Co jest grane z tymi Diesel-ami ?

[Rado_]

Dla mnie to za drogo , naprawde można znaleźć teniej ten rocznik i wyposażenie w Niemczech w takim stanie , kwestia wygody , tu kupujesz i w zasadzie od razu jeździsz ,

 

ale te felgi to sobie może zostawić , sorx ale wstydziłbym się pokazać z takimi u siebie , ale rzecz gustu ,

 

cena przesadzona , ciężko bedzie mu sprzedać ją ,

[Varrol]

...z reszta przypomina mi sie akcja kiedy pojechalem dla jednego z forumowiczow na ogledziny do Drezdenka)

 

Taa :lol: a całkiem się fajna ta beemka wydawała... najlepsza była bezwypadkowa Brava, która na innym zdjęciu była cała w szpachli... No to już dwa latka minęły od tego czasu...

 

U nas w dalszym ciągu ciężko jest walczyć z nieuczciwym sprzedawcą (wiem to po sobie - na szczęście niewielkie kwoty) - gdyby sądy były sprawniejsze, to sytuacja była by inna...

[_roberto_]

naprawde można znaleźć teniej ten rocznik i wyposażenie w Niemczech w takim stanie

Średni przebieg w Polsce to 10-12 tys. km, średni przebieg na zachodzie to ok. 30-40 tys. km. Powodzenia w szukaniu niemieckiego 8-letniego diesla z realnym przebiegiem 167 tys. km (jak ten za 40 tys zł) :)

[Mike68]

naprawde można znaleźć teniej ten rocznik i wyposażenie w Niemczech w takim stanie

Średni przebieg w Polsce to 10-12 tys. km, średni przebieg na zachodzie to ok. 30-40 tys. km. Powodzenia w szukaniu niemieckiego 8-letniego diesla z realnym przebiegiem 167 tys. km (jak ten za 40 tys zł) :)

 

chyba to minimalne przebiegi i to nie w dieslach :mrgreen: ja robię ok 8tyś km rocznie w BMW / jeśdziłem na wakacje to było więcej ale już nie jeżdżę / w dostawczym też tyle zrobię :)

[czestek1]

A ja chcialbym wiedziec odnosnie tego auta za 40 tys na jakiej dacie przy tych 115 tys km koncza sie te pieczatki w ksiazce . W tedy wiedzielibysmy ile srednio ten wlasciciel robil km rocznie i byloby wiecej lub mniej WIADOMO :hand:

[_roberto_]

A ja chcialbym wiedziec odnosnie tego auta za 40 tys na jakiej dacie przy tych 115 tys km koncza sie te pieczatki w ksiazce . W tedy wiedzielibysmy ile srednio ten wlasciciel robil km rocznie i byloby wiecej lub mniej WIADOMO :hand:

To nie trać czasu na forum tylko kontaktuj się z gościem, bierz vin i w aso wszystko ci powiedzą ;)

[Mike68]

nie wiem czy to coś da , ja kupiłem moje jak miało 236tyś km a ostatni wpis miało przy 232tyś km i dokładnie 3 lata i 9 miesięcy , ja zrobiłem nim 35tys km w ponad 2 lata , książka skonczyła się wraz z moim zakupem

[f33m]

Oto moje podejscie do sprawy w/w temacie:

 

Kupujac BMW a tym bardziej diesla 2.0 kierowalem sie tym, ze robie mase kilometrow codziennie oraz podrozuje nim do Polski. Jednakze, bralem pod uwage awaryjnosc tego silnika, licze sie z kosztami, ktore moge poniesc mimo tego ze samochod nabylem w bardzo dobrym stanie. Kupujac BMW nie spodziewalem sie "pajeczyny" pod maska rodem z Hondy lub Toyoty. Nie oszczedzam na czesciach, serwisach, samochod musi jezdzic i tyle.

Nie wierze w to, ze auto z drugiej reki w naprawde idealnym stanie bedzie jezdzilo bez jakichkolwiek problemow (nie mowie tu o eksploatacji). Kupujac obojetnie jaki samochod z realnym przebiegiem 150-200 tys lub wyzej niech nikt nie mysli, ze pojezdzi nim drugie 200 tys bez jakiegokolwiek wkladu finansowego. A wielu jest takich. Potem na angielskim lub polskim forum jest placz, ze cos sie psuje...

Jezdze juz samochodem 1,5 roku i jakbym mial kupowac, kupil bym to samo..

