Skocz do zawartości

Procedura geometrii / diagnosta


Dawid2551

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Mam pytanie czy podczas pomiaru geometrii przy dociążonym samochodzie, jest jakaś procedura która zabrania wejść w tym samym czasie diagnoście do samochodu aby skręcić kołami w lewo i prawo w celu obliczenia kątów kół?

 

Bo jak patrzę na yt. To jedni dokonują skracania kół z podestu drudzy zaś będąc za kierownicą.

 

 

Bo według mnie jeśli auto jest odpowiednio dociążone i wejdzie także diagnosta to dociążenie nie będzie odpowiednie a wynik będzie nieprawidłowy.

 

Chyba że przesadzam już...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem dociążane auto, a kierownicą kręcił przez otwartą szybę...

 

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

 

 

Kurde z tymi fachowcami! najelpsze ze mial tylko sprawdzic geometrie samochodu i pomiar wstepny wyszedl ok, a pomiar koncowy takze OK, tylko kąt prawego koła się zmienił z (wstępny) 0.01 na -> (końcowy) - 0.03 oraz delikatnie kąt pochylenia tylego koła prawego z - 1.44 na (końcowy) -> - 1.50 a przecież nic nie regulował Diagnosta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym dociazaniem to różnie znam fachowca który robi tylko i wyłącznie geometrie nic po za tym. W dzisiejszych czasach nie ma potrzeby dociazania auta komputer ma w systemie dane do których wykonuje się pomiar geometrii i kątów po czym się ustawia do zbliżonych danych wyświetlanych na monitorze. Myle się proszę o poprawkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym dociazaniem to różnie znam fachowca który robi tylko i wyłącznie geometrie nic po za tym. W dzisiejszych czasach nie ma potrzeby dociazania auta komputer ma w systemie dane do których wykonuje się pomiar geometrii i kątów po czym się ustawia do zbliżonych danych wyświetlanych na monitorze. Myle się proszę o poprawkę.

 

Jakiś czas temu pewien Panowie wykonali mi geometrie chyba bez odpowiedniego dociążenie bądź bez kalibracji urządzenia, pomiar końcowy = negatywny wynik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dociążanie auta nic nie daje.

Naprawdę uważacie, że dociążenie auta o 50 kg będzie miało jakikolwiek wpływ na całe auto ważące ponad 1,5 tony ?

Bzdura totalna!

 

Mądry diagnosta jest obecnie na wagę złota, niestety same laserki i ekraniki nie pomogą jeśli diagnozujący nie ma wiedzy/mózgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dociążanie auta nic nie daje.

Naprawdę uważacie, że dociążenie auta o 50 kg będzie miało jakikolwiek wpływ na całe auto ważące ponad 1,5 tony ?

Bzdura totalna!

 

Mądry diagnosta jest obecnie na wagę złota, niestety same laserki i ekraniki nie pomogą jeśli diagnozujący nie ma wiedzy/mózgu.

 

Wg. procedury

Przód 2x 68kg

Tył 1x 68kg

Bagażnik 1x 21kg

Full paliwo - 70L (średnia waga 51kg)

 

= 276kg, uważasz że to nic nie daje?

 

Kurde ja bym się kłócił :)

 

Czyli według takiej teorii że to nic nie daje, można przyjechać autem pustym jak i załadowanym np. 500kg i pomiar będzie taki sam jak w przypadku zerowego dodatkowego obciążenia, jak i z obciążeniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Dociążanie auta nic nie daje.

Naprawdę uważacie, że dociążenie auta o 50 kg będzie miało jakikolwiek wpływ na całe auto ważące ponad 1,5 tony ?

Bzdura totalna!

 

Mądry diagnosta jest obecnie na wagę złota, niestety same laserki i ekraniki nie pomogą jeśli diagnozujący nie ma wiedzy/mózgu.

 

nie wprowadzaj ludzi w błąd a najlepiej pierwsze pomyśl co to są kąty pochylenia i jak się zmieniają pod obciążeniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dociążanie auta nic nie daje.

Naprawdę uważacie, że dociążenie auta o 50 kg będzie miało jakikolwiek wpływ na całe auto ważące ponad 1,5 tony ?

Bzdura totalna!

 

Mądry diagnosta jest obecnie na wagę złota, niestety same laserki i ekraniki nie pomogą jeśli diagnozujący nie ma wiedzy/mózgu.

 

nie wprowadzaj ludzi w błąd a najlepiej pierwsze pomyśl co to są kąty pochylenia i jak się zmieniają pod obciążeniem

 

Dociążajac bardziej lewa stronę osiągnę większy negatyw (- kąta pochylenia) z lewej czy z prawej? Czy po obydwóch?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę w skrócie komputer już ma dane auta jak by było dociażone i to nie jest wprowadzanie w błąd zależy to też firmy urzadzenia do geometrii. Fakt mój poprzedni post był mało zrozumiały miałem na myśli że nie w każdym przypadku trzeba odciążyć. Miałem problemy z pływanie auta pojechałem na sprawdzenie zawieszenia do serwisu z licencją BMW dociazyli auto geometria zrobiona auto dalej pływa polecieli mi chłopaka co tylko i wyłącznie robi geometrię założył swój sprzęt i sprawdza mówi że nie ma co kręcić jest idealnie i zapytałem czy nie trzeba odciążyć auta odpowiedział że nie ponieważ system ma zawarte dane jak.by auto było dociazone.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę w skrócie komputer już ma dane auta jak by było dociażone i to nie jest wprowadzanie w błąd zależy to też firmy urzadzenia do geometrii. Fakt mój poprzedni post był mało zrozumiały miałem na myśli że nie w każdym przypadku trzeba odciążyć. Miałem problemy z pływanie auta pojechałem na sprawdzenie zawieszenia do serwisu z licencją BMW dociazyli auto geometria zrobiona auto dalej pływa polecieli mi chłopaka co tylko i wyłącznie robi geometrię założył swój sprzęt i sprawdza mówi że nie ma co kręcić jest idealnie i zapytałem czy nie trzeba odciążyć auta odpowiedział że nie ponieważ system ma zawarte dane jak.by auto było dociazone.

