Układ wydechowy 530 v8

[Tomek_TEES]

Trochę dawno było(w Technikum samoch.), ale:

Katalizator "dopala" pozostałości w spalinach. Sonda lambda mierząc ilośc tlenu w spalinach reguluje skład mieszanki. Raz bogata mieszanka, raz uboga. Efekt jest taki, że w ubogiej mieszance spalają się tlenki azotu, a w bogatej mieszance chyba weglowodory lub odwrotnie. Katalizator czasem się przytyka co może byc powodem dławienia silnika. Usunięcie tegoż detalu spowoduje wzrost toksyczności spalin :nienie: . Będzie to jedyny minus gdy sonda jest przed katalizą. :idea:

[Jacek_E65]

Będzie to jedyny minus gdy sonda jest przed katalizą.

Bardzo odkrywcze.

Katalizator "dopala" pozostałości w spalinach. Sonda lambda mierząc ilośc tlenu w spalinach reguluje skład mieszanki. Raz bogata mieszanka, raz uboga. Efekt jest taki, że w ubogiej mieszance spalają się tlenki azotu, a w bogatej mieszance chyba weglowodory lub odwrotnie. Katalizator czasem się przytyka co może byc powodem dławienia silnika.

 

Faktycznie musiało być dawno. Twierdzisz, że sonda Lambda zostałą zastosowana ze względu na ekologię?

[Tomek_TEES]

Katalizator powstał TYLKO dla elologii. Bez sondy jest nieefektywny.

[solaris520]

...W tamtych latach silniki były najpierw konstruowane, później po wprowadzeniu bardziej rygorystycznych norm czystości spalin, na niektóre rynki "wmontowywano" do nich katalizatory. Współczesne konstrukcje są projektowane do współpracy z katalizatorem...

 

Te zdania wg mnie są najważniejsze i najtrafniej podsumowują tą debatę. Od tego momentu można tą dyskusję rozdzielić na czas M20+katalizator (z lambdą przed k.) oraz na "współczesność" w której katalizator nie występuje opcjonalnie, ale jest integralną częścią każdego układu wyd.

Wtedy wnioski mogą być różne, być może poza jednym - wzrost mocy lub momentu bez katalizatora jest - ale zawsze niewielki.

O ile w moim M20 nie zauważam odchyłów w działaniu silnika i spalaniu w związku z brakiem katalizatora, to już np. w M52 nie odważyłbym się go usunąć.

pozdrowienia.

[Jacek_E65]

Katalizator powstał TYLKO dla elologii. Bez sondy jest nieefektywny.

 

Owszem - jak już stwierdziliśmy w tym temacie katalizator był odpowiedzią na coraz ostrzejsze normy czystości spalin. My dywagujemy na wpływ wyjęcia katalizatora. Czytaj uważniej.

[jacekkarasowski]

reasumujac-kiedys kat byl albo i go nie bylo a silnik byl ten sam, ale bylo to 20 lat temu.

czasy sie zmienily-bo niektorzy widze zostali jeszcze technicznie w latach 80 , i teraz kazdy silnik projektowany jest razem z katalizatorem.

wiec jak katalizator mozna wyrzucic to pewnie mozna wyrzucic tez przeplywomierz????bo jak sie go odepnie to tez auto jedzie.

panowie,tak sie tuningowalo golfy 1 .

a sportowy wydech teraz ktory ma byc dopuszczony do ruchu w cywilizowanym kraju to jest to taki wydech ktory po pierwsze poprawia osiagi a po drugie zachowuje normy spalin.

[xsilver]

z doświadczenia - nie polecam wyciecaia całych katalizatorów i wstawienia rur w m60 - powoduje to znaczne zmniejszenie pojemności wydechu... trzeba tez jakos obsadzic gniazdo sondy w tej rurce...

 

lepiej zostawić obudowy katalizatorów razem z sadami , a usunąć wkład katalizatora - pojemność wydechu zmienia sie minimalnie , puszka rozprężna zostaje , nie trzeba na nowo obsadzać sondy ...

 

 

po takim zabiegu - spalanie nie wzrasta , sondy pracują , glosnosc wydechu prawie sie nie zmienia ( jest minimalnie bradziej basowy dzwiek ) , moc/moment -nie widać zbytniej różnicy , silnik minimalnie szybciej wchodzi na obroty ...

