Skocz do zawartości

woytek13 -->> E60 535d


woytek13

Rekomendowane odpowiedzi

Witam po dłuższej przerwie :)


Już jakiś czas mnie tu nie było z prawdziwym autem, ponieważ coś mi podpowiedziało żeby popróbować trochę innych aut. Los chciał, że nie zawsze trafiałem dobrze więc i niesmak pozostawał ale główny problem był taki, że dopieszczanie innych aut jakoś nie sprawiało frajdy. Wydawanie pieniędzy na detale w Citroenie bolało, a przy BMW zawsze sprawiało ogromną przyjemność. Od ostatniego bmw, czyli e87 120d (które u mnie miało niecałe 200KM, a z rozmów z właścicielem wiem że przed sprzedażą dobił nim do mocy 250KM) miałem później Suzuki, Citroena, Forda, Opla i Skodę. Trochę tego było :D No ale koniec końców mam to co chciałem już kilka lat temu - moja pierwsza piątka :hyhy:


Od razu zacznę, że nie celowałem w dokładnie ten model. W zasadzie wolał bym e90/e92 ze względu na gabaryty ale trójek jest mało i w większości są to takie gołe i nudne egzemplarze. Miałem na oku e60 530d LCI ale spóźniłem się i nagle zobaczyłem na marketplace 535d. Zdjęcia bez szału, ale szybka rozmowa i sprawdzenie VIN zachęciły mnie do tego egzemplarza. Na początek trochę danych:

 

Prod. Date	2005-09-07
Type	535D (EUR)
Series	E60 (5 Series)
Body Type	LIM
Steering	LHD
Engine	M57X
Displacement	3.00
Power	200kw / 272hp
Drive	HECK
Transmission	Automatic
Colour	CARBONSCHWARZ METALLIC (416)
Upholstery	LEDER NASCA SCHWARZ (U6SW)

S205A	Automatic Transmission
S217A	Active Steering
S2NPA	BMW Alloy Wheel M Double Spoke 135
S319A	Integrated Universal Remote Control
S320A	Deleted Model Lettering
P337A	M Sports Package
S339A	ShadowLine
S356A	Climate Comfort Laminated Glass
S403A	Glass Roof Electrical
S415A	Sunblind Rear
S423A	Floor Mats Velours
S428A	Warning Triangle And First Aid Kit
S430A	Interioroutside Mirror With Auto Dip
S431A	Interior Mirror With Automaticdip
S435A	Fine Wood Trim
S442A	Cup Holder
S453A	Climatecontrolled Seats Front
S455A	Active Seat For Driver And Passenger
S456A	Comfort Seat With Memory
S465A	Throughloading System
S502A	Headlight Cleaning System
S508A	Park Distance Control PDC
S522A	Xenon Light
S524A	Adaptive Headlights
S563A	Light Package
S609A	Navigation System Professional
S610A	Headup Display
S644A	Preparation F Mobile Phone W Bluetooth
S672A	CD Changer For 6 CDs
S677A	HiFi System Professional DSP
S698A	AreaCode 2 For DVD
S704A	M Sports Suspension
S710A	M Leather Steering Wheel
S715A	M Aerodynamics Package
S775A	Headlining Anthracite
S863A	Retailer Directory Europe
S869A	Language Version Switzerland
S879A	Onboard Vehicle Literature German
S896A	Daytime Driving Light Switch
S8SAA	Navigation Access Requestcountryspec
S8SPA	Control Unit COP
S962A	Deleted Licence Plate Support Front
S534A	Automatic Air Conditioning
S540A	Cruise Control
S548A	Kilometercalibrated Speedometer
S785A	White Direction Indicator Lights

 

Oraz historia serwisowa:

16.11.05 - 4126 km - zmiana kół, wyważenie kół 
12.04.06 - 8529 km - zmiana kół, wyważenie kół, wycieraczki przód 
27.07.06 - 14 859 km - diagnostyka i programowanie pojazdu 
26.09.06 - 18 123 km - pilot do pojazdu 
05.10.06 - 19 388 km - zestaw naprawczy centrum sterowania kierownicy, diagnostyka i programowanie pojazdu 
05.12.06 - 22 835 km - zmiana kół, wyważenie kół, diagnostyka komputerowa pojazdu 
20.04.07 - 25 465 km - zmiana kół, wyważenie kół 
04.07.07 - 32 540 km - serwis olejowy, olej, badanie techniczne, kontrola pojazdu, płyn hamulcowy 
10.08.07 - 34 779 km - poszycie oparcia fotela przód 
26.09.07 - 35 218 km - mikrofiltr, zmiana kół, wyważenie kół 
31.10.07 - 37 324 km - zmiana kół, wyważenie kół 
17.01.08 - 39 564 km - lusterko wewnętrzne, diagnostyka komputerowa pojazdu 
29.04.08 - 45 184 km - zmiana kół, wyważenie kół 
17.06.09 - 58 368 km - serwis olejowy, olej, płyn hamulcowy 
14.10.09 - 62 148 km - mikrofiltr
11.05.11 - 79 865 km - serwis olejowy, olej, filtr powietrza, filtr paliwa, płyn hamulcowy 
29.06.12 - 88 653 km - poprawienie mocowanie klemy plus akumulatora akcja serwisowa 
24.01.13 - 92 354 km - serwis olejowy, olej, kontrola pojazdu 
06.05.13 - 93 272 km - płyn hamulcowy 
30.12.13 - 97 811 km - mikrofiltr 
13.08.14 - 99 554 km - serwis olejowy, olej, kontrola pojazdu, blokada kolumny kierowniczej, diagnostyka komputerowa pojazdu, świece żarowe, sterownik świec zarowych, uszczelki kolektora ssacego 

