Skocz do zawartości

Woda w aucie - nie boczki


aro777

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Czy ma któż zdjęcie podłogi pod nogami kierowcy bez wykładziny/tapicerki ?

Chodzi mi o otwory w blaszanej podłodze i korki/zatyczki.

Czy możliwe aby jakiś otwór fabrycznie był bez korka? Czy wszystkie są zaślepione? Może bardziej czy POWINNE być zaślepione?

Chciałem jakiekolwiek zdjęcie w internecie znaleźć ale nic nie mi się nie udało aby było widać gołą blaszaną podłogę pod nogami kierowcy.

Edytowane przez aro777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o zbierającą się wodę na podłodze.

Lewa strona z przodu i z tyłu.

Boczki są szczelne. Miałem kiedyś problem z prawym boczkiem i go uszczelnialem sznurem butylowym, ale to była mokra tapicerka drzwi, więc wiem jak cieknie boczek.

Teraz mam cała lewa stronę mokrą, na wszelki wypadek dałem nowy sznur butylowy mimo że boczki całe suche były. Także szukam dalej przyczyn, bo woda wciąż się zbiera.

Szyberdach ma 4 odpływy drożne.

Ten angielski temat z linku wyżej dużo mówi o wadzie tego żółtego dużego korka przez który dostaje się woda, ale z tego co już się zorientowałem jest on tylko w wersjach UK, a mój nie jest UK. I wtedy przy tej wadzie przednia wykładzina jest mokra od samej góry, jeszcze nad pedałami, a u mnie tam od góry wykładzina sucha, dopiero na "płaskim" jest nasączoną. Chyba że jakoś po blasze cieknie z góry nie dotykając wykladziny od góry i dopiero na dole w nią wsiąka, ale nie wiem skąd by mialo ciec.

Rozbierałem lewy słupek przedniej szyby od środka, czy przez klej szyby woda nie leci, i sucho.

Wyjąłem juz całkiem z auta cała tylną część wykladziny, tak bym widział gola podłogę (blachę) . Przedniej czesci nie dałem rady bo trzeba cała deske rozdzielczą ściągać, a tył wystarczyłoby roche tunel rozebrać. Jeżdżę tera bez tylnej części wykladziny i sprawdzam jak ta woda się zbiera ale nie mogę zlokalizować.

Przednią część udało mi się podnieść do góry i właśnie na środku pod nogami kierowcy znalazłem jeden nie zaślepiony otwór, który zatkałem myśląc że może znalazłem przyczynę (stąd taki temat) . Ale właśnie jestem po deszczu i widzę woda znów z tyłu się lekko zebrala. Mam wrażenie że ta woda napływa gdzieś od przodu, ale bez pewności.

Mam jeszcze jeden pomysl z tego filmiku




Tylko jak te dziurki uszczelnić?


Jakieś inne pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Według mnie jeśli chodzi o film to aby woda dostawała się przez tą listwę ozdobną to pod drzwiami muszą być otwory przez które wypływa woda ( chodzi mi o zaślepione otwory , możesz to sprawdzić lejąc wodę na szybę boczną kierowcy gdzy będziesz miał je otwarte ).

Tylko to trochę dziwne bo listwa ma dodatkowo uszczelkę ma całym swoim obwodzie. Woda musiałaby wpadać na listwę pod jakimś ciśnieniem aby podejść pod listwę a następnie dojść do otworów montażowych..????


Jest jeden duży otwór technologiczny , o średnicy ok 60mm, jest on najprawdopdobniej pod głośnikiem niskotonowym. Jak woskowałem podwozie to wyjąłem gumową zaślepkę gdzie widziałem jakieś wygłuszenie , coś podobnego do gąbki.


Zastanawiam się nad zapchanym odpływem klimatyzacji lecz odpływ z klimatyzacji wychodzi od strony pasażera. Chyba że woda zbiera się w pojemniku gdzie znajduje się skraplacz a nadmiar wody wypływa po stronie kierowcy przez jakiś czujnik czy silniczek ????