[DAREX]

Zauważ ze w BMW nie wszystkie wersje miały katalizator np. Dane dla E32 735i z Katalizatorem 211koni, 735i bez katalizatora 220koni, tak samo dla 730i z katem 188koni bez kata 197koni.

Wiec różnica jest!

 

W tamtych latach silniki były najpierw konstruowane, później po wprowadzeniu bardziej rygorystycznych norm czystości spalin, na niektóre rynki "wmontowywano" do nich katalizatory. Współczesne konstrukcje są projektowane do współpracy z katalizatorem.

 

No tak, dlatego montaż kata był po to aby spełniały normy czystości spalin, nic więcej !

[losiu75]

z doświadczenia - nie polecam wyciecaia całych katalizatorów i wstawienia rur w m60

 

Ile ich wyciołęś że nie polecasz :?: w ilu autach i co sie działo po wstawieniu rurek,podajcie wreszcie jakieś przykłady a nie tylko teorie.Nie polecam bo czytałem że... :duh:

[Jacek_E65]

No tak, dlatego montaż kata był po to aby spełniały normy czystości spalin, nic więcej !

ALe jego demontaż ma wpływ na pracę silnika, bo ten został przystosowany do współpracy z katalizatorem. Tak trudno pojąć to co wcześniej napisałem?

 

Ile ich wyciołęś że nie polecasz w ilu autach i co sie działo po wstawieniu rurek,podajcie wreszcie jakieś przykłady a nie tylko teorie.Nie polecam bo czytałem że...

 

Wystarczyło, że wyciął w swoim sprawnym. Podejrzewam, że Twoje jest w "super" stanie (co zapewne potwierdzisz) i cudownie śmiga po wybebeszeniu układu wydechowego. Napewno tym zabiegiem spowodowałeś taki przyrost mocy, że nic, tylko nakleić znaczek M5 z tyłu auta :duh:

Z opinii coniektórych piszących tutaj można wywnioskować, iż najlepiej byłoby całkowite odkręcenie korektora wydechowego (jakiś głuptasek z BMW AG niepotrzebnie go tam umieścił), i wyjęcie filtra powietrza(ewentualnie stożek z Allegro za 50zł). Przecież to zbędny opór dla silnika! :cool2:

[losiu75]

Napewno tym zabiegiem spowodowałeś taki przyrost mocy, że nic, tylko nakleić znaczek M5 z tyłu auta :duh:

 

Pokaż moją jedną wypowiedz gdzie twierdze że po wycięciu katalizatorów są nie wiadomo jakie przyrosty mocy,napisałem że auto będzie bardziej DYNAMICZNE ja miałem takie wrażenie i rozmawiałem z ludzimi którzy wycieli katy i każdy to potwierdza,znam osobiście kilkanaście osób co mają wycięte katy i nie mają opisywanych przez ciebie problemów i nie są to tylko Bmw.A jak nie znasz definicji to sobie poszukaj.I może niech sie sam xsilver wypowie w temacie,bo twoje wypowiedzi nic do tematu nie wnoszą,powtarzasz sie od pewnego czasu.

 

Tu masz moją wypowiedz,a więc przestań pier***lić głupoty.

 

Co do katów to wiadomo dobrze jak są,ale bez nich auto nie pali więcej,nie głupieją sondy i nie jest głośniej to są mity i legendy

 

Nie masz żadnych argumentów na potwierdzenie swojej lipnej teorii to przynajmniej głupot nie wypisuj.

[Gogsu]

Kiedys wyciąłem kata w lanosie i naprawde czułem że lepiej sie zbiera lecz mam jeszcze pytanie dotyczace bmw jak jest zimna trzesie się i falują obroty po rozgrzaniu jest ok świece wymienione czy nie przez brak katów?

[Jacek_E65]

miałem takie wrażenie i rozmawiałem z ludzimi którzy wycieli katy i każdy to potwierdza,

 

Jak napisałeś to tylko wrażenie. Co każdy potwierdza? Że miałeś wrażenie? :duh:

 

A jak nie znasz definicji to sobie poszukaj.

