Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam. Mam dziwną akcję z układem chłodzenia. Dodam, że miałem już wcześniej podobną, pare miesięcy temu, ale jakoś samo się naprawiło. Pojawiło się to wszystko na nowo, kiedy wymieniłem płyn w układzie. Układ jest odpowietrzony, wszystko niby ok. Ale od czasu do czasu potrafi spływać sam z chłodnicy. Czasami np. dwa dni jest ok, nic nie cieknie, a np. teraz odkręciłem kurek wlewu i nagle pojawił się gdzieś pod chłodnicą strumyk i nakapało pod samochód trochę chłodziwa. Wątpię, żeby była nieszczelna chłodnicy, bo w sumie chyba cały czas by się lało. Co jest grane? Ktoś ma jakiś pomysł, bo mi już ręce opadają...
http://i.imgur.com/CgYlyQw.jpg
Opublikowano
Witam. Mam dziwną akcję z układem chłodzenia. Dodam, że miałem już wcześniej podobną, pare miesięcy temu, ale jakoś samo się naprawiło. Pojawiło się to wszystko na nowo, kiedy wymieniłem płyn w układzie. Układ jest odpowietrzony, wszystko niby ok. Ale od czasu do czasu potrafi spływać sam z chłodnicy. Czasami np. dwa dni jest ok, nic nie cieknie, a np. teraz odkręciłem kurek wlewu i nagle pojawił się gdzieś pod chłodnicą strumyk i nakapało pod samochód trochę chłodziwa. Wątpię, żeby była nieszczelna chłodnicy, bo w sumie chyba cały czas by się lało. Co jest grane? Ktoś ma jakiś pomysł, bo mi już ręce opadają...

 

Witaj!

 

Nie koniecznie cały czas kapałoby przy pękniętej chłodnicy. Wyciek może nastąpić po rozgrzaniu (rozszerzeniu termicznym) lub wzroście ciśniania (nota bene spowodowanego wzrostem temperatury płynu).

 

teraz odkręciłem kurek wlewu i nagle pojawił się gdzieś pod chłodnicą strumyk

 

Odkręciłeś korek przy rozgrzanym czynniku chłodzącym?

 

Witam. Mam dziwną akcję z układem chłodzenia. Dodam, że miałem już wcześniej podobną, pare miesięcy temu, ale jakoś samo się naprawiło...

 

Może "samonaprawienie" polegało na zatkaniu nieszczelności brudem ze starego płynu ?

Dla jednych więcej niż marka.........

Dla innych skuteczne narzędzie do lansu......

Opublikowano
A moze jak odkreciles korek ,to poprostu poziom sie podniosl i wezykiem do odprowadzania nadmiaru polecial sobie pod samochod????

By ZacAnaheim


"Nie ma ludzi niewinnych są tylko źle

przesłuchani"


"Prawo jest jak płot - żmija zawsze się prześliźnie, tygrys zawsze przeskoczy, a bydło przynajmniej się nie rozłazi, gdzie nie powinno."

Opublikowano
A moze jak odkreciles korek ,to poprostu poziom sie podniosl i wezykiem do odprowadzania nadmiaru polecial sobie pod samochod????

 

Czytasz w moich myślach, dlatego spytałem, czy Kolega przeprowadził tą czynność przy rozgrzanym płynie :mrgreen:

Dla jednych więcej niż marka.........

Dla innych skuteczne narzędzie do lansu......

Opublikowano
Hmm 1 sprawa napisales ze odkreciles korek na rozgrzanym silniku wiec jak juz kolega zuwazyl podnioslo sie cisnienie i moglo wybic lekko wode z chlodnicy to normalne bo od temp wytworzylo sie cisnienie 2 sprawa to wlasnie jak kolega tez zauwazyl po nagrzaniu sie chlodnicy tez moze nastapic lekki wyciek na skutek rozszerzenia sie metalu jest wiele czynnikow ktore moga wystapic
Opublikowano
Mam dość, jak jutro będzie znowu kapało to odstawiam go do mechanika... Silnik był zimny, odkręciłem przed odpaleniem silnika i dopiero po odkręceniu zaczęło kapać. gdzieś spod chłodnicy.
http://i.imgur.com/CgYlyQw.jpg
Opublikowano
Mam dość, jak jutro będzie znowu kapało to odstawiam go do mechanika... Silnik był zimny, odkręciłem przed odpaleniem silnika i dopiero po odkręceniu zaczęło kapać. gdzieś spod chłodnicy.

 

Wyciek płynu jest łatwy do zlokalizowania, ponieważ w miejscach nieszczelności tworzą się zacieki najczęściej koloru białego lub zielonego. Ponadto towarzyszy temu charakterystyczny zapach w czasie, gdy chłodnica jest gorąca. Obejrzyj dokładnie układ chłodzenia.

Dla jednych więcej niż marka.........

Dla innych skuteczne narzędzie do lansu......

Opublikowano

Hmmm....Jacek powiadasz ze czytam w myślach :mrgreen: :mrgreen:

Oj chcialbym chcialbym....Ile dało by sie rzeczy pomyślnie załatwić i w sferze zawodowej jak i prywatnej....

