Skocz do zawartości

No i zonk :( POMOCY !!!!!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ogólnie krotko i na temat:

moja 320i ma instalację sekwencyjną lpg, na owej instalacji przejechane ok 8000, tankuję tylko BP lub SHELL, zadnego shitu...

od ok miesiaca jest dosc silnie eksploatowana (ok 100km dziennie)

dziś cały dzień bylo gicik jak codzien, lecz wieczorem (w sumie godzine temu :( ) zaczela sie farsa..

obroty zaczęły szalec, podczas jazdy ekonomizer reagowal na pedal gazu tak drastycznie jak obroty (przy sprawnym silniku), a obroty prawie wogole nie reagowaly.. trudno bylo rozbujac się do 80km/h, nawet na piątce spalanie bylo >30l/100km a mocy zero.. dlawila sie, bujala.. rozne cuda niewidy.. czulem sie jak w traktorze (choc takowym nigdy nie jechalem ;) ).. paranoja.. ze swiatel ledwie ruszalem.. zachowywala sie jakby nie miala wogole paliwa..

na benzynie niby lepiej.. wyraznie lepiej.. ale tez mialem odczucie ze cos bylo nie tak.. no ale nie tak jak na gazie.

ponizej link jak zachowywaly sie obroty na postoju:

http://youtube.com/watch?v=pMFzhDDTdtw

(momenty, gdy obroty wskakują powyzej 1000 są następstwem otarcia się o samowolne zgaśnięcie silnika..)

nigdy wczesniej tak sie nie zachowywala.. juz gdzies w jakims poscie pisalem, ze obroty falowaly, ale jedynie przy nie rozgrzanym silniku przez pierwsze 2.. 3 minuty po zmianie z pb na lpg.

 

teraz pytanie:

coz jest przyczyną?

 

dodam (troszke rzucilem okiem na :search: "falujące obroty" :search: )

i moge napisac, ze ok tydzien temu stracilem czujnik temperatury zewnetrznej.. na obc wyswietlana temperatura na samym poczatku byla ok 10.. 15 stopni.. po dwoch trzech dniach zas nagle zmienila sie na -27.. -32 stopnie.. i tak zostalo..

 

 

pomocy !! :mad2: :duh: :modlitwa: :worried:

320 POWODÓW DO SZCZĘŚCIA :]

Obczaj: http://picasaweb.google.pl/Lajfel/Bunia

Opublikowano

Ja osobiście postawiłbym coś jednak na elektrykę. Może alternator? Cewka? tu bym raczej szukał skoro na benzynie podobne objawy.

Co do czujnika to pewnei ci sie rozwalil sam w sobie bo dgybys go urwal powinno pokazywac -37

Opublikowano
Ja osobiście postawiłbym coś jednak na elektrykę. Może alternator? Cewka? tu bym raczej szukał skoro na benzynie podobne objawy.

 

alternator troszke syczy.. cicho bo cicho.. ale syczy.. myslisz, ze to moze byc wina?

 

 

 

Co do czujnika to pewnei ci sie rozwalil sam w sobie bo dgybys go urwal powinno pokazywac -37

w takim razie potwierdza to moje slowa.. urwany, bo wyswietla caly czas -37.. z drugiej strony ciekawe dlacego akurat tyle :P

 

 

 

no i podkreslam.. na benzynie jest to cud miod i orzeszki.. mozliwe ze to tylko moja psychika .. ale wrazenie mialem, ze tak ciut ciut ciutke cos podobne zachowanie... ale w porownaniu do gazu.. 95% slabsze odczucia.

