Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak, moja prawie 10letnia beemka działa lepiej na systemach niż niejeden nowy volks machen, czy seat. Tez kiedys to sprawdzałem na nowym aucie z wypożyczalni, na wakacjach. Wycinanie nawet na na wąskich serpentynach tez działa i to bardzo dobrze. Do włączenia długich/wycinania muszę mieć predkosc min 60km/h. 

Znaki tez czyta. 

Nie mam podfunkcji typu automatyczne dostosowanie predkosci do znaku drogowego, i dobrze, sam o tym zdecyduje czy puszczam nogę z gazu czy cisnę dalej 🙂

 

Opublikowano
16 godzin temu, Tomi_ST napisał(a):

Mniej więcej jaką miałeś wtedy prędkość?

+- 60kmh

Sprawdzę jeszcze ustawienia. 

Zrobiłem 60 tys KM, czerwone auto na headup i dźwięk miałem kilka razy, ale nigdy nie zahamował.

Może w weekend zrobię jakiś test z dużymi kartonami 😉

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Żebyś nie skończył jak Hanka...

  • Haha 1

🙃🙃

  • Moderatorzy
Opublikowano
9 godzin temu, madseason napisał(a):

W moich samochodach jeszcze nie miałem takich wynalazków, ale trochę tysi km już machnąłem z tymi systemami i mam mocno mieszane uczycia. Może trzeba się przyzyczaić, żeby zawału nie dostać, bo pierwszy raz jak to miałem to po USA jeździłem i za pierwszym razem jak się odpaliło to myślałem, że silnik wybuchł czy coś, jak mrugnęło  lampą na czerwono prosto w oczy i awaryjne hamowanie z ABSem odpaliło w tym samym czasie, a sytuacja jakaś podbramkowa nie była, już miałem stopę nad pedałem hamulca 😅

Z kolei ostatnio sporo nowymi VW pojeździłem (2024, 2025) z pełnymi systemami (utrzymywanie pasa, prędkości, aktywny tempomat itp), awaryjnego co prawda nie zaliczyłem, ale tu cała gama innych ciekawostek się pojawiła.

Sygnalizacja przekroczenia prędkości nawet o 1 km - można to wyłaczyć, ale aktywuje się po ponownym uruchomieniu - ale kolejne klepanie jak ze start-stopem - a w tych nowych to pewnie już coraz ciężej taki cuda się wywala ze sterowników.

Automatyczne trzymanie prędkości (w zabudowanym trzyma 50, 30, poza przyspiesza do 90) - 80% czasu jakoś mu idzie, ale odpały ma dramatyczne - lekki zakręt poza zabudowanym, 90 na spokojnie, a ten w połowie zakrętu krzyczy, że "ostry zakręt" i do 30 ostro zwalnia. Dramat, ludzie za mną mam nadzieje, że mieli to awaryjne hamowanie bo, za każdym razem niespodziewanie i mocno zwalniał - aż mi wstyd było - bez trąbienia na mnie się nie obyło - wielokrotnie i się nie dziwie, bo nikt normalny tak na drodze nie robi.

Aktywny tempomat - o 1km/h nie idzie zmienić - 10 od razu wskakuje (a lubię sobie ustawiać 55, czy 98 idealnie pod limit łapania radarów - tu nie ma opcji poza klepnięciem "set" jak się życzoną prędkość osiągnie. (poza tym znowu tem pikacz o przekroczeniu prędkości, wskakuje!) Ale jak już się oganie i leci się np 140 na 120 i wyskakuje koljna tablica z limitem prędkości to wspaniały system ją rozpoznaje i zwalnia do 120... znou trzeba klepać na 140...
Ze stałą prędkością też ciężko się jedzie - na wutostradzie dużo razy się łapałem jak jechałem prawym pasem - ustawiony na 140 na przykład. Powoli zbliżam się do samochodu przedemną i jak już jestem niedaleko to zmieniam na lewy, wymijam i wracam ze stałą prędkością. W tym dziadostwie mimo minimum ustawionej odległości nie dojeżdzałem do punktu zmiany pasa (tego mojego w głowie) bo zwalniał powolutku. Efekt taki że wiele razy się łapałem, że jadę 110 za poprzedzającym samochodem (w głowie zwykły tempomat mi siedział i nie docierało to zmniejszanie prędkości).

No i mój absolutny hicior -  automatyczne światła długie z matrixem, czy jak to tam się zwie. No super są... jak działają. A na żadnej krętej dróżce w górach nie działały, więc jedyne co zostawało za każdym razem jak chciałem zobaczyć więcej - podwójne klepanie manetki od długich (pierwszy raz aktywacja automatu, który nie działał  i drugi raz manualne włączenie długich)

Jak dla mnie to idzie w złym kierunku, myślałem, że naciesze się nowinkami technologicznymi, jedyne co miałem z tego to permanentny wku...
Mam wrażenie, to nie zostało zaprojektowane dla kierowcy, bardziej, że kierowca musi się dostosować do tych systemów, które NADAL są mocno niedopracowane.

