Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
nie chcial bym martwic ale u siebie sprawdzilem i nci takiego nie ma miejsca odkrecilem korek i nic nie chlapalo na odpalonym silniku :?
Opublikowano
a kto inny jeszcze moglby sprawdzic? i czy slychac dzwiek turbo w 120d? bo u mnie dosc mocno slychac przy jezdzie z niskimi predkosciami...
Opublikowano

Słuchajcie,ja rozumiem i wiem,że to ja pytałem do tej pory o dziwne rzeczy,ale chyba ktos mnie pobił teraz.

Po jakiego grzyba odkręcać korek w silniku podczas jego pracy?????

Tak na marginesie-były takie tematy na forum dotyczącym serii 3-poszukajacie tam.

MIKE


"Pokazał taki międzynarodowy gest pokoju i przyjaźni, środkowym palcem" M.Sokół o geście Nicka Heidfelda :-)

Opublikowano
Słuchajcie,ja rozumiem i wiem,że to ja pytałem do tej pory o dziwne rzeczy,ale chyba ktos mnie pobił teraz.

Po jakiego grzyba odkręcać korek w silniku podczas jego pracy?????

Tak na marginesie-były takie tematy na forum dotyczącym serii 3-poszukajacie tam.

 

żeby sprawdzić czy chlapie ;)

Prawo jest sztuką dobra i słuszności ;)


Moje BMW: F32 420d '14, E87 116i '07, a ponadto: F10 520xd '16, F20 118i '15 , X1 sdrive18i '12.

poprzednie: E61 520dT '08, E90 318i '10, E91 318d '07, E87 116i '05, E39 520i '00, E36 318i '93, E34 530i '89, E30 316 '86.



Moja przygoda z BMW od 1990r.

Opublikowano
czytalem forum, ale nie znalazlem odpowiedzi. po pierwsze podeslales link do tematow o silnikach benzynowych, jak benzyna sie zachowuje to wiem, po za tym te tematy byly o e36 a silnik M47N2 to troche inna technologia... wiec jesli ktos sprawdzi jak u niego to wyglada i niech napisze spostrzezenia... ja wymienie odme i zobacze czy objawy znikna..
Opublikowano
nie chcial bym martwic ale u siebie sprawdzilem i nci takiego nie ma miejsca odkrecilem korek i nic nie chlapalo na odpalonym silniku :?

 

dzieki za pomoc :)

Opublikowano

Tak,masz racje,ale zasada działania jest taka sama.

jest wytwarzane podcisnienie w komorze silnika i nie odkręca się korka-przeciez masz młody samochód-jesli nie był bity i fatalnie naprawiony lub jesli nie wyczyniałes nim cudów typu codzienne zyłowanie na autostradzie po 200 km/h i wymianan oleju co 60 tys to chyba wszytsko powinno grać.

Sorry jesli uraziłem.

Pozdrawiam i zycze by okazało sie,ze wsyztsko gra.

MIKE


"Pokazał taki międzynarodowy gest pokoju i przyjaźni, środkowym palcem" M.Sokół o geście Nicka Heidfelda :-)

Opublikowano
Tak,masz racje,ale zasada działania jest taka sama.

jest wytwarzane podcisnienie w komorze silnika i nie odkręca się korka-przeciez masz młody samochód-jesli nie był bity i fatalnie naprawiony lub jesli nie wyczyniałes nim cudów typu codzienne zyłowanie na autostradzie po 200 km/h i wymianan oleju co 60 tys to chyba wszytsko powinno grać.

Sorry jesli uraziłem.

Pozdrawiam i zycze by okazało sie,ze wsyztsko gra.

 

sory, że Ci wjade na ambicje ale pokazałeś kolejnym postem , że masz jedynie blade pojęcie na temat tego co masz pod maską w swoim wozidle...

