Skocz do zawartości

Spalanie V8 - dla niezorientowanych, mnie zabiło


Zodiac

Rekomendowane odpowiedzi

Koledze Elvishh chodzi chyba o to, że Ty Zodiac "spinasz" się z posiadania siódemki i mówisz, że kupisz diesla żonie do jeżdżenia po bułki ( mówisz o drugiej siódemce) a kończysz na 320d. Przy okazji mam do sprzedania czarną 320 2.2i M-pakiet + dodatki schnitzera. Wiesz, mnie to wcale nie interesuje, ale najwidoczniej nie tylko ja to widzę.

Nie oczekuję wyjaśnień, bo mam to gdzieś. Przyznam tylko, że gubisz się stary- bez urazy, ale tak sądzących jest więcej. Nie ważne co kto ma w portfelu. Spotykamy się tu, żeby rozmawiać o BMW w przyjażni. Ja na zapodany temat odpowiedziałem, gdyż uznałem za bzdurę Twoje stwierdzenie o spalaniu. Przy okazji- Nie do końca też rozumiem zmianę Twego zdania odnośnie zawiasu. Skoro sam nie jesteś pewien , to po co odradzasz innym to co sam "chcesz " dorzucić.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 122
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Skoro Was nie interesuje co zamierzam kupic, to dlaczego o to się czepiacie? Tego kompletnie nie rozumiem. To moja sprawa, a że zmieniam zdanie i pomysły często, to inna sprawa.

 

Dopisałeś się do wątku o spalaniu sprzed 10 miesięcy, w którym w pierwszym poście napisałem zbyt optymistyczne informacje, sprostowane przeze mnie pare wypowiedzi wcześniej. Do tego twierdzisz ciągle że mówię nieprawdę, podczas gdy nie miałeś okazji sprawdzic tego na własnej skórze. Wiesz, to co mówisz to brednie i tyle.

 

Elvishh ma jakieś problemy ze sobą. Wcześniej już zignorowałem jego bzdurne gadki w temacie o akcyzie, ale tutaj nie mogłem się powstrzymać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zodiak ma racje

Wypowiedzi nie są czarne i białe tylko raczej szarawe,,

a przeczytanie tego wątku w całości powinno dać jakiś pogląd natemat Ropa Banzyna spalanie itp

Myśle że raczej powinniśmy obserwować jakie ludzie kompromisy zawierają, na co sie jednak decydują jak zmienia się ich nastawienie w czasie a nie skakać sobie do gardeł i krytykować każdego kogo popadnie bo np chciał kupić 740D a kupił 320i

 

Pokój :hand:

http://img182.echo.cx/img182/3667/bmwx25qo.jpg

Sprzedaje materiał na podsufitki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale ja sie nie czepiam. Ok przyjmuję to, że często zmieniasz zdanie i zbyt szybko oceniasz. Mówisz, że nie miałem możliwości sprawdzić na własnej skórze. Otóż powtarzam Ci, że sie mylisz. To nie jest moje pierwsze auto. Co prawda 4,4 nie, ale miałem 3,5 w bmw i wiem ile to pije. Poza tym silniki 4l i 5,2 v8 w jeepie. Nie będę wymieniał, bo to nie na miejscu. Poprostu chce powiedzieć, że nie jestem zielony w temacie. Podsumowując- jasne,że nowe silniki co raz mniej palą, ale nie do przesady. Wystarczy poczytać opinie użytkowników. Potrafią stosunkowo mało co do aut z przed 15 lat, natomiast jeśli jechałbyś za mną spaliłbys conajmniej 40% więcej. Co idzie sprawdzic. To tyle, bez kwestii pracy silnika.

Pogadajmy lepiej na inne tematy, bo tu już chyba wszystko zastało powiedziane.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skibaBMW --> ja się nie obrażam ani nie obrażam Ciebie, chcę tylko pogadać rozsądnie, bez niepotrzebnych przepychanek. Bo przecież nie o to chodzi, nie dyskutujemy o spalaniu jako o życiowym osiągnięciu na miare Guinessa, to jest tylko temat poboczny, ktory dawno temu mnie bardzo zaskoczył.