Jakiej definicji? Ja Tobie radziłbym poszukać ksiązki traktującej o zasadach pisowni.

bo twoje wypowiedzi nic do tematu nie wnoszą,powtarzasz sie od pewnego czasu.

To czy wnoszą, czy nie nie Tobie oceniać. Powtarzam się, bo do Ciebie trzeba pisać parę razy to samo z tego względu, że stawiasz ciągle te same (mylne) tezy bez właściwych argumentów. Nie potrafisz pojąć zjawiska zwanego "falą" [sic!].

Nie masz żadnych argumentów na potwierdzenie swojej lipnej teorii to przynajmniej głupot nie wypisuj.

Zdanie doskonale oddające Twój poziom intelektualny. Z uwagi na brak właściwych argumentów stajesz się ordynarny. Twoich teorii nie da się racjonalnie wytłumaczyć (To tak zwana "podwórkowa filozofia". :duh: ), a wszyscy mają świadomość, że zjawisk fizyki nie da się "oszukać" - można je jedynie wykorzystywać w odpowiedni sposób.

 

 

 

Kiedys wyciąłem kata w lanosie i naprawde czułem że lepiej sie zbiera lecz mam jeszcze pytanie dotyczace bmw jak jest zimna trzesie się i falują obroty po rozgrzaniu jest ok świece wymienione czy nie przez brak katów?

 

Kolego, sprawdź poprawność działania sondy Lambda.

pozdrawiam

[solaris520]

....Zdanie doskonale oddające Twój poziom intelektualny. Z uwagi na brak właściwych argumentów stajesz się ordynarny. ...

Dokładnie to o czym piszesz Jacek przerabiałem z tym użytkownikiem kiedyś. Widzę, że nic się tu nie zmieniło... :duh:

Pozdrawiam Jacek

marek

[muras73]

Faktycznie facet jest bardzo pewny swoich teorii bo coś tam czuł... Wszyscy podnieceni tym że wstawili zamiast oryginału jakiś gadżet czy to stożek czy sportowy wydech nagle czują przyrost mocy. A przy mocy tego auta 218 koników nawet gdyby przybyło z 10 to i tak napewno nie byłyby wyczuwalne :duh:

[losiu75]

Faktycznie facet jest bardzo pewny swoich teorii bo coś tam czuł... Wszyscy podnieceni tym że wstawili zamiast oryginału jakiś gadżet czy to stożek czy sportowy wydech nagle czują przyrost mocy. A przy mocy tego auta 218 koników nawet gdyby przybyło z 10 to i tak napewno nie byłyby wyczuwalne :duh:

 

Wytłumaczę ci to ŁOPATOLOGICZIE jak jezdzisz na zapchanych,przepalonych czy niesprawnych lub nie nadających sie do jazdy katalizatorach po ich wycięciu auto jest odmulone i żwawsze i pomyśl logicznie zanim coś napiszesz,przeczytaj temat uważnie będziesz wiedział o co chodzi.

 

Tu jest podobny temat.

 

http://www.streetracing.pl/forum/viewtopic.php?t=36910&highlight=katalizatory

[Jacek_E65]

Wytłumaczę ci to ŁOPATOLOGICZIE jak jezdzisz na zapchanych,przepalonych czy niesprawnych lub nie nadających sie do jazdy katalizatorach po ich wycięciu auto jest odmulone i żwawsze i pomyśl logicznie zanim coś napiszesz,przeczytaj temat uważnie będziesz wiedział o co chodzi.

 

Widzę, że chłopak naprawdę ma problem z czytaniem ze zrozumieniem.

Dając url do tego artykułu skutecznie zaprzeczyłeś swoim poprzednim teoriom :duh: Pisałeś o wzroście mocy, w temacie spod linku czytamy

"wg. moich odczuć nie było głośno ale nie było też szybciej, nie licz na to ... "

Zatem oprócz problemów z czytaniem ze zrozumieniem masz jeszcze problem z percepcją :mrgreen:

W dalszej części podesłanego tematu możemy przeczytać:

"Trzeba zrobić wydech na wzór supersprinta dedykowanego do M5 od kolektorów przez sportowe katalizatory x pipe i do końcowego tłumika i już .

Inne rozwiązania będą mniej skuteczne.

