Skocz do zawartości

Powoli się rozglądam...


Trociniarz

Rekomendowane odpowiedzi

ja przed rokiem swojej szukalem prawie 2 miechy bedac caly czas w niemcowni.Ogladalem chyba z 20 sztuk i same padalce i to z prywatnych rak o komisach nie bede wspominal bo tam to juz tragedia(szukalem do 10tysEuro rocznik 99-00)Po 2 miechach znalazlem 200 km od Monachium W komisie przy salonie bmw z gwarancja,ale troche porysowana 99r.Dalem 8800E.Moze zajelo mi to tak duzo czasu bo uparlem sie na kubelkowe fotele.Ale warto bylo.Kupujac auto za 7000-7500 bo mozna takie wyrwac trzeba liczyc ze na dzien dobry takie autko kilka tysiecy polknie,a i tak wszystko bedzie jeszcze wychodzilo przez pierwsze miesiace jazdy.Bo jezeli juz w komisie takie auto kosztuje 7000-7500 to handlarz kupil go za jakies 5500-6500,bo przeciez on tez chce zarobic.Wiec za taka kase taki samochod...bez komentarza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

więc może lepiej poszukać kupionego w polskim salonie ?? też szukałem w DE ale kupiłem jednak nasze salonowe i co ciekawe , gość już kupił nówkę BMW i to mu było zbędne , za 4 letnie czyli z czerwca 2002 z super wyposażeniem i full serwisem bezkolizyjne chciał 53000zł , już na telefon urwałem do 50tys zł a na miejscu stałem się posiadaczem tej 4 letniej / prawie / beemki za 46000zł i jestem zadowolony :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma okazji w tej branży :mrgreen:

 

Az tak bym się nie rozpędzał, okazje to sie trafiają i ja juz zdążyłem się o tym przekonać, co nie zmienia faktu ze daleko mi do napalania się.

 

Pokazałem ten konkretny egzemplarz, bo moze ktos z forumowiczów z doświadczeniem, i wiedza na temat e46, bedzie w stanie wytknąć jakies oczywiste "kichy" ktorych ja nie widzę, bo e46 nie miałem. To czy on jest bity bede w stanie sprawdzić sam, natomiast ponawiam pytanie, czy istanieje w tych autach jakis w miare pewny sposób alby elektronicznie odczytac prawdziwy przebieg auta ?

 

pozdr,

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak. Należy wziąć pod uwagę kilka faktów:

1. Niemcy mają o wiele lepsze drogi niż my i mają ich więcej

2. Autostrad w Niemczech jest tyle ile u nas dziur w asfalcie

3. Auto z silnikiem diesla kupowane jest przeważnie po to aby na siebie zarabiało. Nie ma tutaj mowy o niedzielnych wypadach do kościoła.

4. Szczególnie kombi służą jako samochody dla kadry akwizytorskiej

5. 100km na autostradzie robisz w mniej niż 1 godzinę. W ciągu 6 godzin jesteś w stanie przejechać powiedzmy 500km. Pracujesz w tygodniu 6 dni czyli wychodzi ci 3000km tygodniowo. 52 tygodnie dają ci 156k km rocznie - to jest typ samochodu dla aktywnie pracujących.

6. Dla zwykłych użytkowników - 150km dziennie ( inaczej nie ma sensu kupować diesla) x 6 dni = 900km/tydzień x 52 = 46800km rocznie.

Jeżeli auto jest z roku 2001 - czyli ma już prawie 7 lat to wychodzi około 330 000km. Tyle z wyliczeń

 

Bajki typu 8 letnie kombi w dieslu z przebiegiem 200000km - tylko u Braci Grimm.

 

7. Nie wiem dlaczego ale handlarze upodobali sobie teraz przebiegi typu:

198 127km. Niby to ma być wiarygodne. Tylko dlaczego akurat lekko poniżej 200 000km???

 

8. Należy pamiętać, że BMW wkłada raczej dobre materiały do swoich samochodów. Nawet po 250-300tys km tapicerka nie powinna być tak bardzo zniszczona - chyba, że ktoś cegły woził.

 

9. Każdy komputer można oszukać. Kosztuje to albo mniej albo więcej w zalezności od komputera.

 

10. Jedynym sensownym rozwiązaniem problemu wydaje się kontakt z serwisem, który dokonywał napraw i serwisowania pojazdu. Jeżeli jest uczciwy to udzieli rzetelnej odpowiedzi. Natomiast nie zdziwiłbym się, gdyby okazało się iz pieczątki podrobione a książeczka podstemplowana przy wieczornym piwku (raz trafiłem na taki samochód od polskiego handlera lecz po kontakcie z serwisem BMW wszystko okazało się jasne).