 

Co do innych V8 i 3.5, jeśli mówisz o autach starszych, to tak zapewne mogło być. W N62 BMW wprowadziło wiele rewolucyjnych zmian, ktore miały za zadanie własnie obniżyć spalanie.

 

Przed zakupem, jakiś rok temu rozmawiałem z kolegą (ASO merca, wspominałem) i on właśnie bawił się swoją E klasą AMG, pojemnośc też coś koło 4.4 litra, rocznik 99 lub okolice, nie pamiętam. Kupił bo chciał dużą pojemność dla zabawy i byl rozczarowany - mówił że spalanie średnie poniżej 17-18 to rzecz niemożliwa i odradzał mi BMW z podobnym silnikiem. Jednak się zdecydowałem, bo wcześniej takiego monstrum nie miałem i chciałem temat sprawdzić "na własnej skórze".

 

13 średnio to ciągle i tak więcej niż w 730d, ale to jak dla mnie rewelacja i jak widać po tym wątku, nie jestem jedynym posiadaczem tego silnika (aktualnie byłym, ale i tak wezme 4.4 lub 4.8 niebawem) którego spalanie zaskoczyło.

 

Nie oszukujmy się, to że ktoś daje 100k za auto, nie znaczy że spalanie nie ma dla niego znaczenia. Powiedziałbym, że wprost przeciwnie. Jak dla mnie spalanie 745i + radość z jazdy nim to idealny kompromis i dlatego to auto polecam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd u niektórych pojęcie, że diesle sie psuja.

Z praktyki. I rozmów ze znajomymi, ale takimi, którzy nie wstydzą sie tego, że im diesel kilka tysięcy z kieszeni wyciągnął. I z niemieckiego www.7-forum.com , gdzie o awariach diesla sporo pisano. 730d w budzie E38 i 530d w budzie E39 słynęły z tzw. Supergau, co w prostym tłumaczeniu oznaczało naprawę za 8-10tys...Euro. W E65 usterki zdarzają sie rzadziej, ale też są. Standard to turbosprężarka, przepływka i pompa.

Przyznam, że 730d w budzie e65 pali na trasie, przy takiej samej prędkości, 4 litry mniej niż 750 E38, w mieście różnica sięga 7-8 litrów. Wiem to dokładnie, bo ciągnęliśmy taką 730ke dla wspólnika i na trasie prawie 1500km jego autko spaliło równo 4 litry mniej, niż moja 750ka.

Tak więc każdy musi sobie sam odpowiedzieć na pytanie, co mu sie bardziej opłaca, lub na co ma większą ochotę. Przyjemność z jazdy 750ką jest jednak zdecydowanie większa. Można to trochę porównać do kobiety; jak masz ładną babkę, która jeszcze lubi "te klocki" to nie patrzysz na każdą wydaną na nią złotówkę, bo liczą się te "inne", pozaekonomiczne czynniki, nieprawda Panowie? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można to trochę porównać do kobiety; jak masz ładną babkę, która jeszcze lubi "te klocki" to nie patrzysz na każdą wydaną na nią złotówkę, bo liczą się te "inne", pozaekonomiczne czynniki, nieprawda Panowie? :D

 

Lepiej bym tego nie ujął! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kolega skiba raczył zauważyć, wspominałem że kupuje tego "beznadziejnego" diesla. Ale nie doczytał najwidocznie dlaczego go kupuje i że biorę go z wszystkimi wadami i zaletami, mając ich pełną świadomość. Diesel do auta na krótkie trasy, do jeżdżenia po bułki, dla żonki do pracy gdzie dojeżdza 6km, to moim zdaniem dobre rozwiązanie.