Ostatni odczyt z kluczyka - 99 554 km

 

Auto fajne, przebieg z jakim kupiłem to 176tys km więc M57 jeszcze się dociera :rotfl: Wiadomo że ideał to nie jest, ale też każdy ma inną definicję ideału. Kupiłem go z wiedzą o padniętej klapie gaszącej oraz martwym amortyzatorem z przodu. Zderzak też wymaga naprawy bo jest pęknięty i jednym bokiem się rusza góra-dół. Poza tym wszystko sprawne i reszta wychodzi już podczas moich zmagań z mechaniką.


Na start auto dostało:

- amortyzatory bilstein (dla zawieszenia m-tech) + odboje + mocowania amortyzatorów na przód

- teleskopy maski

- żarówki ringów

- zaślepki kolektora ssącego + uszczelki

- czyszczenie układu paliwa LM diesel spulung

- olej do silnika Millers EE 5w30

- filtr oleju Mann

- filtr powietrza Knecht

- naprawa sterownika świec

- płukanka silnika Millers Engine Flush

- miska + filtr skrzyni biegów ZF

- olej do skrzyni Millermatic ATF DM

- nowa odma Febi

- termostaty (główny + EGR) Behr


Do tego coś co można podciągnąć pod tjuningi:

- dystanse 2x15mm na tylną oś

- rurki zamiast DPF produkcji RM motors czekają w bagażniku,

- wymiana wszystkich ledowych żarówek w aucie gdyż jakiś poprzedni właściciel lubił niebieskie ledy z marketu


Do zrobienia:

- ogarnąć zderzak,

- wymienić łącznik elastyczny wydechu,

- sprawdzić łożyska z przodu bo coś tam zaczyna hałasować,

- umyć silnik, bo kiedyś coś komuś pociekło i cały jest oblepiony mieszanką starego oleju i kurzu :/

- felgi oraz opony na lato,

- sprzątanie, polerowanie, balsamowanie i szukanie dziury w całym :D


--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


A teraz zdjęcia, przepraszam że wszystko z taniego telefonu ale lustrzanka coraz częściej leży u mnie w szafie zamiast w aucie:


Kilka zdjęć brudasa, bo auto mam już jakieś 2 tygodnie i ani razu go nie myłem :wstyd: :wstyd: :wstyd:


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180912_161015.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180912_160951.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180909_184319.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180909_184310.jpg~original



http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180909_184253.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180909_184242.jpg~original



Paczuszki czekają na zabawę :) Część olejowa kupiona u kolegi Rafała z Piąte Koło (polecam w 100%!)


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180920_114500.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180920_113956.jpg~original



Czas na warsztat:


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180915_111959.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180915_085114.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180915_085051.jpg~original


Filtr powietrza to chyba Mayle, najgorzej nie wyglądał ale ktoś zapominał czyścić puszkę filtra przy wymianach. Odkurzacz załatwił sprawę i auto już ma świeże powietrze :)

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180922_125930_HHT.jpg~original



Odma, tutaj długo biłem się z myślami co kupić bo wg numerów to 535d ma inną odmę niż pozostałe m57. U mnie siedziała jeszcze odma oryginalna z 2005r ( :mur: ) a ja kupiłem zamiennik Febi do 530d i jest identyczna. Nie wiem gdzie leży różnica (tzn różnicę widzę tylko w cenie)

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180922_123504.jpg~original



Millers płukał silnik przez 20minut i zalałem nowe smarowidła. Wcześniej był tu mobil 5w30 lany z beczki, mam nadzieje że silnik nie dostanie szoku po przejściu na inną oliwę ;)

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180922_105422.jpg~original



Wymiana oleju w skrzyni wyszła mi jakoś tak spontanicznie przy zamawianiu innych rzeczy. Poprzedni właściciel był zwolennikiem opcji, że tego oleju się nie wymienia bo jego koledze po wymianie skrzynia zaczęła źle pracować. Ja zaryzykowałem i byłem pierwszym który to zrobił. Miska oryginalna, ale nie znalazłem nic co by przypominało opiłki w oleju. Po wymianie może być więc tylko lepiej. Nie robiłem dynamicznej, bo robiłem to w poprzednim aucie i jeśli sam nie będę posiadał sprzętu do takiej wymiany to nie zlecę tego nikomu. Po prostu nie ufam mechanikom, zbyt wielu robi swoją robotę "na odpierdol".

