Skocz do zawartości

530d Gaśnie po dodaniu gazu na maxa


szpula117

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem co sie dzieje ale coś padło w moim BMW jak zapale wszystko w porządku nic nie kopci nie falują obroty chodzi jak ta lala .Jak sie jeżdzi delikatnie też sie nic nie dzieje. Ale jeżeli tylko potrzebuje szybko przyspieszyć to już lipa samochód chwile rzeczywiście wyrywa do przodu a za 5 sekund nagle gaśnie i wtedy włączam N zapalam i dalej jade jakby nigdy nic. Musze to jednak zrobic bo ostatnio przy wyprzedzaniu ciężarówki sie zapomniałem i omało nie zginołem bo nagle w połowie wyprzedzania zgasł i tylko to ze klient z naprzeciwka zjechał na pobocze uratowało mnie przed czołówką. Pomóżcie może ktoś miał tego typu kłopoty będe wdzięczny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie sparawdziłem na kompie i wyszło że nieszczelny układ paliwa ale co to ma znaczyc bolek nie wiedział .Powiedział że to chyba pompa pod fotelem ale nie jest pewien bo ta w baku to tylko przepompowuje paliwo z jednej strony baku na drugi i nie ma żadnego wpływu na jazde ,chociaż nie bardzo wiem czy ma racje bo drugi z kolei mówił że ma i że może brakuje tego niewielkiego ciśnienia które wytwarza ta pompka . Nie wiem .Dobrze chociarz że ma klijent taką dyżurną pompke to w poniedziałek zaprowadze i niech wymienia chociarz tak do końca nie jestem przekonany czy nie chce mnie tylko naciągnąć na pare zł i sprzedać mi pompe.Odrazu mówie filtry powymieniane nigdzie sie nie leje nic nie kapie .zalałem go pod korek bo facet mówi że może łapie lewe powietrze razem z paliwem ale nic to nie dało .Zobaczymy w poniedziałek to wam powiem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie jest to mozliwe bo ja mialem podobnie. 530d ma 3 pompy paliwa 2 w baku i jedna pod samochodem to pompa wysokiego cisnienia na niej jest ok 4 barow. Jest tak o czym nie pomyslalem ze jak pada pompa to E39 przelacza sie w tryb awaryjny ze spokojnie mozna dojechac do serwisu i tak wlasnie jest u ciebie. najprawdopodobniej konczy ci sie pompa u mnie padla na amen kiedys i stanolem calkiem na drodze. aaa czy wyswietla ci sie jakis komunikat z komputera...? mi sie pojwil zebym sprawdzil uklad wtryskowy nie pamietam jak to jest po niemiecku ale pompe zmienilem i jedzi auto ok. Zwroc uwage zeby napewno byla to pompa do 530 d bo jak bedzie np z 2,5 d to na niej jest za slabe cisnienie chyba 2,5 bara a dla 530d to za malo.

 

co do Turbiny tez tak bywa ze jak pada to przy dodaniu gazu auto gasnie ale to inna bajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

525d i 530d maja faktycznie 3 pompy, ale:

1. 1 w baku do przepompowywania z jednej na druga jego strone. jesli by Ci padla ta w baku to samochod bedzie zaliczal padaczke przy niskich stanach paliwa. zatankowany do pelna bedzie zachowywal sie normalnie.

 

2. 2 pompa jest pod samochodem. nie jest to zadna pompa wysokiego cisnienie, tylko zwykla pompa zasilajaca jak w kazdym samochodzie z ukladem wtryskowym. jesli ona padnie to sa min. takie efekty jak u Ciebie. widac to od razu na filtrze paliwa pod maska. w wezykach do niego dochodzacych widac pecherzyki powietrza.

 

3. pompa wysokiego cisnienia jest na silniku. wytwarza takie samo cisnienie dla 525d i 530d a wynika to z technologii CR i cisnienia na listwie. objawy moga byc rowniez podobne jak u Ciebie.

 

mysle jednak, ze ze wzgledu na komunikat mozesz byc raczej spokojny, ze to pompa zasilajaca poz nr 2.

DIESEL POWER
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
No i lipa jak mnie wur***ją ci pseudo mechanicy wymienił mi pompe pod fotelem i mówi że jest już dobrze i żeczywiście na chwile sie poprawiło przejechałem pare kółek zapłaciłem i szczęśliwy byłem do wieczora bo rano znowu mi zgasł przy ruszaniu ze skrzyżowania .No to znowu do gościa a ten no wie pan tamto na pewno było uszkodzone ale jeszcze poszukamy efektem poszukiwań była teraz wymiana jakiegoś zaworu przy głównej pompie i miało być dobrze i co dziwne jak jeździłem z gościem samochód ani razu nie zgasł pomimo duszenia go i katowania .Nuczony pierwszym razem ruszałem z miejsca z nim ze 20 razy ma maxa i nic . A dzisiaj rano znowu to samo ,już nie moge może ktoś coś poradzi, jestem w plecy 1800 zł i mam zjebany samochód .Facet reperuje tylko BMW i niewiem czy wali ze mną w hu** i tylko mnie goli na kase czy wszystko w tym sprzecie jest zepsute.Może jakiś mechanik na forum coś poradzi bo już nie wiem co o tym myśleć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisali poprzednicy jesli jest problem z cisnieniem paliwa to silnik przełancza się w tryb awaryjny, mozna jechac ale z ograniczona mocą,nie ma czegos takiegos takiego że silnk gaśnie. Chyba, że masz uszkodzony elektrozawór na listwie zasilającej wtryskiwacze. Któy reguluje dawke paliwa, może daje za małą, albo się zawiesza.Tylko ,że z nim jest tez cos takiego że nawet jak byłby uszkodzony to i tak auto by działało tylko w trybie awaryjnym, ale nie to że zgaśnie na srodku drogi.

Jeśli odcina całkowićie zapłon, to może być czujnik położenia wału, lub wałka rozrządu. Tylko ,że raczej jak one są uszkodzone to auto ciężko zapala, no ale wszystko jest możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.