 

Natomiast na dłuższe trasy, jazdę zazwyczaj dla frajdy a nie z przymusu, benzyna w V8 (moze kiedyś V12) to dla mnie rozwiązanie zdecydowanie lepsze niż klekocik, nawet po 10 chipach :D

 

"Diesel to auto na krótkie trasy" - większych bzdur nie słyszałem. Nie wnikam w spór diesel vs. benzyna, ale Zodiac - zastanów się co tutaj napisałeś. Diesel nie nadaje się na krótkie trasy. Lepiej kup żonie 320i - gorzej to jeździ niż 320d, ale przynajmniej nie będziesz znowu krzyczał, że auta z silnikiem diesla są dla ludzi bogatych, bo się psują.

Sprzedam Hondę Civic Sport 1.4, salon PL, bezwyp., I właściciel, 80 tys. km - info PW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kolega skiba raczył zauważyć, wspominałem że kupuje tego "beznadziejnego" diesla. Ale nie doczytał najwidocznie dlaczego go kupuje i że biorę go z wszystkimi wadami i zaletami, mając ich pełną świadomość. Diesel do auta na krótkie trasy, do jeżdżenia po bułki, dla żonki do pracy gdzie dojeżdza 6km, to moim zdaniem dobre rozwiązanie.

 

Natomiast na dłuższe trasy, jazdę zazwyczaj dla frajdy a nie z przymusu, benzyna w V8 (moze kiedyś V12) to dla mnie rozwiązanie zdecydowanie lepsze niż klekocik, nawet po 10 chipach :D

 

"Diesel to auto na krótkie trasy" - większych bzdur nie słyszałem. Nie wnikam w spór diesel vs. benzyna, ale Zodiac - zastanów się co tutaj napisałeś. Diesel nie nadaje się na krótkie trasy. Lepiej kup żonie 320i - gorzej to jeździ niż 320d, ale przynajmniej nie będziesz znowu krzyczał, że auta z silnikiem diesla są dla ludzi bogatych, bo się psują.

 

Dlaczego się nie nadaje? Ja wiem tylko że benzyna 2.0 w 520i paliła na krótkich trasach 12-13l, gdy silnik był niedogrzany właśnie ze względu na pokonywany dystans. W 525d niezaleznie od trasy pokonywanej, miałem zawsze średnio 7-8l.

 

PS. Nie napisałem "Diesel to auto na krótkie trasy", tyle że w tym celu chciałbym go użytkować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpalasz silnik, ruszasz. Mija kilka minut (może to okresu letniego aż tak bardzo to nie dotyczy) a Ty już musisz go gasić, bo dojechałeś na miejsce. I na tym krótkim dystansie silnik nie rozgrzał się do temperatury "roboczej", w której dopiero tak naprawdę możesz wykorzystać jego możliwości (należy pamiętać, że przy nierozgrzanym silniku diesla nie wolno go gonić po obrotomierzu). Taka jest moja opinia/teoria, i zdaje się że nietylko ja tak twierdzę. Może się mylę. Nie twierdzę tak jak wielu z Was, że jestem wszechwiedzący. Pozdrawiam
Sprzedam Hondę Civic Sport 1.4, salon PL, bezwyp., I właściciel, 80 tys. km - info PW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, że póki silnik się nie rozgrzeje, nie należy diesla katować i tak też będzie używany, inaczej grozi to awarią turbiny. Ale dalej nie rozumiem dlaczego diesel nie nadaje się na krótkie dystansy typu dojazd do pracy czy do jakiegoś marketu, po 2-4km?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie odczucia związane głównie z eksploatacją poprzedniego auta, także z silnikiem diesla i właśnie pokonywałem bardzo krótkie dystanse, mniej-więcej takie, o których piszesz. Wydaje mi się że nie jest to zdrowe dla turbiny głównie i wydaje mi się że jest to właśnie powiązane z temperaturą. W poprzednim aucie właśnie rozleciało mi się sterowanie turbiny przy przebiegu 82 tys.km i przed zmianą auta musiałem bulić 1,6k żeby tamto jeździło... Takie są moje odczucia, nie wiem jak to do końca wytłumaczyć od strony technicznej.
Sprzedam Hondę Civic Sport 1.4, salon PL, bezwyp., I właściciel, 80 tys. km - info PW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zodiak juz wszyscy wiedzą i ja tez ta radość z jazdy jest niewątpliwa. Na pewno większa niż w moim tylko Ty dalej nie rozumiesz o co mi chodzi. Chodzi mi tylko o to, że spalanie benzyny nigdy nie dorówna dieslowi. Mającym siano na wachę 4l (silnik) to za mało a oszczędnym 3l diesel to doskonałe wyjście. Natomiast diesel, o którym zawykło się mówić, że kupuje się go, bo ktoś jeżdzi dużo, to nie dla tego, że ktoś jeżdżąc mniej go zabije tylko dlatego, że za niego trzeba więcej zapłacić i nie opłaci się go kupować po to żeby jeżdzić po bułki. Jeśli natomiast ktoś ma kasę i kaprys to dlaczego nie? Odsprzeda tez drożej. Mam nadzieję... :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zodiac-