Chyba, że BMW poradziło sobie lepiej z tym wszystkim, ale jeszcze nie miałem okazji tego sprawdzić, w wypożyczalniach ciężko dorwać fury premium - też tak fajnie te rozwiązania porobili?

 

 

Co do systemów - raczej kwestia przyzwyczajenia oraz ewentualnie odpowiedniego ustawienia "pod siebie", żeby odpowiednio współpracować z tymi systemami. A jak komuś nie pasują nawet najpóźniejsze ostrzeżenia to zawsze może je całkowicie wyłączyć. Czasem jak się człowiek zagapi (nie powinien) albo jedzie zmęczony (też nie powinien) to taki system jeden czy drugi może pomóc, a nawet uratować dupsko w sytuacji podbramkowej, więc wydaje mi się, że warto takie nowinki mieć i z nich korzystać choćby w najmniejszym stopniu.

Automatyczne utrzymywanie prędkości obowiązującej na jakimś odcinku drogi działa tak jak sobie ustawisz, tzn. możesz ustawić, że samochód ma bezwzględnie jechać tak jak nakazują znaki. Wtedy będzie zwalniał i przyspieszał w ramach obowiązujących limitów. Ale raczej bez przeginania, że jest 70km/h, a auto zwolni do 30km/h. Możesz też ustawić, że samochód sam nie zmieni prędkości i za każdym razem będziesz musiał zatwierdzić zmianę (jedno wciśnięcie przycisku na kierownicy). Chyba nawet można ustawić tolerancję X km/h, czyli że chcesz jechać o ileś kilometrów szybciej niż obowiązujący limit. Ale w sumie nie sprawdzałem tego osobiście, bo tej funkcji w ogóle nie używam.

Aktywny tempomat działa spoko i czasem używam wraz z asystentem utrzymania pasa ruchu. Np. jak chcę się napić albo coś przekąsić albo gdy nie mam ochoty zasuwać 😉 Możesz go ustawić z dokładnością do 1km/h, czyli jak chcesz jechać 167km/h to tak sobie ustawisz, nie ma problemu. Jedyne co mnie wkurza w aktywnym tempomacie to jak chcesz sobie pojechać relaksacyjnie prawym pasem i zostajesz wyprzedzony, a następnie pojazd wyprzedzający od razu zjeżdża na prawy pas tuż przed Ciebie nie zachowując większej odległości. Wtedy system widzi, że coś się pojawiło przed Tobą i zaczyna hamować, żeby zwiększyć odległość do przeszkody, a "nie wie", że to coś jedzie szybciej i zaraz samo się oddali.

Automatyczne światła drogowe wg mnie też fajna rzecz. Ani w przedlifcie (LED-y adaptacyjne) ani w polifcie (lasery) nie miałem z tym problemów. Ładnie skręcają, ładnie wycinają pojazdy z przeciwka czy te jadące przed nami. A lasery to już w ogóle bajka, bo jak się załączą (po spełnieniu warunków) to przed nami robi się jasno jak w dzień. Nie przypominam sobie, żebym przez te 7 już lat jazdy G30 ktoś z przeciwka mi mrugał, że go oślepiam. Albo żebym narzekał na oświetlenie drogi. Wręcz przeciwnie.

Wkurzać się można natomiast na to, że domyślnie BMW blokuje w Polsce część systemów i np. nie działa rozpoznawanie znaków stop czy ustąp pierwszeństwa przejazdu, a także rozpoznawanie sygnalizacji świetlnej. Trzeba to odblokowywać kompem i na własną rękę. Za to już gdy się odblokuje to o dziwo w większości przypadków działa dobrze i po mieście można w zasadzie jechać i spać (oczywiście nie polecam spania podczas prowadzenia pojazdów mechanicznych - koniec końców to kierowca za wszystko odpowiada, a nie system). Z drobnych wad może jeszcze bym wymienił utrzymywanie zbyt dużych dystansów od pojazdu poprzedzającego, gdy jedziemy w korku na aktywnym tempomacie w trybie Stop&Go. Żaden żywy kierowca nie zachowuje takich odstępów jakie chce zachowywać ten system i akurat tego nie da się przestawić.

  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 25.04.2025 o 10:13, mm88 napisał(a):

+- 60kmh

Sprawdzę jeszcze ustawienia. 

