Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Boogie daj znac, jakie efekty.

Obecnie, po 10 latach przerwy (!): E85 Z4 3.0i R6 M54 '03 + LPG

We wspomnieniach: E32 740i V8 M60 '93 oraz E34 520i R6 M20 '90 + LPG

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

z tego co sie dowiedzialem to sondy glupieja, bo zmienia sie predkosc przelotowa i temperatura gazow, a poza tym do niektorych aut w wersji bez kata jest inny soft do kompa, ale nie jestem tego na 100% pewien. W moich dwoch Mercach kata wywalilem i wstawilem zwykla rure, w jednym spadlo spalanie, ale osiagow to nie poprawilo (190, 2.0 benz), a drugi (124, 2.3 benz) tylko nieco glosniej chodzil, reszta pozostala bez zmian.

Niektore samochody lepiej to znosza, inne gorzej, w Vectrze II 2.0 po wycieciu kata obroty lataly i zgubil moment, nie szlo nia jechac, wiec wspawalismy spowrotem.

Przyznam, ze w Beci tez chcialem to zrobic, ale wiele osob mi odradzalo i po optycznej kontroli zostawilem jak Niemiec przewidzial. Moze i dobrze.

Opublikowano

Witam

Jeśli moge wtrącić swoje 3 grosze to jeśli chodzi o dzwięk to wg mnie sprawa może być prosta Ktoś tu wspomniał że były 7 bez katów w tych samych silnikach więc proponuje kupić tłumik który sie znajduje w wersji bez kata naprawdopodobiej ma inna konstrukcje i bardziej wycisza. Bo czy 7 fabrycznie bez kata inaczej brzmi? a tłumik wystarczy zwykły polski Asmetu czy inny żeby było tanio.

pozdro

Opublikowano

ale pitolice - glupieja nie glupieja , jest glosno , jest cich -------- ludzie ja nie mam 2 katalizatorow i efekty sa nastepujace - samochod chodzi lepiej ( plynnij wkreca sie na obroty.... ) a dzwiek jest prawie taki jak byl ( zmienil sie minimalnie ale na + ) .......

 

wiec co mi bedziecie mowic ze sady glupieja auto sie muli........ - prosta sprawa - jak masz do dupy katalizatory -- to i tak nic nia tracisz - wyciagnij z nich srodki (zostaw puszki ) i zobaczysz co sie bedzie dzialo.... moze twoja becia cie mile zaskoczy...... a moze nie :cool2:

Opublikowano
Aha, ktoś napisał że bez kata V8 straci charakter :lol: :lol: :lol:

No, ja bym sobie życzył mieć u siebie taki charakter, jak jakaś stara V8 z czasów kiedy nie było jeszcze katów.

 

Nie przypominam sobie by BMW z silnikiem V8 były kiedykolwiek produkowane bez katalizatorów. :roll:

 

co do pojemnosci ukladu wydechowego to zmienia sie on minimalnie bo ile zajmuje objetosci wklad ( kawal poskrecanej siatki :-)

 

Siatki owszem, ale poskręcanej ???

 

jak masz do dupy katalizatory -- to i tak nic nia tracisz - wyciagnij z nich srodki (zostaw puszki ) i zobaczysz co sie bedzie dzialo.... moze twoja becia cie mile zaskoczy...... a moze nie :cool2:

 

Pytanie w wątku dotyczyło wycięcia katalizatorów, a nie usunięcia wkładów, cytat:

 

Czy ktos z Was probowal pozbyc sie katalizatora w M60?.

 

Jeśli wytniesz katalizatory i zastąpisz je rurami, tudzież strumiennicami, to zmieni się pojemność układu wydechowego czy tego chcesz czy nie, a to czy słychać różnicę czy nie to pozostaw ocenie wycinającego. :wink:

Pozdrawiam

Gomes

Opublikowano
co do pojemnosci ukladu wydechowego to zmienia sie on minimalnie bo ile zajmuje objetosci wklad ( kawal poskrecanej siatki :-)

 

Siatki owszem, ale poskręcanej ???

 

jak masz do dupy katalizatory -- to i tak nic nia tracisz - wyciagnij z nich srodki (zostaw puszki ) i zobaczysz co sie bedzie dzialo.... moze twoja becia cie mile zaskoczy...... a moze nie :cool2:

 

Pytanie w wątku dotyczyło wycięcia katalizatorów, a nie usunięcia wkładów, cytat:

 

Czy ktos z Was probowal pozbyc sie katalizatora w M60?.

 

Jeśli wytniesz katalizatory i zastąpisz je rurami, tudzież strumiennicami, to zmieni się pojemność układu wydechowego czy tego chcesz czy nie, a to czy słychać różnicę czy nie to pozostaw ocenie wycinającego. :wink:

 

siatki - no dobra - ulozonej w harmonijny sposob :cool2: (zle to ujolem )

 

jak ktos wyciagal srodek z katalizatora to wie jak ta siatka wyglada.. wiec ile ona moze zajmowac objetosci... nie za wiele ( w stosunku do pojemnosci calego ukladu wydechowego )

 

co do wycinki katalizatorow - wtedy dopiero zmienia sie mpojemnosc wydech ...... mozna najpierw wyciagnac z nich srodek ( zamomtowac - sprawdzic jak chodzi ) - jeli efekt jest sredni to wyciac caly katalizator ( moim zdaniem mniej udana wersja - zalozyc sprawdzic ) jesli efekt jest sredni to albo powrot do opcji 1 (czyt wyzej..) albo pobiegniesz z pienizakami do aso po nowe katalizatorki...... bo jak kupisz uzywki i sie okaze ze sa gorsze od twoich...