Powiedzmy sonie ze ta twoja E65 jest przed liftem, jako drugi Aspekt to iz skaczesz po grubsza z tematu na temat ,

Jesli chodzi o braki w wypowiedziach to moim zdaniem zatytułował byś temat deko inaczej np : Mam E65 a szukam coś mniej paliwożernego.

bardzo chętnie przyglądnę sie twoim wypowiedziom jak już będziesz miał te drugie Autko i jak będzie przebiegał cykl spalania. garaż->sklep(bułki)->garaż dajmy na to 2 kmx2=4km dziennie.

Co byś nie kupli to i tak nie będzie ekonomiczne.

Jesli biega o poranne zakupy to do takich celów można mieć Gosposie/stale zlecenie.

Moze ta E65 przysparza ci dużo dolegliwości ??, poprzez cały watek ciągną sie takie a nie inne wypowiedzi z twojej strony o twoim e65 ze pali zaskakująco mało,apropos Merca to jak ktoś będzie chciał to zerknie na tabele i będzie widział, BMW to nie Mercedes ale skoro twoja E65 spala zaskakująco mało to może innemu posiadaczowi mercedesa tez będzie zaskakująco mało pali,myślałeś nad ta teza ??, Probujesz usilnie walczyć z realizmem i wmawiasz sobie ze jest to oszczędne Autko , ale tylko wykorzystując 20-30 % zasobów jakie posiada ten silnik ,wiec wszystko kieruje sie do jednego masz/miales Auto do Lansu i jak ktoś napisał iż częściej myślisz o tym jak to Auto pięknie przyspiesza (lecz tylko myśląc o tym) to ty Zodiac raczej w 100% masz skamieniały wyraz twarzy,Nie narzekasz na bole stawów łokciowych ??.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elvishh --> nie sądziłem że jesteś aż tak benzadziejnym, zawistnym człowieczkiem. Ale jak widać nawet na forum natura człowieka wychodzi od razu. Wybacz że nie będę sie zniżał do Twojego poziomu i polemizował, po prostu nie mam w zwyczaju zniżać się po rynsztok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elvishh --> nie sądziłem że jesteś aż tak benzadziejnym, zawistnym człowieczkiem. Ale jak widać nawet na forum natura człowieka wychodzi od razu. Wybacz że nie będę sie zniżał do Twojego poziomu i polemizował, po prostu nie mam w zwyczaju zniżać się po rynsztok.

 

Skoro masz takie przebłyski to może uświadomisz mnie w jakim celu ma służyć temat spalania w 745i ???, ponadto twój sposób przedstawienia faktu jest tak rozciągnięty ze zaczynasz od wskazań kompa :duh: a kończysz na super ekonomi.temat spalania 745i można rozwinąć w dwóch zdaniach a nie temat na 7 stron, co do Zawiści to może nie będę tego komentował (dowiedz sie co to stwierdzenie znaczy) dopiero jak już będziesz wiedział to możesz to komuś przypisać, Poziom jest sam w sobie reprezentowany wypowiedziami podzielony poprzez średnią daje nam obraz średniej wartości wypowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elvishh --> nie mam zamiaru cie w niczym uswiadamiac. Sądzisz że bede specjalnie dla ciebie pręzył sie, byś cokolwiek zrozumiał? Zejdź na ziemie.