 

Pozdrawiam wszystkich uzytkownikow BMW

 

PS Komisy i polscy handlarze to inna historia..

[czestek1]

Idac kierunkiem tematu, trafiejka Diesla w stanie bdb jest niewielka. Zakup z mysla o mniejszym wkladzie na paliwo nie rekompensuje duzego ryzyka , ze drogie podzespoly zostaly tylko poreperowane pozwalaljace na oddalenie sie z zasiegu wzrokowego sprzedajcego. Jak Diesel to raczej nowy lub wiarygodne zrodlo ( rodzina przyjaciel itp) tak wiec ja Rezygnuje z tego zasilania w moim przyszlym BMW :wink:

[Mike68]

Idac kierunkiem tematu, trafiejka Diesla w stanie bdb jest niewielka. Zakup z mysla o mniejszym wkladzie na paliwo nie rekompensuje duzego ryzyka , ze drogie podzespoly zostaly tylko poreperowane pozwalaljace na oddalenie sie z zasiegu wzrokowego sprzedajcego. Jak Diesel to raczej nowy lub wiarygodne zrodlo ( rodzina przyjaciel itp) tak wiec ja Rezygnuje z tego zasilania w moim przyszlym BMW :wink:

Jeżeli myślisz, że wszyscy lub większość kupuje części do BMW na szrotach ew na Allegro to się mylisz , z mojego otoczenia jak i również ja sam kupuję w ASO a wymieniam u dobrego mechanika , o wiele lepszego jak ci w ASO i lepiej tak mysleć to i łatwiej kupić autko :D

[czestek1]

Idac kierunkiem tematu, trafiejka Diesla w stanie bdb jest niewielka. Zakup z mysla o mniejszym wkladzie na paliwo nie rekompensuje duzego ryzyka , ze drogie podzespoly zostaly tylko poreperowane pozwalaljace na oddalenie sie z zasiegu wzrokowego sprzedajcego. Jak Diesel to raczej nowy lub wiarygodne zrodlo ( rodzina przyjaciel itp) tak wiec ja Rezygnuje z tego zasilania w moim przyszlym BMW :wink:

Jeżeli myślisz, że wszyscy lub większość kupuje części do BMW na szrotach ew na Allegro to się mylisz , z mojego otoczenia jak i również ja sam kupuję w ASO a wymieniam u dobrego mechanika , o wiele lepszego jak ci w ASO i lepiej tak mysleć to i łatwiej kupić autko :D

 

Mike nawet nie przelecialo mi to przez glowe ,chodzi o co innego. Czy kupujesz na allegro czu w ASO to Twoja wola , przez internet tez mozna kupic dokladnie to samo czasem troche taniej. Chodzilo o to , ze bolaczka wiekszosci tych Diesli moze byc jakas usterka-zuzycie elementu. Wiec w wyniku unikniecia nakladow pieniedzy NIEDOODZYSKANIA "podpicowuje sie" to i niech sie martwi ten co kupi jak mu padnie za kilka tys . turbo lub cos innego. :wink: To chcialem przekazac.

[Mike68]

no ja też dziwnie odpisałem :duh: ale przyznam Ci racje , diesel nie wart zakupu , raz że osprzęt , droższe części , droższy w zakupie , większe przebiegi , było OK jak ropa byla dużo tansza ale teraz ?? poza tym dawne diesle robiły tysiące km nawet na opale , teraz sama elektronika , nigdy diesla bym nie kupił gdybym nie miał tanio ropy , zawsze miałem benzynowe i nie musiałem rano szybko z ulicy uciekać żeby sądiada nie obudzić bo nie było klekotu :mrgreen:

[jakub]

nie musiałem rano szybko z ulicy uciekać żeby sądiada nie obudzić bo nie było klekotu Mr. Green

 

Ostateczna rozprawa z dieslem.

[bloo]

Jeśli już mowa o porównywaniu diesli i benzyniaków to warto też wspomnieć kwestie upodobań danej osoby.

Zawsze się znajdzie ktoś kto lubi przyśpieszać swoim bolidem od 3tyś do 6tyś. (ukłon w stronę benzyniaków) i są i tacy co lubią od 2tyś do 3tyś w swoich klekotach.