Opublikowano

Panowie, zaczynacie kombinować !

Zostawienie puszki kata bez środka, to jest delikatnie mówiąc niefrasobliwość.

Częśćstrumienia odbija się i wraca od ścian puszki. Bezsens.

Kiedyś pisaliśmy o sutrumienicach w miejsce kata, ale widze że niektórzy znowu zaczynają pisać o tym, a jest to bzdura.

 

Panowie, zwykła rurka. I tyle.

U mnie sprawa i się przeciąga, bo przed katem rura jest 65mm a po 55mm.

Rura zamiast kata, musi zapewnić również przejście pomiędzy śrenicami.

I tu chyba dlatego niektórzy mają problemy. Ja jest to badziewnie zrobione, to rzeczywiście są problemy.....

Opublikowano
to moze zamiast wszystkoch tlumikow zalozmy rury bo od scian tlumikow sie odbijaja spaliny......... widziales jak wyglada srodek katalizatora - twoim zdanim siatka ktora jest w srodku zapobiego odbijaniu sie spalin......... :naughty:
Opublikowano
to moze zamiast wszystkoch tlumikow zalozmy rury bo od scian tlumikow sie odbijaja spaliny......... widziales jak wyglada srodek katalizatora - twoim zdanim siatka ktora jest w srodku zapobiego odbijaniu sie spalin......... :naughty:

 

Nie wiem czy dobrze robię włączając się do tej "taśmowej" dyskusji... :wink: Uważam że boogie ma rację po części. Może katalizator nie wygląda na wybitnie przepustowy, ale napewno jego budowa była tak wyliczona by faktycznie spaliny miały odpowiednio ułatwiony wylot. Zaburzenie fali poprzez odbijanie się od ścian pustych puch (w szczególności przy autach z dużą pojemnością) może zaburzyć pracę silnika.

 

W moim autku zamiast katalizatorów wstawiono strumienice. Efekt? Bije wyniki katalogowe przyśpieszenia i prędkości maxymalnej, a do dźwięku auta nie mam żadnych zastrzeżeń. Nie widzę różnicy w spalaniu (niektórzy podobno mieli takie objawy).

http://img426.imageshack.us/img426/2232/bmwsiga7ar.jpg
Opublikowano
Widzę że co samochód (albo użytkownik) to inna teoria. Mój pierwszy post w tym temacie napisałem na podstawie własnych doświadczeń z poprzednią E32 i niestety nie byłem tym zachwycony, ale może zostało to źle wykonane, albo lipne były te strumienice.

Pozdrawiam

Gomes

Opublikowano

skoro tak to moze ja tez wywale puszki i wstawie ruru ..... bo w tej chwili moja ma osiagi minimalnie lepsze od fabrycznych ( granica prymitywnego bledu pomiarowego... :mad2: ).;........

 

tylko co z sondamy - gdzie je wsadzisz jak wyniesz puszke.........???

 

moja nie ma katalizatowrow bo wywalil je 1wlasciciel w niemczech bo chcial poprawic osigi ( zmienil tez komputer , porobil cos z zawieszeniem itd...) - wiec nie wydaje mi sie zeby w szwaby zrobli jakies partactwo ( tymbardziej w profesionalnym zakladzie tyningowym w monahium - krainie gdzie bmki pasa sie swobodnie na lakach - a nie na polskich wertepach :duh: )

 

kaktooz - im wiecej osob sie wypowie tym lepiej :cool2: ..... moze

Opublikowano

Wiesz co, zalozmy ze bedzie dobrze, operacja sie uda i dostaniesz 5 konikow wiecej, czy myslisz ze az tak to odczujesz, zeby bylo warto kombinowac bez potrzeby i do tego narazac sie na przegladach?

Chyba ze potrzeba jest, bo np stary kat sie rozlecial.

Opublikowano
Wiesz co, zalozmy ze bedzie dobrze, operacja sie uda i dostaniesz 5 konikow wiecej, czy myslisz ze az tak to odczujesz, zeby bylo warto kombinowac bez potrzeby i do tego narazac sie na przegladach?

Chyba ze potrzeba jest, bo np stary kat sie rozlecial.

 

U mnie operacja nie była podytkowana chęcią poprawienia osiągów, a po prostu zapsutymi katami. Tzn. może osiągi były jednym z powodów, bo przy zapchanych katach, auto nie miało zupełnie mocy. :wink:

Nie była to jednak operacja tuningo-podobna.

http://img426.imageshack.us/img426/2232/bmwsiga7ar.jpg
Opublikowano
i jaki efekt?