Sprawdzałeś szczelność lejąc wodę na przednią szybę??????


Zobaczę zdjęcia wnęki , za lewym przednim błotnikiem , czy nie ma tam jakiś otworów technologicznych ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wszelki wypadek jakos uszczelnienie te listwy na progach z filmiku. Co do klimatyzacji wykluczylem ją ze względu że sytuacja dzieje się w zależności od pogody (czyli gdy mokro i pada).

Do tego głośnika będę musiał się dostać w jakiś wolny dzień i sprawdze.


Zrobię wlasnie test tako, że będę lał wodę tylko w jedno miejsce, np na przednia szyba i sprawdzę czy coś się zbiera.

Trudno to też dostrzec bo to nie leci do środka jak z kranu tylko jakimiś kropelkami, po kilku godzinach deszczu miałem na tylnej podłodze może z 50ml wody. Niby mało ale jak miałem jeszcze wykładzinę i jeździłem x czasu to tam był basen. Ale jak wylałem na auto dwa wiadra tobą środku nic nie zauważyłem.


Daj znać jeszcze właśnie z tymi wnękami. Muszę sprawdzić każda opcje. Może gdzieś po wiązce elektrycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Może rozłóż na podłodze ręczniki papierowe. Może one przybliżą cię do źródła wnikania wody do środka auta???


Jeśli chodzi o otwory technologiczne...

Bez zdjęcia nadkola nie zauważysz tego tzn. który otwór nie jest zaślepiony...


Na wysokości bocznego kierunkowskazu jest duży otwór , lecz on nie jest zaślepiony i myślę ,że służy do odprowadzenia wody z przedniej szyby. Nie jestem tego pewny bo nie wiem jak są skonstruowane progi?


Jeszcze zostaje kość z przewodami które z drzwi wchodzą w słupek ...... A ......



Woda z potrzybia swobodnie ci ścieka pod auto.....????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewno nie pomogę ale ostatnio oglądałem program w tv .W jednym samochodzie wlewała sie woda do środka poprzez złe wklejona nowa przednia szybę .

W drugim ,woda wlewała sie poprzez klapki które spełniają wydmuch powietrza przy zamykaniu drzwi czy klapy.

Jakieś zwierze te klapki obrażało .


Goście mieli dobry sposób bo do auta wrzucili urządzenie które wytwarza " mgłe " .Zamkneli auto i sobie czekali aż gdzieś ta " mgła "wyjdzie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może rozłóż na podłodze ręczniki papierowe. Może one przybliżą cię do źródła wnikania wody do środka auta???


Jeśli chodzi o otwory technologiczne...

Bez zdjęcia nadkola nie zauważysz tego tzn. który otwór nie jest zaślepiony...


Na wysokości bocznego kierunkowskazu jest duży otwór , lecz on nie jest zaślepiony i myślę ,że służy do odprowadzenia wody z przedniej szyby. Nie jestem tego pewny bo nie wiem jak są skonstruowane progi?


Jeszcze zostaje kość z przewodami które z drzwi wchodzą w słupek ...... A ......



Woda z potrzybia swobodnie ci ścieka pod auto.....????

 

Może bede miał okazje sciągać to nadkole bo bede progi wymieniał i malował. Poprosze ekipe niech zwrócą uwage na przeciek, moze jakies zdjecia porobią. Nie tylko nadkola ale inne możliwe zmiejsca.

Podpowiem też z tą kością z przewodami od drzwi do słupka aby sprawdzili.


Jak leje wode na przednią szybe to po krótkiej chwili spływa na dole.

