Skocz do zawartości

szpula117

Zarejestrowani
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    od znajomego

Osiągnięcia szpula117

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. szpula117

    Kupno BMW X5 3.0 d

    Prosze was o rade zastanawiam sie nad zakupem x5 3.0 d tak do 100 000 z 2004 2005 roku zastanawiam sie czy warto ,czy nie jest to awaryjne autko a jeżeli posiadecie takie to o rade na co przy zakupie zwrócić uwagę. Wiem że napiszecie pewno że zależy od stanu samochodu itd. ale mnie chodzi o wady które w niektórych modelach są niejako fabryczne i powtarzają sie w wielu egzemplarzach a na które ja prz kupnie mógłbym zwrócić uwage. prosze o waszą opinie bo to jak by nie patrzeć kupa kasy i niechce później mieć kaca że sie nikogo nie poradziłem
  2. No i lipa jak mnie wur***ją ci pseudo mechanicy wymienił mi pompe pod fotelem i mówi że jest już dobrze i żeczywiście na chwile sie poprawiło przejechałem pare kółek zapłaciłem i szczęśliwy byłem do wieczora bo rano znowu mi zgasł przy ruszaniu ze skrzyżowania .No to znowu do gościa a ten no wie pan tamto na pewno było uszkodzone ale jeszcze poszukamy efektem poszukiwań była teraz wymiana jakiegoś zaworu przy głównej pompie i miało być dobrze i co dziwne jak jeździłem z gościem samochód ani razu nie zgasł pomimo duszenia go i katowania .Nuczony pierwszym razem ruszałem z miejsca z nim ze 20 razy ma maxa i nic . A dzisiaj rano znowu to samo ,już nie moge może ktoś coś poradzi, jestem w plecy 1800 zł i mam zjebany samochód .Facet reperuje tylko BMW i niewiem czy wali ze mną w hu** i tylko mnie goli na kase czy wszystko w tym sprzecie jest zepsute.Może jakiś mechanik na forum coś poradzi bo już nie wiem co o tym myśleć
  3. Dzieki za rady zobaczymy w poniedziałek i odpisze co i jak
  4. Panowie sparawdziłem na kompie i wyszło że nieszczelny układ paliwa ale co to ma znaczyc bolek nie wiedział .Powiedział że to chyba pompa pod fotelem ale nie jest pewien bo ta w baku to tylko przepompowuje paliwo z jednej strony baku na drugi i nie ma żadnego wpływu na jazde ,chociaż nie bardzo wiem czy ma racje bo drugi z kolei mówił że ma i że może brakuje tego niewielkiego ciśnienia które wytwarza ta pompka . Nie wiem .Dobrze chociarz że ma klijent taką dyżurną pompke to w poniedziałek zaprowadze i niech wymienia chociarz tak do końca nie jestem przekonany czy nie chce mnie tylko naciągnąć na pare zł i sprzedać mi pompe.Odrazu mówie filtry powymieniane nigdzie sie nie leje nic nie kapie .zalałem go pod korek bo facet mówi że może łapie lewe powietrze razem z paliwem ale nic to nie dało .Zobaczymy w poniedziałek to wam powiem
  5. Nie wiem co sie dzieje ale coś padło w moim BMW jak zapale wszystko w porządku nic nie kopci nie falują obroty chodzi jak ta lala .Jak sie jeżdzi delikatnie też sie nic nie dzieje. Ale jeżeli tylko potrzebuje szybko przyspieszyć to już lipa samochód chwile rzeczywiście wyrywa do przodu a za 5 sekund nagle gaśnie i wtedy włączam N zapalam i dalej jade jakby nigdy nic. Musze to jednak zrobic bo ostatnio przy wyprzedzaniu ciężarówki sie zapomniałem i omało nie zginołem bo nagle w połowie wyprzedzania zgasł i tylko to ze klient z naprzeciwka zjechał na pobocze uratowało mnie przed czołówką. Pomóżcie może ktoś miał tego typu kłopoty będe wdzięczny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.