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180922_103752.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180922_103748.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180922_103455.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180922_103320_HHT.jpg~original


Termostaty to sprawa prosta i oczywista. Też siedziały tutaj jeszcze fabryczne komponenty i auto pewnie od 5 lat jeździło niedogrzane. Ehh takie podstawy...

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180922_074148_HHT.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180922_072956.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180922_072901.jpg~original


Temp po naprawie termostatów jest w normie :) wcześniej po 30km lapałem szałowe 72stopnie...

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180922_193156_HHT.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180915_160002.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180915_155746.jpg~original



Aktualny przebieg:

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180920_150950.jpg~original



Stan z inpy po moich poprawkach, wcześniej siedziało tu na stałe 12 błędów :)

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180920_130942.jpg~original



Tutaj mój mały zestaw naprawczy do klapy gaszącej. Trybik zjedzony i już miałem kupować ale zajrzałem do klapy z opla antary 2.0cdti (miałem takiego przez miesiąc...) i okazało się, że tamten pasuje idealnie do mojej przepustnicy. Niestety podmianka jedynie obudziła klapę, bo gaszenie jest teraz delikatne ale na obrotach jałowych klapa zaczyna chodzić w pozycjach 0-1-0-1-0 ... i dławić silnik. Elektronika coś tam świruje.

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180915_142410.jpg~original


Gdzieś znikły mi jeszcze zdjęcia z demontażu klapek z kolektora i czyszczenia EGR i przepustnicy, ale to też pozycja obowiązkowa w BMW więc od tego zacząłem :)


Reasumując: z auta jestem mega zadowolony. Wiedziałem, że auto będzie szybkie ale na prawdę jestem w szoku jak sprawnie się tym jeździ. Do tego przypadkiem mam komforty z chłodzeniem masowanie, logic7, active steering ... Jestem pewnien, że w to auto można ładować worki pieniędzy i chcę je doprowadzić do ideału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, w poprzednim e87 jeden fabryczny sachs padł przy 250tys, a drugi był nadal ok. Tam też prawa strona padła więc pewnie ludzie walą prawą stroną po dołach bez opamiętania ;) A może fakt, że auto u niemca trochę stało zamiast jeździć nie pomogło w trwałości. Tego nie wiem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to moje szczęście czy coś innego ale im więcej dłubię tym więcej rzeczy wychodzi do zrobienia :rotfl:


Wczoraj znów wstałem sobie o 4:45 i pojechałem na wieś do mojej dziupli gdzie działam przy autach. Temat jest mocno niekomfortowy bo zawsze jest ryzyko że coś popsuje i zostaję bez auta. W sobotę części nie kupię więc wtedy zostaje mi PKS lub żebrać żeby ojciec mnie odwiózł. Tym razem zacząłem na luzie od wymiany amortyzatora z drugiej storny, tej pozornie zdrowej. Po wyjęciu amortyzator zrobił "chlup" i wpadł do środka. Koejny trup, tylko ten suchy z zewnątrz. Szybka podmianka i poszło całkiem sprawnie.


Potem sprawdzałem olej w skrzyni bo przy wymianie INPA mi się buntowała i nie wierzyłem jej oraz pomiarom temperatury skrzyni. Dla 100% pewności zrobiłem test poziomu oleju i wyszło, że brakowało mi około 100-120ml oleju. Czy to dużo nie wiem i czy skrzynia po dolewce działa inaczej tez nie wiem, ale o tym dalej ...


Kolejny temat, który zajął mi dość sporo czasu i jeszcze więcej nerwów do podciśnienia. Wymieniłem wszystkie poza tymi od poduszek silnika, w tych dwóch sprawdziłem jedynie szczelność przy pomocy strzykawki i oczu ;)


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180929_135725.jpg~original



Tyle łącznie wywaliłem wężyków:

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180929_174416.jpg~original


Zrobiłem potem jazdę próbną i było ok więc spakowałem się i ruszyłem w podróż do domu. Po drodze czuję, że brakuje mi sporo koni mechanicznych, a dokładniej to mam tylko połowę biturbo... Dół nie istnieje. Już jestem zły i czuję, że niedziela nie będzie połączona z jazdą autem :mur: Co ciekawe, jazda z mocą na samej górze to jakiś kosmos :D Turbodziura.... a nagle KOP w plecy i lecimy :rotfl: Dojechałem wieczorem do domu, kupiłem dodatkowe piwa na wieczór i szedłem spać z myślą o tym jakim cudem pomyliłem coś w wężykach.