 

Tyle moich spostrzeżeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak. Należy wziąć pod uwagę kilka faktów:

1. Niemcy mają o wiele lepsze drogi niż my i mają ich więcej

2. Autostrad w Niemczech jest tyle ile u nas dziur w asfalcie

3. Auto z silnikiem diesla kupowane jest przeważnie po to aby na siebie zarabiało. Nie ma tutaj mowy o niedzielnych wypadach do kościoła.

4. Szczególnie kombi służą jako samochody dla kadry akwizytorskiej

5. 100km na autostradzie robisz w mniej niż 1 godzinę. W ciągu 6 godzin jesteś w stanie przejechać powiedzmy 500km. Pracujesz w tygodniu 6 dni czyli wychodzi ci 3000km tygodniowo. 52 tygodnie dają ci 156k km rocznie - to jest typ samochodu dla aktywnie pracujących.

6. Dla zwykłych użytkowników - 150km dziennie ( inaczej nie ma sensu kupować diesla) x 6 dni = 900km/tydzień x 52 = 46800km rocznie.

Jeżeli auto jest z roku 2001 - czyli ma już prawie 7 lat to wychodzi około 330 000km. Tyle z wyliczeń

 

Bajki typu 8 letnie kombi w dieslu z przebiegiem 200000km - tylko u Braci Grimm.

 

7. Nie wiem dlaczego ale handlarze upodobali sobie teraz przebiegi typu:

198 127km. Niby to ma być wiarygodne. Tylko dlaczego akurat lekko poniżej 200 000km???

 

8. Należy pamiętać, że BMW wkłada raczej dobre materiały do swoich samochodów. Nawet po 250-300tys km tapicerka nie powinna być tak bardzo zniszczona - chyba, że ktoś cegły woził.

 

9. Każdy komputer można oszukać. Kosztuje to albo mniej albo więcej w zalezności od komputera.

 

10. Jedynym sensownym rozwiązaniem problemu wydaje się kontakt z serwisem, który dokonywał napraw i serwisowania pojazdu. Jeżeli jest uczciwy to udzieli rzetelnej odpowiedzi. Natomiast nie zdziwiłbym się, gdyby okazało się iz pieczątki podrobione a książeczka podstemplowana przy wieczornym piwku (raz trafiłem na taki samochód od polskiego handlera lecz po kontakcie z serwisem BMW wszystko okazało się jasne).

 

Tyle moich spostrzeżeń.

 

 

 

 

Co do ilosci i jakosci drog zgodze sie,ale co do przebiegow to bajki i taki stereotyp.Tutaj firmy ganiaja auta do 200-250tys km. i wymiana(oczywiscie sa wyjatki).A samochodow 7-9 letnich z przebiegami 130-170tys.jest jak drzew w lesie( z prywatnych rak oczywiscie i za odpowiednia kase).Dodam jeszcze ze wielu niemcow kupuje diesla bo jest oszczedny nawet jesli robia 10 czy 15tys w roku.To jest niemiecki sentyment do diesli

Sam robie jakies 12-15tys rocznie i smigam 320d kupilem go rok temu z przebiegiem 120tys z 1 reki i z ksiazka.Takich aut jest na peczki ale nie po 7000tys euro.Jesli chce sie kupic auto dla siebie bardzo zadbane z malym przebiegiem np.320d rocznik 98-99 to trzeba wylozyc miedzy 10-15tys euro,a nie 30 tys zlotych juz po oplatach i zarobku handlarza,bo takie autka sa albo po dzwonie,albo jest jakas ukryta wada ktora i tak zaraz wyjdzie,albo po taxi.

Podro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Chyba jesteś śmieszny jak ktoś za 15tys Euro (około 60tys zł) kupi ci 320d z 1998 roku.

 

Cena może troche przesadzona ale faktycznie auta 2000 w góre bezwypadkowe zaczynają się ok 15k euro. To co u nas stoi w cenach ok 40kzł to powypadki, niemcy to nie debile, nie rozdają aut za darmo. Jak ktoś chce faktycznie fure w idealnym stanie jak na 6-7 latek to niestety albo trzeba wybulić więcej niż u nas chodzą takie roczniki albo kupić auto z przeszłością mniejszą lub większą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z cena przesadzone ze koło 15 tys ojro a co do tego na foto modelu:

- kierownica ze skóry szybciej nabierze połysku niż zwykła

- model faktycznie deLux bo ma MULTIMEDIALNA kierownicę (ciekawe na czym sie te media oglada :) )

-czy 2001 sprzed liftingu (136PS) nie powinien mieć pomarańczowych kierunków????????

