Jaki rozmiar kół do x4 G02 30i

[Andi821]

Witam forumowiczów .Postanowilem zmienić koła w mojej x4 G02 30i na większy rozmiar w tym momencie posiadam oryginalne 245 50 19 .Podpowiedzcie jaki rozmiar opon dobrać interesują mnie felgi 20” najlepiej z m pakietu tyle te mają one dwie szerokości 9,5tyl i 8 cali przód  tył  275 a przód 245 szerokości i pytanie czy takowe mogę założyć do mojego samochodu czy to nie wpłynie na prowadzenie samochodu pogorszenie osiągów itd? Z góry dziękuje za odpowiedzi 

[Ponta]

Możesz.

[Andi821]

Trafiły się wkońcu do kupienia w mojej okolicy koła w rozmiarze 255 45 20 z wersji X4M wychodzi mi że są ciut wyższe  w porównaniu do seryjnych 245 45 20 i znów chciałem dopytać czy można takowe założyć ? 

[Ponta]

Opony to nie wszystko, jeszcze jest szerokość i ET felg.

[Andi821]

Felgi 9J et 28 x20 cali 

[Ponta]

To powinien być przód, bo tył ma wtedy 9,5 ET 39. Jesteś pewny, że wszystkie cztery mają takie parametry?
Powinny wejść.

[Andi821]

Sprawdzone w serwisie zgodność i zakupione BMW stosuje w kołach zimowych 1 szerokość .Fabryczny komplet 255 45 20 z X4M Competition wzór  764 M spasował idealnie 

[Jacuss]

W dniu 26.12.2024 o 20:46, Andi821 napisał(a):

Sprawdzone w serwisie zgodność i zakupione BMW stosuje w kołach zimowych 1 szerokość .Fabryczny komplet 255 45 20 z X4M Competition wzór  764 M spasował idealnie 

Ja mam na zimę 245/45/20 w tym rozmiarze możesz mieć wszystkie koła takie same.Na lato mam 21” i są już koła mieszane.

[PKort]

W dniu 26.12.2024 o 20:46, Andi821 napisał(a):

Sprawdzone w serwisie zgodność i zakupione BMW stosuje w kołach zimowych 1 szerokość .Fabryczny komplet 255 45 20 z X4M Competition wzór  764 M spasował idealnie 

To chyba nie jest prawidłowy rozmiar do X4 30i? Wydaje mi się, że masz nieprawidłowe felgi i nieprawidłowe opony. Jeżeli tak, to jak trafi się kontrola i policjant będzie chciał być skrupulatny, to zatrzyma dowód rejestracyjny. Na badaniu technicznym takie samo ryzyko, że diagnosta zatrzyma dowód. W przypadku stłuczki ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania. Dodatkowo może grozić Ci oskarżenie o ingerowanie we wskazania drogomierza, to jest teraz zagrożone karą więzienia.

[Krzyś111685053072]

@PKort chyba masz rację.

[Jack79]

@PKort ja się tylko tak spytam z ciekawości, nie chce jakiejś kłótni wywoływać, ale czy mieszkasz w Polsce? 

Czy byłeś tu kiedyś na przeglądzie gdzie diagnosta sprawdzał ci parametry felg i kół do naklejki? Co najwyżej spojrzy na bieżnik. Taki diagnosta miałby jednego klienta dziennie, bo nikt by tam nie jeździł

Czy kontrolował cię kiedyś policjant i powiedział " Panie ma pan felgi o złym ET, a opona to ma za duży naciąg powinna być 275 a nie 255. Ja się osobiście nie spotkałem nigdy.

Co do ubezpieczalni to przy ostatniej mojej stłuczce, jakieś dwa lata temu rzeczoznawca sorawdził tylko bieżnik. Dodam, że felgi i opony nie miały nic wspólnego z tabliczką znamionową.

