Skocz do zawartości

Od kiedy DSC III w e46?


jelcyno

Rekomendowane odpowiedzi

ASC-tylko tylne koła

DSC-przód i tył

 

ASC - układ zapobiegający poślizgowi kół napędowych (zdejmowanie momentu z kół za pomocą "zwalniania" silnika).

DSC - dynamiczna kontrola toru jazdy czyli inaczej standardowa kontrola trakcji, pomagająca czasem wyprowadzić auto z niekontrolowanych zachowań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napewno daleko po koncówce 2001r bo dopiero w modelach po lifcie było DSC. We wcześniejszych modelach E46 było ASC.

 

Mnie się wydaje iż DSC było stosowane za dopłatą i w zależności od opcji pojazdu. Niektóre modele przed liftem mają DSC, a niektóre po lifcie ASC+T.

 

Pzdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też myślę że było za dopłatą. Nie wiem jak przed liftem, ale po jest montowane ASC+T. Oznacza to że koła tylne po za hamowaniem silnikiem (tak jest w samym ASC) są również hamowane za pomocą hamulców. DSC (ESP) działa na wszystkie koła hamulcami i dohamowuje to koło, którego dohamowanie w danej sytuacji pomoże wyprowdadzić samochód z poślizgu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Na jakiejś stonce w USA o 330Ci czytałem, że od 2001 DSC było w standardzie zamiast ASC, wcześniej DSC było jako opcja, ASC standard. Czy to dotyczy tylko 330Ci nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też myślę że było za dopłatą. Nie wiem jak przed liftem, ale po jest montowane ASC+T. Oznacza to że koła tylne po za hamowaniem silnikiem (tak jest w samym ASC) są również hamowane za pomocą hamulców. DSC (ESP) działa na wszystkie koła hamulcami i dohamowuje to koło, którego dohamowanie w danej sytuacji pomoże wyprowdadzić samochód z poślizgu.

Nie raz mi to tyłek uratowało jak wpadłem na pobocze :twisted2: mam tylko ASC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Moja bunia mam DSC a jest z czerwca 2000r moze dlatego ze to M-technik

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=159&t=161201 Zapraszam do galerii

Sprzedam

Przekaźniki modułu komfortu do E46 3-Seria, M3, E83 X3, E52 Z8 , Z4 E85, E53 X5 E39, M5 E38 - centralny zamek, podnośniki szyb)

Zdjęcia przekaźników w galerii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też myślę że było za dopłatą. Nie wiem jak przed liftem, ale po jest montowane ASC+T. Oznacza to że koła tylne po za hamowaniem silnikiem (tak jest w samym ASC) są również hamowane za pomocą hamulców. DSC (ESP) działa na wszystkie koła hamulcami i dohamowuje to koło, którego dohamowanie w danej sytuacji pomoże wyprowdadzić samochód z poślizgu.

Nie raz mi to tyłek uratowało jak wpadłem na pobocze :twisted2: mam tylko ASC

 

ja też mam tylko ASC(+T), auto z roku 2001 po lifcie.. I jak raz trzeba było żeby mnie uratowało, to nie dało rady(mokro było). Na szczęście trafiłem w jakiś wjazd pomiędzy rowami. Ale jechałem na wesele i samochód cały w błocie. :doh: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na wydruku wyposażenia DSC jest jako standardowe wyposażenie. Wiec chyba w tym roczniku było już tylko DSC. Swoją drogą to byłem pewny że ASC = ESP... ale jak widać to nie do końca prawda...

 

Mógłbyś zdradzić rocznik Twojego auta, bo piszesz jak na razie sam dla siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też myślę że było za dopłatą. Nie wiem jak przed liftem, ale po jest montowane ASC+T. Oznacza to że koła tylne po za hamowaniem silnikiem (tak jest w samym ASC) są również hamowane za pomocą hamulców. DSC (ESP) działa na wszystkie koła hamulcami i dohamowuje to koło, którego dohamowanie w danej sytuacji pomoże wyprowdadzić samochód z poślizgu.

Nie raz mi to tyłek uratowało jak wpadłem na pobocze :twisted2: mam tylko ASC

Nie bardzo wiem w jaki sposób, bo ASC to system zapobiegający utraceniu przez tylną oś (w BMW tylną) przyczepnośći czyli potocznie mówiąc boksowaniu i słabo ratuje w wypadku poślizgu czego wiele razy doświadczyłem kiedy sobie szarżowałem. Co innego ASC+T tu już działa kontrola trakcji (czyli są przyhamowywane koła) przynajmniej na tylnej osi a to dużo. Jeśli chodzi o DSC to jest inna bajka tam naprawdę czuć działanie tego systemu. Samo ASC to może co najwyżej pomóc przy ruszaniu na śliskiej nawierzchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też myślę że było za dopłatą. Nie wiem jak przed liftem, ale po jest montowane ASC+T. Oznacza to że koła tylne po za hamowaniem silnikiem (tak jest w samym ASC) są również hamowane za pomocą hamulców. DSC (ESP) działa na wszystkie koła hamulcami i dohamowuje to koło, którego dohamowanie w danej sytuacji pomoże wyprowdadzić samochód z poślizgu.