Rano wziąłem się za naprawę w garażu umiejscowionym w piwnicy pod blokiem. Ludzie tam zawsze patrzą na mnie jak na idiotę, a dzieci widzą we mnie diabła gdy nurkuje pod maską kolejnych aut. Najbardziej się dziwili jak w jednostanowiskowym garażu robiłem korektę lakieru w octavii combi. FYI da się i to na luzie :cwaniak: No ale wracając do tematu to sprawdziłem wszystko i tutaj niezastąpiony DIS i testowanie kolejnych podzespołów korzystających z podciśnienia no i mam winnego:



Testy:


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180930_105818.jpg~original



Elektrozaworek:

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20180930_092551_HHT.jpg~original


Niestety pomimo roku 2018 nadal w niedziele nie mozna nigdzie kupic części do samochodów więc auto stoi do jutra i czeka na bugfixa. Ten "konwerter" już na pierwszy rzut oka wydawał się dziwny, bo po kilku chwilach na obrotach jałowych był mega gorący. Pozostałe nie. DIS tylko mnie potwierdził, pozostaje wymienić i gotowe. Do tego pod maską zgubiłem kilka śrubek, kluczy i brzydkich słów. Zły byłem podwójnie, bo w czwartek jadę autem w ważne miejsce liczy się 120% sprawność silnika i osprzętu. Więcej info w krótce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Problem podciśnień naprawiony (w dziale mechanika są detale), a przyczyną był oczywiście mój błąd. Jedyna korzyść taka, że znalazłem inny problem czyli nieszczelne serwo które dziś jest w trakcie wymieniania.


W ubiegły weekend poddałem lakier szybkiej odnowie i one-step odświeżył trochę lakier. Niestety czasu miałem bardzo, bardzo mało i nie zrobiłem tego do końca tak jakbym tego chciał i tak jak powinno się to robić. Przed zimą więcej nie pomogę ale i tak jest znacznie lepiej. Kilka świeższych zdjęć z telefonu:


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181013_142957.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181013_142947.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181013_143009.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181013_143005.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181013_143023.jpg~original



Ciekawi mnie czy po naprawie podciśnienia i podniesieniu jego wartości w układzie z 0,6bar na 0,9 zmieni się też reakcja na gaz i ogólnie praca całego układu. Bo może tylko wydaje mi się, że auto fajnie wstaje a tak na prawdę do teraz jeździło jak gruz :D Po południu będę pewny, a dziś też finalnie umówie sie z tunerem na zabawę z ecu, bo wstyd sie przyznać ale chwilowo jeżdżę bez eko-filtra w wydechu, a soft nadal nietknięty :/ Druciarstwo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DPF sprawdzony, leży już w garażu ;) a zamiast niego przelot.


Felgi będą inne na wiosnę, szczególnie że te opony i tak już się kończą (z tym silnikiem codziennie jakby mniej bieznika :lol: ), a tu obecnie założyłem dystanse na tył 15mm ale mogłem jednak dać 20 na tył. Na przód miało iść 12mm, które miałem gdzieś w garażu ale nie mogę ich znaleźć. Nie jestem pewien czy nie sprzedałem :/ Ale to i tak setup zimowy więc bez większej spiny, zastanawiam się nad kołem na lato i myśle o 19calach ale nie wiem czy z tym fabrycznym "obniżeniem" nie będzie to wyglądalo komicznie. Niżej nie zejdę bo musiał bym zrezygnować z garażu podziemnego oraz dojazdu do domu rodziców gdzie naprawiam/czyszczę auto.


A tu update z wymiany serwa:

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181019_123641.jpg~original


Aż dziwne, bo ani to nie jest na dole serwa, ani dookoła nie widać nić co mogło by to uszkodzić, a jednak dziurka jest. Po wymianie auto 100% sprawne :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miłosz, mówisz - masz ;)


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/_MG_3655.jpg~original


Dziś w końcu udało się odwiedzić warsztat gdzie zdecydowałem się liznąć lekko program w piątce. Docelowo miałem tylko wykastrować dpf, ale wiadomo że robione razem jest w promocji więc poprosiłem o delikatny program bez szaleństw i walki o wartości na wykresie. Jak się okazało wtryski mogły by być w ciut lepszym stanie, bo auto trochę dymi przez co finalny wykres ma trochę słabą "górę" ale tak jak mówiłem, wolałem to niż chmurę za plecami.