Sam gustuje w klekotach gdyż uwielbiam ich charakterystykę, (dobrze pilnując obrotów) przyśpieszanie nimi to przecież sama przyjemność, fakt że trzeba trochę wajchą poruszać, ale nie zmienia to faktu, że nowe turbodiesle są dynamiczne (oczywiście nie porównując dla przykładu 320d z 328i, tylko silniki w granicach podobnego spalania)

Są minusy typu praca silnika, serwis, ale zawsze trochę można na paliwku odzyskać. Jak w reklamie...uczucia w czasie wyprzedzania na trasie... "bezcenne" :8)

[Mike68]

zaturbiona benzyna też się ladnie wkręca , zwłaszcza w Audi 2.7BiT

http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,5590763,200_tys__samochodow_BMW_ma_usterke.html

[Rado_]

nie musiałem rano szybko z ulicy uciekać żeby sądiada nie obudzić bo nie było klekotu Mr. Green

 

Ostateczna rozprawa z dieslem.

 

kolego o jakim klekocie ty mówisz , zapraszam na przejażdżke , nie musisz wieżyć sam posłuchasz i zobaczysz

 

dodam że byłem zgożałym zwolennikiem benzyniaków , wszysko się zmieniło kiedy kupiłem e46 330xd , ekonomia , osiągi , kultura pracy silnika, itd dla mnie same plusy

 

kupując disla kierowałem się jednak względami ekonomicznymi , disel mówcie co chcecie mniej pali a jak masz swoją firme to paliwo wrzucasz sobie w koszty wiec tak naprawde mój koszt ropy jest połowe ceny rynkowej (nie bede wchodził w szczegóły) , do tego ostatnio cena ropy spadła znacznie , benzyny niewiele

wczesniej miałem zagazowaną e36 1,8 i

bałem się że bedzie mi disel klekotał , sąsiad ma e46 320d i strasznie mu klekocze , myśle że chyba ma troche zajeżdżony motor , myślałem że jak kupie swoją 330xd tez bedzie klekotał

a po prostu tego nie lubie , ale trudno ekonomia to ekonomia

 

ale po 1

to już jest nowa generacja disli , one mruczą nie klekoczą silnik 204ps

po2

to jest 6 cylindrówka , sam byłem zdziwiony jak to chodzi , jak to się wkręca na obroty , nie ma róznicy między benzyną a dislem

 

ostatnio miałem porównanie audi A6 quatro 4,2l w benzynie i moją ,

przyśpieszenie wyszło mniej wiecej to samo ze wskazaniem na moją

ale jechodzi o dźwięki to brzmią bardzo podobnie , nie słychać ryku , w dislu nie ma czegość takiego , słychać świst wkrecającej się turbiny , a w środku pomruk silnika , mi to się podoba :) to chciałem ,

 

a wracając do kosztów i ekonomi własnie

disle nie bez przyczyny są droższe , drożej kupujesz drożej sprzedajesz

gaz jest jednak problematyczny , butla , rózne problemy z gazem nawet jak masz sekwencje, , częste tankowania , przy sprzedaży zagazaowanego samochodu - rozsądny człowiek nie kupuje z gazem samochodu , woli benzyniaka kupić i zagazować sam ,

 

przy maksymalnym katowaniu najwiecej mi wyszło średnie spalanie 12l , po prostu wiecej nie da się spalić tym samochodem ,

byłem na wakcajch na słowacji 1300 km zrobione , połowa w górzystym terenie , nie jeżdze wolno , śrdnie spalanie wyszło mi 5,9 l

w mieście pali mi 9 l

 

wiec jak mam wybrać benzyne lub disel to wybór dla mnie jest oczywisty , za 2-3 lata ten samochód mi się zwraca za koszt paliwa

dodam że kupiłem ten samochód by jeździć nim a nie patrzeć na niego ,

 

jakie masz średnie spalanie w 330 xi kolego ?

 

ale nie bede przekonywał do disli, ja kierowałem się głównie względami ekonomicznymi a że zaskoczył mnie ten silnik to tylko na plus , benzyniaka nie było sensu kupować

[lucadore]

yhm,,,,

4,2 quattro VS. 330xd ze wskazaniem na 330xd?

to ile masz do 100 ? do 200 ? i na 1/4?

 

po za tym nikt nie neguje raczej kultury pracy 3.0d bo jest to chyba najładniej brzmiący dieselek z tego rocznika i z tej pułki,

tylko jeżeli ktoś nie prowadzi firmy, i nie jeździ po 50 tyś rocznie,

to raczej zalet za wielu nie ma,

Edytowane 28 Sierpnia 2008 przez lucadore

[czestek1]

Rado_! :cool2: tak , jako autor nie neguje Diesla . Daj mi wiare pragne takiego 3.0l w Dieslu , ale stac mnie na auto z lat wczesniejszych i wybierajac miedzy Diesel ( ktory sykcesywnie ma DUZO wiecej przejechane) a Benzyna wybiore jednak PB z uwagi na mniejsza awaryjnosc nawet przy wiekszych przebiegach.