- co to jest komora silnika :shock: - dla mnie to miejsce gdzie znajduje się silnik - więc zkąd tam ciśnienie :roll:

- być może ciśnienie czy może raczej podciśnienie tworzy się w skrzyni korbowej (tam gdzie się wał obraca i pracują korbowody..) ale oona ma specjalne odpowietrzenie - tzw. "odma" połączona najczęściej z doprpowadzeniem powietrza z filtra powietrza

 

a co do chlapania olejem po odkreceniu korka to objaw raczej normalny i wynika z tego że chlapią wałki rozrządu na które jest podawany olej.. :wink:

 

ehhh mam nadzieje że cię nie uraziłem :wink:

Opublikowano

masz absolutna rację-mam blade pojęcie i dlatego serwisuję samochód :cool2:

Co do komory silnika-użyłem skrótu myslowego,kto miał zrozumiec ten zrozumiał hdzie wytwarza się podcisnienie.

 

I najwazniejsze:

Jesli ktoś przy 2,3 letnim aucie grzebie domorosłymi sposobami i rusza to czego ruszać nie powinien to potem nie ma się co dziwić,ze na naszych drogach jeździ szrot.

To jest własnie polska mentalność-robic,naprawiac byle jak,po swojemu-kupie sobie drogi samochód ale sam go bedę naprawiał-byle za dużo nie wydac-typowo polskie.

Pozdrawiam-równiez mam nadzieję,że nie uraziłem.

MIKE


"Pokazał taki międzynarodowy gest pokoju i przyjaźni, środkowym palcem" M.Sokół o geście Nicka Heidfelda :-)

Opublikowano
Kuba007-to idąc za postem Lolka może w Twoim zapalonym silniku..nie jest podawany olej na wałki rozrządu..? ;-)

MIKE


"Pokazał taki międzynarodowy gest pokoju i przyjaźni, środkowym palcem" M.Sokół o geście Nicka Heidfelda :-)

Opublikowano

I najwazniejsze:

Jesli ktoś przy 2,3 letnim aucie grzebie domorosłymi sposobami i rusza to czego ruszać nie powinien to potem nie ma się co dziwić,ze na naszych drogach jeździ szrot.

To jest własnie polska mentalność-robic,naprawiac byle jak,po swojemu-kupie sobie drogi samochód ale sam go bedę naprawiał-byle za dużo nie wydac-typowo polskie.

Pozdrawiam-równiez mam nadzieję,że nie uraziłem.

 

..nie nie uraziłeś bo w żaden sposób nie umie tego co napisałeś odnieść do siebie :)

..natomiast problem jest innego typu, musiałbym być niesamowitym ignorantem żeby nie umieć sobie koła zmienić z zimowych na letnie , sprawdzić wizualnie stan klocków hamulcowych czy organoleptycznie sprawdzić stan gum wycieraczek szyby... ludzie nie dajcie się zwariować , niedługo do serwisu będziecie jeździć żeby wymienić żarówkę albo na dolewkę płynu.. do spryskiwacza :roll:

 

oczywiście pomijam fakt, że niektóre serwisy reprezentuja żenujący poziom "kultury technicznej" i jazda z każda pierdołą do takiego serwisu wydaje się być dopiero "typowo Polska" ...

 

sorki za OT :)

Opublikowano

Oczywiście,że z każda pierdółką sie nie jeździ,tym bardziej że brak na to czasu.

Natomiast jadąc do serwisu mam pewność,że za to płacę i ODPOWIEDZIALNOŚC zostawiam tam-moge mieć pretensje ewentualnie do nich ale ich zakichanym obowiązkiem jest ZA DARMO naprawić bałagan jakiegoby narobili.Tym bardziej jak auto na gwraancji.Ani mi sie mysli grzebać i burdzić się przy 3letnim aucie tej klasy.Od tego jest serwis :cool2: Tyle,że trzeba o swoje walczyc -i tyle :cool2:

 

Łachy nie robią-wiedzą,ze jest konkurencja i w każdej chwili mogę się tam przenieść.

 

A mnie chodziło tylko o to,że od odkręcania korka podczas pracy silnika się zaczyna-tylko ja pytam-po kiego grzyba :jawdrop:

p.s.A co sie tyczy zwariowania o którym pisałeś-to jest forum dla fanów-a wiec osób które bezkrytycznie sa zapatrzeni w swoje auto-więc niech Cie nie dziwi że co jakis czas pojawia sie pytanie,nawet dotyczące wycieraczek czy klocków hamulcowych-o ukochane BMW.

MIKE


"Pokazał taki międzynarodowy gest pokoju i przyjaźni, środkowym palcem" M.Sokół o geście Nicka Heidfelda :-)

Opublikowano
Oczywiście,że z każda pierdółką sie nie jeździ,tym bardziej że brak na to czasu.

