Skocz do zawartości

O co chodzi z tym narzekaniem na tds?


Jarec

Rekomendowane odpowiedzi

nieprawda kolego.... ja jezdze tds e39 touring i rowniez nie przekroczylem 9l w miescie... nie szarżuje i silniczek odwdziecza mi sie malym spalaniem... i wcale nie jezdze jak emeryt.. jezdze normalnie (przepisowo ... no prawie :) powiem szczeze ze jezdzac wolniej bardziej odczuwam radosc z jazdy swoja bunia i przynajmniej nie sprawiam jej bulu na jakze dziurawych naszych drogach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieprawda kolego.... ja jezdze tds e39 touring i rowniez nie przekroczylem 9l w miescie... nie szarżuje i silniczek odwdziecza mi sie malym spalaniem... i wcale nie jezdze jak emeryt.. jezdze normalnie (przepisowo ... no prawie :) powiem szczeze ze jezdzac wolniej bardziej odczuwam radosc z jazdy swoja bunia i przynajmniej nie sprawiam jej bulu na jakze dziurawych naszych drogach

 

OK zgadzam się że przy jeździe przepisowej :wink: takie spalanie jest w stanie się utrzymać,tylko dla Mnie jazda przepisowa to jednak jazda dziadkowa i sam ostatnio tak jeżdżąc osiągnąłem spokojnie 8l w mieście :mrgreen: Przyjemność z jazdy średnia,kiedy każdy Mnie wyprzedza bo lecę 60 na 2 pasmowej drodze :roll2:

http://www.iv.pl/images/16876943185426216561.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pali trasa 7-7.5 w mieście (warszawa) nie przekroczyła 9l - nigdy,

delikatna jazda w trasie ok 6l na baku robie ok. 900-1000 km

pozdrawiam

 

No to chyba jeździsz jak dziadzia :wink: bo ja przy normalnej jeździe swoim 2.4 TD z ASB wyrabiam się w okolicach 10-11l,a przy jeździe takiej najbardziej spokojnej na każdym biegu co najwyżej 1.800obr a zmiana już od 1.5tyś to wyszło 8l,więc nie wiem jak nie przkroczyło u Ciebie w E39 w 2.5TDS który ma 143Hp 9 litrów nigdy,tym bardziej w Warszawie,no chyba że w korkach nie stoisz nigdy a i zawsze masz zielone światło :cool2:

 

nie mam tds a td 115 km ale chyba coś ktoś kombinował bo zbiera się naprawde ok. Co do spalania dyskusja jest bezzasadna - latam normalnie tam gdzie moge to cisne - raczej dynamiczna jazda.

opisane spalanie jest takie jakie jest nie mam potrzeby czarować . wiele zależy od szerokiści opon jak ktoś ma np 225 tki to spalanie raptownie rośnie ja mam 205 tki dodam że auto ma 176 tys przebiegu i wygląda na przebieg orginalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka ważnych przykazań:

1. Nie pałuj go na zimnym

2. Jeździj spokojnie, bez wkręcania na czerwone pole

3. Po ostrzejszej jeździe daj turbinie zwolnić i odpocząć

4. Tankuj tylko na sprawdzonych stacjach i nie lej oranżady

5. Regularnie zmieniaj olej + filtry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pali trasa 7-7.5 w mieście (warszawa) nie przekroczyła 9l - nigdy,

delikatna jazda w trasie ok 6l na baku robie ok. 900-1000 km

pozdrawiam

 

No to chyba jeździsz jak dziadzia :wink: bo ja przy normalnej jeździe swoim 2.4 TD z ASB wyrabiam się w okolicach 10-11l,a przy jeździe takiej najbardziej spokojnej na każdym biegu co najwyżej 1.800obr a zmiana już od 1.5tyś to wyszło 8l,więc nie wiem jak nie przkroczyło u Ciebie w E39 w 2.5TDS który ma 143Hp 9 litrów nigdy,tym bardziej w Warszawie,no chyba że w korkach nie stoisz nigdy a i zawsze masz zielone światło :cool2:

Wogóle te spalania dla TDS jakie tu się podaje to w większości jakiś kabaret jest :D . Stary konstrukcyjnie silnik do tego ogomna masa E34 czy E39 i 8/9 l w mieście (co to za miasto) :?: Jak w toledo II TDI 110 KM kasowałem kompa i jeździłem tylko do pracy ok 5KM bez stania w korkach spokojna jazda to po tygodniu miałem wynik ok 8l (w trasie palił ok.5) w alfie 2.4 JTD i golfie TDI 130KM jest już więcej a są to nowoczesne silniki na bezpośrednim wtrysku.

 

Co do niezawodności TDS to jak ktoś już wcześniej słusznie zauważył problem sprowadza się tylko i wyłącznie do niskiej podaży nie wyeksploatowanych aut. Sąsiad jakieś 3 lata temu kupił E34 525TDS rocznik chyba 93 r. z przebiegiem lekko ponad 200 tys km z Niemiec. Zapłacił wtedy niemało bo ok 20.000 zł ale auto wygląda i jeździ niemal jak nowe a dobry TDS daje naprawdę dużo przyjemności z jazdy.

kiedyś


E32 730

E36 318

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam to forum i czytam i ciągle jakieś narzekania na 2,5tds. Mogę się dowiedzieć o co chodzi? Sam mam tds z 98 roku i nie narzekam na silnik. Samochodzik był ze sprawdzonego źródła (chrzesna miała do od urodzenia, nie odczuwam żadnych problemów, serwisowany w ASO w Milanie) więc wg Was na co powinienem się przygotować?? Jedyna rzecz jaką do tej pory robiłem w silniku to wymiana przepływki.

Pozdrawiam

WITAM MAM PYTANIE DO CIEBIE JAREC JAKIE MIALES OBJAWY PRZED WYMIANA PRZEPLYWKI? SORY ZE TAK SIE WCINAM.POZD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry nie zauważyłem Twojego pytania hardcore. W sumie nie było jakis oznak typu ksztuszenie się, czy nie równa praca jedyne co zauważałeś to to że nie wchodził na wyższe obroty niż 2-2,5 tys. Po za tym chodził bez zarzutów, Przepływka kosztuje od 850 do 1600, ale można ją odratować więc bez stresów. Pozdrawiam
Aż nastał czas zmian, czas walki, Czas Pogardy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro zrobie zdjęcie i postaram się wrzucić, a jeśli chodzi o umiejscowienie to po lewej stronie poniżej silnika z przodu, hmmm nie jestem za dobry z mechaniki samochodowej, musisz poczekać do poniedziałku jak odbiore od mechanika samochodzik i dokładniej określe. jutro wrzucę fotke. pozdr
Aż nastał czas zmian, czas walki, Czas Pogardy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.