Tutaj wykreś przed/po:

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/2018-10-22_7542.jpg


Jak widać biedy nie ma ;)


A teraz odczucia:

:przestraszony: :przestraszony: :przestraszony:


I filmik z pomiaru oraz bylejakiego pomiaru 100-200 na torze wyścigowym. Jazdę po programie popsułem, bo nawet na DS nie przełączyłem tylko jechałem na zwykłym "drajwie" ale i tak przyspiesza wystarczająco sprawnie.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto nadal nie ma u mnie lekko i ciągle coś w nim grzebię (ciągle z ogromna przyjemnością :) ) i tym razem bawiłem się z:


- wymiana oleju do wspomagania na Pentosin CHF11S, a w zasadzie wyciągnięcie tego co jest w zbiorniczku (0,5l) i wlanie nowego do poziomu w połowie pomiędzy min a max. Miałem brak płynu i musiałem coś dolać więc przy okazji lekko go odświeżyłem.


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181027_132657_HDR.jpg~original




- sprawdzenie podcisnień przy klapce w wydechu końcowym, nie wymieniałem jej bo sprawdziłem stan wężyka oraz sprawdziłem czy trzyma podciśnienie. Wg wielu osób dzwonienie klapki przy gaszeniu może być związane ze zużytym wężykiem, a tak na prawde oś klapki po prostu ma lekkie luzy i czasem ją słychac przy gaszeniu. Wężyk został oryginalny.


- chciałem podpiąć kabel AUX do radia i nie mając czasu zamówiłem pierwszy lepszy z allegro... jak się okazało fatalny wybór bo jak się okazało wtyczkę juz miałem wpietą w radioo więc piny i tak przekładałem z tej kupionej. Co więcej piny były wpięte w nieodpowiednie miejsca :zdegustowany: a do tego jak sie okazało dostałem goły kabel bez rezystora i kondensatorów odpowiednie wpietych w mikro-układ. Myślałem, że to wina kodowania więc po podpieciu kompa posprawdzałem wszystko i aux mam aktywny, ipoda mam aktywnego (kabel w schowku ale szkoda ze ipoda sprzedawca nei dorzucił :D ), pozostało poprawić kabel na własną rękę ale chcąc oszczędzić trochę czasu zmarnowałem 40zł na kabel.

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181027_135025_HDR.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181027_135038_HDR.jpg~original




- jak już laptop był podpięty to sprawdziłem błędy czy czasem po pozbyciu się dpf wszystko gra i jest czysto. Zero błędów, czyli pełna profeska :ok: Jedyne co sobie zakodowałem dodatkowo to dezaktywacja NIC (Neutral Idle Control) bo już chwilami bałem się, że ze skrzynią jest cos nie tak przez to opóźnienie przy ruszaniu ze świateł. Po wyłączeniu tej opcji jest cacuszko, a może spalanie nie skoczy przez to o 2 litry ;)


W bagażniku też sprawdzałem czy moduł od bluetootha jest na miejscu bo wg wyposażenia to go mam, w ustawieniach w idrive jest checkbox żeby go uruchomić ale nie da się go zaznaczyć. W kościach czuję, że po prostu nie działa moduł ;/


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181020_122710.jpg~original



Z nową mocą jazda po deszczu nabrała barw :rotfl: :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W zasadzie to nic specjalnego się z autem nie dzieje, nawet jeżdżenia za wiele nie ma bo teraz auto jest mi potrzebne 2-3 razy w tygodniu ale tym bardziej staram sie eliminować wszelkie niedociągnięcia które jestem w stanie wychwycić :)


Zaczęło się od tego, że nie jestem zadowolony z prowadzenia tzn ciągle czuję że wpadając na nierówność na zakręcie tył lekko mi ucieka. Wiem, że muszę sprawdzić zbieżność ale zanim to zrobię lepiej ogarnąć zawieszenie żeby niepotrzebnie nie dublować wizyt na geo. Pojechałem więc na stację, żeby szarpaki powiedziały coś czego ja nie wiem.


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181105_165055.jpg~original



Przy okazji dowiedziałem się, że amortyzatory z tyłu są w super stanie (bo brałem też to pod uwagę) i jedyne co udało się znaleźć to lekki luz na tulei pływającej z prawej strony. Kupiłem tuleję lemfa oraz do tego ten dziwny łącznik wahacza bo w sumie tani i i tak będę go miał w rękach więc lepiej podmienić.


Kilka dni wcześniej kupiłem nową piastę FAG bo od początku coś mi głośno chodziło prawe przednie koło i wczoraj wziąłem się za naprawę. Sprawę utrudniał fakt, że mam od kilku dni problem z kręgosłupem i ciężko się wymienia takie rzeczy na silnych painkillerach aaaaale w tygodniu jest niestety tylko jedna sobota ;)


Łożysko podmienione, a dodatkowo wyciągałem amortyzator oraz go rozmontowałem bo miesiąc temu składałem to chyba na ślepo i założyłem osłonę i odbój do góry nogami :wstyd: Nie umiem wyjaśnić czemu, ale poprawiłem.