Natomiast jadąc do serwisu mam pewność,że za to płacę i ODPOWIEDZIALNOŚC zostawiam tam-moge mieć pretensje ewentualnie do nich ale ich zakichanym obowiązkiem jest ZA DARMO naprawić bałagan jakiegoby narobili.Tym bardziej jak auto na gwraancji.Ani mi sie mysli grzebać i burdzić się przy 3letnim aucie tej klasy.Od tego jest serwis :cool2: Tyle,że trzeba o swoje walczyc -i tyle :cool2:

 

Łachy nie robią-wiedzą,ze jest konkurencja i w każdej chwili mogę się tam przenieść.

 

A mnie chodziło tylko o to,że od odkręcania korka podczas pracy silnika się zaczyna-tylko ja pytam-po kiego grzyba :jawdrop:

p.s.A co sie tyczy zwariowania o którym pisałeś-to jest forum dla fanów-a wiec osób które bezkrytycznie sa zapatrzeni w swoje auto-więc niech Cie nie dziwi że co jakis czas pojawia sie pytanie,nawet dotyczące wycieraczek czy klocków hamulcowych-o ukochane BMW.

 

narazie to nie wniosłeś nic do tego tematu, jak chcesz porozmawiac o jezdzeniu do serwisu i płaceniu grubego siana za to, to zaloz inny temat. ja chce poprostu wiedziec czy to normalny obiaw czy nie... widze, ze jest tam lancuszek rozrzadu i moze to powoduje chlapanie, ale nie wiem wiec pytam... mam audi z silnikiem TDI i olej chlapie spod korka ale nie w takim stopniu jak w tym BMW.

Opublikowano
ludzie nie dajcie się zwariować , niedługo do serwisu będziecie jeździć żeby wymienić żarówkę

 

Noooo... Żebyś się nie zdziwił...

W Punto II prawą żarówkę (mijania) wymieniałem w kilka minut,

a lewą... półtorej godziny :mad2: I to w warunkach garażowych.

Ciepło, oświetlenie, komplet narzędzi... Na drodze w nocy bez szans...

 

A w jakiejś gazecie moto widziałem kiedyś ranking aut

dotyczący wymiany żarówek świateł mijania... I auta gdzie można to zrobić

samemu i bez problemów są w mniejszości. Zreszta sporo było też

samochodów, gdzie wprost było napisane, że na wymiane trzeba do

serwisu...

 

W Jedynce nie wiem jak jest, bo jeszcze nie ćwiczyłem...

 

P.S.

I zgodzę się z Mikołajem, że skoro samochodzik śmiga,

to po kiego czorta odkręcać korek przy pracującym silniku?!

Jakby trzeba było to sprawdzać, toby napisali to w instrukcji...

Choc z drugiej strony fajnie jest dowiedzieć się, że to od wałka... :lol:

Pozdroofka

TT

Opublikowano

mikolajpoznań no nie błyszczysz wiedzą, odkręcanie korka oleju podczas pracy silnika to normalna czynność serwisowa, sprawdza się w ten sposób czy występuje podciśnienie w skrzyni korbowej bądź też nadciśnienie. W sprawnym silniku występuje podciśnienie (korek jest lekko przysysany do wlewu oleju) jesli po otwarciu wlewu oleju nastąpi zachwianie obrotów silnika a następnie wyrównanie pracy to znaczy że jest ok, jeśli natomiast widać że powietrze jest wydmuchiwane (słychać pierdzenie) przez wlew oleju i/lub nie ma reakcji silnika na otwarcie wlewu, oznacza to że ciśnienie w skrzyni korbowej jest dodatnie, z regóły spowodowane jest to zużytymi pierścieniami tłokowymi, mówi się wtedy że silnik ma przedmuchy.

 

Jeśli myślisz że takie rzeczy nie występują w 2-3 letnich autach to jesteś w błędzie, wystarczy że raz termostat zawiedzie i użytkownik nie zauważy skoku temperatury i taka sytuacja jest jak najbardziej możliwa, szczególnie w silniku diesla.

 

P.S. Skoro uważasz że wszystko najlepiej serwis robi to po co wogóle piszesz posty na tym forum??