 

Jak ja uważam że temat mnie nie interesuje, to się do niego nie dopisuje. Ale widac ze ty w kazdym temacie ktory ci nie pasuje musisz dorzucic swoje bezczelne 3 grosze. To takie typowo polskie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elvishh --> nie mam zamiaru cie w niczym uswiadamiac. Sądzisz że bede specjalnie dla ciebie pręzył sie, byś cokolwiek zrozumiał? Zejdź na ziemie.

 

Jak ja uważam że temat mnie nie interesuje, to się do niego nie dopisuje. Ale widac ze ty w kazdym temacie ktory ci nie pasuje musisz dorzucic swoje bezczelne 3 grosze. To takie typowo polskie...

od kiedy prawda jest bezczelna ??

Chciałem podzielić sie swoimi doświadczeniami z uzytkowania silnika V8 4.4l. Podzielić dlatego, że zawsze sądziłem (i tak mnie mówiono) że ten silnik spali spokojnie w mieście 20 litrów. A 15 to jest najmniejsza wartość, jaką kiedykolwiek zobacze.

Bajki. To są przeterminowane informacje. Mnie zabiło, że podczas BARDZO dynamicznej jazdy na autostradzie miałem spalanie 11.5 litra. Ale to było do przewidzenia - wiadomo tam nie świateł i nie ma startów od zera za częstych. Ale kolega który miał mercedesa z 97 roku z V8 miał spalanie i na trasie 17-18l.

Jazda po mniejszym mieście. W takim mieszkam, akurat są duże korki bo trwa przebudowa drogi i można sobie z 30 minut postac w korku. Spokojnie byłem przeygotowany na te 20 litrów, nawierzchnia dobrej jakości więc spokojnie przyciskalem juz od swiatel (bez oczywiscie zabijania skrzyni, z rozsądkiem) gaz (niestety nie do dechy, poniewaz w trybie sport muśniecie pedału wyrzuca mnie mocno do przodu). Ktoś zganie ile spaliłem wedlug komputera, jeżdżąc ok 60km po korkach i miescie, z wieloma stop/start? Przyznam się - 13.5l (na 100km oczywiscie).

Są to dane z komputera, ale ja mu raczej wierze. Również dodam, że jeżdże 90% w trybie economic, bo w Polsce nie ma za bardzo gdzie ani po co używac sport.

Jeśli ktoś miałby wątpliwości czy brać diesla czy V8 - niech dobrze sie zastanowi. 333 km pod maską to bardzo fajna sprawa. Ja nie chciałem wierzyc, gdy rodzina w Niemczech mówiła że ich 7er pali 11-12l średnio na 100km. Wsadzałem to między bajki. Moja benzyna 2.0 z 96 roku potrafila więcej spalić. Mimo wszystko zdecydowalem sie na V8 w 7ce i przyznam się: jeszcze nigdy nie byłem tak zadowolony z wyboru samochodu Smile 

można wierzyć w cyferki wyświetlane na wyświetlaczu albo można wierzyć własnemu rachunkowi. Temat tyczy sie spalania , a jeśli ktoś usilnie chce wierzyć ze jego Auto jest ekonomiczne to nikt mu tego nie zabroni, tylko obnoszenie sie publicznie z faktem jest to Egoizm: (7er i ekonomy to tylko w Dieslu)