Problem szachisty: zwalić konia czy posunąć damę :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jesteś śmieszny jak ktoś za 15tys Euro (około 60tys zł) kupi ci 320d z 1998 roku.

 

Niemiecki sentyment do diesli jest tak jak polski sentyment do handlarzy.

 

 

sam jestes smieszny jak troszke pojezdzisz tutaj i poszukasz auta to sie przekonasz,jak chetnie jeszcze z ceny schodza na niektorych jak 200 euro stargujesz to sukces.Inie twierdze ze wszystkie z tych lat sa w tych cenach ale sa.Tu masz przyklady.

http://www.mobile.de/SID8NM5G.BKb8HJ25ELqe9-8w-t-vaNexlCsAsCsK%F3P%F3R~BmSB11LsearchPublicJ1189808813A1LsearchPublicD1100CCarX-t-vctpLtt~BmPA1A1B20B44%81n-t-vCaMiMkQuRDSeUnVb_X_Y_x_yetprrdsO~BSRA6D1100B10D3500BGND1999CPKWA0HinPublicA2A0A0A0FDieselI100000000D1

 

Sorki cos jest ze srona,i nie otwiera sie.Ale wystarczy wpisac na mobile.de lub autoscout.de i wszystko jasne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny kolego - mobile.de to ja mam obcykane.

Z a15 tys Ojro wyrargam ci 330d w PDW z 2002/2003 z pełną książką serwisową (rzeczywistą a nie wypisywaną na kolanie) , udokumentowaną historią oraz od dielera BMW. Ostatnio Niemiec przysłał mi swoją oferte na BMW 320d touring z 2003 roku za 11900Euro + opłaty. Auto bezwypadkowe, serwisowane, 1 właściciel, gwarancja samochodu używanego na silnik i skrzynię biegów na 1 rok.

Także nie pisz mi tutaj że za 15 koła Euro to dostanie się dobre 9letnie BMW bo dla mnie to jest śmiech na sali. Zresztą wpisz sobie tam w wyszukiwarkę cenę, model, wyposażenie i roczniki powyżej 2002 i zobacz co ci wyskakuje.

Tyle jesli chodzi o ten temat.

 

P.S. Ja nie porównuję cen z allegro, gdyż nie interesują mnie polskie przekręty i ceny od handlerów.

 

Pozdrawiam serdecznie

 

tutaj masz przykład: (wybrałem 1 z brzegu)

http://www.mobile.de/SID8Fx-oZEtN1.hj0WlyMgmfQ-t-vaNexlCsAsCsK%F3P%F3R~BmSB11LsearchPublicJ1189843021A1LsearchPublicD1100CCarX-t-vctpLtt~BmPA1A1B20B60%81s-t-vCaMiMkPRQuSeUnVb_X_Y_x_yetprrdsO~BSRA6D1100B15D3500I150000000BGNCPKWA0HinPublicA2A0A0A0FDieselI140000000D2002A0/cgi-bin/da.pl?bereich=pkw&sr_qual=GN&top=2&id=11111111274482414&

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-czy 2001 sprzed liftingu (136PS) nie powinien mieć pomarańczowych kierunków????????

 

Mialy i biale orginalnie, to zalezy od wyposazenia (tak samo jak w poliftowych czasami pomaranczowe sa :lol: ) .

Wykonuje blasting (czyszczenie kanałów dolotowych) - N54, N55 , diesle N47 i N57.[/size]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Ja na E46 się za bardzo nie znam,ale wypowiem się apropo jednego :

 

7. Nie wiem dlaczego ale handlarze upodobali sobie teraz przebiegi typu:

198 127km. Niby to ma być wiarygodne. Tylko dlaczego akurat lekko poniżej 200 000km???