 

Powiem tak; nie będę tego negować bo i faktycznie może masz rację, ale z własnego doświadczenia ostatnio doświadczyłem że;

 

trzy różne pomiary , trzy inne systemy oraz trzy inne widełki, aż w końcu sięgnąłem po odpowiedni podręcznik BMW i sprawdziłem jakie są prawidłowe widełki i jaki powinien być ciężar w samochodzie podczas pomiaru geometrii, tylko wkurza mnie fakt że pojechałem do specjalisty i podczas pomiaru gdzie samochód był dociążony i trzeba było skręcić kierownicą raz w lewo a raz prawo , facet wsiadł w połowie i kręcił tą kierownicą, przecież wtedy zmienia się pod ciężarem pochylenie koła tylko którego ? lewego czy prawego? a może obydwóch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Dociążanie auta nic nie daje.

Naprawdę uważacie, że dociążenie auta o 50 kg będzie miało jakikolwiek wpływ na całe auto ważące ponad 1,5 tony ?

Bzdura totalna!

 

Mądry diagnosta jest obecnie na wagę złota, niestety same laserki i ekraniki nie pomogą jeśli diagnozujący nie ma wiedzy/mózgu.

 

Wg. procedury

Przód 2x 68kg

Tył 1x 68kg

Bagażnik 1x 21kg

Full paliwo - 70L (średnia waga 51kg)

 

= 276kg, uważasz że to nic nie daje?

ehh.. nie róbcie z tego filozofii !!

Co WY, startujecie tymi autami w rajdach, że każdy dekagram ma wtedy znaczenie ?

Przecież widać, że kolega zaokrąglił do całego kg, ja tu dekagramów nie widzę :roll:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

A co jeśli po geometrii wychodzi że jest git (wszystko w najlepszych normach)...

 

A podczas jazdy kiera jest przekrecona w prawo (od razu zauważalne) i auto delikatnie ciagnie w prawo, a jak się kierownice ustawi na srodek to auto jedzie delikatnie w lewo ?

 

Kierownica na postoju jest prosto z kolami.

 

hamulec żaden nei trzyma i luzow nie ma - sprawdzane na oskp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczyn może być wiele np. Opona albo źle zrobiona geometria źle założony osprzęt na koła albo wiedza mechanika. Również miałem kiedyś taki przypadek geometria 3D wszystko ok po wyjechaniu ciągnie wracam do poprawy zakładają wszystko od początku jest ok okazało się po sześciu próbach że nie było urządzenie skalibrowane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi nie dawał spokoju poprzedni pomiar wraz z diagnostą w środku i pojechałem dzisiaj ponownie zmierzyć geometrie, auto dociążone i wymagało korekty zbieżności koła lewego i poprawili (zakres pola na zielono) i wyjeżdżam i tutaj kiera lekko w prawo skręcona na prostej drodze :shock: a przedtem tak nie było, było co najwyżej ciut w lewo :p i tak się zastawiam czy może spróbować też z kołami, prawe na lewą stronę.

 

Nie raz się słyszy że ludzie sami domowymi sposobami ustawiają zbieżność i auto jeździ prosto i nawet gum nie ścina..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

weźcie przestańcie ufać tym baranom co się zwą "diagnostami", pojedz gdzie indziej... po prostu źle Ci ustawił kierownicę a jeśli Ci powie, że się nie da ustawić to niech Ci powie co masz wymienić..

Wiem co piszę, długo bardzo szukałem diagnostę od ustawiania poprawnej zbieżności/kątów auta i teraz wiem, że nie ma, że "nie się nie da".

To, że komputer podpowie co i jak ustawić to jednak trzeba mieć mózg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Wszystko zależy od maszyny która jest używana.

Zalecenie producenta, w tym wypadku BMW mówi tylko ile dociążyć ale jest też opisana procedura bez obciążenia.

Spot Monachium Facebuk: BMW München PL

Screenshot_20190504_162413.md.jpg


- Kto ty jesteś?

- Cyprian mały.

- Jaki znak twój?

- BMW!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mam do was pytanie: wczoraj jak byłem u diagnosty i stwierdził że trzeba poprawić zbieżność lewego koła to tylko ten drążek regulował i tak wyregulował że w efekcie kierownica jest bardziej w prawo niż w prosto, i mam pytanie gdybym tak sam spróbował po jednym obrocie to regulować to może udałoby mi się zrobić to lepiej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mam do was pytanie: wczoraj jak byłem u diagnosty i stwierdził że trzeba poprawić zbieżność lewego koła to tylko ten drążek regulował i tak wyregulował że w efekcie kierownica jest bardziej w prawo niż w prosto, i mam pytanie gdybym tak sam spróbował po jednym obrocie to regulować to może udałoby mi się zrobić to lepiej?

 

Nie wierzę!

i ktoś taki nazywa się DIAGNOSTĄ. :shock: :duh:

 

no.. może i by się udało zrobić lepiej.. :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.