 

No ale mamy jasność ze kolega SZPONIASTY , nie odkrecil koreczka na cieplym......Jest taka możliwośc ze po odkreceniu korka....Powietrze od góry dochodzi w wyniku czego wyciek sie pojawia w dolnych partiach chłodnicy - w czasie jazdy moze to byc nie widoczne np z powodu temperatury - (lub z powodu cisnienia utrzymanego w ukladzie)szybko paruje....Lub z powodu pędu powietrza ktory to chłodziwo gdzies przenosi :)....Najlatwiej chlodnice sprawdzic kompresorem......Ja tak robilem kilka razy.....zatyka sie dół chłodnicy a góra pompujemy powietrze oczywiscie do pewnej wartosci - ZEBY JEJ NIE ROZDMUCHALO :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: i sluchamy....lub zanurzamy w wodzie szukając pęcherzyków powietrza - które mogą byc ewentualnym powodem wycieku......

 

Zjawisko ktore u Ciebie nastepuje moge najprosciej wyjasnic....

Wez butelke 1,5 L :)....napelnij ja woda.... - Zanurz gwint w wannie lub w misce - i odkrec korek woda splynie do wanny tudziez miseczki do pewnego poziomu wyrownujac jednoczesnie ciśnienie..... (efekt po przejażdzce)....nastepnie nakłuj butelke od góry.....(odkreć korek w chlodnicy) i zawartosc butelki splynie do wanny :D.....U ciebie zdarza sie to czasami bez odkrecania korka - wiec stawial bym na jakas nieszczelnosc w chlodnicy... Pozdrawiam.

 

:D :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Łopatologiczne rozwiazanie

By ZacAnaheim


"Nie ma ludzi niewinnych są tylko źle

przesłuchani"


"Prawo jest jak płot - żmija zawsze się prześliźnie, tygrys zawsze przeskoczy, a bydło przynajmniej się nie rozłazi, gdzie nie powinno."

Opublikowano

Sprawdz wezyki, czy nie pekaja, jesli nie, to zalej z 1,5-2l plynu wraz z klejem do chlodnic. Ja to zrobilem u siebie profilaktycznie (juz po wymianie wezy) wiec nie wiem czy byl to waz, czy nieszczelny pojemnik chlodnicy, ale wazne ze pomoglo.

Korek musisz dokrecic mocno, i najlepiej nie ruszaj go przez tydzien, oraz nigdy nie sprawdzaj na wlaczonym silniku lub zaraz jak zgasisz. Auto musi byc 'zimne'. Czasami zdarza sie tez ze korek jest nieszczelny.

Pozdrawiam
Opublikowano
Z tym klejem to chyba zart-mozna to zastosowac ale awaryjnie(ma zly wplyw na pompe,a chlodnica po jakims czasie i tak bedzie ciekla)-a profilaktycznie po wymianie wezy-po co?.Korek kup nowy jok masz obawy co do jego stanu.
Ja tez mam drugi pojazd z klasycznym napedem R1100R
Opublikowano
Tez mam nadzieje ze to zart..... KLEJE do chlodnic sa w awaryjnych sytuacjach , na trasie , na wyjezdzie dlugim......Najczesciej to dziadostwo robi wiecej problemu niz pomaga....Pompa , weze , laczenia...wszedzie gluty...

By ZacAnaheim


"Nie ma ludzi niewinnych są tylko źle

przesłuchani"


"Prawo jest jak płot - żmija zawsze się prześliźnie, tygrys zawsze przeskoczy, a bydło przynajmniej się nie rozłazi, gdzie nie powinno."

Opublikowano

Tez mam nadzieje ze to zart..... KLEJE do chlodnic sa w awaryjnych sytuacjach , na trasie , na wyjezdzie dlugim......Najczesciej to dziadostwo robi wiecej problemu niz pomaga....Pompa , weze , laczenia...wszedzie gluty...

 

Całkowita racja. To jest "mniejsze zło". Mój kolega uratował takim dziadostwem cieknąca chłodnicę wykańczając tym samy głowicę (pozatykało niektóre kanały i wypaczyła się pod wpływem zbyt wysokiej temperatury).

 

Sprawdz wezyki, czy nie pekaja, jesli nie, to zalej z 1,5-2l plynu wraz z klejem do chlodnic. Ja to zrobilem u siebie profilaktycznie

 

I to był nienajlepszy pomysł, tymbardziej "profilaktycznie".

 

nigdy nie sprawdzaj na wlaczonym silniku lub zaraz jak zgasisz. Auto musi byc 'zimne'.

 

To już zostało napisane powyżej w tym temacie, poza tym sprawa oczywista.

Dla jednych więcej niż marka.........

Dla innych skuteczne narzędzie do lansu......

Opublikowano

Czy ja wiem, zrobilem tak na wakacjach jeszcze i zadnych skutkow 'ubocznych', u mnie podejrzenie padlo na sam pojemnik z kolei, ale byly to chyba jednak weze, mniejsza, wazne ze pomoglo.

 

@ZacAnaheim

 

ale tego kleju to sie malutko daje :P

a nie caly pojemnik odrazu ;)

Pozdrawiam
Opublikowano
Z tymi "uszczelniaczami" do układu chłodzenia jest jak z "remontowaniem" silnika przy pomocy "motodoktora" w płynie dolewanego do oleju, lub wulkanizatora w spray'u. Działanie ma umożliwić dojazd do miejsca w sytuacjach awaryjnych. :nienie:

Dla jednych więcej niż marka.........

Dla innych skuteczne narzędzie do lansu......

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.