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181110_121942.jpg~original

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181110_121933.jpg~original

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181110_121929.jpg~original



Niestety tyłu nie ruszyłem, bo czas się skończył a plecy powodowały coraz częstszy grymas na twarzy więc odpuściłem. Przed wymianą łożyska koło warczało tak niejednostajnie "łułułułu..." i nasilało się na zakrętach. Teraz jest ciszej ALE ciągle cos mi nie gra. Poczekam jednak z kolejnymi wymianami aż założę zimowe opony, bo może to one mnie drażnią. Po zdemontowały piasty czuć było że pracuje dużo gorzej niż nowa, więc kasa nie poszła w błoto a sama satysfakcja z grzebania przy BMW ma swoją wartość dla mnie :)


Z ciekawostek wracając tydzień temu z mojej dziupli, wpadłem na niemiecką autostradę i spotkałem ciekawego rywala na drodze, uciekając mu wiedziałem tylko że to jakieś nowe Infinity. Ruch dość spory więc były to sprinty 1.00 - 2.00 i hamowanie, potem znów od 1.20 do 2.20 i hamowanie. Wiem że nie uciekałem mu za bardzo, w lusterku wyglądało to jak równa jazda (Infinity miało 2 osoby na pokładzie a ja solo) szczególnie że to nie był żaden wyścig i nie mogłem mieć pewności czy ktoś za mną nie jedzie z kawą w dłoni :D Jedynie oni wiedzieli że się staram przy każdym czarnym bączku jak kolejny raz robiłem kickdowna. Po paru kilometrach wyprzedzili mnie prawym pasem gdzy czekałem na wolną drogę i ja ruszyłem z tyłu. Wyprzedzić nie mogłem, znów raczej równo się trzymałem. Wyjaśniło się z czym się bawiłem, było to q50s czyli albo hybryda 365km albo benzynowe 405. Jeśli hybryda to pewnie zgłosili już że ten cały smog to moja wina :D Jechało się fajnie, beemka daje rade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej właściwe podejście w naprawie rzeczy które tego wymagały, fajne autko....napewno ma potencjał :cool2:


Pytanko jak sprawdziłeś w inpie poziom oleju w skrzyni, gdzie ta funkcja ? Bo ja nie mogę znaleźć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba tak....dokładnie tem. to wiem dlatego byłem zdziwiony... :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tak jak wspominałem wcześniej jedyny problem jaki widziałem w całym zawieszeniu to luźna tuleja pływająca na prawym tyle, tak więc tydzień temu zabrałem się za naprawę. Kolejna rzecz którą robię i kolejny raz powtarzałem, że tym razem oddam auto koledze a ja poczekam i napije się kawki.... ale gównoe z tego wyszło i znów z zapałem zabrałem się sam za naprawę, szczególnie że tym razem to tylko mała pierdoła :) Wszystko było ok, rozpiąłem wahacz i oceniam stan tulejki i nagle czuję w kościach że z wybiciem nie będzie problemów...




:duh:


Jak mozna się domyślać problemem nie była zuzyta tuleja tylko jej gniazdo jest w jakiś sposób wyrobione. No nic złożyłem już na nowej tulei oraz łączniku i złożyłem całe auto. Wiedziałem że czeka mnie wymiana całej zwrotnicy ale w sobotę w południe nie było to dla mnie do zdobycia, a i czasu na zabawe nie miałem.


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181117_095219.jpg~original


http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181117_102831.jpg


Wiem, że lepiej było zostawić żeby nowa tuleja się nie zniszczyła od tego luzu ale tygodniowo robię teraz jakeis 100km więc nie bałem się o to ;)


Tu przy okazji wymieniłem wieszak wydechu przed DPFem, bo stary był porwany:

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181117_105213.jpg~original



Wracając wybił mi równy przebieg na liczniku:

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181117_142822.jpg~original


W poniedziałek zamówiłem zwrotnicę, przy okazji stwierdziłem, że wezmę też nowe łożysko FAG gdyż mając całośc na stole wymiana łożyska to formalność. Pozostałe elementy dookoła są w super stanie więc nie szalałem bardziej klikajć 'kup teraz' ;)



Wczoraj całość udało się wyszarpać raczej sprawnie:

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181124_091716_HDR.jpg~original

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181124_091725_HDR.jpg~original


A tutaj już po ściągnięciu łożyska:

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181124_095716_HDR.jpg~original



No i mam też zdjęcie głownego sprawcy zamieszania:

http://i238.photobucket.com/albums/ff151/woytek13/e60%20535d/IMG_20181124_093112_HDR.jpg~original