Jednostka Napędowa w serii 7 zawsze będzie to drugorzędny aspekt , ale ty tego nie pojmujesz bo dla ciebie liczy sie Mam 7 i to jeszcze jeden z większych pojemności , jak by to robiło jakąś kolosalna różnice , no tak różnica jest praktycznie znikoma bo wszystkie benzyn-ki V8 w 7 pala mniej więcej tak samo,Przyznam sie ze dla osoby pojętnej ma to jakiś Image być właścicielem 7 , lecz taka osoba nie polemizuje 7-8 stron na temat spalania takiego Auta i nie ubiera go w kwiatki jak by to jakiś cud był, może to cala gorycz tryska z ciebie na świadomość iż sprzedałeś e65 ale jestem przekonany ze jeśli sprzedałeś swoja e65 VFL to w duchu sie cieszysz ze pozbyłeś sie klamota który to nie zbyt był udany jako I faza produkcji,ale już sie OT zrobił wiec podsumuje moja wypowiedz : temat przeciągnięty z dwóch zdań na 8 stron . :cool2:

Juz jako 3 post dostales konstruktywna odpowiedz do twojego wątku:

Jak ktoś na każdym skrzyżowaniu udowadnia wszystkim pseudo sportowym autom typu golf III GTI lub skośnookim CRX że jedzie BEEMĄ i nic mu nie podskoczy to się wcale nie dziwię że pali 17 na sto.... to moja druga V8 i nie przekracza 13 a normą jest 11 i wcale nie patrzę na to co pokazuje komputer bo jestem zbyt leniwy żeby wciskać te guziki, patrzę na przejechane kilometry.... zawsze tankuję do pełna bo jak wcześniej napisałem jestem zbyt leniwy żeby często zajeżdżać na stację paliw. Reasumując albo macie za ciężkie nogi albo coś skopane w aucie bo V8 naprawdę potrafi spalić .... NORMALNIE :roll2:
.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniłeś język, mam wrażenie że zaczynasz mówić rozsądnie. Tak więc pozwól że tym razem Ci wyjaśnie.

 

Post który wkleiłeś jest postem napisanym dawno temu, kilka dni po zakupie mojej E65 w dużej pojemności. Kiedy skibaBMW temat po 10 miesiącach odkopał, sprostowałem, że i owszem spalanie jest małe, ale troszkę wyższe niż podałem w pierwszym poście. Jakkolwiek do tego nie podchodzić, średnia w dieslu 3.0 u kolegi jest 10 litrów, u mnie była w szczycie 14, jak widać różnica jest i nie neguje jej, dość spora. Nie mówię, że 745i jest super oszczędne, mówię tylko że według mnie, człowieka z troche innej dziedziny niż motoryzacja ale bardzo BMW chwalacego, pai bardzo mało biorąc pod uwagę pojemność i moc. Diesel 3.0 pali przyjmijmy średnio 1/3 mniej ale ma 2/3 mocy benzyny. I tu jest cały widz pogrzebany: 3 do 6 litrów średnio więcej na 100km to niezbyt wygórowana cena za dodatkowe 110 km. A że róznica jest największa w jeździe miejskiej, do takiej chciałbym wziąc diesla, by nie mieć tego problemu. Mam nadzieje że jasno opisałem temat.

 

Ciągnie się on, ponieważ w trakcie rozgorzała dyskusja pt. 'ja mam diesla i wiem lepiej ile pali Twoja benzyna' lub 'miałem V8 z 65 roku poprzedniego wieku i palił więcej, więc kłamiesz z tym E65'. Nie uważam że to źle, bo ja rzuciłem temat na forum nie po to, by się chwalić ile moja niezbyt unikatowa 7er pali, tylko po to, by ktoś kto takie auto ma zamiar kupić w przyszłości wiedzał, czego się spodziewać. A jak już kupi, dopisał się i określił, czy mam rację czy u niego to wygląda inczej, jak już kilku ludzi zrobiło i jestem im za to wdzieczny. Sam w ten sposób weryfikuje swoje spostrzeżenia.

 

Nie zmienia to faktu, że jeśli będę miał taką ochotę i kasę to kupię sobie M5 i również napisze wątek o jego spalaniu, jeśli mnie (pozytywnie) zaskoczy. Nie jest to dla mnie temat ani tabu, ani ściśle zamknięty, bo ktoś tak uważa.

