Skocz do zawartości

[E46] Centralny Zamek Fabryczny i problem


mlody_act

Rekomendowane odpowiedzi

Zrob tak jak kolega pisze, jesli sciezki, pola lutownicze nie sa popieprzone to moge ci w liscie wyslac potrzebne elementy jeslintakie posiadal bede, kondensatory i rezystory SMD mam wszystkie niemal dostepne, jesli sa tam jakies tranzystory to tez moge miec. Ale ogolnie jesli nic nie pogubiles to zapewne wystarczy polutowac do kupy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 464
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

witam.panowie ja mam taki problem z 2 kluczykiem-otwieram,zamykam,otwieram bagażnik,domykam szyby ale za cholere nie chce na tym kluczyku odpalić-próbowałem kodować i trzymałem po 1h w stacyjce w pozycji 1 i nie wiem o co tu chodzi-podpowiedzcie????jaro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie a miał ktoś podobny problem do mnie?

 

Wczoraj odpaliłem auto po sześciu tygodniach stania w garażu. Normalnie się otworzył, odpalił, dałem mu pochodzić, pojeździłem itd. Potem zajechałem na podwórko i już z przyzwyczajenia zamknąłem z pilota. Zamknęły się wszystkie drzwi normalnie, światełko w środku zaraz zgasło. Za godzinę idę do auta, otwieram również z pilota i nic. Myślałem, że bateria padła ale nic z tych rzeczy. Słychać było takie jakby tykanie przy próbie otwierania, światło w środku się zapalilo tak jakby się otworzył ale się nie otworzył, nawet drzwi od kierowcy. Więc spróbowałem otworzyć z kluczyka i otworzyły się tylko drzwi od kierowcy. Wsiadłem do środka, zacząłem kombinować tym przyciskiem wewnątrz i po kilku próbach się wszystkie drzwi odryglowały z tego przycisku. I od tamtego czasu tak na przemian było, do samego wieczora bo sporo jeszcze jeździłem, zamykałem, otwierałem itd. Dzisiaj rano normalnie się otworzyły z pilota i potem dalej się otwierały jak trzeba. Ale później już przy ostatnim postoju przed zjazdem do domu znowu to samo, zaryglowały się wszystkie drzwi i tylko drzwi kierowcy się otwierają z kluczyka :/. O co może chodzić? Byłem jeszcze przejazdem u mechanika znajomego ale akurat przy nim jak na złość wszystko działało elegancko z centralką. Mówi, że po takim postoju mógł wilgoci trochę złapać itd i że powinno wrócić do normy. Ale jak nie wróci? Jak jeżdżę jeszcze sam to tam kij mi otworzyć z kluczyka drzwi no ale kurde jak z kimś to co? Mają wsiadać przez fotel kierowcy? :roll:

 

Miał ktoś coś takiego kiedyś? Co się mogło stać? Coś przy bezpiecznikach? Może aku odłączyć na jakiś czas czy coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie - przez fotel kierowcy a małe dzieci można powyjmować przez okna.

Inżynierowie z BMW przewidzieli tylko otwieranie awaryjne (mechaniczne) dla klapki wlewu benzyny/ropy ale dla pasażerów już nie...

U mnie taka awaria zdarzyła się 2 razy i odpowiedzialny za nią był bezpiecznik nr 57 ale jak centralny padł to na amen.

Nie było sytuacji, że raz działał raz nie.

Ktoś na jakimś forum kiedyś pisał, że jakiś przekaźnik w module confortu ma tendencję do sklejania się i może u Ciebie jest taka sytuacja.

Jest to prawdopodobne w sytuacji gdy raz działa raz nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś na jakimś forum kiedyś pisał, że jakiś przekaźnik w module confortu ma tendencję do sklejania się i może u Ciebie jest taka sytuacja.

Jest to prawdopodobne w sytuacji gdy raz działa raz nie...

 

Dokładnie. Zacząłem szukać o tym module komfortu i natknąłem się na to forum http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=25&t=83985 (mam nadzieję, że nie naruszę żadnego regulaminu wrzucając linka do innego forum, jeśli tak to usuńcie ale wydaje mi się, że mega przydatne to jest).

