Skocz do zawartości

Z jaką prędkością jeździcie?


Kriss33

Rekomendowane odpowiedzi

Po 1. Co Ci z tego ze bedziesz gnal 220 -240km/h jak ja bede sobie pykal 180km/h i wyjezdzajac rowno z Toba osiagne ten sam cel podorozy 5 minut pozniej??? (lub nawet spotkamy sie gdzies w korku???)

 

dobrze mówisz ...... wychodzę z tego samego założenia. 5 minut nikogo nie zbawi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 163
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

wiesz kolego.moze i 15latnie samochody ale mogą one być w lepeszym stanie niz nie jedno e39

 

"Jak Cie widza tak cie pisza" Jaki wlasciciel taki samochod. Ja staram sie dbac o samochod ktory mam aktualnie w posiadaniu. Nie bez zbytniej przesady, ale lubie czasem podmuchac i pochuchac, i mysle ze dzieki temu zaden z moich aut ktore dotychczas mialem w swojej 13-letniej karierze posiadacza 4 kolek nie zawiodl mnie, a mialem ich spora liczbe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiec sam widzisz.znajomy mial kiedy 520 e39 i ja juz miałem e32.jak postawiłem swoja "leciwą" 7 przy jego 5 o 10lat młodsza to az mu sie głupio robiło

 

Nie tylko wyglad zewnetrzny swiadczy o dobrej kondycji technicznej samochodu. Trzeba by jeszcze zajrzec pod spod sprawdzic luzy w zawieszeniu, stopien tlumienia amortyzatorow ktore maja bardzo znaczny wplyw na droge hamowania, stan klockow i tarcz hamulcowych, kondycje plynu hamulcowego ktorego temp. wrzenia maleje wraz ze wzrostem czasu eksploatacji, stan opon itp. Nie mowie o Twoim aucie ze bylo niesprawne w stosunku do e-39 kumpla, czasami postepujacy uplyw czasu wywiera negatywny wplyw na wlasciwa kondycje niektorych elementow lub materialow eksploatacyjnych, kiedy to nadwozie nadal bedzie slicznie blyszczec w sloneczku. Po prostu nie wyglad zewnetrzny swiadczy o stanie technicznym samochodu i ja bym sie tym nie sugerowal np. przy kupnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem tak:

Mam 525 - 192 konie i jeżdżę... spokojnie.

To znaczy: czasem lubię sie wybici spod świateł... bo daje mi to przyjemność z jazdy. Morze i mało ekonomicznie, ale już tak mam :D

 

A jesli chodzi o prędkości - w mieście do 80 a na trasie do 140...

Choc raz zdarzyło mi sie jechac 230... Ale to byla 3-pasmówka i 5 rano..

(dopiero jak spojrzałem na licznik i uświadomiłem sobie z jaką prędkością jade... zwolniłem! ).

Auto Klinika nieautoryzowany serwis BMW - Warszawa Bialołęka: Danusi 6: 503 520 220 | 503 520 320 http://www.aklinika.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli jesteś oszczędny kup 2.0D :D, wsadź chip i masz coś koło 170-180 koni. nie jest dobry na setke bo tylko idioci biorą ten test jeszcze pod uwage do jazdy codziennej, najważniejsze jest przyspieszenie 80-120, najlepiej na 5 biegu i tu 2.0 jest cudem motoryzacji czyli nadaje się dla zwykłego polaka, pali na trasie 5L ON a w mieście 8L, tanie ubezpieczenie itd..

 

ktoś kto jeździ przed 23H powyżej 90 po mieście (dwu pasmówka oddzielona pasem zieleni i bramką) jest dziwny, niezwykłym twardzielem z dużymi jajami hehee*(burak do kwadratu) jakie by to nie było miasto i jaka droga zawsze może chcieć przejść jakiś przechodzień, rowerzysta bez świateł po 12h na budowie, ale niestety tak jak kiedyś wspomniałem coraz więcej jest buraczanych kierowców e39..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiec sam widzisz.znajomy mial kiedy 520 e39 i ja juz miałem e32.jak postawiłem swoja "leciwą" 7 przy jego 5 o 10lat młodsza to az mu sie głupio robiło

 

Nie tylko wyglad zewnetrzny swiadczy o dobrej kondycji technicznej samochodu. Trzeba by jeszcze zajrzec pod spod sprawdzic luzy w zawieszeniu, stopien tlumienia amortyzatorow ktore maja bardzo znaczny wplyw na droge hamowania, stan klockow i tarcz hamulcowych, kondycje plynu hamulcowego ktorego temp. wrzenia maleje wraz ze wzrostem czasu eksploatacji, stan opon itp. Nie mowie o Twoim aucie ze bylo niesprawne w stosunku do e-39 kumpla, czasami postepujacy uplyw czasu wywiera negatywny wplyw na wlasciwa kondycje niektorych elementow lub materialow eksploatacyjnych, kiedy to nadwozie nadal bedzie slicznie blyszczec w sloneczku. Po prostu nie wyglad zewnetrzny swiadczy o stanie technicznym samochodu i ja bym sie tym nie sugerowal np. przy kupnie.