320 POWODÓW DO SZCZĘŚCIA :]

Obczaj: http://picasaweb.google.pl/Lajfel/Bunia

Opublikowano
. po dwoch trzech dniach zas nagle zmienila sie na -27.. -32 stopnie.. i tak zostalo..:
Twoje słowa skończyły się na -32 :)

Dlaczego pokazuje -37? Bo to min temp jaką komp moze ci pokazac

Opublikowano
hehe.. alescie sie uparli.

powtarzam.. sprawdzalem.. nie mam czujnika NIE MAM :) tzn :(

 

to czemu nie zalorzysz :evil: ..masz taka temperature bo masz wode w kostce :P a moze jeszcze gdzies dlatego ci silnik wariuje :mrgreen:

Opublikowano
hehe.. alescie sie uparli.

powtarzam.. sprawdzalem.. nie mam czujnika NIE MAM :) tzn :(

 

to czemu nie zalorzysz :evil: ..masz taka temperature bo masz wode w kostce :P a moze jeszcze gdzies dlatego ci silnik wariuje :mrgreen:

 

 

zaloze jak tylko kupie czyliw poniedzialek :(

320 POWODÓW DO SZCZĘŚCIA :]

Obczaj: http://picasaweb.google.pl/Lajfel/Bunia

Opublikowano
moim zdaniem masz gdzies nieszczelnosc /slepe powietrze/ moze jakis wezyk spadl :roll: alternator nie ma nic wspolnego z obrotami :P

 

jak to sprawdzic?

 

alternator to bys nie mial ladowania :P a reszta to maska do gory..oslony precz i patrzec , sluchac czy gdzies nie zasysa powietrza...moze cos popuscilo na ssaniu lub dziura czy przetarlo :norty:

Opublikowano

A sprawdzałeś kompa od gazu (minilambde- albo jak kto woli Lambda Control Unit)- jeśli z tym kompem coś nie tak (nie pali sie dioda lub coś sie spaliło) lambda może odbierać złe wartości przez co ustala inną mieszanką - a co za tym idzie Ekonom szaleje a auto nie chce jechać - a krokowiec nie może sobie poradzić z wolnymi obrotami- po prostu dostaje za dużo powietrza (uboga mieszanka) co na gazie powoduje wachania obrotów na biegu jałowym.

Mogę się mylić.

masqo
Opublikowano
ogólnie krotko i na temat:

moja 320i ma instalację sekwencyjną lpg, na owej instalacji przejechane ok 8000, tankuję tylko BP lub SHELL, zadnego shitu...

od ok miesiaca jest dosc silnie eksploatowana (ok 100km dziennie)

dziś cały dzień bylo gicik jak codzien, lecz wieczorem (w sumie godzine temu :( ) zaczela sie farsa..

obroty zaczęły szalec, podczas jazdy ekonomizer reagowal na pedal gazu tak drastycznie jak obroty (przy sprawnym silniku), a obroty prawie wogole nie reagowaly.. trudno bylo rozbujac się do 80km/h, nawet na piątce spalanie bylo >30l/100km a mocy zero.. dlawila sie, bujala.. rozne cuda niewidy.. czulem sie jak w traktorze (choc takowym nigdy nie jechalem ;) ).. paranoja.. ze swiatel ledwie ruszalem.. zachowywala sie jakby nie miala wogole paliwa..

na benzynie niby lepiej.. wyraznie lepiej.. ale tez mialem odczucie ze cos bylo nie tak.. no ale nie tak jak na gazie.

ponizej link jak zachowywaly sie obroty na postoju:

http://youtube.com/watch?v=pMFzhDDTdtw

(momenty, gdy obroty wskakują powyzej 1000 są następstwem otarcia się o samowolne zgaśnięcie silnika..)

nigdy wczesniej tak sie nie zachowywala.. juz gdzies w jakims poscie pisalem, ze obroty falowaly, ale jedynie przy nie rozgrzanym silniku przez pierwsze 2.. 3 minuty po zmianie z pb na lpg.

 

teraz pytanie:

coz jest przyczyną?

 

dodam (troszke rzucilem okiem na :search: "falujące obroty" :search: )

i moge napisac, ze ok tydzien temu stracilem czujnik temperatury zewnetrznej.. na obc wyswietlana temperatura na samym poczatku byla ok 10.. 15 stopni.. po dwoch trzech dniach zas nagle zmienila sie na -27.. -32 stopnie.. i tak zostalo..