Wydaje mi się,że dla ludzi,którzy przyzwyczaili się że np z zachodu mogą sprowadzić sobie Golfika III 91' z przebiegiem 150tys.to 200tys. już troche dużo(brzmi gorzej niż 170tys.-a tak ni to 200tkm-czyli za dużo,ani mniej-czyli już "za mało").Poprostu 170tys.to taka "neutralna" liczba i ludzie wolą kupić auto,które gorzej wygląda z przebiegiem 170tys.niż lepsze z 270tys."Bo tamten ma mniej"(a wiem,bo po sprzedaży-znajomemu handlarzowi-moja BMka dostała "drugie życie"...i ludzi zwracali uwagę tylko na licznik)

 

Niemcy już nauczyli się kantować i cofają liczniki,naprawiają złomy-to już nie dziwi.Ost.poprosiłem pewnego człowieka o to,aby sprowadził mi auto w Reichu i wszystko ok-namierzył fajną BMke 525 automacik,skórka,przebieg 130tys.-serwis w ASO stan bdb.wyjazd do mechanika-no problem itp...a na miejscu? :doh: Szrot,bity,książka MAde in China itp.

Także wole kupić auto z przebiegiem 240tys.niż 170,który trzeba pomnożyć razy x ...

 

 

8. Należy pamiętać, że BMW wkłada raczej dobre materiały do swoich samochodów. Nawet po 250-300tys km tapicerka nie powinna być tak bardzo zniszczona - chyba, że ktoś cegły woził.

Niestety-i to nie zawsze pomaga bo potencjalny kupiec spojrzy na licznik,na fotel: "Fajne auto,ale ten fotel do zszycia...ale za to mały przebieg".

 

 

Pozdrawiam i powodzenia w zakupie :)

Może być każde auto,pod warunkiem że będzie to BMW...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat ten samochod stoi za 17k E - proponuje dokladnie czytac - wiec przyklad niezbyt udany :mad2:

o bezwypadkowosci tez nic nie pisze a z doswiadczenia wiem ze skoro nie pisze to ma nieciekawa historie.

jesli kombi kosztuje 17k to sedan bedzie kosztowal jeszcze wiecej (nie wspominajac o coupe)

a co do tych 15k za 9 letnie auto to kolega faktycznie troche przesadzil ale te wasze "super oferty" tez sa smieszne bo nikt dla siebie nie chce szrota tylko szuka jak najlepszego - wam nie przeszkadza ze auto jest po wypadku komu innemu przeszkadza - nie mozna powiedziec ze naprawde dobre 4 letnie bmw stoja po 60k PLN bo to jest po prostu smieszne - jesli masz takie dojscia to znajdz mi 330Ci od 2002 roku (nawet nie musi byc po lifcie) - zobaczymy czy to faktycznie takie super fury czy szroty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam własną działalność gospodarczą więc podatek VAT mnie nie interesuje (odpisuje go). Dlatego dla mnie ta cena wynosi 14199 Euro (netto).

 

Nie wal głową w ścianę póki nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie.

 

Pozdrawiam serdecznie.

akurat wiem co nieco na ten temat i nie jest to samochod dostawczy albo pick-up zeby mowic ze interesuje cie cena netto - prawda - czesc odliczasz ale nie wszystko!

 

poza tym ty tez nie wiedziales kto siedzi po drugiej stronie a nie przypominam sobie zeby tamten kolega wspominal cos o tym ze prowadzi wlasna dzialalnosc

 

rowniez pozdrawiam.

Edytowane przez maciekk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz mi jest obojętne czy kupisz 320d z 1998 roku za 17koła czy za 50koła Euro.

 

Co do 330Ci z 2002 roku tez wiesz, że 15 koła E nie dostaniesz nic porządnego gdyż:

1. Jest to auto jakby nie patrzeć pół klasy wyższe niż 320d

2. Coupe zawsze było droższe od sedanów i kombi (począwszy od E30)

3. Nie porównujmy auta z 3 litrowym silnikiem otto do 2 litrowego klekota (nie ta klasa)

4. Sam rocznik auta jest wyższy od 1998 (opisywanego przez kolegę za 15 tys Euro).

5. Cena coupe z 2002 330Ci z tego co widzę jest w przedziale od 18 do 23k Euro.

6. Nie zatrudniaj mnie przy szukaniu sobie auta - wpisz sobie w wyszukiwarkę Gebrauchtwagen zum Verkauf i po kłopocie. Wybierz najlepszą opcje.

Tyle na ten temat z mojej strony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam własną działalność gospodarczą więc podatek VAT mnie nie interesuje (odpisuje go). Dlatego dla mnie ta cena wynosi 14199 Euro (netto).

 

Nie wal głową w ścianę póki nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie.

 

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

Odpiszesz max 6000zł , to nie jest pojazd typu LKW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.