 

tak pod kazdym względem była lepsza od tamtej.taki rzeczy jak klocki czy tarcze wymieniam na bieżąco i wszystko jest w b.dobrym stanie co nie moza powiedziec o jego 520 e39

http://img236.imageshack.us/img236/9483/podpis1wx9.png

One heart,one beat

Moja E32 735i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 2. Czy widzieliscie kiedys co potrafi stac sie z autem po uderzeniu z predkosci 100km/h??? Wiec nie chcielibyscie zapewne zobaczyc jak wygladalaby karoseria po uderzeniu z predkosci 200km/h!!! Nie licz ze jak masz 6-8 poduch to cie urtauja!

Ja widziałem rozbitą przy 150-170 E34.Zobacz sobie w moim linku w podpisie...Ale to było uderzenie w barierki,nie czołowka.

Może być każde auto,pod warunkiem że będzie to BMW...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja w warszawie rano zazwyczaj nie przekraczam 20km/h :duh: :mad2:

 

a dlaczego??juz Ci mowie.bo jest zbyt duzo takich ludzi co jezdza po 20km/h.jak by kazdy jeździł po 70km/h to by nie było problemu.teraz na ul.kijowskiej w drodze do domu stałem 1.5h w korku.zyc nie umierac

http://img236.imageshack.us/img236/9483/podpis1wx9.png

One heart,one beat

Moja E32 735i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiec sam widzisz.znajomy mial kiedy 520 e39 i ja juz miałem e32.jak postawiłem swoja "leciwą" 7 przy jego 5 o 10lat młodsza to az mu sie głupio robiło

 

Nie tylko wyglad zewnetrzny swiadczy o dobrej kondycji technicznej samochodu. Trzeba by jeszcze zajrzec pod spod sprawdzic luzy w zawieszeniu, stopien tlumienia amortyzatorow ktore maja bardzo znaczny wplyw na droge hamowania, stan klockow i tarcz hamulcowych, kondycje plynu hamulcowego ktorego temp. wrzenia maleje wraz ze wzrostem czasu eksploatacji, stan opon itp. Nie mowie o Twoim aucie ze bylo niesprawne w stosunku do e-39 kumpla, czasami postepujacy uplyw czasu wywiera negatywny wplyw na wlasciwa kondycje niektorych elementow lub materialow eksploatacyjnych, kiedy to nadwozie nadal bedzie slicznie blyszczec w sloneczku. Po prostu nie wyglad zewnetrzny swiadczy o stanie technicznym samochodu i ja bym sie tym nie sugerowal np. przy kupnie.

 

Ale są również inne czynniki, które wpływają na to że nowsze auta są bezpieczniejsze. Tzn konstrukcyjnie samochody się różnią i gwarantuje że jeśli byś zobaczył auto 15-sto letnie i powiedzmy 6-cio letnie w tym samym wypadku, jestem przekonany że stwierdziłbyś że to nie był ten sam wypadek i z auta 15-sto letniego nie zostało by nic. A poza tym oczywiście jak wszystko blacha, stal i wszystkie elementy również się starzeją...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Predkosc a doswiadczenie to dwie sprawy które powinny isc w parze. Co z tego ze ktos jeździ szybko ale nie pewnie i nie ma wyuczonych odruchów w okreslonej sytuacji? Wole zeby ktos jechał 100 km/h i wiedzial co robi, niż inny 50 km/h i jechał tak, ze kazdy kto za Nim jedzie moze spodziewać sie cudow (kierunki po skrecie albo dopiero jak sie zatrzyma). Wiele osób tak jeździ, i założe sie że wśród Was. Sa ludzie którzy przejechali 50 tys km i myslą ze umieją jeździć... To przynajmniej kilkanaście razy za mało...
Bandite Motor Wagen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Predkosc a doswiadczenie to dwie sprawy które powinny isc w parze. Co z tego ze ktos jeździ szybko ale nie pewnie i nie ma wyuczonych odruchów w okreslonej sytuacji? Wole zeby ktos jechał 100 km/h i wiedzial co robi, niż inny 50 km/h i jechał tak, ze kazdy kto za Nim jedzie moze spodziewać sie cudow (kierunki po skrecie albo dopiero jak sie zatrzyma). Wiele osób tak jeździ, i założe sie że wśród Was. Sa ludzie którzy przejechali 50 tys km i myslą ze umieją jeździć... To przynajmniej kilkanaście razy za mało...