Jako, że nie mam tylnej wykładziny to właśnie jak tylko pada deszcz kombinuje ze sciereczkami. Buduje "mury" :) Wiem już że nie leci woda jak by bezposrednio z pod fotela kierowcy, bo mur był suchy, a szmatki wzdłuż progu tylnych drzwi była mokra, ale nie od góry tylko od dołu, czyli woda tam nie spłyneła z góry tylko napłyneła w to miejsce prawdopodobnie z przedniej części auta. Bede teraz sprawdzał dajac szmaty tam bliżej przodu. Bede tak szukał ale to nie jest łatwe. Polewanie wodą nie zawsze daje rezultaty. Najlepiej jak wczasie deszczu po mokrym i jazda. Wtedy są efekty (czyli woda sie wlewa). Dlatego testuje to od deszczu do deszczu. Chociaz ostatnio i bez jazdy troszke sie wlało od deszczu.

Dziś na wszelki wypadek uszczelniłem te nakładki progowe (jak z filmiku), ale wątpie by one były przyczyną.

 

Pewno nie pomogę ale ostatnio oglądałem program w tv .W jednym samochodzie wlewała sie woda do środka poprzez złe wklejona nowa przednia szybę .

W drugim ,woda wlewała sie poprzez klapki które spełniają wydmuch powietrza przy zamykaniu drzwi czy klapy.

Jakieś zwierze te klapki obrażało .


Goście mieli dobry sposób bo do auta wrzucili urządzenie które wytwarza " mgłe " .Zamkneli auto i sobie czekali aż gdzieś ta " mgła "wyjdzie .

 

Szybe sprawdzałem.

Te klapki to nie wiem gdzie moja BeeMka posiada, i jak to spradzic.

A dymiarke pozyczyłem probowałem, nic nie dało rezultatu. Nie uciekał dym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda scieka Ci przez to ze masz niedokladnie spasowany filtr pylkowy na podszybiu. Woda dostaje sie miedzy obudowe filtra a uszczelke i scieka po otworach technicznych wiazki przewodow prowadzacych do srodka pod kierownice. Popraw bo zalejesz cale auto. Mysle ze juz i tak czeka Cie zdejmowanie tapicerek. Czyli fotele itp...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ścianie grodziowej masz taki prawie kwadratowy otwór w który wchodzi plastikowa obudowa która nitowana jest do tego otworu która powinna być uszczelniona. Woda spływając do otwaru gdzie masz serwo może dostawać się przez nieszczelność do środka. Miałem taki problem ale w lewej strony, który był spowodowany delikatną fałdą przez kolizję drogową przez co zrobiła się nieszczelność.




https://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=5J31-EUR-02-2014-F11N-BMW-520d&diagId=41_1868

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ścianie grodziowej masz taki prawie kwadratowy otwór w który wchodzi plastikowa obudowa która nitowana jest do tego otworu która powinna być uszczelniona. Woda spływając do otwaru gdzie masz serwo może dostawać się przez nieszczelność do środka. Miałem taki problem ale w lewej strony, który był spowodowany delikatną fałdą przez kolizję drogową przez co zrobiła się nieszczelność.




https://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=5J31-EUR-02-2014-F11N-BMW-520d&diagId=41_1868

 

To ten otwór na elemencie -"1", prawie na środku, średniej wielkości na samej górze, lekko po prawej strony auta (patrzac z naszej perspektywy na zdjecie - lekko z lewej) ? Czy może z niego leciec tylko na lewą strone auta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Dziekuję za nowy trop, na pewno to zrobię i dam znać.

Ten filtr jest po lewej czy prawej stronie? Bo zaznaczam, że mokra podłoga w aucie jest cała lewa strona, a jeszcze nie zmienialem kabinowego to nawet nie wiem gdzie go patrzeć. A coś czytałem że są dwa?

 

Filtr przeciwpyłowy jest po stronie pasażera, w środku auta , za schowkiem.

Oczywiście mówimy tutaj o modelu BMW F11.......

Po stronie kierowcy nic takiego nie ma. Zostaje kwestia sprawdzenia spływającej wody po stronie kierowcy . Może masz zapchany odpływ????