Opublikowano

żeś sie doczepił-chciałeś dogryźć a sam sobie samobója wlepiłeś-odkręcanie korka to "czynność serwisowa"-no właśnie,wiec robi się to w serwisie a nie na podwórku pod balkonem.To raz.

Po wtóre-auto 2 letnie jest na gwarancji-i dlatego się z nim jeździ do serwisu.

Po trzecie-nie ze wszystkim bo są granice absurdu.

Co do Twego pytania ostatniego odnosnie pisania na forum-dlazcego pisze?Kiedyś pewien znany alpinista na pytanie o przyczynę chodzenia po górach odpowiedział "bo istnieją".I ja dlatego pisze-bo jest forum,jest publiczne, lubię pisac,nie jestem jeszcze zablokoany przez admina,bo uwielbiam swoje auto.Dalej wymieniać?

MIKE


"Pokazał taki międzynarodowy gest pokoju i przyjaźni, środkowym palcem" M.Sokół o geście Nicka Heidfelda :-)

Opublikowano
mmm aleś zabłysnął, sprawdzanie stanu oleju też jest czynnością serwisową i co też jeździsz z tym do ASO?? No pewnie powiesz ze w nowym aucie się nie sprawdza oleju, no ale nierazsię okazało to zgubne dla właścicieli nowych aut, i niestety ASO nie pokryło kosztów wymiany silnika, a dlaczego?? A no dlatego że normy przewidują że silnik spalający do 8l oleju na 10 tys. km uważa sie za sprawny i nie podlega remontowi. więc do wymiany może czasem silnik nie dotrwać. jak ktoś ma wątpliwości to niech zapyta w jakimkolwiek ASO ile silnik może palić oleju zanim bedzie podlegał naprawie serwisowej.
Opublikowano

Powiem tak-jak będziesz miał nowe auto lub chociaz młode to zobaczysz z czym się jeździ do serwisu.

Z całym szacunkiem-e32 jest bardzo fajnym, dla mnie kultowym wozem,ale zdaje się,ze zatrzymałeś się w pogladach na pewne sprawy wtedy gdy Twoje auto było w okresie świetnosci.

A juz kolejnego wywodu dotyczącego silnika i jego remontowania nie wiem gdzie przypiąć.

p.s.Mój ojciec kupił nową Hondę Civic 1,4 litra w 97 r.,ma już przebieg 300 000, i absolutnie nic się z autem nie dzieje-było serwisowane.

 

Proponuje zawiesić broń,każdy ma swoj punkt widzenia,moze niepotzrebnie wypalilem z tym odkręcaniem korka-nie mój ogródek,nie moje kwiatki.

Pozdro

MIKE


"Pokazał taki międzynarodowy gest pokoju i przyjaźni, środkowym palcem" M.Sokół o geście Nicka Heidfelda :-)

Opublikowano

wiesz to nie chodzi o to że każde auto musi żreć olej, wiadomo że nowy silnik to nowy silnik, ale poprostu zdarzajasiegruszki w popiele. Gdyby było tak że każda musi brać olej to nie było by takiej dwudziestoletniej jak moja , która nie bierze oleju.

 

Generalnie chodziło o to że kupno nowego bądź prawie nowego auta nie zwalnia użytkownika z pewnych czynności kontrolnych jakim jest sprawdzanie stanu oleju, bo mżna się barzo kosztownie przejechać na tym, z powodu chorych norm jakie obowiązują.

Opublikowano
wiesz to nie chodzi o to że każde auto musi żreć olej, wiadomo że nowy silnik to nowy silnik, ale poprostu zdarzajasiegruszki w popiele. Gdyby było tak że każda musi brać olej to nie było by takiej dwudziestoletniej jak moja , która nie bierze oleju.

 

Generalnie chodziło o to że kupno nowego bądź prawie nowego auta nie zwalnia użytkownika z pewnych czynności kontrolnych jakim jest sprawdzanie stanu oleju, bo mżna się barzo kosztownie przejechać na tym, z powodu chorych norm jakie obowiązują.

 

moja 15 letnia E34 brala 0,5l/10000km

moj 1,5roczny CDI 270 bierze 1-3l/10000km

ot tak ;)

zh

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.