takim zaawansowaniu technologi jak E60.Zadbane,wychuchane ezgemplarze miały za to ceny jak prawie nówki.

hej

 

Masz racje, ale.....samochod w 100% sprawny - to moze oznaczac rozny stan, w zaleznosci od uzytkownika. Dla jednego jesli wogole jakos cudem jeszcze jezdzi to jest funkel nowka , a dla innego jak nie sprawuje sie tak jak nowka, ktora zjechala prosto z tasmy produkcyjnej, to jest popsute.

 

Wiadomo - POLSKIE DROGI - w roznych wojewodztwach sa rozne. Na Śląsku mamy dosc fajnie, bo infrastruktura jest rozbudowana. Niestety drogi sa zniszczone, zwlaszcza w centrach miast, a nowe drogi buduje sie odrazu koslawe. O gulikach nie wspomne.

 

Czasem moze tak sie zdarzyc, ze to samo auto na prostej jak stol drodze (sa takie w Polsce, ale malutko) i jeszcze z ograniczeniem do np 90km/h sprawuje sie swietnie i wydaje sie byc w fantastycznym stanie. Zmienisz droge/predkosci i .....beret.

 

A ktos juz na tym forum cytowal kogos chyba zwiazanego z BMW, ktory wlasnie taki przebieg wymienil.

Oczywiscie nalezy pamietac, ze wyjatek potwierdza regole.

Osobiscie nie polecam nikomu przejazdzki calkiem nowym samochodem dla porownania.

 

...dzieki guteg za wsparcie :cool2:

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Ja kupilem swoje E60 u dilera w Warszawie, roczne z przebiegiem 26000.

Dla porównania jeżdziłem wcześniej nowym autem 2500km przebiegu (2 dni- zrobilem 400 km) i nie widzę różnicy pomiędzy nowym i moim.

Mam drugie auto (E90) kupione jako roczne ex ag u dilera w PL i po 9 miesiacach expoloatacji jeżdzi jak złoto.

Można się naciąć w PL i w DE- po prostu trzeba sprawdzać auta.

Swoja droga jest to tylko skomplikowana maszyna wyprodukowana przez czlowieka i coś z czasem może się rypnąć- tu dobrze jest mieć gwarancję i dobry, sprawdzony serwis.

Niestety podobno to jest największa słabość BMW w PL.

 

Co do bajerów w E60:

- komfortowe fotele- bardzo polecam- wysokość siedzenia można skompensowac kątem nachylenia siedziska- mi to wystarcza

-grzanie tyłka :)- rewela zimą

- asystent świateł drogowych- rewela w trasie !

- doświetlanie zakrentów w bixenonach

- duża NAVI

- roleta tylnej szyby

- xDrive- zwłaszcza zimą i na mokrej prowadzi się super. W zakręty wchodzi pewnie i ciasno:)

- automat

- uchwyty na kubki

- i najwiekszy bajer w BMW- silnik- ja mam 272 PH w 3 litrowej benzynie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gosciu.....musialbym cie obrazic, zeby skomentowac cos napisal. Nie bede jednak tego robil, bo.....regulamin zabrania :liar:

 

Juz widze, jak dealer specjalnie rejestruje samochod po raz pierwszy w Polsce (buli za wszystkie oplaty m.in. akcyze) tylko dlatego, ze ty akurat chcesz sie karnąć.

 

obrażaj, obrażaj - widocznie taka twoja kultura...

z przykrością stwierdzam, że nie czytasz ze zrozumieniem

pisalem o premium selection z DE a nie w PL

w DE w salonach mają tymczasowe blachy - autami mozna pojeżdzić- jak pisał jeden z kolegów

serdeczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

omg ale trzeba byc łosiem zeby wydac 200k na e60

ja za swoja 530d z 2007 roku dalem 75 000 zl po oplatach

jest Logic7,dd,activesteering,hud i wiele innych dodatkow

55000 przebieg, w srodku komfrtowe foteliki, skorka bezowa i piekne drewienko

autko zrobilo juz 20000km i chodzi jak pszczolka, cichutkie i calkowicie bezproblemowe

samochody trzeba umiec kupywac, nie sztuka wywalic fortune i potem zalowac!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

omg ale trzeba byc łosiem zeby wydac 200k na e60

ja za swoja 530d z 2007 roku dalem 75 000 zl po oplatach

jest Logic7,dd,activesteering,hud i wiele innych dodatkow

55000 przebieg, w srodku komfrtowe foteliki, skorka bezowa i piekne drewienko

autko zrobilo juz 20000km i chodzi jak pszczolka, cichutkie i calkowicie bezproblemowe

samochody trzeba umiec kupywac, nie sztuka wywalic fortune i potem zalowac!

 

Gratulacje.

Jaka skala?

Sprzedam Hondę Civic Sport 1.4, salon PL, bezwyp., I właściciel, 80 tys. km - info PW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

omg ale trzeba byc łosiem zeby wydac 200k na e60

ja za swoja 530d z 2007 roku dalem 75 000 zl po oplatach

jest Logic7,dd,activesteering,hud i wiele innych dodatkow

55000 przebieg, w srodku komfrtowe foteliki, skorka bezowa i piekne drewienko

autko zrobilo juz 20000km i chodzi jak pszczolka, cichutkie i calkowicie bezproblemowe

samochody trzeba umiec kupywac, nie sztuka wywalic fortune i potem zalowac!

 

Ja już wiele widzialem i albo to jest rozbitek kupiony za pol darmo, albo znasz prezesa w jakims dziale w BMW i zrobil Ci lepsza cene, niz dostaja pracownicy BMW na samchody uzywane zarządu.

 

Co prawda w tej ostatniej kwestii to jest mozliwe, bo ja sam mialem opcje kupienia 4 miesiace temu rozcznikow 2006-2007 E60 (sporo E61) czy E90 (wiecej bylo E91) w podobnych cenach, z tym ze zaczynaly sie on od ok 22-24k EUR i to bylo po zmianach w akcyzie, dlatego z oplatami i kosztami wszelkimi wychodzilo blizej 100k niz 75k. Serio. Tylko że byłoby z tym sporo zachodu, bo musi je kupic pracownik BMW i max bodajze 1 sztuke na glowe. Dodam ze te auta sie rozeszly w BMW praktycznie w przeciagu dni. Tak ze moze ktos takiego kupil, rozbil i po znajomosci Ci sprzedal :wink:

 

EDIT: kurs euro wowczas byl po 3.20-3.30.

Edytowane przez Zodiac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratuluję, albo trafiłeś na mega okazję i niezłego frajera(bo normalny człowiek nie sprzeda auta za połowę ceny rynkowej) albo auto miało naprawdę ekscytującą przygodę na drodze, która się zakończyła wirtuozerią blacharza i lakiernika. Owszem, tak też można - ale to nie dla mnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nokia n95 działa bez żadnego problemu.

Jeśli chcesz namiar na gościa co wozi fajne Bmw w bardzo atrakcyjnych cenach to odezwij sie na maila sdawid@op.pl.

Dla mnie przywieźli e61 2007 za 85000 i myśle że cena była bardzo atrakcyjna dodam tylko że przebieg 6000.

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.