Kość w drzwiach kierowcy.....

Przewody wychodzą z drzwi i wpadają do słupka ....... A ........ Ta przejściówka dotykając słupka ...... A ...... jest z uszczelką. Musiałbyś zdjąć tą kość i organoleptycznie sprawdź jej stan?


Pisałeś o progach.....?

A dokładniej chodzi ci o plastikowe nakładki na progi????

Jeśli tak , to po ich zdjęciu nie będziesz widział do końca wsztkiego. Oprócz plastikowej nakładki jest tam również plastikowy element przymocowany do metalowego progu za pomoca kołków plastikowych , na całej jego długości do którego mocuje się zewnętrzną plastikową nakładkę. Dopiero po zdjęciu tego plastiku zobaczysz czy metalowy próg ma wszystkie gumowe zaślepki...??? Lecz ja uważam ,że ich brak nie mógłby powodować wpływanie wody do środka auta ....... a dokładniej ....... wpływa do profilu który odprowadzała wodę na zewnątrz auta przez odpływy w progu...?


Może na początku skup się nad ustaleniem obszaru , w którym wpływa woda.

Szkoda czasu na szukanie przecieku w każdym dostępnym miejscu.....?

Edytowane przez Burza1234
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, wlewałem wodę i splywa. Sięgałem ręką do tej klapki co odprowadza woda (na danie tego dołka na podszybiu) aby zobaczyć czy liści nie napchało lub czy się nie zacieła.


Spróbuje dziś lać wodę tylko do tego miejsca. Jak nic w środku się woda nie pojawi to zacznę lać po całej przedniej szybie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leci z nad modułu/sterownika świateł. Jest on na lewej ściance zaraz za dźwignia otwierania klapy. Jest on otoczony taką gąpeczką. Na dole z niej kapie, sięgam ręką do góry to jeszcze nad modułem też jest mokra ale daje już nie sięgam . Jest trop ale jeszcze nie znam źródła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

No to nalej wodę do kieszeni gdzie jest serwo, zobacz czy w miarę szybko spływa woda???

Dobrze by było zdjąć plastiki z podszybia . Tam też wchodzi kilka rzeczy do komory pasażerskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku jak szukalem przecieku to lałem wodę właśnie tam , pod serwo do kieszeni z 10minut i sucho w aucie(ale sprawdzałem tylko podłogę bo jeszcze nie znałem miejsca przecieku). Lałem kolejne 10min po przedniej szybe, i nic. Lałem po pierwszych drzwiach, później po tylnych kolejne 10min. Nadal w środku nie widziałem wody. Zacząłem juz oblewać całe auto od dachu (bo mam panoramę). Chyba z 15 min. i sucho, mialem już się poddać aż nagle pojawiły się pierwsze kropelki na podłodze. I znalazłem w końcu skąd to kapie.

Także przeciek gdzieś jest nieduży i idzie przez gąbkę stąd taki opóźniony zapłon aż zacznie lecieć do środka.

Ale chyba będę musiał oddać to na jakiś warsztat bo sam sobie mogę już nie poradzić z rozbieraniem tego wszystkiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mam tam napisać temat czy chciales podać temat z tym żółtym korkiem? Podobno tylko w wersjach UK jest ten korek i problem.