 

 

pomocy !! :mad2: :duh: :modlitwa: :worried:

 

sprawdź czy nie maqsz gdzieś dziury w dolocie.

w ramach testu przytkaj kawałkiem kartonu część filtra powietrza i zobacz czy dalej będzie falował

Opublikowano

wielkie dzieki za pomoc.. i czekam na inne propozycje, a jutro przysiąde i wszystok zbadam.. :)

 

apropos czujnika temp:wydaje mi sie (na 99%), że urwal sie razem z kabelkiem.. moze ktos ma foto lub latwo wytlumaczy gdzie ten kabelek sie konczy zeby sprawdzic co i jak..

jeszcze raz dzieki, lece w kimono, jutro jak juz wspomnialem poczytam, popatrze.. zrozumiem wiecej ;) i wtedy postaram sie doszukac sie przyczyny i dam znac..

wpadne tez do gazownika i mechanika i z nimi sobie pogadam :cool2:

ale piszcze co to jeszce moze byc ;)

dobranoc :)

320 POWODÓW DO SZCZĘŚCIA :]

Obczaj: http://picasaweb.google.pl/Lajfel/Bunia

Opublikowano
Jeśli jeszcze nie próbowałeś to zresetuj kompa, może sterownik gazu ponadpisywał Ci głupoty do komputera. Jeśli to nie pomoże to szukaj w komorze silnika wszystkiego co jest wrażliwe na temperaturę bo silnik pracujący na gazie znacznie bardziej nagrzewa komorę silnika.
Opublikowano
Sprawdz przewod do silnika krokowego... Mi kiedys jadac w korku spadl sam z siebie i auto ni z tego ni z owego zaczelo wariowac, obroty zaczely chwiac sie jak piszesz od 1000 do prawie zera a przy gazowaniu zdychal, po przelaczeniu na benzyne to samo tylko tak miedzy 500-1000 lataly obroty i nie gasl. Po zalozeniu przewodu na silniczek krokowy wszystko jak reka odjal, silnik po prostu lapal lewe powietrze i "zwariowal"... Nie mowie ze u ciebie jest to samo ale warto sprawdzic gdyz kosztuje Cie to nic... Pozdrawiam!
Opublikowano

witka :)

wiec tak

dzis wogole jak ręką odjal.. zadnych objaw (no moze poza chwilowymi falowaniami obrotow na postoju.. ale rzadkimi i chwilowymi).. zrobione ok 100km i nic.

bylem u mechanika, sprawdzilismy uciekające powietrze.. nic.

wykluczyl tez krokowca i lambde, bo na benzynie jednak zachowuje sie normalnie.

w tygodniu podjade do gazownika i on musi cos poczarowac :)

wielkie dzieki za pomoc, jeszcze dam znac co i jak..

 

 

ps; ehhh.. przy okazji dolalem niecaly litr oleju, uzupelnilem plun chlodniczy i wymienilem filtr powietrza.. oraz dowiedzialem sie, ze czeka mnie wymiana plynu od wspomagania oraz tlumika, bo juz ma dziure ;(

 

pozdro

320 POWODÓW DO SZCZĘŚCIA :]

Obczaj: http://picasaweb.google.pl/Lajfel/Bunia

Opublikowano

sprawdź TPS (czujnik położenia przepustnicy)

W silniku M52 znajduje się na przepustnicy, czarna wtyczka od góry.

Ja miałem te same objawy jak źle wpiąłem tą wtyczkę.

Tuning is not a crime it's a way of life!!
Opublikowano
Wina leży ewidentnie po stronie instalacji gazowej. Jeśli z benzyną jest wszystko Ok to nie ma nad czym się zastanawiać tylko jechać do gazowni. Może filtr się zapchaŁ, albo komputer gazowy źle odczytuje sygnaŁy z silnika. Jedną z przyczyn drastycznie zŁego zachowywania się instalacji gazowej jest także brak dostaecznego podgrzania przez ciecz z silnika, np wtedy gdy masz maŁo pŁynu chŁodzącego, a intalację umieszczoną dość wysoko.
Opublikowano
Kiedys odlaczylem przeplywomierz na pracujacym silniku i zaczal sie podobnie zachowywac, obroty spadaly do ok 500 i zwiekszaly sie do ponad 1000. Sprawdz styki, moze zasniedzialy.
Opublikowano

witam,

dziś od rana zalatwialem i :

u gazownika dwa razy poprawial mape, i po 2.. 3 kilometrach bylo to samo, a na benzynie w sumie zadnych zmian, wiec podjechalem do magpol'u (gazownika mam w piasecznie) i:

chcialem tylko podlaczyc pod kompa bo tu gdzie robie autko (w carmanie na okeciu) nie maja interfejsu, spytali po co, wiec wytlumaczylem, no i wzieli sie za krokowca i przepustnice.

