Skocz do zawartości

Turbina w e38 , 740d awaria.


kriss54

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mój problem polega na tym,że prawa turbo się nie załacza.Sinik szarpie do momentu aż się włączy w tryb awaryjny.Póżniej jest połowa mocy.

Przed awarią słyszałem ,jak turbina się załacza przy ok 1500 ob/min i słychac było charakterystyczne kliknięcie tej blaszki na dole turbiny.Podejrzewałem,że się pomału obrobiła - luz.Teraz jej wogóle nie słychać.Czy może mieć wpływ na sterowanie turbiną ?

Czy ktoś z forumowiczów miał taki przypadek.

Byłbym wdzięczny za sugestie.

Wszystkiego najlepszego z Nowym Rokiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest w tym modelu ale już w 2 moich turbodieslach pękła rura gumowa przymocowana do turbinki zazwyczaj od spodu(jeden wskoczył w tryb awaryjny i wyłączył turbo, drugi niestety nie), odpal silnik i niech ktoś doda delikatnie gazu a Ty posłuchaj czy gdzieś powietrze nie gwiżdże. Pozdro.

BMW - Broń Masowego Wrażenia


Moja 850i

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=120911

http://img121.imageshack.us/img121/5670/pasek2e.jpg

detailing http://www.funkyking.eu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie padla elektronika turbiny (sterownik cisnienia doladowania). Niestety ta czesc nie wystepuje w sprzedazy oddzielnie, tylko w komplecie z turbinka. Turbina mechanicznie jest sprawna. Jezeli zdecydujesz sie na wymiane sprezarki, to nowa kosztuje ok. 6 tys zl, a jezeli chcesz miec na to wszystko gwarancje, to warunkiem jest wymiana przednich katalizatorow (tak mi powiedzieli chlopaki z WFK w Wejcherowie). Mam podobne objawy u siebie, tylko chyba wystepuja w mniejszym stopniu i jeszcze nie podjalem decyzji co z tym zrobic, moze trafi sie jakas turbinka z rozbitka albo z anglika... pozyjemy - zobaczymy.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś pod autem.

Wąż jest cały, inne przewody też.Ale zaraz po odpaleniu cięgło wychodzące od sterownika turbiny porusza się po dodaniu gazu.chociaż turbiny nie słychać / charaktrystyczny świst/ Potem się nie rusza.To taki objaw, jakby się turbina przycinała po rozgrzaniu - nagar na skrzydełkach lub obudowie.

Ale jak to sprawdzić?Może czyszczenie turbiny dałoby radę.Ale cholera wie.

Może ktoś się spotkał z czymś takim?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę cię martwić, ale druga też ci za chwilę padnie. Na niemieckim forum sporo o tym pisali, że padają zwykle parami, tzn. w niewielkim odstępie czasowym...No cóż... I w taki sposób dwuletnia oszczędność z jazdy dieslem wyparowała! Przynajmniej dwuletnia :?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mnie pocieszyłeś :mad2:

Poszukałem po Polsce i znalazłem pod Wrocławiem / Cieśle / turbiny do 740d w cenie 1.110 pln / regenerowane/.

Nie znam tej firmy i nie wiem co o tym sądzić.

Ale dalej nie wiem, czy jest możliwe wymontowanie turbiny we własnym zakresie.Na mechanice znam się nie najgorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mnie pocieszyłeś :mad2:

Poszukałem po Polsce i znalazłem pod Wrocławiem / Cieśle / turbiny do 740d w cenie 1.110 pln / regenerowane/.

Nie znam tej firmy i nie wiem co o tym sądzić.

Ale dalej nie wiem, czy jest możliwe wymontowanie turbiny we własnym zakresie.Na mechanice znam się nie najgorzej.

 

witaj

 

Drogi kolege wstaw lepiej auto do jakiegoś dobrego warsztatu co naprawiają diesle zamiast sam stawiać diagnozy. Miałem już dużo samochodów z nowoczesnym dieslem i wiele objawów które wskazywały na całkowitą awarię turbiny okazały się drobną usterka do zrobienia za 300 zł. BMW 740d nie jest jakimś statkiem kosmicznym więc każdy dobry warsztat ( zazyczaj szukaj BOSCH) sobie naprawde z tym poradzi diagnozując w jeden dzień usterkę. Sam posiadam 740d więc wiem co piszę. Powodzenia

 

pzdr

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diagnoze postawiłem na 100% Jestem inż mechanikiem i mam wieloletnie doświadczenia.Chociaż wiedzy nigdy nie za wiele.