 

Bije wyniki katalogowe przyśpieszenia i prędkości maxymalnej, a do dźwięku auta nie mam żadnych zastrzeżeń. Nie widzę różnicy w spalaniu (niektórzy podobno mieli takie objawy).

 

:wink:

http://img426.imageshack.us/img426/2232/bmwsiga7ar.jpg
Opublikowano

Dobra to ja napiszę co sądzę:

 

Katalizator fabryczny w aucie o przebiegu ok. 200 tys. km to trup.

Trzeba go wyciąć.

Wstawić zwykłą rurkę zamiast niego, zachować średnicę.

Zostawienie puszki pustej, jest przyczyną nierównej pracy silnika, drgań, hałasów.

Po wycięciu kata, nie wzrośnie spalanie, poprawi się dzwięk (bardziej profi), silnik swobodniej oddycha. Sprawdzałem.

Strumienica zamiast kata to ciężka sprawa. W 99% przypadków będzie źle.

Pomijam już, że wszyscy tunerzy, jak jeden mąż, pukaja się w czoło na dzwięk - strumienica zamiast katalizatora.

 

Skoro kat to trup. to po co go trzymać.

Mocowanie sondy lamba niema nic do rzeczy, można przenieść pierścień na którym jest zamocowana sonda. U mnie jest takowy. Sonda jest rzeczywiście montowana na rurze przed katem, a nie wewnątrz kata.

 

Rozgrzany silnik do temp. nominalnej pracy przejdzie bez kata przegląd na skład spalin. Sprawdzone.

Opublikowano
To po co w ogole sa katalizatory, skoro tylko tlumia, psuja dzwiek, kosztuja dodatkowo, a do tego jeszcze obciazaja samochod dodatkowa masa, a auto bez kata i tak spelnia te same normy czystosci spalin :?:
Opublikowano
To po co w ogole sa katalizatory, skoro tylko tlumia, psuja dzwiek, kosztuja dodatkowo, a do tego jeszcze obciazaja samochod dodatkowa masa, a auto bez kata i tak spelnia te same normy czystosci spalin :?:

 

Zanim auto się nie rozgrzeje to norm czystości spalin nie spełnia. Wtedy kat. przyczynia się do ochrony środowiska :wink: Poza tym można z niego zrobić fajny wazon albo jakiś prezent dla bliskich po wycięciu z auta :lol: Tzw. "wazon w standardzie", możecie wrzucić w ogłoszeniu przy sprzedaży waszych aut 8)

http://img426.imageshack.us/img426/2232/bmwsiga7ar.jpg
Opublikowano

xsliver - u Ciebie jest to samo co u mnie.

 

To co widzisz to obudowa katalizatora.

A sonda jest jakby pod ta obudową, ale przed katem.

I jest ona na wkręcana w pierscien, zgrubionie jakby. Jest tam nawet gwint chyba to tego.

Trzeba zdjąc tą obudowę kata, i zobaczysz wtedy jak to wygląda.

 

 

Acha, zapomniałbym stare amerykańskie V8 nie miały kata, a soundzik jest niczego sobie, a raczej nic nie może sie z nim równać !!! Chciałbym żeby moje V8 tak brzmiało.

 

Katy to sprawa ludzi od środowiska, tak samo jak nowe dyrektywy UE co do budowy aut. Kto ogląda TopGear wie o co biega. A jeszcze śmieszniejsze jest, jak pokazuja ile zanieczyszczen produkuja auta procentowo w porownaiu do innych spraw i gałęzi przemysłu. Wychodzi na to, że to raczej lipa jest to wszystko z Euro2,3,4.

  • 2 tygodnie później...
  • Członkowie klubu
Opublikowano

Podłączam się pod temat. Mam wyciete katy [wstawione rury, puszki zostały]- musiałem, gdyż oberwały się i blokowały ukl. wydechowy. Bez katów przejechałem ok.3 tyś km zyskałem przyspieszenie, dźwięk prawie bez zmian ale wzroslo spalanie oraz rozjechala się instalacja LPG. Chcę wstawić katy. tu moja prośba:

 

Jakie katy wstawić?

Szukałem zamienników lecz dla M62 4.4 nie ma podobno w katalogch.

Czy moge wstawic katy od M5 4.4 - używane, metalowe z roczną gwarancją?

Podobno dla instalki LPG powinny być katy z wkladem metalowym.

Może jakiś adress gdzie mi pomogą? :modlitwa: :pray:

UIHZ9556.JPG

Opublikowano

katalizatory sa dobierane do pojemnosci i mocy silnika - wiec z m5 powinny pasowac - zobacz tylko czy gabarytowo podejda.......

 

oolnie katalizatory metalowe sa wytrzymalsze od ceramicznych - ceramiczne zle znosza zmiany temperatur - tzn przejazd przez glebsza kaluze na rozgrzanym katalizatorze moze spowodowac popekanie wkladu a co sie z tym wiarze wymiana na nowy--------- a jak wiemy efektem spalania gazu jest min H20 - nie wiem czy ma ona wplyw na prace katalizatora ale jesli tak mowia specjalisci to pewnie tak jest :mrgreen:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.