Tak jak zaznaczyles-jestes przedsiebiorca prowadzisz firme . jak sam powiedziales JEZDZISZ ja przewidywalnie max 15 tys w roku bede robil( tak jak teraz, jednego roku 10 tys a 20tys km )wiec efektywne wykorzystanie tego suilnika nie ma tu miejsca.NIE ZWROCI mi sie

[Rado_]

yhm,,,,

4,2 quattro VS. 330xd ze wskazaniem na 330xd?

to ile masz do 100 ? do 200 ? i na 1/4?

 

nie wiem ile pewnie katologowo silnik w orginalnym stanie bez ingerencji ,

audi było w automacie ale ja nie strzelałem ze sprzęgła tylko ruszałem normalnie , były 3 próby i było podobnie , raz on delikatnie raz ja , stwierdzilimy że jest podbnie jeżeli chodzi o przyśpieszenie , a6 jest cięższe i to sporo plus automat

 

chodziło mi głównie o dźwiek silników i odnosiłem się do klekotu disli , stare generacje disli owszem klekotały i to strasznie , dlatego nigdy nie kupowałem disli tylko benzyne, ale nowe generacje disli to zupełnie co innego , a koszt paliwa wcale nie jest bez znaczenia dla mnie , koledze audi przy delikatnym jeżdżeniu pali 25 l - to ja dzienkuje

 

a do Pawła

jak tak mało jeździsz to racja , przy takim przebiegu to nawet się gazować nie opłaca , ja miałem e36 1.8 i 1992 z przebiegiem ponad 300 tys , zgazowana , jeździłem nią 3 lata i nawet palcem się nie dotknełem do silnika , olej od przeglądu do przegladu , blache miała koszmarną z każdej strony puknięta :) ale silnik nic mi się nie działo , silnik 8 zaworowy nie do zajechania, średnie spalnie miałem około 12 l w mie ście , z is 16 zaworowymi są niestetyty problemy , delikatniejsze są , łatwo je uszkodzić

[Mike68]

co do kosztów to i u mnie rónież lecą na firmę więc paliwo jak by nie patrząc jest o te 40% taniej , poza tym A8 4.2 też mi się odechciało mimo że koledze spalił średnio niecałe 11 litrów na 5000km ale w trasie , ja robię więcej miasta , kiedyś będę zmieniał to na 530d ale jak diesel to tylko BMW , 2.0d jest OK ale jakoś dla mnie mały

[czestek1]

Dla mnie to kolejny odstraszacz na ochote obcowania z sercem Diesel w przyszlym BMW

 

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=89941&highlight=

wiem , ze nie sa to wypadki kotre sa regola i swiadcza o kazdym Dieslu , ale takie przypadki mnie akurat nakierowuje coraz wyrazniej na benzynowy silnik.

[zent]

nie musiałem rano szybko z ulicy uciekać żeby sądiada nie obudzić bo nie było klekotu Mr. Green

 

Ostateczna rozprawa z dieslem.

 

kolego o jakim klekocie ty mówisz , zapraszam na przejażdżke , nie musisz wieżyć sam posłuchasz i zobaczysz

 

dodam że byłem zgożałym zwolennikiem benzyniaków , wszysko się zmieniło kiedy kupiłem e46 330xd , ekonomia , osiągi , kultura pracy silnika, itd dla mnie same plusy

 

kupując disla kierowałem się jednak względami ekonomicznymi , disel mówcie co chcecie mniej pali a jak masz swoją firme to paliwo wrzucasz sobie w koszty wiec tak naprawde mój koszt ropy jest połowe ceny rynkowej (nie bede wchodził w szczegóły) , do tego ostatnio cena ropy spadła znacznie , benzyny niewiele

wczesniej miałem zagazowaną e36 1,8 i

bałem się że bedzie mi disel klekotał , sąsiad ma e46 320d i strasznie mu klekocze , myśle że chyba ma troche zajeżdżony motor , myślałem że jak kupie swoją 330xd tez bedzie klekotał

a po prostu tego nie lubie , ale trudno ekonomia to ekonomia

 

ale po 1

to już jest nowa generacja disli , one mruczą nie klekoczą silnik 204ps

po2

to jest 6 cylindrówka , sam byłem zdziwiony jak to chodzi , jak to się wkręca na obroty , nie ma róznicy między benzyną a dislem