Największą obawę w przypadku innych rozmiarów ogumienia, to że ASO się przywali w razie reklamacji na napęd. Także tylko z obawy on napęd trzymałbym się takiego samego obwodu z przodu i z tyłu.

[PKort]

10 godzin temu, Jack79 napisał(a):

@PKort ja się tylko tak spytam z ciekawości, nie chce jakiejś kłótni wywoływać, ale czy mieszkasz w Polsce? 

Czy byłeś tu kiedyś na przeglądzie gdzie diagnosta sprawdzał ci parametry felg i kół do naklejki? Co najwyżej spojrzy na bieżnik. Taki diagnosta miałby jednego klienta dziennie, bo nikt by tam nie jeździł

Czy kontrolował cię kiedyś policjant i powiedział " Panie ma pan felgi o złym ET, a opona to ma za duży naciąg powinna być 275 a nie 255. Ja się osobiście nie spotkałem nigdy.

Co do ubezpieczalni to przy ostatniej mojej stłuczce, jakieś dwa lata temu rzeczoznawca sorawdził tylko bieżnik. Dodam, że felgi i opony nie miały nic wspólnego z tabliczką znamionową.

Największą obawę w przypadku innych rozmiarów ogumienia, to że ASO się przywali w razie reklamacji na napęd. Także tylko z obawy on napęd trzymałbym się takiego samego obwodu z przodu i z tyłu.

Tak, mieszkam w Polsce.

Na ostatnim przeglądzie diagnosta sprawdzał mi rozmiary kół - w końcu może beknąć za przepuszczenie nieprawidłowego ogumienia (art 306a kw).

Policjant mi ogumienia nie kontrolował, bo staram się jeździć zgodnie z przepisami i nie spowodowałem żadnej kolizji. Ale w przypadku stłuczki policja sprawdza rozmiary opon i wpisuje to do protokołu (ostatnio również pod kątem art 306a). Ale oczywiście mogę sobie wyobrazić sytuację, kiedy kierowca próbuje "kozaczyć", więc policjant się zirytuje i sprawdzi również takie rzeczy.

A odnośnie ubezpieczycieli - żyjemy w Polsce, więc jak tylko jest jakakolwiek podstawa do odmowy wypłaty odszkodowania, to ubezpieczyciel z niej korzysta. Więc likwidatorzy/rzeczoznawcy sprawdzają rozmiary opon, marki i daty produkcji.

Edytowane 23 Stycznia przez PKort

[maniek1807]

W dniu 23.01.2025 o 08:01, PKort napisał(a):

Więc likwidatorzy/rzeczoznawcy sprawdzają rozmiary opon, marki i daty produkcji.

Zwracałem w 24 r. auto po leasingu i rzeczoznawca BMW sprawdził i wpisał do protokołu rozmiar opon, markę i grubość bieżnika. Daty produkcji nie. Ale to nie rzeczoznawca ubezpieczeniowy.

[bart 328]

Kiedyś na terenie firmy, parkując jak zawsze na moim miejscu parkingowym, pod wiatą , bardzo duży wiatr potoczył aluminiową rurę z kołnierzem, która uderzając jeszcze wtedy w moje F30, uszkodziła delikatnie lakier na tylnym zderzaku. Szkodę pokrywało ubezpieczenie firmy, nie z polisy AC mojego BMW. Przyjechał rzeczoznawca, robił zdjęcia wszystkiego, chciał regulamin parkingu na terenie firmy itp. itd. Jakie było moje zdziwienie, jak sprawdzał i notował opony, rozmiar, homologacje BMW i grubość bieżnika , pomimo, że auto nie było w chwili szkody w ruchu, a stało zaparkowane na terenie firmy. Powiedział, ze taki mają obowiązek. Akurat z racji xDrive, miałem wszystko oryginał, więc tym faktem nie zaprzątałem sobie głowy. Ale taka sytuacja miała miejsce.

Edytowane 16 Lutego przez bart 328