Zrobiłem 60 tys KM, czerwone auto na headup i dźwięk miałem kilka razy, ale nigdy nie zahamował.

Może w weekend zrobię jakiś test z dużymi kartonami 😉

Ja mam asystenta PRO, robiłem "test kartonowy" ale jedynie przy parkowaniu i jadąc tyłem samochód zatrzymał się w ostanim momencie i to tak dosyć brutalnie ale fajnie, że naprawdę późno na centymetry przed kartonem ale do jadąc do przodu pozwolił przydzwonić w karton 🙂. Trochę mnie to dziwi szczerze mówiąc, bo co za problem, żeby też się zatrzymał i uchronił przed parkingówką?. Ktoś może ma wytłumaczenie takiego a nie innego rozwiązania? 

  • Moderatorzy
Opublikowano

Jak sobie wyłączysz ingerencję w hamowanie to system nie będzie hamował podczas parkowania tyłem 🙂 

Podczas parkowania przodem w ogóle nie ma ingerencji w hamowanie (a szkoda).
Natomiast podczas realnej jazdy już hamuje, gdy będzie ryzyko, że wjedziesz komuś w kufer. Podobnie, gdy z boku będzie nadjeżdżał jakiś pojazd.

Ogólnie polecam wszystkim przeczytać instrukcję obsługi pojazdu. Kilkaset stron, ale warto, bo jest tam opisane co i jak działa albo jakie ma możliwości czy ograniczenia. Gdyby ludzie czytali manuale do tego co używają, pewnie połowa pytań by się nie pojawiła na forum 🙂 Tak ogólnie piszę, to nie jest bezpośrednio do Ciebie, @Maciek525

  • Lubię to 1
Opublikowano

Musi 'myśleć' że skoro jedziesz do przodu na parkingu to widzisz gdzie i pozwala wjechać w co Ci się żywnie podoba, a do tyłu już tak nie widzisz gołymi oczami i nie pozwala, chyba że wyłączysz PDC.. 😋
No na parkingach czasami się przechodzi na żyletki, szkoda że czujniki nie mają jakiejś ustawialnej tolerancji żeby jednak zatrzymać auto a nie ryzykować z tymi żyletkami, a tak jedzie się na chybił trafił 'a zmieszczę się', a czy jesteś na 10cm czy 10mm to pikają tak samo.

  • Lubię to 1
Opublikowano
25 minut temu, s0nar napisał(a):

Jak sobie wyłączysz ingerencję w hamowanie to system nie będzie hamował podczas parkowania tyłem 🙂 

Podczas parkowania przodem w ogóle nie ma ingerencji w hamowanie (a szkoda).
Natomiast podczas realnej jazdy już hamuje, gdy będzie ryzyko, że wjedziesz komuś w kufer. Podobnie, gdy z boku będzie nadjeżdżał jakiś pojazd.

Ogólnie polecam wszystkim przeczytać instrukcję obsługi pojazdu. Kilkaset stron, ale warto, bo jest tam opisane co i jak działa albo jakie ma możliwości czy ograniczenia. Gdyby ludzie czytali manuale do tego co używają, pewnie połowa pytań by się nie pojawiła na forum 🙂 Tak ogólnie piszę, to nie jest bezpośrednio do Ciebie, @Maciek525

Spoko. Jak zasady działania znam i z ciekawości dla potwierdzenia sprawdziłem na kartonie. Interesuje mnie bardziej wytłumaczenie takiego stanu rzeczy, bo nie bardzo chce mi się wierzyć, że nie mogą tego zrobić. Może to kwestia przepisów itd? (w sumie, żadne moje auto nie zatrzymywało się chyba przodem przy parkowaniu).

Opublikowano (edytowane)

Żadne auto nie zahamuje przed kartonem, chyba, że namalujesz na nim tył samochodu.

Z przodu jest kamera która analizuje czy obraz przypomina pojazd, jak nie to ignoruje przeszkodę. To dotyczy wszystkich aut, nie tylko BMW.

Zrobiłem swoim autem ponad 100kkm, mam ustawione ostrzeganie na "wcześnie" i nigdy nie użył hamulca, jedynie czerwone auto na HUD i ewentualnie sygnał dźwiękowy (inna sprawa, że nigdy w nic nie przydzwoniłem).

Mam asystentów "zwykłych" 5AS a nie 5AU.

Zauważyłem jedną prawidłowość - jest przewrażliwiony na barwę świateł stop, czasem jak zbliżałem się do jakiegoś auta i zapaliło się u niego światło stopu (ale nie zwalniał jakoś szczególnie) to w tym samym momencie pojawiał się czerwony samochodzik na wyświetlaczu.