Tylko trzeba dobrze wykonać jest X pipe bo można zjebać robotę i będą duże zawirowania."

To by potwierdzało moją teorię o zjawiskach falowych, co jak sam widzisz "niektórzy" rozumieją.

 

Napisałeś:

Wytłumaczę ci to ŁOPATOLOGICZIE jak jezdzisz na zapchanych,przepalonych czy niesprawnych lub nie nadających sie do jazdy katalizatorach po ich wycięciu auto jest odmulone i żwawsze i pomyśl logicznie zanim coś napiszesz,przeczytaj temat uważnie będziesz wiedział o co chodzi.

Moja riposta brzmi: Nie wszystko kojarz ze swoim narzędziem pracy. Skoro piszesz o katalizatorze przepalonym to wnioskuje, że jego przepustowość się zwiększyła :norty: . Wytłumacz mi dlaczego katalizator może być zapchany? W mojej niemal piętnastoletniej E34 z przebiegiem ponad 300 000 km (stan wg licznika- faktyczny nieznany, napewno nie mniejszy) nie jest on ani wypalony, ani zapchany.

[muras73]

A w której części swoich wypowiedzi napisałeś że ci twoi znajomi którzy po wycięciu katalizatorów nagle odczuli poprawę wycieli je bo były zapchane czy zużyte bo jakoś tego nie zauważyłem???

[DAREX]

No tak, dlatego montaż kata był po to aby spełniały normy czystości spalin, nic więcej !

Ale jego demontaż ma wpływ na pracę silnika, bo ten został przystosowany do współpracy z katalizatorem. Tak trudno pojąć to co wcześniej napisałem?

 

Ok, to napisz mi jakie zmiany wprowadzono w starym poczciwym M30 po za tym ze ma mniejszą moc po wstawieniu kata!

[Jacek_E65]

Ok, to napisz mi jakie zmiany wprowadzono w starym poczciwym M30 po za tym ze ma mniejszą moc po wstawieniu kata!

 

Poco mam pisać dwa razy to samo? Śledzisz tą burzliwą dyskusję, czy zadajesz tylko pytania?

 

tamtych latach silniki były najpierw konstruowane, później po wprowadzeniu bardizej rygorystycznych norm czystości spalin, na niektóre rynki "wmontowywano" do nich katalizatory. Współczesne konstrukcje są projektowane do współpracy z katalizatorem.

 

Zadałeś już podobne pytanie:

Zauważ ze w BMW nie wszystkie wersje miały katalizator np. Dane dla E32 735i z Katalizatorem 211koni, 735i bez katalizatora 220koni, tak samo dla 730i z katem 188koni bez kata 197koni.

 

Jak można od Ciebie wymagać czytania cudzych postów jak nie pamiętasz o czym sam pisałeś?

[DAREX]

No właśnie i to są tylko te różnice a silnik chodzi tak samo!

[Jacek_E65]

No właśnie i to są tylko te różnice a silnik chodzi tak samo!

 

Widzę, że akcja "Całą Polska czyta dzieciom" zorganizowana była z myślą również o starszych obywatelach. Przeczytaj uważnie posty, zanim coś napiszesz.

[losiu75]

Jacek_E65,Pokarz mi moją wypowiedz w tym temacie gdzie mówie o wzroście mocy po wycięciu katalizatorów chociaż w linku który dałem gość z KSR wyraznie o tym pisze.

 

w naszej 540i po sporym przebiegu, katalizatory nie spełniały już swojej roli... po ich wycięciu wróciło 20KM czy coś więcej nawet... ale

 

teraz duża uwaga, wycięciem katów, można odzyskać 20KM, a nie uzyskać... to raczej znacząca różnica

 

 

jeśli chodzi o głośność, to jest to nieznaczna różnica, samochód wcale nie zrobił się głośny

 

Następny przykład.

 

 

 

Racja, że lepsze jest słowo "odzyskanie".