Nie raz mi to tyłek uratowało jak wpadłem na pobocze :twisted2: mam tylko ASC

Nie bardzo wiem w jaki sposób, bo ASC to system zapobiegający utraceniu przez tylną oś (w BMW tylną) przyczepnośći czyli potocznie mówiąc boksowaniu i słabo ratuje w wypadku poślizgu czego wiele razy doświadczyłem kiedy sobie szarżowałem. Co innego ASC+T tu już działa kontrola trakcji (czyli są przyhamowywane koła) przynajmniej na tylnej osi a to dużo. Jeśli chodzi o DSC to jest inna bajka tam naprawdę czuć działanie tego systemu. Samo ASC to może co najwyżej pomóc przy ruszaniu na śliskiej nawierzchni.

 

Kolega Mike ma również ASC+T bo to była seria w aucie po lifcie. Ale nawet jak by nie miał T, to mogło by pomóc przy poślizgu bo po to jest.

ASC nie jest do ruszania ( każdy potrafi ruszyć aby koła nie buksowały, chyba że ma jakieś ekstremalne sportowe sprzęgło), system ten chroni nas przed poślizgiem bocznym na zakręcie, gdy wciśniemy za dużo gazu. Jest to system poprawiający bezpieczeństwo a nie wygodę. Podobnie jest z ABS, wile osób myśli że został stworzony do hamowania na śliskim. Otóż ABS jest po to aby dało się skręcić podczas hamowania (to tak na marginesie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na wydruku wyposażenia DSC jest jako standardowe wyposażenie. Wiec chyba w tym roczniku było już tylko DSC. Swoją drogą to byłem pewny że ASC = ESP... ale jak widać to nie do końca prawda...

 

Mógłbyś zdradzić rocznik Twojego auta, bo piszesz jak na razie sam dla siebie.

 

Sorki myślałem, że mam w rubryce auto... rocznik 2004.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Mike ma również ASC+T bo to była seria w aucie po lifcie. Ale nawet jak by nie miał T, to mogło by pomóc przy poślizgu bo po to jest.

ASC nie jest do ruszania ( każdy potrafi ruszyć aby koła nie buksowały, chyba że ma jakieś ekstremalne sportowe sprzęgło), system ten chroni nas przed poślizgiem bocznym na zakręcie, gdy wciśniemy za dużo gazu.

 

Ja nie potrafię ruszać na śliskiej nawierzchni pod górę bez buksowania kołami. W autach z mocniejszymi motorami (~200KM) czasem też są trudności na śniegu na prostej drodze :mrgreen: ASC w takich sytuacjach sprawuje się bardzo dobrze. W zakrętach ASC pomaga nieznacznie, bo pomaga złagodzić poślizg poprzez zdjęcie "mocy" z kół napędzanych. Nie może jednak "pomóc" w wyprowadzeniu auta z poślizgu poprzez dochamowanie odpowiedniego koła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też myślę że było za dopłatą. Nie wiem jak przed liftem, ale po jest montowane ASC+T. Oznacza to że koła tylne po za hamowaniem silnikiem (tak jest w samym ASC) są również hamowane za pomocą hamulców. DSC (ESP) działa na wszystkie koła hamulcami i dohamowuje to koło, którego dohamowanie w danej sytuacji pomoże wyprowdadzić samochód z poślizgu.

Nie raz mi to tyłek uratowało jak wpadłem na pobocze :twisted2: mam tylko ASC

Nie bardzo wiem w jaki sposób, bo ASC to system zapobiegający utraceniu przez tylną oś (w BMW tylną) przyczepnośći czyli potocznie mówiąc boksowaniu i słabo ratuje w wypadku poślizgu czego wiele razy doświadczyłem kiedy sobie szarżowałem. Co innego ASC+T tu już działa kontrola trakcji (czyli są przyhamowywane koła) przynajmniej na tylnej osi a to dużo. Jeśli chodzi o DSC to jest inna bajka tam naprawdę czuć działanie tego systemu. Samo ASC to może co najwyżej pomóc przy ruszaniu na śliskiej nawierzchni.

 

system ten chroni nas przed poślizgiem bocznym na zakręcie, gdy wciśniemy za dużo gazu

A to dziwne bo wiele razy mi nie pomogło:) Oczywiście w pewnym stopniu napewno, acz za wiele bym temu systemowi nie przypisywał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Mike ma również ASC+T bo to była seria w aucie po lifcie. Ale nawet jak by nie miał T, to mogło by pomóc przy poślizgu bo po to jest.

ASC nie jest do ruszania ( każdy potrafi ruszyć aby koła nie buksowały, chyba że ma jakieś ekstremalne sportowe sprzęgło), system ten chroni nas przed poślizgiem bocznym na zakręcie, gdy wciśniemy za dużo gazu.

 

Ja nie potrafię ruszać na śliskiej nawierzchni pod górę bez buksowania kołami. W autach z mocniejszymi motorami (~200KM) czasem też są trudności na śniegu na prostej drodze :mrgreen: ASC w takich sytuacjach sprawuje się bardzo dobrze. W zakrętach ASC pomaga nieznacznie, bo pomaga złagodzić poślizg poprzez zdjęcie "mocy" z kół napędzanych. Nie może jednak "pomóc" w wyprowadzeniu auta z poślizgu poprzez dochamowanie odpowiedniego koła.

 

No właśnie zdjęcie mocy zwłaszcza przy RWD pomaga wyprowadzić z nadsterowności, to chyba logiczne. Co do ruszania na śliskim pod gorę to oczywiście że koła buksują, ale ASC nie doda im przyczepności tylko zdławi silnik co można uzyskać samemu przez ujęcie gazu. Samo ASC nie dohamowuje kół robi to ASC+T o czym mówiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.