Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

sie dowiedzialem,

ze jak ktos chce remont skrzyni + regeneracja konwertera na oryginalnych ZF-owskich czesciach, to musi dac jakies 10-12 klockow ( z robocizna)....co mija sie z celem, bo mozna dolozyc jeszcze pare i miec nowa....

wiec wiekszosc warsztatow robi remonty skrzyn skladajac zamienniki, dosztukowujac co sie da itd...."ekspert" mowi ze taka skrzynia jest do dupy i nie wytrzymuje dlugo i "pozniej trzeba i tak poprawiac". A juz wogole nie ma mowy zeby sobie autko beztrosko cisnac w podloge bo ta skrzynia po remoncie i tak slabiutka.....

co o tym sadzicie ??

prawda to ?

czy te skrzynie po remoncie (na nieoryginalach, albo czesci nieoryginalow z ZF) rzeczywiscie sa takie slabe ?? mi tam sie wydaje ze metal to metal, walek metalowy to walek , tarcza tez .....no ale nie chcialbym sie przykro rozczarowac kiedy (juz po remoncie) przycisne pare razy....:)

 

swoja droga nie ma to jak redukcja i odejscie w 750 .... :twisted2:

no lubie te autko strasznie :)

 

pozdro,

Opublikowano
Remont, to z reguły wymiana elementów uszczelniających i ciernych. Elementy metalowe wymienia się tylko wtedy, gdy są uszkodzone i wtedy koszt remontu znacznie wzrasta. (np używany kosz reversu do 5hp30 około 500 pln) Wiadomo, że tarczki ZF powinny być lepsze niż podróby, ale bez przesady. ZF wytrzymuje przeciętnie 250kkm. Niech remont wytrzyma połowę z tego - wystarczy. Co do teorii, że skrzynia po remoncie jest równie słaba jak przed, to bzdet. Takie dywagacje można uprawiać, znając skład gumy, używanej przez ZF vs skład gumy w podróbie. To guma trzyma ciśnienie w skrzyni (głównie) Dopóki trzyma, sprzęgła się nie palą i skrzynia jeździ. Nie wiem, czy guma z podróby, straci właściwości szybciej niż ZF czy nie, to się okaże, wiem natomiast, że nie zdarzyło się jescze, aby do warsztatu kolegi (robi tylko automaty) wrócił ktoś, kto po remoncie narzekałby na hydraulikę. A wielu, po remontach pałuje ile wlezie ( w końcu jest na gwarancji ) Zdażają się inne usterki (sterowanie - elektrozawory itp) ale nie kwestie ciśnieniowe, spowodowane użyciem części nie zrobionych przez ZF. Co do uszkodzeń elementów metalowych - ryzyko takie samo, jak wszędzie indziej, przy każdym remoncie. Myślę, że możesz darować sobie obawy o zamienniki, zadbaj raczej o to, żeby remont zrobił uczciwy mechanik, który faktycznie założy nowe gumy (nawet zamienniki) a nie będzie zajmował się filozofią na tematy, w których może jedynie snuć przypuszczenia. W razie wątpliwości, zapraszam do siebie na test 4hp22 zrobionego w całości na podróbach. Przy 4/5 rpm, że zmienia biegi czuć (widać) tylko na obroto mierzu.
Opublikowano
W razie wątpliwości, zapraszam do siebie na test 4hp22 zrobionego w całości na podróbach. Przy 4/5 rpm, że zmienia biegi czuć (widać) tylko na obroto mierzu.

 

Hmm... u mnie wtedy też nie czuć ale w okolicach 3 000 rpm lub niżej troszkę czasem czuć. Czuć też gdy zapina konwerter. Czy tak powinno być?

 

 

Pozdrawiam

Opublikowano
W razie wątpliwości, zapraszam do siebie na test 4hp22 zrobionego w całości na podróbach. Przy 4/5 rpm, że zmienia biegi czuć (widać) tylko na obroto mierzu.

 

Hmm... u mnie wtedy też nie czuć ale w okolicach 3 000 rpm lub niżej troszkę czasem czuć. Czuć też gdy zapina konwerter. Czy tak powinno być?