Światła stop w nowoczesnych autach (LED) mają określoną długość fali i kamera ma ustawioną wysoką czułość na tą barwę.

Edytowane przez Tomi_ST
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja mam ustawione na późne a i tak zdarzyło sie ze mi zahamował, a do subtelnego hamowania to to nie należy 😂

Szczególnie jak na autostradzie zbliżasz się do kogoś na prawym pasie dość szybko, ktos w tym czasie wyprzedza lewym i czekasz na miejsce i w głowie obliczasz ze wyrobisz a system uwaza ze nie wyrobisz i hamuje. 🙄

🙃🙃

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

05AT

🙃🙃

Opublikowano

czyli obecny professional (sam hamuje i przyśpiesza) - i właśnie dlatego ja wciąż mam wątpliwości czy jak nie ma się najwyższego pakietu asystentów professional (czy wcześniej plus) to czy zahamuje.

  • Moderatorzy
Opublikowano

A są przecież jeszcze inni asystenci. W sumie już sam zgłupiałem i nie jestem pewien, który system za co odpowiada i jakie funkcje wchodzą w skład danego asystenta, a także czy funkcje nie dublują się w jakichś systemach. U siebie mam coś takiego (w nawiasie m.in. co przez to rozumiem, ale może gdzieś mijam się z prawdą):

S5AL - Active Protection (m.in. dociąganie pasów bezpieczeństwa tuż po ruszeniu, aby zapewnić ich optymalne napięcie; wykrywanie potencjalnie groźnych sytuacji związanych z podsterownością i nadsterownością; wykrywanie możliwości kolizji i ostrzeganie kierowcy o zagrożeniu; przygotowanie samochodu i pasażerów na możliwą kolizję - zamykanie szyb/szyberdachu, wyprostowanie oparć foteli, ustawienie zagłówków, jeszcze mocniejsze dociągnięcie pasów) - w internecie pełno jest jednak filmików/informacji sugerujących, że ten system również może wyhamować/zatrzymać nasz pojazd w przypadku wykrycia sytuacji zagrożenia. Przykład takiego materiału:
 



S5AV - Active Guard (ma się niby lepiej sprawdzać w jeździe miejskiej do 60km/h i opiera się na kamerach/czujnikach - w sumie jak pozostałę; wykrywa możliwość wtargnięcia pieszego na jezdnię, wykrywa też rowerzystów - w razie potrzeby awaryjnie hamuje; ostrzega, gdy przez dłuższy czas nie trzymamy rąk na kierownicy; rozpoznaje znaki drogowe i ostrzega w przypadku przekroczenia prędkości - oczywiście można wyłączyć to ostrzeżenie; można skonfigurować 3 poziomy czułości, a ostrzeżenia są stopniowane - od ikony na wyświetlaczu/headupie, przez dźwięk aż po automatyczne i awaryjne hamowanie)

S8TF - Active pedestrian protection (system chyba tylko dla pieszych, którzy dziwnym trafem znaleźliby się na naszej masce; ładunki pirotechniczne umieszczone w okolicy zawiasów odpalą maskę, by ta się nieco uniosła co w rezultacie powinno zmniejszyć obrażenia potrąconej przez samochód osoby)

No i na ostatni, ale chyba najbardziej rozbudowany:

S5AU - Driving assistant professional (o tym już nawet nie chce mi się za dużo pisać, ale tutaj mamy asystenta półautonomicznej jazdy, aktywny tempomat z funkcją Stop&Go i utrzymywaniem zadanej prędkości lub jazda w ramach limitera prędkości, asystenta utrzymania pasa ruchu, asystenta zmiany pasa ruchu; system wykrywa też znaki drogowe łącznie z ustąpieniem pierwszeństwa czy stop, a także sygnalizację świetlną; co ciekawe - ten system też ma w swoim zakresie wykrywanie kolizji czołowych/tylnych wraz z interwencją hamowania)


Jest jeszcze asystent parkowania, ale w sumie z bezpieczeństwem ma chyba najmniej wspólnego.

S5DN - Parking assistance system Plus (asystenci parkowania; w sumie wstyd się przyznać, ale mając samochód w wersji poliftowej już prawie 2 lata jeszcze tego systemu w pełni nie testowałem, bo pamiętam jak w przedlifcie wkurzało mnie, że samochód parkował na wiele razy razy, a sam bym dał radę na raz lub w porywach z jedną poprawką)

Opublikowano (edytowane)

Mam wszystkie powyższe, tylko że zamiast  5AU mam 5AS - nigdzie nie jest nic napisane o hamowaniu za wyjątkiem opisu w 5AU

image.png.998d0961d4eca91aca9354d2048b1326.png

Edytowane przez Tomi_ST

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.