Skoszone tylne koła?

[ar_w]

Hej.

Zacznę od zdjęć:

 

 

 

http://img223.imagevenue.com/loc500/th_74856_bmw1_123_500lo.jpghttp://img31.imagevenue.com/loc937/th_74859_bmw2_123_937lo.jpghttp://img214.imagevenue.com/loc420/th_74867_bmw3_123_420lo.jpghttp://img193.imagevenue.com/loc360/th_74871_bmw4_123_360lo.jpg

 

 

Więc tak: na zdjeciach widać pochylone tylne koło, względem tego przedniego. W takim położeniu ścierałby się bieżnik od wewnetrznej strony opony. Niestety opony są inne niz przednie wiec wlasciciel je pewnie niedawno wymieniał. Mówił też o zmianie tarcz z przodu. A po co miałby ktoś zmieniać tarcze przed sprzedażą?

Zjawisko skoszenia kół obserwuje w co drugim bmw.

 

I moje pytania: Z czego tak sie dzieje? Czy winowajcą jest jakas tylna belka łącząca wahacze, bo wiem na 100% ze jest do wymiany? (czy jakoś tak - nie znam się) A może jest po prostu skoszona/spawana, bog wie co jeszcze, po dzwonie. Choć niczego niepokojącego nie znalazłem.

[allcar]

Co do koszenia opon... Miałem do niedawna 530d z 265/35R18 z tyłu, przejechały 30tkm i były niemal jak nowe, teraz jeżdżą w E39M5 i mają się nadal OK.

Zcinanie opon powstaje najczęściej z kilku powodów:

1) żle ustawiona geometria kół auta,

2) zaniedbanie ciśnienia powietrza w oponach,

3) zużyte elementy zawieszenia.

Są to najczęstrze przypadki nieregularnego zużycia opon, inne przypadki dotyczą charakterystyki eksploatowania auta przez właściciela (gaz w podłogę, latanie bokami itp itd)

[Pete]

Poprawna geometria (wartosc ustawiona po srodku dopuszczalnego przedzialu) w tych samochodach charakteryzuje sie negatywnym kątem pochylenia koła (camber) z tyłu. Powoduje to, że tylne opony szybciej zużywają się od wewnętrznej strony. Im szersze opony i im mocniejszy silnik, tym bardziej będzie to zauważalne. Jest to jak najbardziej normalne zjawisko - tak to zostało zaprojektowane, aby zapewnic jak najlepsze zachowanie się auta w zakrętach.

 

Można oczywiscie ten camber wyzerowac, ale auto moze juz sie nie trzymac w zakrętach tak dobrze.

[piotr2569]

Poprawna geometria (wartosc ustawiona po srodku dopuszczalnego przedzialu) w tych samochodach charakteryzuje sie negatywnym kątem pochylenia koła (camber) z tyłu. Powoduje to, że tylne opony szybciej zużywają się od wewnętrznej strony. Im szersze opony i im mocniejszy silnik, tym bardziej będzie to zauważalne. Jest to jak najbardziej normalne zjawisko - tak to zostało zaprojektowane, aby zapewnic jak najlepsze zachowanie się auta w zakrętach.

 

Dokładnie :cool2:

 

Im szersza opona na tylnej osi, im niższe zawieszenie - tym większa róznica pomiędzy pochyleniem koła osi przedniej i tylnej.

Ja tez tak mam, że opona zużywa się bardziej od wewnętrznej strony a geometria zawieszenia jest OK.

 

Pzdr,

[iamtheone]

tak koledzy, macie racje. tyle ze widac jak ta bejca stoi wysoko i rowno. wiem ze w E34 nie ustawia sie geometrii z tylu, ale czy tak samo jest w E39 ?

 

u mnie z jednej strony kolo lezy z powodu wyjechanego lozyska, ale to wynika z przebiegu, a ta bmw napewno nie ma tyle co moja ; )

[Pete]

tak koledzy, macie racje. tyle ze widac jak ta bejca stoi wysoko i rowno.

Na zdjeciach z hamowni widac, ze tylne kolo faktycznie jest lekko pochylone. Ale tak jak pisalem wczesniej - tak ma byc.

 

wiem ze w E34 nie ustawia sie geometrii z tylu, ale czy tak samo jest w E39 ?

W e39 się ustawia.

[iamtheone]

Na zdjeciach z hamowni widac, ze tylne kolo faktycznie jest lekko pochylone. Ale tak jak pisalem wczesniej - tak ma byc.

 

wiadomo, musi byc pochylone, ale chyba w tym przypadku dosyc mocno lezy. czy tylko mi sie wydaje ?

 

a to ze stoi rowno to chodzilo mi o to ze nie ma roznicy w wysokosci miedzy zawieszeniem tylnym a przednim, czyli ze to nie jest wina sprezyn.

[Pete]

wiadomo, musi byc pochylone, ale chyba w tym przypadku dosyc mocno lezy. czy tylko mi sie wydaje ?

Na oko trudno stwierdzic. Jesli to nowy zakup, to i tak autor wątku powinien jechac na ustawienie geometrii a przy okazji szczegółowe sprawdzenie elementow zawieszenia.

 

Pozdr.

[ar_w]

Dzięki chłopaki za rozjaśnienie.

 

Dzisiaj obejrzałem ją raz jeszcze.

Co myślicie o tym, że po zmierzeniu zwykłą miarką rozstaw koł z lewej rożni sie o ok 1cm od prawej.

Metoda na palce - wkladam z przodu z prawej strony 3 palce na wcisk, z lewej te 3 palce wchodzą swobodnie tak, że i kolejne poł palca by zmieścił.

Mikrometr pokazuje 20-40 mikronów na błotniku z przodu z prawej, a z tylu z prawej 160-200, miejscami 400.

Czyli z przodu pomalowany surowy blotnik bez podkladu, z tylu druga warstwa + szpachla gdzieniegdzie.

No i nadkole z prawej z tylu, gdzie rant jest, widac tez prace blacharskie.

 

Aż tak bardzo bita by była? Nie mam doświadczenia, małe bicie bym przeżył, ale aż tak, że osie krzywe? Auto jedzie prosto, bez drgań, choć przy hamowaniu mialem wrazenie ze gdzies coś ściągnie.

 

No i z tego wszystkiego dopisałem w umowie adnotacje w paragrafie nr 5, jakoby sprzedajacy w szczegolności oświadcza że... "podłużnie pojazdu są wolne od napraw i prac blacharskich".

- oczywiscie nie zgodził się, z głupią jak dla mnie wymówką.

 

Koła tylne dość mocno lezą, ale z kolejnych kilku źrodeł sie dowiedzialem, ze to normalne.

[dddpawel]

Na pochylenie koła tylnego ma wpływ wybita tuleja pływająca

Sprawdz dokładnie zawieszenie

[MINIO728i]

Ja dzis wymienilem tylne tuleje plywajace, oraz wahacze (te male co odpowiadaja za zbieznosc tylnych kol) i jest duzo lepiej, kola tylne stoja teraz bardzoi zgrabnie w pionie.... Nie mowiac o tym ze prowadzi sie duzo lepiej, szczegolnie w koleinach ....