wynulilem 80 plnów a autko bez zmian, chcieli podniesc obroty lecz cos im nie wyszlo, wiec DOPIERO WTEDY (po 2h i 100pln w kieszeni) podlaczyli pod kompa.

i co wyszlo? Błąd sondy lambda.

no wiec w te pędy do carmana chwilka dyskosji i do janek do elita po sonde i powrot na okecie a tam:

po pol godziny stwierdzil, ze nie jest w stanie odkrecic sondy, bo sie zapiekla, a jest za ciezki dostep z kluczem.

zostalem wyslany do zaprzyjaznionego tłumikarza, ktory to wycial tlumik, zeby miec latwiejszy dostep.

po 2h prob, zjechaniu calego gwintu sondy, probach dospawania nakretek itp niestety nic nie dalo rady.

dowiedzialem sie oczywiscie, ze mam tlumik do wymiany wiec kolejny koszt :duh:

a co najlepsze, w tym momencie, gdy nie mam sondy tylko jest przecieta w pol i zaspawana, zadnych objawow (no moze oprocz MINIMALNYCH falowan obrotow.. ale to MINIMALNYCH).

 

sonda, ktora mam, jest uniwersalna lecz BOSCHa, wiec wlasnie siadam do jej przerobienia do wtyczki BMW.

 

powiedzcie mi dlaczego bez sondy komputer nie wywala błędu (zadnej info o braku sondy, co lepsze dziala jak nalezy??

oczywiscie jak juz ją mam to poczekam na tłumik i zamontuje obie czesci, ale przez dwa dni musze jezdzic bez sondy, co sie moze stac?

i co by bylo, gdybym sondy wogole nie zamontowal tylko zostawil autko tak jak jest (oczywiscie nie mam takiego zamiaru) ??

 

ps; przy okazji oględzin tłumika dowiedzialem sie, ze posypal mi sie katalizator wraz z wnętrzem tłumika.. gdy zaloze nowy zrobie to bez katalizatora bo hajs juz DAAAAAAAAAAAWNO sie skonczyl.. z czym to sie wiąze.. jaki bedzie efekt?

pozdrawiam i dzieki za wszelka pomoc.

320 POWODÓW DO SZCZĘŚCIA :]

Obczaj: http://picasaweb.google.pl/Lajfel/Bunia

Opublikowano

Z filmiku widze ze masz to samo co i ja.

Na gazie bmki moga falowac ale okolo 700-900 obrotow aczkolwiek jak patrzalem na filmik to jakbym widzial swoje zegary:D

Znajomy gazownik ktory sie b.dobrze zna na gazie powiedzial mi ze tak musi byc wiec tak jezdze. samochod pali mi normalnie w miesice oraz w trasie, wiec wszystko jest ok a same falowanie obrotow owszem jest denerwujace.

Jak cos poradzisz daj znac na gg badz tu lub maila pozdrawiam. a spadek mocy ze nie mozesz jechac moze byc spowodowany tym ze albo masz cos z sonda lambda albo niewyregulowany komputer na gaziea lub jak mowili koledzy dodstajesz lewe powietyrze gdzies do ukladu. Jedz i niech Ci sprawdza instalacje gazowa i poedpnij sie koneicznie pod komputer. Niech Ci na kompie sprawdza sonde regulacje i koniecznie regulacje wolnych obrotow. Pozdrawiam

http://www.rookers.pl

Ulica to nie tor wyścigowy, tutaj nie ma znaczenia kto będzie pierwszy ...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.