 

Rozebrałem to, nie bez problemów ale wszystko ostrożnie i szczerze mówiąc po otworzeniu miałem wątpliwości czy to naprawdę wina tego modułu. Otworzyłem tylko przekaźniki odpowiedzialne za centralny zamek (w tym opisie jest podane, które to) i tak bardziej profilaktycznie zacząłem je czyścić tymi paseczkami papieru ściernego, zeszło mi całą masę czasu żeby to dokładnie zrobić, potem zamknąłem, poskładałem wszystko do kupy, bez większej wiary zamontowałem z powrotem tak jak było i ze strachem w oczach, z duszą na ramieniu nacisnąłem guzik na pilocie i voilà wszystkie drzwi się odryglowały :8)

 

No po prostu kamień z serca. Trochę pracy, całą masą cierpliwości i zaangażowania i można to zrobić na lajcie samemu, bez konieczności wymiany a co za tym idzie, idzie trochę kasy zaoszczędzić. Dzięki pomocy z forum już drugi przekaźnik wyczaiłem i sam naprawiłem, wcześniej od wycieraczek ;). Dzięki za pomoc.

 

I mega podziękowania dla tamtego typa z innego forum za ten poradnik jak to zrobić. Nie dość, że mega fachowo i kompetentnie to jeszcze w języku angielskim poradnik dołożył. Pełna fachura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dopiero zauwazylem odp. Dzieki Mati juz wysyłam zdjecia

 

http://jurxpert.pl/Images/so/a/1.jpg

 

najlepiej wszystkie na zolto. Ja mam uszkodzone 2, i chyba ten duzy scalak po lewej. Ukruszony jest.

Ale jak masz pilota to prosze poemirz wszystko to raz na zawsze jak ktos bedzie potrzebowal naprawic to bedzie wiadomo co i jak. Dla potomnych bedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Hej,

podpinam się pod temat. Mam podobny problem jak opisany w poprzednich postach.

Więc wiem już, że przekaźniki w module komfortu są do wymiany. Teraz pytanie: czy te wszystkie przekaźniki mają taki sam numer modelu? Nie chcę rozkręcać swojego i to sprawdzać bo nie mam tego nawet gdzie zrobić (brak grażu etc.).

Fajnie byłoby jakby ktoś mógł polecić komu w Krakowie mógłbym powierzyć zadanie ich wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zimniejszych nocach okazało się, że trzeba podładować akumulator. Wyjąłem go, zamknąłem samochód kluczem (nie pilotem). Po naładowaniu akumulatora spotkała mnie nie nieprzyjemna niespodzianka :cry: Samochód nie daje się otworzyć kluczem (i tym samym nie mogę włożyć akumulatora). Zamek jest tylko w drzwiach kierowcy i daje się przekręcić w prawo o 90 stopni bez żadnego oporu i nie otwiera drzwi.

 

Bez problemu dostaję się kluczykiem do bagażnika. Niestety siedzenia nie są składane (a pojazd nie jest kombi).

 

Czy ktoś ma jakiś pomysł jak dostać się do środka samochodu ?

Gdzieś czytałem, że można podłączyć napięcie do oświetlanie bagażnika i powinien zadziałać centralny zamek tylko to dotyczyło innego modelu nie e46

 

Pomocy, każdy pomysł, rada mile widziana !!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź.

Czy jesteś pewien , że kluczyk powinien przekręcić się więcej niż 90 stopni po jego włożeniu do zamku :?:

 

Próbowałem z większą siłą. Bałem się mocniej aby nie uszkodzić kluczyka.

To tak jest jak codziennie używa się pilota a kluczyka raz do roku.

Będę mógł zrobić próbę dopiero po pracy.

 

Może ktoś życzliwy wie lub zrobi próbę i napisze o ile stopi powinien przekręcić się kluczyk w zamku po włożeniu aby otworzyły się drzwi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za informację. Właśnie wróciłem od samochodu. Kluczyk w zamku przekręca się w lewo o 90 stopni bez żadnego większego oporu. Niestety zamek się nie otwiera. Rada z podgrzaniem kluczyka nie pomogła :cry:

Pisząc pierwszą wiadomości (chyba z przejęcia) pomyliłem kierunek zamiast w lewo napisałem w prawo.

 

Może jest jakiś sposób aby otworzyć 'z zewnątrz' klapę silnika ?

Jak podłączę akumulator to otworzę drzwi pilotem.

 

Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.