Stąd moje pytanie o demontaz turbiny. Wiem że zawsze jest jakiś specjalny sposób na każdy demontaż.Tego nigdy nie robiłem,więc pytam.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ta moja diagnoza spaliła na panewce.Turbiny OK.

Okazało się ,że to awaria przepływomierza.Jeden pokazywał w teście rzeczywistej masie powietrza 500 a drugi 1500!!!. Komputer odczytał błąd silnika i przestawił go w tryb awaryjny.Wyłączył obie turbosprężarki.

Na KTS-e wyszedł : błąd główny-niesprawny przepływomierz.

Dziś go wymieniłem i jest wszystko OK.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

hm, raczej nie jest to awaria przeplywki tylko cos powazniejszego bo masz jakies szarpanie na jalowym, hmm chociaz jak masz wielkie roznice w masach to moze sie tak dzieje

 

 

mocy brakuje od razu czy po jakiejs dluzszej jezdzie jak sie dobrze rozgrzeje?

 

mocno dymi? jak wciskasz ostro gaz czy tak srednio?

 

zrob test, przejedz sie do momentu jak ci spadnie moc

zatrzymaj sie, zgas, odlacz obie przeplywki

potem wcisnij mu po gazie i zobacz czy dobrze pszyspiesza

 

bedzie mulowaty do 2 tys obrotow ale potem powinien jechac dobrze, jesli tak bedzie, to cos z elektronika, przeplywkami i turbiny sa raczej dobre

 

 

u mnie jest w ogoole dziwny blad, bylem na diagnostyce w boschu, gosc zapial kompa w czasie jazdy i czekalismy az pojawi sie spadek mocy

na postoju nie da sie tego wylapac, wyskakiwal blad systemu recylkulacji spalin

gosc na bierzaco go kasowal i moc nagle sie pojawiala zaraz po spadku, ale czemu on sie pojawia to nie potrafil powiedziec, jego doswiadczenie juz nie wystarczalo, choc mowil ze ow system to jest malo istotny, zwiazany z emisja spalin ale ma wplyw na caly komputer i powiedzial ze to na pewno nie turbiny tylko cos z elektronika

 

choc ja mysle ze moze zwalone katalizatory daja taki objaw, w koncu cos jest na rzeczy, sabina napisal ze gwarancje na trubiny daja po wymianie katow

 

wiec moze jak one sa zapchane to tez bedzie taki problem?

http://img489.imageshack.us/img489/2486/zz1dk5.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na prawej miała 700 na lewej 300,spec wymienił mi tą lewą i po wymianie miała 400 ,po czym stwierdził że to turbo ,ale podkreślił że przed naprawą turbiny mam wymienić albo wyciąć katalizatory.

moc traci po ok.minucie jazdy przy 80-tce i dlej nie przyspiesz wogule,

od zera idzie normalnie.

kopci dość mocno jak jej deptam ale na jałowym nie puści dyma.

Ta lewa przepływka była troszke wilgotna z oleju a pod autem jest mokro też z lewej strony, ale oleju nie ubywa od wymiany do wymiany jest idealnie bynajmniej było do tej pory.

Za regeneracje powiedział mi 2000PLN co o tym sądzisz?

To stało mi się wczoraj ale od jakiegoś czasu miał dziure przy każdym dodaniu gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dziwne zjawisko odpiołem przepływki ale po przejechaniu sie auto nie chciało jeżdzić wcale ani na starcie ani przy większych prędkościach ,zdemontowałem na chwile filtry powietrza wkręciłem go na wysokie obroty na biegu jałowym ,poczym poskładałem wszystko podpiołem przepływki i nagle auto jeżdzi jak przed usterką wkręca się pięknie ,nie kopci,nie traci mocy .O co tu chdzi ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.