 

 

Wiesz co, ale tu ni chodzi tylko o ilość przejechanych kilometów a również o to czy ktoś ma "dryg to jazdy czy nie. Jeden przejedzie 10 tyś i będzie sobie lepiej radził niż taki który twierdzi że jeździ 20 lat i wie wszystko najlepiej. Doświadczenie jest ważne ale jest też wiele innych rzeczy decydujących o bezpiecznej jeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Predkosc a doswiadczenie to dwie sprawy które powinny isc w parze. Co z tego ze ktos jeździ szybko ale nie pewnie i nie ma wyuczonych odruchów w okreslonej sytuacji? Wole zeby ktos jechał 100 km/h i wiedzial co robi, niż inny 50 km/h i jechał tak, ze kazdy kto za Nim jedzie moze spodziewać sie cudow (kierunki po skrecie albo dopiero jak sie zatrzyma). Wiele osób tak jeździ, i założe sie że wśród Was. Sa ludzie którzy przejechali 50 tys km i myslą ze umieją jeździć... To przynajmniej kilkanaście razy za mało...

 

 

Wiesz co, ale tu ni chodzi tylko o ilość przejechanych kilometów a również o to czy ktoś ma "dryg to jazdy czy nie. Jeden przejedzie 10 tyś i będzie sobie lepiej radził niż taki który twierdzi że jeździ 20 lat i wie wszystko najlepiej. Doświadczenie jest ważne ale jest też wiele innych rzeczy decydujących o bezpiecznej jeździe.

 

"Dryg" - niech bedzie ale dryg bez doswiadczenia nic nie da. Pierwszy raz rozbiłem auto mając 15 lat, drugi 18. miałem dryg ale nie miałem doświadczenia winiacz. Dopiero kilkaset tysiecy z kierownicą i po lewej i po prawej stronie sprawiło ze jeżdzę tak a nie inaczej...

Bandite Motor Wagen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

"Dryg" - niech bedzie ale dryg bez doswiadczenia nic nie da. Pierwszy raz rozbiłem auto mając 15 lat, drugi 18. miałem dryg ale nie miałem doświadczenia winiacz. Dopiero kilkaset tysiecy z kierownicą i po lewej i po prawej stronie sprawiło ze jeżdzę tak a nie inaczej...

 

Jasne zgadzam się z Tobą w 100% ponieważ sam już kilka razy miałem jakieś przygody, ale teraz już od dawna mi się nic nei przytrafilo:) Im człowiek straszy tym mądrzejszy ale chodziło mi o to że można też jeździć długo długo i nie wiedzieć nic o jeździe.

Mam sąsiada który ma jakieś 60lat, samochód ma 10-cio letni a wygląda jak z fabryki. Z tego co wiem to najechał też kilka kilometów w życiu bo i poza granicami bywał. Przez tyle lat się usklada ale co z tego jak np nie wjedzie pomiędzy dwa samochody ciasno stające bo się po prostu boi. Zastanawiam się czy wie gdzie ma akumulator :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako Wariat Drogowy jezdze zawsze tyle ile sie w danych warunkach da, czyli czasem jest to pedal dol... i jeszcze solidne dopchniecie (i tak padly mi 2 diesle, niech spoczywaja w pokoju). W brew pozorom jest w Polsce sporo miejsc, gdzie mozna przycisnac, a ajk sie juz podruzuje po TAMTEJ stronie to wogole... Ale to czasami... Na serio zaś jako wychowanek S.Zasady (Jego "Szybkość Bezpieczna" to jedna z najwazniejszych ksiazek mojego dziecinstwa! Dzis chyba bylaby niepoprawna politycznie) jezdze nie przepisowo, ale staram sie jezdzic bezpiecznie...

 

A liczbowo wyglada to bardzo roznie. Ostatnio jak bylo slisko i zawiane na Śląsku to jechalem czasem duuuuuzo ponizej 80kmh w trasie, tylem rzucalo, kontrola trakcji sie niemal caly czas swiecila i auto szlo w miare tam gdzie chcialem jechac, nawet przy wyprzedzaniu przez zaspy i koleiny e39 szlo jak zloto, po prostu maly czolg...

 

Ale (moze to temat na nowy watek?) z kazdej predkosci trzeba jakos wyhamowac. Czasem nagle. I czasami jak mam watpliwosci to hamuje probnie i ustalam predkosc dla mnie bezpieczna -- by sie zatrzymac gdyby porzednik satnal bokiem, nie kazdy ma BMW, ABS, ASC, ... a nawet zimowki.