 

Kolejnej E65 nie biore dlatego, że "pozbyłem sie klamota", bo wierz mi, gdyby tak było, napisałbym pierwsze że E65 to kupa złomu i kupił coś innego dla siebie (E60, merca, leusa, czy fiata, co kto woli). Pozbyłem się auta już 6cio letniego by zamienić je na coś świeższego, nie rujnując przy tym jeszcze studenckiego budżetu, na który muszę codziennie cieżko pracować. Od tego czasu sprawdziłem kilka wariantów (m.in. prawie kupiłem 730d) i na tą chwilę mam zamiar wziąc 320-330d E46 + 745-750i E65. To wydaje mi się rozsądną kombinacją spełniającą moje potrzeby, ale to oczywiście może ulec zmianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniłeś język, mam wrażenie że zaczynasz mówić rozsądnie. Tak więc pozwól że tym razem Ci wyjaśnie.

 

Post który wkleiłeś jest postem napisanym dawno temu, kilka dni po zakupie mojej E65 w dużej pojemności. Kiedy skibaBMW temat po 10 miesiącach odkopał, sprostowałem, że i owszem spalanie jest małe, ale troszkę wyższe niż podałem w pierwszym poście. Jakkolwiek do tego nie podchodzić, średnia w dieslu 3.0 u kolegi jest 10 litrów, u mnie była w szczycie 14, jak widać różnica jest i nie neguje jej, dość spora. Nie mówię, że 745i jest super oszczędne, mówię tylko że według mnie, człowieka z troche innej dziedziny niż motoryzacja ale bardzo BMW chwalacego, pai bardzo mało biorąc pod uwagę pojemność i moc. Diesel 3.0 pali przyjmijmy średnio 1/3 mniej ale ma 2/3 mocy benzyny. I tu jest cały widz pogrzebany: 3 do 6 litrów średnio więcej na 100km to niezbyt wygórowana cena za dodatkowe 110 km. A że róznica jest największa w jeździe miejskiej, do takiej chciałbym wziąc diesla, by nie mieć tego problemu. Mam nadzieje że jasno opisałem temat.

 

 

Ja tylko dodam, że największą niedorzecznością porównań benzyny z dieslem jest to, że stawiacie obok siebie 4,4 V8 benzynę i 3.0 R6 diesla. Jeżeli upieracie się na takie porównanie, to może porównujcie benzynę V8 z dieslem V8 (740d lub 745d)... Wtedy będzie to bardziej sprawiedliwe i dla benzyny i dla diesla, bo diesel V8 jest mocniejszy od R6, ale i więcej pali od R6. Pozdrawiam

Sprzedam Hondę Civic Sport 1.4, salon PL, bezwyp., I właściciel, 80 tys. km - info PW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniłeś język, mam wrażenie że zaczynasz mówić rozsądnie. Tak więc pozwól że tym razem Ci wyjaśnie.

 

Post który wkleiłeś jest postem napisanym dawno temu, kilka dni po zakupie mojej E65 w dużej pojemności. Kiedy skibaBMW temat po 10 miesiącach odkopał, sprostowałem, że i owszem spalanie jest małe, ale troszkę wyższe niż podałem w pierwszym poście. Jakkolwiek do tego nie podchodzić, średnia w dieslu 3.0 u kolegi jest 10 litrów, u mnie była w szczycie 14, jak widać różnica jest i nie neguje jej, dość spora. Nie mówię, że 745i jest super oszczędne, mówię tylko że według mnie, człowieka z troche innej dziedziny niż motoryzacja ale bardzo BMW chwalacego, pai bardzo mało biorąc pod uwagę pojemność i moc. Diesel 3.0 pali przyjmijmy średnio 1/3 mniej ale ma 2/3 mocy benzyny. I tu jest cały widz pogrzebany: 3 do 6 litrów średnio więcej na 100km to niezbyt wygórowana cena za dodatkowe 110 km. A że róznica jest największa w jeździe miejskiej, do takiej chciałbym wziąc diesla, by nie mieć tego problemu. Mam nadzieje że jasno opisałem temat.