I wtedy nadzszedł moment gdy przestałem robić zdjęcia czyli zaczęły się schody ;) Ogólnie po nakrętce piasty widać, że nasi tu byli i ktoś ją już odkręcał i zakręcił bez kupowania nowej więc spodziewałem się różnych rzeczy. Oczywiście dzieki temu, że ktoś to rozkładał to piastę odkręciłem bardzo sprawnie. Pierwszy problem pojawił się gdy chciałem wybić starą tuleję z zakupionej zwrotnicy... 2h różnych ściągaczy i własnoręcznie zrobionych narzędzi i finalnie pojechałem do lokalnego mechanika na prasę. Mój cel na najbliższy czas to zrobić sobie prostą prasę hydrauliczną bo za dużo na to tracę czasu a zawsze do czegoś się przyda ;)


Tuleja zamontowana, łożysko też wrzuciłem ale tu też ciekawostka bo teoretycznie te łożyska dla e39 i e60 są identyczne ale FAG ma dwa różne oznaczenia. Długo sprawdzałem i wziąłem to dla e60 (30zł droższe) bo jedno miejscie podawało minimalnie inne wymiary samego łożyska. Pasowało OK z jednym wyjątkiem czyli za dużymi śrubami. Otwory w zwrotnicy w które montowane jest łożysko były za małe. Nie był to problem, bo rozwierciłem ten 1mm różnicy ale finalnie sam nie wiedziałem czy wybrałem dobre łożysko.


Potem tylko przełożenie czujnika ABS (w zakupionej zwrotnicy był czujnik Bosch z 2014r), osłona kurzowa poszła moja bo ta z allegro była krzywa oraz moje hamulce postojowe, bo tez były lepsze. Reszta to już tylko składanie w całość.


Wiem, że zostało mi jeszcze zrobić zbieżność i w tym tygodniu wpadnę na Huntera żeby to ogarnąc ale już czuję, że nareszczie prowadzi się to jak BMW :) :) :) Nie ma uciekania tyłu na nierównych zakrętach. Jest tak jak być powinno.


Wpis może mało istotny, ale dla mnie mega ważny bo od poczatku czułem, że auto mogło by się prowadzić lepiej i finalnie osiągnałem cel. Mechanicznie auto jest gotowe na 100% i można latać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...

Witam wszystkich po długiej przerwie, jakoś tak dziwnie wyszło, że z wiekiem człowiek ma coraz mniej czasu na zabawy z internetem a więcej spędza pracując z nim ;) Niemniej jednak BMW ma się ze mną bardzo dobrze i chciałbym w dość dużym skrócie przedstawić to co działo się na przełomie ostatnich miesięcy. Czytać czytam czasem inne tematy ale też nie tak dokładnie jak bym tego chciał :zdegustowany:


No ale bez marudzenia, zacznę od kilku zdjęć które zrobiłem ... jesienią a nie miałem czasu nawet zgrać ich z aparatu a co mówić o wrzuceniu gdziekolwiek. Auto nie było na nich idealnie czyste, bo miało za sobą już kilkadziesiąt kilometrów więc nie zwracajcie uwagi na kurz i inne detale :P "sesja" była mocno spontaniczna, na zasadzie "...ej co to za droga, może tu skręcimy?".


IMG-3539.jpg


IMG-3556.jpg


IMG-3567.jpg


IMG-3584.jpg


IMG-3589.jpg


IMG-3594.jpg


IMG-3597.jpg


IMG-3600.jpg


IMG-3602.jpg




A teraz do rzeczy, bo jak wiadomo BMW to usterki... tzn doprowadzanie do ideału ;) A tak jeszcze poważniej to nic mnie dotychczas nie uziemiło ale kilka detali uprzykrzało jazdę więc dłubałem co jakiś czas. Albo sam, albo coraz częściej robił to za mnie ktoś inny głównie z braku czasu oraz miejsca na własnoręczną zabawę.



Zaczęło się delikatnie, zimowe przygotowania czyli dywaniki oraz nowy akumulator. Znów Kozak bo sprawdziłem go w kilku autach i polecam go każdemu. Oczywiście poprawnie zakodowany, bo poprzedni niekoniecznie pasował do tego na co przygotowane były systemy w aucie.


IMG-20181205-164735-HDR.jpg

IMG-20181205-170331-HDR.jpg


Zimowych zdjęć mam bardzo mało, nawet z telefonu ale to dlatego że jak spadł śnieg to dużo więcej frajdy dawały zaśnieżone zakręty niż wychodzenie z auta ;) W BMW zima cieszy duuuużo bardziej niż w Skodzie :D

IMG-20181216-124534.jpg



Przed sylwestrem miałem dzień wolnego i stwierdziłem że zajmę się lampami przednimi. Daleko im do ideały, więc wyczyściłem wnętrza (niestety bez otwierania) oraz przepolerowałem szkła. Wiem, że na forum się tego nie pisze ale poszło mi średnio i nie jestem zadowolony, do tego jedna lampa przestała świecić :D Ale wymiana przetwornicy i lampki świecą. Światło jest lepsze niż przed czyszczeniem ale do tego tematu będę musiał jeszcze powrócić. Dodatkowo kupiłem dekielek, bo wcześniej siedział jakiś zamocowany trytytką co właśnie spowodowało zakurzenie się lampy od środka.