 

A to ze moja predkosc ma sie nijak do przepisow i tego jak inni jada to juz chyba nie ma znaczenia.

 

Zastanawia mnie w sumie sens tego watku?

(OO=[][]=OO)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a prawda jest taka ze im wiecej koni pod maska tym mniej bezpieczne wyprzedzanie-.

 

 

jasne :duh:

 

Są trzy rodzaje góralskiej prawdy:

1. Prawda.

2. Tys prawda.

3. G..no prawda.

 

To jest akurat to trzecie. :)

No co Panowie się czepiacie?Przecież lepiej ciężarówke wyprzedzać Corsą przynajmniej wesoło jest :twisted2: .A tak serio :duh: -oczywiście że to trzecie.

Może być każde auto,pod warunkiem że będzie to BMW...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tłumaczę wszystkim bo widze ze niektorzy nie sa zbyt inteligentni-im mocniejsze auto tym mniej bezpieczne wyprzedzanie,bo wtedy taki cwaniaczek za kierownica mysli ze jest bogiem na ulicy i pcha sie zawsze do wyprzedzania-w koncu ma rakiete to zdazy!!!

WYPRZEDAŻ CZĘŚCI E30 E34

CZĘŚCI ZA GROSZE-skrzynie od 250zl,mosty tylne od 150zl,zawieszenia,blachy

#####Kasacja aut#####

tel.787482121

gg 208272

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tłumaczę wszystkim bo widze ze niektorzy nie sa zbyt inteligentni-im mocniejsze auto tym mniej bezpieczne wyprzedzanie,bo wtedy taki cwaniaczek za kierownica mysli ze jest bogiem na ulicy i pcha sie zawsze do wyprzedzania-w koncu ma rakiete to zdazy!!!

 

Moze jestes zbyt inteligenty na to forum. bys moze kiedys dorównamy Ci inteligencją :)

Bandite Motor Wagen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie już spokój wszelkim sporom na ten temat...

Zachęcam do rozpatrywania tematów nie tylko „jednowymiarowo” – chyba wiadomo, że nie chcemy przekonywać (mam na myśli trzy osoby w tym wątku, w tym także siebie) do tego, że 520i jest szybsze od wszystkiego większego, ale – powtórzę to - do tego, że jest wystarczające do bezpiecznego poruszania się.

 

Na marginesie – ciekawe jakie są statystyki jeżeli chodzi o wypadki 5er z winy ich kierowców?? Tak się zastanawiam, gdzie mogłoby się lokować na liście 518i w porównaniu do np. 535i?

 

Jak będę mógł rozszerzyć kolekcję, to kupię 5er Touringa być może 525i lub nawet 540i – ale jestem pewny, że będę nim jeździł identycznie jak moim 520i, a silnikiem będę się pasjonował bardziej w aspekcie technicznym, wizualnym i dźwiękowym niż pod kątem tego, ile tirów na jednej wiejskiej prostej będę mógł wyprzedzić.

 

Pozdrawiam

P.S.

Czytajcie z chęcią zrozumienia tego co ktoś napisał i nie traktujcie każdego głosu rozsądku jako zagrożenia dla siebie czy otoczenia :-)

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tłumaczę wszystkim bo widze ze niektorzy nie sa zbyt inteligentni-im mocniejsze auto tym mniej bezpieczne wyprzedzanie,bo wtedy taki cwaniaczek za kierownica mysli ze jest bogiem na ulicy i pcha sie zawsze do wyprzedzania-w koncu ma rakiete to zdazy!!!

 

Moze jestes zbyt inteligenty na to forum. bys moze kiedys dorównamy Ci inteligencją :)

 

nie dacie rady bo sie pozabijacie jezdzac po 150km/h po miescie....

róbcie sobie co chcecie,mam nadzieje ze nigdy z wiekszoscia z was nie bede mijał sie na drodze....

i jesli ten temat przeczyta ktos spoza forum i klubu to nasuwa sie jeden wniosek-bmw jezdza bezmozgi i dresy...

chcecie sie pozabijac-to zycze szerokiej drogi...

tylko nie robcie nikomu krzywdy

a wasze opinie na moj temat i na temat tego co pisze na tym forum mam daleko i gleboko....

pozdrawiam kolege solaris520...

WYPRZEDAŻ CZĘŚCI E30 E34

CZĘŚCI ZA GROSZE-skrzynie od 250zl,mosty tylne od 150zl,zawieszenia,blachy

#####Kasacja aut#####

tel.787482121

gg 208272

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.