Ale.... dla przykładu, model 735i był produkowany bez kat. i z katalizatorem. Moc podawana przez producenta była odpowiednio 220 i 211 KM

 

To ile zbiera mocy kat 9KM a zapchany z 15- 20KM nie wiem nie mierzyłem może więcej,to czy po jego usunięciu auto robi sie bardziej DYNAMICZNE Jak będziesz kiedyś wymieniał zapchany katalizator na nowy sam poczujesz różnice.Ale mowa nie jest tu o dynamice czy o przyrostach po wycięciu kata,ale o wariowaniu sond,wzroście spalania i głośnej pracy po wycięciu w silniku M60.

 

Podaj jakieś przykłady że po usunięciu katalizatorów i wstawieniu rurek,tłumika auto nie jezdzi,sondy głupieją,pali 25l na 100km.Cały czas piszesz że tak sie dzieje bo fabryka wstawiła i musi być i jak go niema to jest lipa.Jak przeczytasz uważnie to też nie pisze że katalizator jest zbędny,ale tak inteligentny człowiek jak ty to czyta ze zrozumieniem przecież.

 

Wytłumacz mi dlaczego katalizator może być zapchany? W mojej niemal piętnastoletniej E34 z przebiegiem ponad 300 000 km (stan wg licznika- faktyczny nieznany, napewno nie mniejszy) nie jest on ani wypalony, ani zapchany.

 

Może go już dawno nie masz.

 

Co do kata,mój akurat był potopiony,auto nie jechało dusił sie,wkręcał sie tylko do 4tyś a spalanie :duh: Przecież nie wyciął bym dobrych katów żeby rurki sobie wstawić :norty:

[Jacek_E65]

Pokarz mi moją wypowiedz w tym temacie gdzie mówie o wzroście mocy po wycięciu katalizatorów

proszę:

(faktycznie jest różnica lepiej sie zbiera)

Różnica pewnie spowodowana jest zredukowaniem masy pojazdu przez wycięcie zbędnych katalizatorów - przepraszam wyciągnąłem niewłaściwe wnioski.

To ile zbiera mocy kat 9KM a zapchany z 15- 20KM nie wiem nie mierzyłem może więcej,to czy po jego usunięciu auto robi sie bardziej DYNAMICZNE

 

Robi się bardziej dynamiczne o auta z "zapchanym" katalizatorem (aczkolwiek wciąż nie wiem jak się może katalizator zapchać chyba wydaje Ci się, że on działa na zasadzie filtra), ale po wyjęciu silnik niekoniecznie musi mieć lepsze osiągi od silnika ze sprawnym katalizatorem.

 

o wariowaniu sond,wzroście spalania i głośnej pracy po wycięciu w silniku M60.

 

Zjawiska występujące w silnikach spalinowych (i nie tylko) są takie same.

 

 

Podaj jakieś przykłady że po usunięciu katalizatorów i wstawieniu rurek,tłumika auto nie jezdzi,

Nie napisałem, że nie jeździ - pisałem JAK jeździ.

 

sondy głupieją,pali 25l na 100km

 

25l/100km to pali chyba tylko Twoja E34, ale propanu :duh:

 

Cały czas piszesz że tak sie dzieje bo fabryka wstawiła i musi być i jak go niema to jest lipa.

 

A jakie są Twoje osiągnięcia naukowe, że kwestionujesz rozwiązania inżynierów z BMW AG?

 

Jak przeczytasz uważnie to też nie pisze że katalizator jest zbędny,ale tak inteligentny człowiek jak ty to czyta ze zrozumieniem przecież.

 

Bardziej liczy się chęć zrozumienia, choć czytając Twoje zdania niewątpliwie inteligencja przydaje się do tłumaczenia na ludzki język.

 

Może go już dawno nie masz.

Pewnie wiesz lepiej ode mnie..... :nienie:

 

Co do kata,mój akurat był potopiony,auto nie jechało dusił sie,wkręcał sie tylko do 4tyś a spalanie

 

Jakim paliwem zasilasz swoje E34 :jawdrop: Acetylenem? Jeśli masz instalację gazową to wiadmoma sprawa..... :norty:

[losiu75]

Jacek,po prostu szkoda z tobą gadać,coś przeczytałeś reszte usłyszałeś jak starsi koledzy między sobą rozmawiali a teraz odwracasz kota ogonem,tak jest w większości przypadków jak człowiek zdaje sobie sprawe że nie ma racji.

 

Jeżeli autor nie wyraża sprzeciwu można zamykać.