Ciągnie się on, ponieważ w trakcie rozgorzała dyskusja pt. 'ja mam diesla i wiem lepiej ile pali Twoja benzyna' lub 'miałem V8 z 65 roku poprzedniego wieku i palił więcej, więc kłamiesz z tym E65'. Nie uważam że to źle, bo ja rzuciłem temat na forum nie po to, by się chwalić ile moja niezbyt unikatowa 7er pali, tylko po to, by ktoś kto takie auto ma zamiar kupić w przyszłości wiedzał, czego się spodziewać. A jak już kupi, dopisał się i określił, czy mam rację czy u niego to wygląda inczej, jak już kilku ludzi zrobiło i jestem im za to wdzieczny. Sam w ten sposób weryfikuje swoje spostrzeżenia.

 

Nie zmienia to faktu, że jeśli będę miał taką ochotę i kasę to kupię sobie M5 i również napisze wątek o jego spalaniu, jeśli mnie (pozytywnie) zaskoczy. Nie jest to dla mnie temat ani tabu, ani ściśle zamknięty, bo ktoś tak uważa.

 

Kolejnej E65 nie biore dlatego, że "pozbyłem sie klamota", bo wierz mi, gdyby tak było, napisałbym pierwsze że E65 to kupa złomu i kupił coś innego dla siebie (E60, merca, leusa, czy fiata, co kto woli). Pozbyłem się auta już 6cio letniego by zamienić je na coś świeższego, nie rujnując przy tym jeszcze studenckiego budżetu, na który muszę codziennie cieżko pracować. Od tego czasu sprawdziłem kilka wariantów (m.in. prawie kupiłem 730d) i na tą chwilę mam zamiar wziąc 320-330d E46 + 745-750i E65. To wydaje mi się rozsądną kombinacją spełniającą moje potrzeby, ale to oczywiście może ulec zmianie.

Co do zmiany jezyka : zacząłeś czytać z zrozumieniem.

3.0d jak byś nie wiedział ze konie w silniku spalinowym sa odpowiedzialne za Vmax w 80%

Jedyne co wprawia w ruch Auto jest Nm moment obrotowy.

Co do wypowiedzi na temat spalania E65 mógł bym sam wypełnić te 8 stron tego tematu,to samo mogę powiedzieć o Mercedesach,jedno co mi zachodzi w Głowę to spalanie LKW i tu jest schodek nie do przeskoczenia (spali tyle ile kierowca powie bo sam jeździ osobowym dieslem na koszt pracodawcy ).Wiec kolego Zodiac jakie ma znaczenie spalanie w bmw 7 ?.

Jesteś Studentem : to już zmienia diametralnie punkt widzenia czytelników ale nadal twierdze ze studentowi 7 służy bardziej do lansu i temat spalania jest bardzo ważnym aspektem dla ciebie.

Twoje zachowanie wobec mojej Osoby jest nie adekwatne do ilorazu inteligencji Studenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje zachowanie wobec mojej Osoby jest nie adekwatne do ilorazu inteligencji Studenta.

 

Twoje teksty do mnie są odzwierciedleniem zaściankowości zawistnego polaczka. Widać musisz sie jakoś dowartościować.

 

 

guteg --> Zgadza sie w 100%. Tylko wówczas porównanie jest mało sensowne, bo V8 4.0 w dieslu już ekonimiczny nie jest, a ma niewiele więcej koni niż 3.0 R6. Za to wersja 4.4 w 745d to co innego, ale koszta serwisowania jakiejkolwiek V8 w dieslu zabijają moim zdaniem sens posiadania kilkuletniego auta z takim silnikiem. No chyba że kogoś podniecaja niutonometry, jak elvisa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie koniec tego zamykam, bo jeszcze chwila i się skończy na ostrzeżeniach. Idźcie na niedzielny spacer albo coś. Pozdro.

BMW - Broń Masowego Wrażenia


Moja 850i

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=120911

http://img121.imageshack.us/img121/5670/pasek2e.jpg

detailing http://www.funkyking.eu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.