IMG-20181222-132912.jpg

IMG-20181229-095523.jpg

IMG-20181230-093623.jpg

IMG-20181231-094314.jpg



Moja walna z łożyskami i wyciem trwała nadal, ponieważ wymieniłem cały prawy bok a za dwa dni (jak euforia opadła) okazało się, że na zakrętach coś nadal wyje jak most w polonezie... Teraz padło na lewy przód. Znów FAG i tym razem działałem sprawnie jak serwis F1 :cwaniak: Wycie ucichło!!!! :super:

IMG-20190216-131615.jpg

IMG-20190216-131619.jpg

IMG-20190216-131632.jpg



Niestety nie było by tak dobrze, bo w trakcie spokojnej jazdy zobaczyłem, że obroty czasem zaczynają falować. No to rach-ciach i mamy świeżutki konwerter. Szybka wymiana, sprawdzenie oleju i skrzynia działa jak złoto :)

IMG-20190306-161200.jpg


Przyszła wiosna i przyszło prawdziwe mycie ręczne zamiast płukania wodą pod ciśnieniem. Auto znów zaczęło się podobać ;)

IMG-20190323-155948.jpg

IMG-20190323-155956.jpg

IMG-20190323-160007.jpg

IMG-20190323-160019.jpg

IMG-20190323-160035.jpg


A tutaj bardzo mało zdjęć, ale tak wygląda z nowymi kołami na lato. Nie chciałem iść w żadne gleby, tuningi i inne zabawy i chciałem coś prostego ale ciut większego niż moje st138. Docelowo szukałem tego, co mówi VIN czyli st135 ale ludzie czasem przesadzają z cenami tych felg i kupiłem st123 i do tego komplet nowych opon 245/40. Na tył muszę dać jednak większy dystans bo mam 20mm, a trzeba około 25 i jakieś 15 na przód i będzie dla mnie idealnie :)

IMG-20190412-175420.jpg



A tutaj weekendowy wyjazd w bieszczadzkie pagórki, żeby się lekko odciąć od świata:

DSCF3484.jpg

DSCF3485.jpg


Ogólnie z auta jestem bardzo zadowolony i te 340KM wygenerowało taki problem, że ciężko się teraz przesiąć do kolejnego auta bo poprzeczka postawiona jest bardzo wysoko. Spalanie jak widać w podpisie nie jest małe, ale to głównie dlatego że bardzo dużo jeżdżę po mieście na krótkich dystansach i zimą auto trochę przez to cierpiało. Na trasie spalanie jest niebezpiecznie małe przy czym wyprzedzanie tym autem to czysta przyjemność :) W ostatnich dniach znów pojawiło się coś do zrobienia, tzn druga tuleja pływająca skrzypi jak wściekła i mam wrażenie że ostatnie, czwarte łożysko woła o wymianę dlatego w bagażniku wożę części i liczę, że kiedyś znajdzie się też czas na wymianę. Poza tym ... jeździć, obserwować ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Fajnie się czyta twoje posty.

Auto też niczego sobie, ładne, poprawne BMW, które długo będzie cieszyć oko.

Benzyna zamiast krwi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za miłą opinię, to bardzo motywuje do jeszcze lepszego dbania o auto :)



No i kolejne koło ogarnięte tym razem lewy tył czyli nowe łożysko FAG + wymiana piszczącej tuleji pływającej na Lemforder. W zasadzie robiłem to tydzień temu ;) ale wczoraj udało się ręcznie umyć nadwozie więc aktualizacja idzie "na raz" :)


IMG-20190504-081403.jpg


IMG-20190504-081422.jpg


IMG-20190504-095350.jpg




I zwykłe ale porządne mycie ręczne. Bez żadnych wosków czy QD, ponieważ bezpośrednio po osuszeniu lakieru musiałem ruszać na trasę :oczami:



IMG-20190511-190713.jpg


IMG-20190511-190743.jpg


IMG-20190511-190751.jpg


IMG-20190511-190804.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Stare nerki miały poszarpane zatrzaski więc dziś na szybko założyłem takie:


IMG-20190523-174352.jpg


IMG-20190523-180826.jpg


IMG-20190523-174358.jpg


IMG-20190523-180754.jpg


Wg mnie jest lepiej ale czarna nerka ... prowokuje do innych "czarnych" modyfikacji :twisted:


Przygotowałem się też na kolejne polerowanie lamp, ale jeszcze nie wiem kiedy znajdę na to czas. Może jakiś weekend będzie luźniejszy to się pobawię i ogarnę je z zewnątrz jak należy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.