 

 

Pozdrawiam

 

Spoko, ma tak być. Lockup konwertera też. Byle nie było gwałtownych tąpnięć przy zmianach. Jeśli jest płynnie, jest ok.

Opublikowano
W razie wątpliwości, zapraszam do siebie na test 4hp22 zrobionego w całości na podróbach. Przy 4/5 rpm, że zmienia biegi czuć (widać) tylko na obroto mierzu.

 

Hmm... u mnie wtedy też nie czuć ale w okolicach 3 000 rpm lub niżej troszkę czasem czuć. Czuć też gdy zapina konwerter. Czy tak powinno być?

 

Spoko, ma tak być. Lockup konwertera też. Byle nie było gwałtownych tąpnięć przy zmianach. Jeśli jest płynnie, jest ok.

 

Dzięki za odpowiedź bo trochę się niepokoiłem. A mam tak od "nowości" :)

 

Dokładnie jest tak że w econo albo zmieniam biegi przy około 2000 rpm albo w okolicach 4000 rpm. Nieco inna sytuacja jest w sporcie, tam biegi zmieniają się płynnie nawet w okolicach wspomnianych 3000 rpm.

 

Jeszcze jedno pytanko, czy lockup w tych skrzyniach występuje tylko przy spokojnej jeździe powyżej 85 km/h na IV biegu czy może na każdym podczas gwałtownego przyśpieszania też? Bo mi się wydaje że coś tam się zapina podczas gwałtownego przyśpieszania. Szczególnie na II przy około 120 km/h oraz na III przy około 160 km/h.

 

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Panowie...tylko sie nie smiejcie...o co chodzi z tym konwerterem i co to jest?
Opublikowano
wiec wiekszosc warsztatow robi remonty skrzyn skladajac zamienniki, dosztukowujac co sie da itd...."ekspert" mowi ze taka skrzynia jest do dupy i nie wytrzymuje dlugo i "

 

pozdro,

 

Hehehe, dosztukowując. Dopiero teraz to zauważyłem. Ciekawe, co "ekspert" ma na myśli... Zakładanie usczelek od kranu, wycinanie tarczek z papieru ściernego, czy wycinanie koszy z puszek po Tyrolskiej..

Boże chroń mnie przed "ekspertami" i ich rozbujanymi teoriami.

Czakoo, odpuść chłopa i rób jak większość w tym przypadku...

Opublikowano

Ja mam niestety przykre doświadczenie ze skrzynia po remoncie. Do awarii wstecznego wszystko było malinowo. Ale jak to w tych autach bywa którego pięknego dnia padł kosz. głupi byłem bo pojechałem do warsztatu na kołach i niestety opiłki kosza coś tam jeszcze uszkodziły. Remont kosztował mnie prawie 5 tyś ( bez VAT ) i nie dosc tego dalej jest źle. Szarpie na pierszym biegu, czasem szarpie przy zmianie z 2 na 3 i przy zmianie z 1, na 2 wydaje jakiś odgłos typu pisczenie. Niestety zapowiada sie kolejny remont bo przez to jazda straciła uroki. Co do trwałości podobno miała wytrzymać 300 tyś km i rachunki mam na częsci oryginalne ale hgw co jest w środku. Jeśli remont to tylko u jakichś naprawde dobrych speców a nie w warsztacie znaleźionym w internecie.

Ciekawe czy ktoś z Was naprawiał skrzynie w Auto-Max w warszawie na Kłobudzkiej i jest z naprawy zadowolony??? PS. Goście wynieśli sie podobno do niemiec.....hmmmm ciekawe czemu?? :)

Opublikowano
Smutny, niekoniecznie remont. Spróbuj najpierw podmienić płytę sterującą. Szarpanie często spowodowane jest nieprawidłową pracą elektrozaworów w płycie. Tym bardziej, że jeździłeś z opiłkami, co dla zaworów jest szkodliwe. Normalny warsztat, przy tego typu objawach powinien rozważyć opcję podmianki sterowania...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.