 

ostatnio miałem porównanie audi A6 quatro 4,2l w benzynie i moją ,

przyśpieszenie wyszło mniej wiecej to samo ze wskazaniem na moją

ale jechodzi o dźwięki to brzmią bardzo podobnie , nie słychać ryku , w dislu nie ma czegość takiego , słychać świst wkrecającej się turbiny , a w środku pomruk silnika , mi to się podoba :) to chciałem ,

 

a wracając do kosztów i ekonomi własnie

disle nie bez przyczyny są droższe , drożej kupujesz drożej sprzedajesz

gaz jest jednak problematyczny , butla , rózne problemy z gazem nawet jak masz sekwencje, , częste tankowania , przy sprzedaży zagazaowanego samochodu - rozsądny człowiek nie kupuje z gazem samochodu , woli benzyniaka kupić i zagazować sam ,

 

przy maksymalnym katowaniu najwiecej mi wyszło średnie spalanie 12l , po prostu wiecej nie da się spalić tym samochodem ,

byłem na wakcajch na słowacji 1300 km zrobione , połowa w górzystym terenie , nie jeżdze wolno , śrdnie spalanie wyszło mi 5,9 l

w mieście pali mi 9 l

 

wiec jak mam wybrać benzyne lub disel to wybór dla mnie jest oczywisty , za 2-3 lata ten samochód mi się zwraca za koszt paliwa

dodam że kupiłem ten samochód by jeździć nim a nie patrzeć na niego ,

 

jakie masz średnie spalanie w 330 xi kolego ?

 

ale nie bede przekonywał do disli, ja kierowałem się głównie względami ekonomicznymi a że zaskoczył mnie ten silnik to tylko na plus , benzyniaka nie było sensu kupować

 

 

Jakim cudem robisz odliczenia na ropie prze pół, raczej max 19%, bo vatu nie odliczysz przy osobowym.

[zent]

Rado_! :cool2: tak , jako autor nie neguje Diesla . Daj mi wiare pragne takiego 3.0l w Dieslu , ale stac mnie na auto z lat wczesniejszych i wybierajac miedzy Diesel ( ktory sykcesywnie ma DUZO wiecej przejechane) a Benzyna wybiore jednak PB z uwagi na mniejsza awaryjnosc nawet przy wiekszych przebiegach.

Tak jak zaznaczyles-jestes przedsiebiorca prowadzisz firme . jak sam powiedziales JEZDZISZ ja przewidywalnie max 15 tys w roku bede robil( tak jak teraz, jednego roku 10 tys a 20tys km )wiec efektywne wykorzystanie tego suilnika nie ma tu miejsca.NIE ZWROCI mi sie

 

 

 

 

Jest jeden dość istotny szczegół, który mnie przed zakupem zasmuca że np. 3.0i touring vs 3.0d touring z tego samego rocznika jest zdecydowanie droższy +/- 4000-5000 euro i z reguły posiada uboższe wyposażenie. No i większość to automaty lub smg które są młodym rozwiązaniem i nie wiadomo jak z trwałością.

[czestek1]

znaczy sie zent Diesel slabiej wyposzony a dodatkowo drozszy czy odwrotnie?

J zauwzylem, ze im wieksza poj silnika tym pakiet wyposazenia wiekszy. Nie jest to regola ale czeste zjawisko

[zent]

znaczy sie zent Diesel slabiej wyposzony a dodatkowo drozszy czy odwrotnie?

J zauwzylem, ze im wieksza poj silnika tym pakiet wyposazenia wiekszy. Nie jest to regola ale czeste zjawisko

 

 

Diesel jest lepiej wyposażony, a mimo to tańszy w zakupie od 3.0i. Benzyna mnie interesuje, bo robię 10 000km rocznie. I teraz kupując 2005 rok e46 w benzynie z przebiegiem do 100 000 km muszę liczyć się z wydatkiem 24 000 do 25 000 euro i w dodatku, albo nie ma navi 16:9 lub posiada te małą i w welurze :duh: Natomiast diesla kupię za 19 000 - 20 000 euro w m-pakiecie, z dużą navi itd. No i benzynowy potworek spali 11-14L na 100km, więc diesel gdyby potrzebował nagłego ratunku (wymiana turbo, wtrysków) nie przebije ceny zakupu benzyny, ale sercem, jako były dieslo-maniak jestem za benzyną :norty: - bo nigdy nie miałem :mrgreen: