Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie tak trochę rozmyślałem nad tym dziwnym przypadkiem kierownicy, kto mi powie, co odpowiada za zmienna twardość kierownicy? Ten przypadek występuje nie zawsze, tylko przy określonych prędkościach gdy zmienia się twardość kierownicy. Czasami gdy jadę 40km/h po mieście kierownica prosto, ja próbuje delikatnie ja skręcać to tak jak by zacina się w określonej pozycji na wprost i trzeba taki opór przełamać żeby dała się skręcić. Następnie ten problem nie wystąpi przez pewien czas i znów się pojawi. Jadę trasą skręcam w łuku mam skręcona kierownice jakieś 1/4 i ona tak się trzyma gdy ją puszcze specjalnie i nagle za 2 sek puści i wraca do pkt 0. Staram się to rozkminic, gdyż nikt nie potrafi pomoc. Wątpię żeby to była jakaś usterka mechaniczna, bo na postoju kierownica chodzi lekko i gładko, żadnych stuków, pisków, szurania nic, nawet na zgaszonym. Stawiam na usterkę elektroniczna, związana za regulacje twardości kierownicy. Myślicie tak samo? Tylko co silnik elektryczny do wymiany? Może jakies czujniki położenia kierownicy? Błędów brak 

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Uklad jest bardzo prosty. Silnik to tez sterownik, sygnal dostaje z dsc, na tej podstawie ustala wspomaganie, dalej jest pasek napedzajacy lozysko kulkowe, koniec przekladni. Uszkodzenie, wedlug mnie, jest mechaniczne, silnik/pasek/lozysko/listwa magla. Nie pisze tego z pozycji laika...rozebralem ich wiele. 

Opublikowano

Po wyjęciu bezpiecznika od magla, brak zacięć wszystko okej, silnik? najprawdopodobniej, pasek jak się zużyje widziałem parę razy wydaje wyjący dźwięk? listwa magla - rozmawiałem z fachowcem mówił że jeśli by był problem z listwa zacinała by się zawsze, a nie raz na jakiś czas i tylko w określonych sytuacjach. Dziękuje kkx5, dałeś mi jakiś pomysł z dsc, zobaczę prędkości kół czy odpowiednio odczytuje, ale jeśli było by cos nie tak, pewnie by był błąd. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nie mozna na to w ten sposob patrzec "zacinalaby sie zawsze", chyba ze "fachowiec" mowi o zwyklym maglu, w f30, tam gdzie jest silnik magla jest lozysko z duza iloscia kulek pracujacych na biezni listwy, teraz, przekraczasz pewna predkosc, idzie sygnal do eps, silnik zmniejsza wspomaganie i wtedy robi sie problem....Ja nie widze tego, systemowo, aby uklad dsc cos mial z tym wspolnego. 

Opublikowano

O cholera.... To ciekawy przypadek z tymi maglami, problem w G20 i G30 też występuje. wymieniałeś magiel wraz z silniczkiem na używkę czy zostawiłeś silniczek swój? 

Opublikowano (edytowane)

Faktycznie ciężki przypadek. Mi jeszcze do głowy przychodzą górne mocowania amortyzatorów. Kiedyś w Renówce tak miałem, że podczas jazdy ciągnęło mnie delikatnie w lewą stronę. Wszystko było posprawdzane łącznie z geometrią. Aż kiedyś po dłuższym postoju wyjechałem na trasę, mocniej skręciłem kierownicą i nagle trzask. Potem coś zaczęło dzwonić w okolicach amortyzatora. Okazało się, że pękła sprężyna bo zatarte było górne łożysko. Po wymianie na nową auto jeździło jak po sznurku. Chociaż w Twoim przypadku jest trochę inaczej bo kierownicę tak jakby "zamrażało" w pewnej pozycji i brak było re-centrowania do pozycji zero.

Edytowane przez Pokakulka
Opublikowano (edytowane)

Pisałeś wcześniej, że nie ma kalibracji a moim zdaniem jest. Jak dla mnie problemu należy szukać w silniczku/elektryce. Miałeś to od początku czy było kiedyś normalnie/inaczej?

Edytowane przez Pokakulka
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Oczywiscie ze jest kalibracja, inaczej jak mialo by to dzialac? Skoro nie ma bledow i system dziala to oznacza ze kalibracja jest prawidlowa, to jest sprawdzane przez dsc w czasie rzeczywistym. 

Opublikowano

Od kiedy kupiłem auto, wcześniejszy właściciel też o tym wspominał, jeździł 3 lata tak i ani gorzej ani lepiej, losowe sytuacje. Nie ma do kogo pojechać żeby pogłówkować co jest przyczyna... Wszyscy chcą od razu wymieniać magiel

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jesli nie sadzisz ze magiel, moze warto skorzystac z podpowiedzi kolegi wyzej, wymienic lozyska gorne amortyzatorow. 

Opublikowano
12 minut temu, kkx5 napisał(a):

Jesli nie sadzisz ze magiel, moze warto skorzystac z podpowiedzi kolegi wyzej, wymienic lozyska gorne amortyzatorow. 

Kiedyś w X3 wymieniałem ale miałem problem bardziej na postoju jak skręcałem to miałem takie skrzypienia. Raczej wątpie w te łożyska, a magiel pewnie tak, tylko ciekawe co. A co byś powiedział na nasmarowanie listwy? Odchylić osłony gumowe i nasmarować smarem FB-1? 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Mozesz sprobowac ale ma to sens tylko z prawej strony (pasazer), tam jest to lozysko. 

Opublikowano
3 minuty temu, kkx5 napisał(a):

Mozesz sprobowac ale ma to sens tylko z prawej strony (pasazer), tam jest to lozysko. 

Okej, spróbować można smar 25 zł, zacznę od najtańszych rzeczy 

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Siemka, nic dalej nic, byłem na Chorwacji zrobiłem w 10 dni prawie 4k km, obserwowałem cały czas zachowania kierownicy. Skoki podczas skręcania dalej są, nie jest to płynne przechodzenie lewo prawo przy prędkości od 50-60km/h tak do 130, potem nagle jak ustawiałem tempomat na 140 zero przycinania, ustawiałem tempomat na 110-120 i nagle był wyczuwalny opor jeśli chciałem delikatnie skręcić kierownica. Najgorzej było na Słowacji na krętych drogach krajowych gdy prędkość średnio 60-90 i zakręty wtedy najbardziej się przycinała, czyli skręcam, wychodzę z zakrętu myślę ze ona powróci sama do punktu 0 a ona stoi tak jak skręcałem i musze siłą ją odkręcać do punktu 0. To było najgorsze zachowanie... I co najlepsze nie zawsze to występowało...Temperatury były takie same cały czas wiec to nie od tego zależy, odniosłem wrażenie ze zacinanie to wina silniczka bo czasem to jest a czasem nie ma. Przy większych prędkościach tego nie ma, czyli bardziej się kierownica usztywnia, przy mniejszych mniej i to winowajca zapewne jest, cos co steruje twardością kierownicy. 

Opublikowano

Cześć, u mnie są dokładnie identyczne w stu procent objawy jak opisuje kolega Piotr, tylko że w F10. Prawdopodobnie znalazłem przyczynę, wyczuwam stuki w przegubie krzyżowym. 

Opublikowano (edytowane)

To nie krzyżak na pewno, sprawdzałem. Obstawiam że silniczek zacina sie ale coś musi to powodować. Najpewniej to co steruje twardością kierownicy, a to jest chyba ten czujnik kąta skrętu w maglownicy zaraz przy wyjściu do kolumny. Nie da sie tego kupić osobno nowego dlatego wymienia się całe kolumny kierownicze, używki są ale co kupisz nie wiadomo...

Edytowane przez PiotrLublinBMW
Opublikowano
11 godzin temu, Zigzapator napisał(a):

Zmieniłem właśnie opony na zimowe, jak ręką odjął. Aż się popłakałem. 

Co maja opony do zacinania kierownicy 🙂 

Opublikowano

Niestety, ucieszyłem się na marne. Dzisiaj dłużej potestowalem i wróciło. Pewnie takie wrażenie bo guma miększa to i kierownica lżej chodzi…

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.