 

Czytalem twoj temat a to znalazlem przez przypadek. Jest dobrze pokazane i opisane ale jak zauwazyles to wersja UK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, mniej więcej pod serwem, jakieś 20-25 cm niżej jest taka jakby "półeczka", na której znajduje się odpływ wody (taki powiedzmy sześcienny, wystający, plastikowy element). Ten plastikowy element ma otwieraną klapkę, która lubi się zamknąć, szczególnie, gdy zbierze się tam dużo syfu. Na tej "półeczce" zbierają się liście, patyczki, i inne zanieczyszczenia. Gdy odpływ jest zatkany to woda się piętrzy zamiast spadać pod auto, wpada przez otwór kolumny kierowniczej (leci po przewodach, wężach i innych elementach) i sączy się za pedałami. Wodę masz też z tyłu, bo wraz z ruchem pojazdu przemieszcza się do tyłu (wykładzina jest powiedzmy kilka cm nad blachą podłogi). Woda wpada (kapie) powoli za wykładziną i zbiera się, dlatego nie będziesz miał widocznego strumienia jak tam nalejesz z węża, czy wiadra. Jeżeli znajdziesz element, o którym piszę to powinno być ok (otwórz szeroko klapkę i wyczyść dokładnie jej okolicę ze szlamu i liści). Nie dodam Ci zdjęcia, bo telefonem tego nie uchwycę w swoim aucie (za mało miejsca i ciemno). Dotknij ręką, czy masz mokro za pedałami i obok pedału gazu (na dole), ewentualnie tam, gdzie podstopnica i to takie plastikowe wzmocnienie pod dywanikiem kierowcy. Mokro też będzie zapewne z tyłu, tam gdzie są gąbki. Jak wyjmiesz stopery dywaników z tylu i naciśniesz na wykładzinę, pewnie z gąbek przez dziurki od stoperów wyleci woda. W znajomego F10 lci 528i był podobny problem i pomogło. U siebie też to profilaktycznie czyściłem po jego akcji bo miałem tam pełno syfu. Jak nawaliło Ci dużo wody to trochę lipa, bo jak gąbki nasiąkną to musisz wszystko ładnie wysuszyć. Generalnie, żeby sprawdzić, czy zadziałało musi wszystko wyschnąć. Dlatego trzeba wyjąć dywaniki, stopery, ustawić nawiewy na podłogę i po prostu czekać. Po myciu auta, czy deszczu obserwuj, czy nie ma więcej wody. Nawet jak wykładzina wyschnie i w dotyku będzie sucha to pod nią i tak jeszcze będzie woda, która z czasem zapewne wyparuje. Kolega zauważył wodę, bo miał wilgotne dywaniki od spodu (lewy przedni i lewy tylny). Jak masz mało tej wody to może obejdzie się bez rozbierania samochodu i suszenia gąbek.


Daj znać, czy masz mokro w tych miejscach, które opisałem. Może moja wypowiedź będzie przydatna. Generalnie w tych autach zazwyczaj wychodzą jakieś pierdoły, których usunięcie nie zawsze musi wiązać się z rozbieraniem połowy auta i wydatkiem kilku tys. złotych.


PS. ten "żółty korek", o którym piszą powyżej na angielskich forach jest w Twoim aucie w tym samym miejscu, ale nadal to prawa strona i nie dotyczy on zapewne twojego problemu.


Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o ten zapchany odpływ to wiem dokladnie o którą jlapeczke ci chodzi, i u mnie jest drożna. Sprawdzałem ją palcem i lałem tam wodę. Ale przyda się informacja dla innych.


A ja już znalazłem przyczynę.

Rozklejona przednia szyba od dołu!

Szybiarz twierdził że jak z dołu to nie będzie zaciekać, a jednak.

Dziś zostało zaklejone. Czas na testy w deszczu dla pewności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Źle wklejona szyba.

A gdy już w tamtym miesiącu byłem u szybiarza by coś zerknął to dwóch szybiarzy stwierdziło że jak z dołu by się rozkleiła to woda i tak by do środka nie wchodziła bo do góry nie poleci.

No ale cud! poleciała!

Woda zawsze znajdzie drogę. Tak samo jak z tymi nieszczelnymi boczkami w drzwiach. Przecież zatrzaskują się te boczki przed uszczelką, a jednak woda jakoś wpada za uszczelkę. Piszę o tym bo to dla mnie jak z archiwum x. Może ktoś przy okazji mi to wytłumaczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.